A przecież wystarczy kaloryfer podkręcić.

Nie widzę nic złego w ubraniu się cieplej w domu i odrobinę niższej temperaturze, ale zobaczymy, czy i na to wystarczy paliw kopalnych na zimę.

Tak sobie trochę żartuję z tego całego tematu, bo kupiłem 5 ton węgla i cwaniakuję, inaczej musiałbym do lasu po drewno zapitalać.

nie ma problemu z ilością paliw czy żywności
wystarczająco dla wszystkich na całej Ziemi

Ja tam mimo wszystko wolę kozę z szybką i klimatyczny płomień z palącej się dębiny czy akacji .
No ale to jest takie rozważanie teoretyczne , w praktyce co będzie to się okaże za kilka tygodni .
Co do zasobów to tu zdania są podzielone niemniej mądrzej byłoby zapewnić elektrowniom i ciepłowniom zapas a prywatnych użytkowników wolno bez przymusu zachęcać do zmiany .
Niestety wyszło jak zawsze w naszym bantustanie , ktoś się obudził, coś napisał na kolanie no i wszyscy mają problem poza autorem tych wypocin bo polityków i ich doradców takie problemy raczej nie dotykają.
M.

co do pisania na kolanie
co jeśli nic nie jest pisane na kolanie a zostało napisane zgodnie z precyzją i planem ?

politycy i doradcy nie piszą samodzielnie, dostają tekst do odczytania, (dlatego nie ma znaczenia na kogo zagłosujesz)

Nie wiem czy jest jakiś plan , jacyś "Oni" za to wiem jakie dzbany siedzą na wiejskiej i jak wiele wyborcy obiecują sobie wybierając tego czy onego .
Podobnie jest z osobami publicznymi , celebrytami itd .
Ludzie myślą, że to jest inny gatunek inny poziom rozumowania , pojmowania czasoprzestrzeni a na koniec wszystko i tak sprowadza się do kasy .
Ostatnie dwa lata pokazały z jakim poziomem debilizmu i głupoty mamy do czynienia .
Myślę, że było tak , że ktoś tym dzbanom naobiecywał słodkości za darcie ryja i wymachiwanie szabelką bo potrzebna jest zasłona dymna .
Do czego no cóż ...jest tego wiele ale wszystko zbiega się w punkcie o nazwie NWO . Niby teoria spiskowa niby pitolenie szurów a życie pokazuje kto szur a kto bezmyślny leming
Jeśli skończy się tylko na globalnej transformacji energetycznej to będzie tylko połowiczny problem bo wiadomo spora część domów musi być postawiona od nowa a mało kogo stać na taki zabieg bez kredytu . Gorzej jak dojdzie przy okazji do ugłaskania ludzi i akceptacji systemu bez gotówkowego wtedy kaplica bo ludzie nie rozumieją, że od tego nie będzie odwrotu a zamiast wypłaty na koncie będzie kredyt . A to wszystko pod pozorem unormowania świata, zlikwidowania różnic społecznych , ochrony klimatu itp. bzdur .
M.

sporo juź widzisz, pozdrawiam

Zielonorogi pisze: ↑09 września 2022, 19:46 nie ma problemu z ilością paliw czy żywności
wystarczająco dla wszystkich na całej Ziemi

To prawda, ale jest to mało pocieszające w kontekście tego, np. jaki odsetek ludzi na ziemi głoduje.
Jakoś się szczególnie tym nie przejmuję, ale wcale pewności nie mam, czy w naszym kraju gazu nie zabraknie, gdy Rosja spala sobie niesprzedany gaz na odwiertach (co nie znaczy, że mamy od tych typów kupować, myślę, że Europa gdyby chciała, to ma w łupkach dość gazu, by zbliżyć się do samowystarczalności).

Technologia łupkowego wydobycia gazu bardzo obciąża środowisko.
Za oceanem robią to tam gdzie nie ma skupisk ludzkich w Polsce jest inaczej bo mamy pola uprawne , gospodarstwa rolne brak infrastruktury itp.
Myślę, że gdyby iść tropem węgla kamiennego i jego zgazowywania byłoby to bardziej opłacalne i realne no ale na to muszą zgodę wyrazić nasi nadzorcy z USA i Brukseli .
Co ciekawe Niemcy zamykając kopalnie robili to w sposób odwracalny zostawiając sobie tzw. plan B . Polska zalała, zasypała śmieciami i cholera wie czym jeszcze szyby i powrót do wydobycia jeśli jest możliwy to mega nieopłacalny, ale moim zdaniem to była operacja nieodwracalna coś jak amputacja rąk, niby można próbować przyszyć inne ale to nie będą nigdy własne.
M.

Trzy pińcet za tonę. Tylko brać i jarać.

Nasi Czechom brunatny wykupili

https://wiadomosci.wp.pl/fatalna-wiadom ... 610908768a

czemar pisze: ↑10 września 2022, 10:24
Polska zalała, zasypała śmieciami i cholera wie

Nie wiem, skąd masz takie informacje. Kiedyś miałem okazję porozmawiać z ludźmi ,którzy likwidowali szyby kopalniane w Wałbrzychu.
Wyglądało,to tak,że ekipa szła tunelem i usuwała stemple,reszta,to już grawitacja
Nie wiem,czy wiesz,że tam był antracyt,tylko czasami trzeba go było kopać kilofem na kolanach.

Stemple nie stoją w "tunelu". Jeśli masz na myśli chodnik lub przekop, to tam jest obudowa ŁP i tego się nie rusza. Stemple stały na przykład w ścianie strugowej, lub w górnej i dolnej wnęce ściany kombajnowej. Czasami są używane jako wzmocnienie punktowe obudowy ŁP. Większość kopalń ze względu na problemy z wodą musi mieć odwadnianie główne z potężnymi pompami. Po zamknięciu kopalni i likwidacji pomp nie trzeba nic zalewać. Zrobi się samo. Ponowne otwieranie zalanych wyrobisk jest droższe niż drążenie nowych.

Tak dla rozluźnienia tematu, u mnie w okolicy zaczeli rozwozić substytut węgla