Sea Lion WG4 B3

Wiatrówki chińskie i inny sprzęt na tym poziomie

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

Lancaster
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 330
Rejestracja: 23 marca 2003, 23:00
Tematy: 22
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Lancaster »

Czesc,

Dobra, wchodze tu, rozdaje piwo i mowie "panowie, taki piekny dzien dzis, leje jak z cebra, cieszmy sie chwila" ;) Dyskryminacje tanich wiatrowek przerabialismy, ale doszlismy do jakiejs ugody, wszyscy wiemy na co stac hatsany, Gamo (tu ktos sie nawet zaskoczyl i przegral paczke srutu) czy owe chinki. Po prostu wiadomo w ktorej "polce" lezy dany sprzet, i wedle tego nalezy spodziewac sie jego jakosci i mozliwosci. Mamy co mamy (dla jednych oznacza to "o boze" a dla innych "zycie jest piekne") i tym pozostaje sie cieszyc, zbierajac ewentualnie kase na cos lepszego. I cieszmy sie ze nie jestesmy maniakami zeglarstwa, nowa zaglowka kosztuje troche wiecej niz nowy karabinek. Jezeli kolega lubi swoja chinke - w porzadku, jego prawo, a nasz obowiazek to uszanowac, tak mi sie przynajmniej wydaje.
A co poprawic ... ogolnie sprawdz spasowanie czesci, sproboj pozbyc sie wszelkich luzow - o ile to mozliwe. Wyrzuc na smieci chinski, turecki albo inny orientalny srut, zaopatrz sie w JSB albo przynajmniej tomitex plaski. Miej swiadomosc ze Twoja sprezyna nie jest wieczna, powiem wiecej, istnieje duze ryzyko ze zejdzie z tego padolu w ciagu jednego sezonu, warto wiec rozgladnac sie juz teraz za jakims zamiennikiem. Jezeli nie boisz sie utraty gwarancji (o ile jest) rozbierz wiatrowke, dokladnie przesmaruj elementy ruchome i zmierz wymiary sprezyny - nie do konca w tej kolejnosci ;) Sprawdz prowadnice sprezyny - jezeli sprezyna ma za duzy luz na prowadnicy (powyzej 1 mm) dorob nowa ze stali, mosiadzu albo tworzywa a stara wywal do kosza. Sprawdz uszczelki tloka, jezeli sa zle zamontowane albo popekane - zmierz, wywal i poszukaj zamiennika. Obejrzyj dokaldnie wewnetrzne sciany cylindra - wszelkie zadry czy glebokie rysy sa niedopuszzczalne, jezeli sa i masz mozliwosc ich zlikwidowania - zrob to. Sprawdz srednicowka (od biedy wystarczy suwmiarka) owalizacje cylindra. Jezeli cylinder to permanentne "jajo" to i tak nic z tym nie zrobisz metodami domowymi, ale wiesz o tym a to juz cos. Przyjrzyj sie spustowi, zrozum sposob w jaki pracuje, rozbierz, doszlifuj elementy, zloz dokladajac podkladki jesli trzeba tak aby nic nie latalo na boki. Oczywiscie przesmaruj. Skladajac wiatrowke przyjrzyj sie srubom, jezeli maja wytarte gwinty oznacza to ze sa wykonane z tandetnej stali i niedlugo trzeba bedzie je "dokrecac mlotkiem". Wymien sruby na normalne, przy okazji popraw gwintownikiem otwory w ktore te sruby sa wkrecane, chociaz kto wie czy za jakis czas gwint w otworach nie stanie sie wspomnieniem. Z tego co zrozumialem to wiatrowka ze stala lufa, w takim razie nie obejdzie sie bez pomocy specjalisty ktory byc moze da rade wykonac korone lufy.
Ile to wszystko kosztuje ? Jezeli robisz sam to troche czasu i sporo pracy, jezeli zlecisz komus kto sie podejmie - pewnie ze 150 zl z czesciami, nie liczac sprezyny. A czy bedzie tego efekt ? Praca wiatrowki polepszy sie na pewno. Celnosc ? Prawdopodobnie. Trwalosc ? Jak Allach da ;)
A, i jezeli nie masz zdolnosci manualnych, narzedzi i technicznej smykalki to nawet sie tego nie podejmuj, bo sprawa zakonczy sie stosem czesci ktore tylko nie wiadomo jak poskladac ;)

