Strona 1 z 2

Dlaczego pociski w sabocie uwazane sa za niebezpieczne?

: 20 grudnia 2004, 20:23
autor: Desert Eagle
I podobno nie mozna nimi strzelac. Chodzi o budowe pocisku (o to ze jest twardszy od ołowiu, byc moze posiada jeszcze rdzen)? Czy ktos strzalal takimi pociskami? Jak to ma sie do celnosci? Czy predkosc pocisku jest wieksza od tradycyjnego? Czy w Czechach albo na Słowacji mozna je kupic?
Pozdrawiam.

: 20 grudnia 2004, 21:01
autor: variag
witam
Jest niebezpieczny ale dla policyjnego laboratoium.
Pocisk nie posiada śladów pól i bruzd i w ostateczności nie wiadomo czy np pocisk z tetetki nie został wystrzelony z gładkolufowej dubeltówki kalibru np 4.
pzdr

: 20 grudnia 2004, 21:32
autor: marekp
To nie jest niebezpieczny - jest niewygodny dla policji. Do tego mniej celny niz bez sabotu. Sabot to moze byc byle co. Nawet owijka z papieru.

MarekP

: 22 grudnia 2004, 22:42
autor: RUDOLF JÓZEF
....

: 23 grudnia 2004, 12:35
autor: Piotr_S

: 23 grudnia 2004, 12:43
autor: marekp
NO dobrze. Pocisk w plaszczy ma wieksza przebijalnosc. Real to jest pocisk olowiany. Pocisk o mniejszym kalibrze i do tego w plaszczu lepiej przebija blache. Taki mial byc sens tych zdjec?

MarekP

: 23 grudnia 2004, 13:06
autor: variag
witam
Moze ta blacha to zły przykład, ale fajnie jest popatrzeeć w tabele balistyczną.
Remington produkuje nabój (w Polsce oczywiście zakazany) Accelerator.
Jest to połaczenie poprzez sabot łuski np .30-06 z pociskiem np .243
Ogromna Vo i płaska trajektoria strzału z normalnej w sumie broni bez inwestowania w nową sztuke broni, np do varmintu.
Z historycznych sabotowców to oczywiście Dreyse ... lufa kaliber 15,43 (w polach) i pocisk 13,6mm plus papierowy sabot.
Czyli nic nowego ....
pzdr

: 23 grudnia 2004, 13:06
autor: Stary
...

: 23 grudnia 2004, 13:38
autor: variag

: 23 grudnia 2004, 13:52
autor: mevatron
Ten link pokazuję nam jaką to fachowość reprezentuje szeroko pojęta ochrona. Przestepcy ostrzelali ochroniarzy kulkami paintballowymi !!!!!!!!
A ci co ? Uciekli , schowali się?
No i stosunek "mediów do broni wszelakiej"
Stary przytoczył wczaśniej fragment znalezisk w czasie rewizji.
Bez komentarza. To chyba policja udzielała wywiadu?
Zas co do sabotu.
Zimno sie robi, Rowery czas było schować w piwnicy. By się nie przydały byle wałamywaczowi postanowiłem je zabezpieczyć.
Nie mam nic do wstrzeliwania kołków, a wiertarka w strunobetonie beznadziejnie grzęzła.
Potrzeba matką wynalazków - kołek (bez tarczki plastikowej) w korek od butelki (wstępnie nawiercony otwór w koreczku) całość do lufy i strzał praktycznie z przyłozenia.
Całkowite bezpieczeństwo - sam w piwnicy, za ścianą zaś tylko gleba jakieś 1,5 m pod powierznią.
Bez obaw - sciany nie przebiło, ale kołek tak wlazł, że nakrętki nie dało sie za gwint złapać - musiałem trochę podkuć.
Za to teraz nie ma podejścia dla np. diaksa i kradzież jest trudniejsza.
czego to dowodzi - własnie omawianej zdolności penetracji twardego pocisku prowadzonego w sabocie.
Jest przerażająca.

: 23 grudnia 2004, 13:53
autor: marekp
Ja mialem raz pocisk w sabocie. Pisalem o strzelbie chyba afganskiej ktora wystrzelila po 9 miesiacach. Ona byla zaladowana pociskiem chyba 7.62 od TT owinietym w gazete coby wyrownac do 16mm. To tez sabot. Moze o kiepskich wlasciwosciach balistycznych ale jednak.
Ogolnie sabot jest do kitu jesli chodzi o celnosc. Sczegolnie z lufy gwintowanej. Nie wierze zeby dalo sie umiecic pocoisk doklanie na srodku lufy. Jesli nie jest na srodku to dosc szybko zacznie leciec po spirali. Wiec bedzie mniej celny. Drugie to skok gwintu. Przystosowana lufa jest do okreslonego kalibru. Duzego wiec skok jest nieco mniejszy. A strzelamy malym kalibrem wiec skok jest kiepski. Wiec do strzelania bardzo dokladnego to sie nie nadaje.

MarekP

: 23 grudnia 2004, 14:13
autor: Stary
...

: 23 grudnia 2004, 14:14
autor: Piotr_S
MarekP pytał: "Pocisk o mniejszym kalibrze i do tego w plaszczu lepiej przebija blache. Taki mial byc sens tych zdjec?"

Moją intencją była wyłącznie próba częściowej odpowiedzi na niektóre pytania postawione w wypowiedzi otwierającej temat.

: 23 grudnia 2004, 16:01
autor: Desert Eagle
Oczywiscie pociski w sabocie to raczej teoretyczny temat. Nikt chyba nie bedzie sie bawil w saboty bo:
1- mniej celne
2-drogie
3-niedostepne w sklepach
4-zabronione
Ale warto co nieco wiedziec o naszej broni i amunicji do niej. Do strzelania sportowego (rekreacyjnego) wystarcza normalne pociski- tym bardziej ze sa bardziej celne (to opinia strzelajacych tymi pociskami). No chyba ze znajdzie sie jakis pasjonata- mysliwy i bedzie ich uzywal do polowan (jezeli to jest zgodne z prawem łowieckim)

: 23 grudnia 2004, 21:13
autor: Big Bear
Pocisk w ,,sabocie''to nic innego jak pocisk podkalibrowy.Przy czym sam pocisk jest przeważnie wykonany z bardzo twardego materiału.Pociski takie mogą być dostosowane do luf gładkich jak i gwintowanych.Przy zwiększonym ładunku prochu i mniejszej masie pocisku uzyskuje się w ten sposób wzrost prędkości początkowej od ok. 40% do nawet 80% w efekcie czego przebijalność np. pancerzy wzrasta ponad 2 krotnie (być może tego boi się policja ze swoimi niezbyt dobrymi kamizelkami :) )No i dodać trzeba by że głównie stosuje się to raczej w artylerii a nie broni ręcznej.Podobny efekt uzyskuje się z pociskami pierścieniowymi (lub inaczej kołnierzowymi) wystrzeliwanymi z luf stożkowych.Tylko że z CP to raczej to nie ma nic wspólnego :wink: Po prostu zbyt małe predkości początkowe przy takim materiale pędnym jak CP.
A tak apropo postrzału z takiego pocisku np.zwierza efekt jest nieciekawy ulega bowiem rozerwaniu niemal na strzępy dlatego też pociski takie nie znalazły zastosowania w łowiectwie (po co komu upolowane strzępy).Z człowiekiem robi to samo dlatego jest zakazany...