Zawody jak zawsze rozpoczęły się od ....przygotowań..

Chcieliśmy pokazać kolejny kawałek Kanionu, dlatego tor wytyczyliśmy częściowo w oparciu o stare zmodyfikowane stanowiska a częściowo o nowe lokalizacje.

Jak zawsze pracy było sporo i cały piątek poświeciliśmy na budowę toru

Na szczęście z taką ekipą jak nasza poszło sprawnie i zgodnie z planem. Wykorzystywaliśmy zaawansowany technicznie sprzęt pomiarowy

oraz najnowsze zdobycze techniki

Zdjęcia lotnicze toru znacząco ułatwiły nam pracę :-P

po ciężkiej pracy, czas na zasłużony odpoczynek i małe co nie co

Dzień zawodów rozpoczęliśmy wczesnym rankiem. Pierwsze powstało biuro zawodów.

A później poszło już szybko

Pierwsi zawodnicy przybyli wcześnie i od razu udali się do biura

Oblegali zero i chrono

Sporo nas wszystkich było

Kolejnym punktem była odprawa. Przedstawiono zasady bezpieczeństwa, omówiono konfigurację toru i zapoznano zawodników z zasadami jakie będą obowiązywać na torze.

Pod koniec odprawy koledzy MC i Andreas z Hunter Team poprosili o głos. Podziękowali nam za dotychczasowe zawody przez nas organizowane i życzyli nam dalszych sukcesów na tym polu. W dowód uznania wręczyli nam podarunek w postaci sporej beczułki piwa :-P

Bardzo miła to była niespodzianka. Dziękujemy!!
Po wyczytaniu grup wyszliśmy na tor. A tam czekała nas doskonała zabawa

I wspaniałe towarzystwo

i ciekawe stanowiska

A po zawodach czekało na nas pyszne jedzonko

Zawodnicy delektowali się posiłkiem

A tym czasem w biurze zawodów.....

Trwało liczenie wyników. Okazało się, że konieczne będą dogrywki. W HFT1 o II miejsce walczył Vide, GC, PawełW i Bonzoo

A w kategorii Juniorzy Biały Wilk i BarT

Gdy już wszystko było policzone i dogrywki przeprowadzone, przystąpiono do dekoracji zwycięzców.



Nasza klubowa koleżanka Jola (Wisienka) potwierdza swoją wysoką formę w tym sezonie. Po zwycięstwie w Będkowicach i tytule Mistrzyni Europy 2012 w HFT1 dorzuca zwycięstwo w I JURAjskim Pucharze Terenowym.

Na koniec rozlosowano liczne nagrody od sponsorów. Karnety na basen, parasolki, latarki, zegary, kubki, smycze, breloczki, czapeczki i wiele innych za łączną kwotę około 3000 zł ufundowali, OSiR Łazy, Park Wodny Jura, Mikronika i JM&Tronik

Dodatkowo każdy uczestnik zawodów za okazaniem identyfikatora miał bezpłatny dwugodzinny wstęp do Parku Wodnego JURA. Z atrakcji tej skorzystało ponad 20 osób.
I JURAjski Puchar Terenowy przeszedł do historii. DO zobaczenia w przyszłym roku.
Więcej zdjęć w klubowej galerii oraz w galerii kolegi Jacka(stater)[/center]