Grzesiek
Awatar użytkownika
Tonio
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5548
Rejestracja: 09 lipca 2003, 23:42
Tematy: 134
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Tonio »

Proponuję zapoznać się z testem Sea Liona kolegi Kovica :

http://bron.isp.net.pl/viewtopic.php?t=5457
teodoryk@gazeta.pl
---------------------------
Lancaster
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 330
Rejestracja: 23 marca 2003, 23:00
Tematy: 22
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Lancaster »

Czesc,

Wlasnie przeczytalem ze ta wiatrowka jest NITOWANA. Jezeli bez ciecia nitow nie da sie jej rozebrac - lepiej daj sobie spokoj ... :?

Grzesiek
Awatar użytkownika
gregor40
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 444
Rejestracja: 08 kwietnia 2004, 18:04
Tematy: 0
Lokalizacja: Miasto stołeczne
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: gregor40 »

Prosze bardzo Tonio - slicza pomoc 2 posty wyzej.

NIGDY nie stwierdze, ze chinki SA wiatrowkami (chociaz widzialem tylko 1 egzemplarz), mimo to uwazam, ze(jesli niejasno wynikalo to z mojego poprzedniego posta)
1)Nalezy uswiadamiac ludzi PRZED zakupem zeby ich nie kupowali
2) Jesli ktos jest juz posiadaczem takiego sprzetu nalezy mu dac takie rady, aby nie zniechecil sie do tego sportu....

Ktos kupuje wiatrowke na podstawie rekomendacji pani M. za ciezko uciulana kaske, przychodzi paczka, ten ktos , jako ze nie strzela nigdy ze sprzetu z wyzszej polki, nie widzi wszystkich niedociagniec sprzetu, wchodzi na bron.isp zeby dowiedziec sie wiecej i dowiaduje sie ze ma najwiekszy szjas na rynku (no tego zmienic sie nie da) i najlepsze co moze zrobic to wrzucic go do kosza/sprzedac na allegro... Chyba niefajne uczucie - mozna sie zrazic....
Awatar użytkownika
GZ
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1356
Rejestracja: 15 lutego 2004, 15:48
Tematy: 26
Lokalizacja: Mysłowice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: GZ »

Powiem to samo co mój poprzednik: Chinki nie są wiatrówkami, tylko wyrobami wiatrówkopodobnymi.
Przewineło się przez moje łapska kilkanaście egzemplarzy (postrzelane, pooglądane i jedna rzucana :D), jedynym ewenementem, przy którym szczęka do ziemi mi opadła jest Chinka GL moiejscowego kolegi z Dąbrowy Górniczej, z obserwacji jego strzelań wynikło coś takiego: 40-45m puszka 8/10, 55-60m puszka 6/10, ale coś tam przerabiał w swojej, nie wiem co dokładnie i jest bardzo odbrym strzelcem, na innych sprzetach (HW97, CZ200) to dopiero mu szło....
Wracając do Chinek, ktoś napisał że powinni dawać je za karę :D, i to jest jedyne słuszne ich użycie, już lepiej kupić bajtańszego Hatsana, bo przynajmniej Hatsan ma zalążki wiatrówki, ostatnio pojawiły się na targach, choć nielicznie, IŻe38 nowe :shock:, za cenę ok 300-350zł i to jest dobry sprzęt na początek.
A Slavia, sam mam od paru dni i musze stwierdzić że w tej klasie cenowej is the best, Hatsan, IŻ38 i inne się umywają.

A co do uświadamiania ludzi przed zakupem Chinek to chyba zaczne akcje na Allegro podobną do tej kolegi Tonia :D, lub będe transparentował na giełdach :D :D
Nikt nie jest tak beznadziejnie zniewolony, jak ktoś, kto błędnie wierzy że jest wolny - Goethe
Awatar użytkownika
Tonio
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5548
Rejestracja: 09 lipca 2003, 23:42
Tematy: 134
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Tonio »

Lancaster pisze:Czesc,
Dyskryminacje tanich wiatrowek przerabialismy, ale doszlismy do jakiejs ugody, wszyscy wiemy na co stac hatsany, Gamo (tu ktos sie nawet zaskoczyl i przegral paczke srutu) czy owe chinki. Po prostu wiadomo w ktorej "polce" lezy dany sprzet, i wedle tego nalezy spodziewac sie jego jakosci i mozliwosci.
A co poprawic ...

