Witam,
Mam prośbę do kogoś z Częstochowy. Potrzebuję kogoś kto by mi pomógł w "alchemizacji" oraz pierwszym przesmarowaniu wiatrówki hatsan 95. Dzisiaj próbowałem, jednak dałem sobie spokój z podmianą części, a po skręceniu wiatrówka jest głośna i kopie bardziej.
Oczywiście zapłacę.

Pozdrawiam

Jednak udało mi się zrobić samemu, fotorelacja tutaj:
http://www.e-tawerna.pl/viewtopic.php?t=7801&start=0

Witam serdecznie.

Chciałbym dołączyć się do pytania kolegi powyżej. Wiem, że temat stary ale po co powielać.

A więc, mam wątpliwą przyjemność posiadać Hatsana Striker Edge Vortex i chciałbym znaleźć kogoś kto mógłby mi pomóc ucywilizować to brzęczadło. Jestem z okolic Cz-wy dlatego piszę w podforum. Znacie może panowie kogoś kto czyni u nas w okolicach wiatrówkowe voodoo?


Ogólnie niby wiem o co chodzi. Przejrzałem fora i mniej więcej wiem że: rozkręcić, umyć, polerować, przesmarować, wymienić uszczelki tłoka, lufy, (prowadnicę?), pobawić się sprężynkami przy spuście i powinno być lepiej. Niestety nie mam zbyt dużych zdolności manualnych. Nie znalazłem także gdzie mogę kupić tunigowe uszczelki do mojego Harrego. (Alchemik?)

W chwili obecnej wiatrówka pracuje nie równo. Raz kopie, raz nie. Co jakiś czas okrutnie brzdęknie przy strzale (przy napinaniu cały czas coś brzęczy). No i cały czas jest efekt dieslowania. Po każdym strzale z lufy leci dymek. Spluwa ma przebieg ok 2000 śrutów. Trzymana w pokrowcu i co jakiś czas przestrzelana czyścikiem walthera.

Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc.

Skontaktuj się z Yogi9.

RadekP
Zajrzyj do mnie to obadamy sprzęta

Dzięki Panowie za zainteresowanie.


yogi9 Pozwoliłem sobie o napisanie PW.

Panowie może macie więcej doświadczenia. Co byście wybrali HW97 czy Theoben Evolution?

Panowie mówią:HW . Tylko jeszcze zależy do czego.

Jeszcze trochę poczytałem i się wyleczyłem z Theobena.