Porazki na zawodach - ku przestrodze

[marekp]

I zaczne ja. Nie trafialem w muflona ostatnii bo 12 MOA przelozylem na dwie i pol kreski na diopterze. I wszystko poszlo wysoko. I na tyle ze nie bylo widac gdzie poszlo :-). I tylko raz muflona dziabnalem bo mi sie dwijnog zachwial :-). To na ostatnich sylwetkach. To jest ogolnie moj brak ostrzelania na takich dystansach.

MarekP

[mkl1]

To i ja
Pierwszy w życiu LS Miedzyrzecz 2011
zabrałem Savage 12 FVSS z optyka small balistic OPTISAN VIPER- OK
trnening
poprawki TYLKO z krzyża na \
300 m no prawie dobrze bo dolne 7
600m prawie dobrze bo dolne 8 ( myśle brawo bo 223 na tym dystansie potrafi latać d ..do przodu.


Zawody
postanowiałem skorzystac z klkulatora i danych z pogodynki od kolegi..
Fjanie...
nastawy mi sie zgadzaja z moimi obliczeniami nastaw krzyza... no to do roboty..
kręcimy wieżami.. a na strzleaniu 0.0
WHY zastanawiam się... po chwili jasnośc mnie ogarnęła

przeicież krzyż (pokrętła) to nie sruba,, i zamiast UP dałem DOWN, zamiast Left, dałem right... nie popatzyłem na strzałki na pokrętłach i uznałem lewo = lewo krzyz a tu du**
i było pozamiatane...

[Willie357]

W ostatnia sobotę na sylwetkach nie wziałem poprawki na temperaturę, i jak kretyn zrobiłem amunicję na innych spłonkach -ktorych nie testowałem wczesniej -normalnie stosuje Bench Rest Federala, lub Winchester Magnum, tym razem zachciało mi sie Federal Large Pistol.(fakt faktem BR lezały u Adasia w szafie, a on dzielnie zarabiał na kolejny karabin w Krakowie, więc nie miałem wiekszego wyboru)
Grupy sie rozjechały, latało całkiem gdzies indziej, co w połaczeniu z gównianym swiatłem dało najgorszy wynik jaki kiedykolwiek strzeliłem.Dośc powiedziec że pudłowałem raz za razem swinke na zakichanych 150 metrach, co przy strzelaniu do swinki jest strzelaniem z przyłozenia, normalnie nie sprawia jakichkolwiek kłopotów na regulaminowych 300 m.
Generalnie zasada winna brzmieć -bez eksperymentów ( o ile to mozliwe) na zawodach.