Grzesiek
Kolego Lancaster,

Jeżeli będziesz kiedyś miał okazję to rozłóż sobie chinkę na części pierwsze ,
wtedy będziesz wiedział na bank że aby cokolwiek tam poprawiać trzeba dysponować ślusarzem w rodzinie oraz mieć dość spore pojęcie o mechanice.
Bo jedyne co się da to potraktować te części jako materiał wyjsciowy.

W każdym innym wypadku co najwyżej przesmarować i nie dotykać bo szkoda kasy.(patrz tekst o Trabancie i BMW)
Ostatnio zmieniony 20 czerwca 2004, 11:51 przez Tonio, łącznie zmieniany 2 razy.
teodoryk@gazeta.pl
---------------------------
Awatar użytkownika
kovic
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 430
Rejestracja: 24 stycznia 2004, 15:04
Tematy: 51
Lokalizacja: Olsztyn
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Sea Lion WG4 B3

Post autor: kovic »

SXMan pisze:Witam :)
Od kilku miesięcy jestem posiadaczem wiatrówki Sea Lion WG4 B3 (gwintowana lufa, dolny naciąg, lunetka 4x20). Koszt tego sprzętu to 360PLN. Nic nadzwyczajnego, ale dla relaksu wystarczy. Na forum wiele czytałem o złej renomie tzw. chinek. WG4 B3 jest stosunkowo młodym produktem i nie znalazłem żadnych opini na temat właśnie tego modelu. Czy któryś z Was miał okazje strzelać z tego "cuda"?
Ja mialem okazje z tego strzelac, aczkolwiek nie dokladnie z tego bo ten co mam rekach jest klasycznie lamany, domyslam sie ze jakosciowo jest to to samo. Wiecej poczytacz na testach, generalnie wiatrowka ta to dno.

pozdrowienia
HW97K plus lepper 3-9x40
Lancaster
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 330
Rejestracja: 23 marca 2003, 23:00
Tematy: 22
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Lancaster »

Czesc,

Tonio, rozebralem chyba dwie sztuki, napisalem przeciez wyraznie o wymaganej smykalce technicznej ;) Ale potwierdzam to co mowisz - to material wyjsciowy i dopracowanie bedzie wymagac czasu i pracy. To tak jak z radzieckimi motocyklami ural, tanie byly jak barszcz, nawet jezdzily, pomimo tego ze niemal kazdy element wymagal poprawki, a to ze w fabryce "wiertlo zeszlo" i widelec byl niecentralnie w glowce ramy a sama rama krzywa do potegi nikogo w fabryce nie zrazalo. A i lakier bezposrednio na blache kladziony, podklad mialy jedynie wersje eksportowe. Motocyklisci nazywali to podobnie - zestaw do samodzielnego montazu. Ale .. no coz, ludzie kupowali bo byly tanie. Z chinkami podobnie, tanie, to sa nabywcy. Nie mowie przez to ze chinak jest git bo jest tania. Nie nie jest. Chociaz akurat osobiscie za azjatkami przepadam ;)

Grzesiek
Awatar użytkownika
kinemax
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 917
Rejestracja: 08 grudnia 2002, 19:55
Tematy: 32
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: kinemax »

Zaczynałem od chinek, i po próbach z B1 czy B2, strzelanie z B-3 było super! Do dziś mam XS-B4, która już oryginalnie z gładką lufą zupełnie przyzwoicie strzelała, a po wymianie lufy na obrzynek od Slavii i tuningu bebechów przez Fachowca strzela zupełnie przyzwoicie.
Od razu piszę, że po tuningu mojej B4 Fachowiec już nie chce tuningować chinek :))
Rzeczy są względne; stąd jeśli mówię coś z pewnością, ukazuję swoją głupotę.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „"Najlepsze, najszybsze, najtańsze"”