Demontaż , montaż i modyfikacje ProSport 'a
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
- Krzysztof S
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 348
- Rejestracja: 26 sierpnia 2006, 14:43
- Tematy: 15
- Lokalizacja: Chorzów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 394
- Rejestracja: 29 stycznia 2004, 21:31
- Tematy: 2
- Lokalizacja: Zgórsko k/Kielc
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- jackill
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 176
- Rejestracja: 21 lipca 2009, 11:26
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Suchedniów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Reactions:
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 września 2008, 14:41
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Żywiecczyzna
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Czyżby AA zrezygnowało z "dobijaka", na rzecz podkładek, czy to raczej twórczość BAR-u?[/quote]
Jackill, jeśli pisząc "dobijak" masz na myśli ten metalowy "kapelusz" na końcu sprężyny od strony tłoka , to mogę z pewnością odpowiedzieć ( w oparciu o własne doświadczenie) , że on jest, tylko w nowym sprzęcie trzyma się jak cholera we wnętrzu tłoka - jak poużywasz trochę sprzęt to przy następnym rozbieraniu raczej bez problemu powinien sam się z tłoka ewakuować. W moim ProSporciku robiłem wymianę sprężyny i kapeluszy zaraz po zakupie (stan fabryczny dziewiczy, prosto z Mili...) i prawdę mówiąc sporo krwi napsuł mi ten oryginalny kapelusz siedzący na amen w cylindrze... ale w końcu gadzina wylazła (nawiasem mówiąc dopiero przy trzecim rozbieraniu systemu... ). Ponieważ nigdy wcześniej sam takiego mechanizmu nie rozbierałem (możnaby więc powiedzieć , że udało mi się po raz kolejny stracić dziewictwo i to w dodatku z pomocą kolegów z forum, bo opierałem się na szczegółowym opisie Chik3n-a. Dla jasności dodam , aby ubiec złośliwe komentarze , że wolę Panie ...) więc nie byłem pewien czy oryginalny kapelusz wogóle tam jest no i próbowałem założyć nową sprężynę z obydwoma nowymi kapeluszami (na obu końcach). Jednak ponieważ tam był , więc kolejne próby zamontowania nowej sprężyny wraz z jej nowymi kapeluszami kończyły się niemożnością wystrzelenia po naciągnięciu sprężyny w zmontowanym karabinku (po prostu sprężyna nie dawała się tak ścisnąć by bezpiecznik mógł zaskoczyć, bo od strony tłoka miała dwa "kapelusze"). Dobrze , że napięcie sprężyny w tym karabinku nie jest ekstremalne, bo przy demontażu systemu z napiętą sprężyną bez żadnego patentu ściągacza chyba poleciałbym w kosmos ... Mam nadzieję , że moja uwaga komuś pomoże... Prawdę powiedziawszy mimo, że cała zabawa odbyła się już ze dwa miesiące temu to jej wspomnienie jest u mnie tak żywe, że nie mogłem się powstrzymać , aby go po przeczytaniu Twojego postu nie opisać. Pozdrawiam gorąco wszystkich "wiatrowych dmuchaczy"
Jackill, jeśli pisząc "dobijak" masz na myśli ten metalowy "kapelusz" na końcu sprężyny od strony tłoka , to mogę z pewnością odpowiedzieć ( w oparciu o własne doświadczenie) , że on jest, tylko w nowym sprzęcie trzyma się jak cholera we wnętrzu tłoka - jak poużywasz trochę sprzęt to przy następnym rozbieraniu raczej bez problemu powinien sam się z tłoka ewakuować. W moim ProSporciku robiłem wymianę sprężyny i kapeluszy zaraz po zakupie (stan fabryczny dziewiczy, prosto z Mili...) i prawdę mówiąc sporo krwi napsuł mi ten oryginalny kapelusz siedzący na amen w cylindrze... ale w końcu gadzina wylazła (nawiasem mówiąc dopiero przy trzecim rozbieraniu systemu... ). Ponieważ nigdy wcześniej sam takiego mechanizmu nie rozbierałem (możnaby więc powiedzieć , że udało mi się po raz kolejny stracić dziewictwo i to w dodatku z pomocą kolegów z forum, bo opierałem się na szczegółowym opisie Chik3n-a. Dla jasności dodam , aby ubiec złośliwe komentarze , że wolę Panie ...) więc nie byłem pewien czy oryginalny kapelusz wogóle tam jest no i próbowałem założyć nową sprężynę z obydwoma nowymi kapeluszami (na obu końcach). Jednak ponieważ tam był , więc kolejne próby zamontowania nowej sprężyny wraz z jej nowymi kapeluszami kończyły się niemożnością wystrzelenia po naciągnięciu sprężyny w zmontowanym karabinku (po prostu sprężyna nie dawała się tak ścisnąć by bezpiecznik mógł zaskoczyć, bo od strony tłoka miała dwa "kapelusze"). Dobrze , że napięcie sprężyny w tym karabinku nie jest ekstremalne, bo przy demontażu systemu z napiętą sprężyną bez żadnego patentu ściągacza chyba poleciałbym w kosmos ... Mam nadzieję , że moja uwaga komuś pomoże... Prawdę powiedziawszy mimo, że cała zabawa odbyła się już ze dwa miesiące temu to jej wspomnienie jest u mnie tak żywe, że nie mogłem się powstrzymać , aby go po przeczytaniu Twojego postu nie opisać. Pozdrawiam gorąco wszystkich "wiatrowych dmuchaczy"
Bartek
ProSporcik w bucku+DOT
AM 850+DOC
Beretka PX4 Storm
Beretka M92 FS
ProSporcik w bucku+DOT
AM 850+DOC
Beretka PX4 Storm
Beretka M92 FS
- Senio
- Moderator globalny
- Reactions:
- Posty: 9728
- Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
- Tematy: 310
- Lokalizacja: Koło.wlkp
- Grupa: Moderatorzy globalni
To ja zapytam - " czy ogon rządzi psem"salcipapa pisze:mogę z pewnością odpowiedzieć ( w oparciu o własne doświadczenie) , że on jest, tylko w nowym sprzęcie trzyma się jak cholera we wnętrzu tłoka - jak poużywasz trochę sprzęt to przy następnym rozbieraniu raczej bez problemu powinien sam się z tłoka ewakuować.
A czy zastanowiłeś się dlaczego metalowy dobijacz nie chce wyjść Skoro nie jest na siłę wbity, ma luz zewnętrzny jak i wewnętrzny to chyba lekko powinien wyjść i to sam . A skoro nie chce to coś go trzyma czyż nie .
Jeśli niczego poza smarem tam nie ma, to znaczy że przyssał się na warstwie smaru i to wszystko. Jak ogólnie wiadomo każdy smar doskonale rozpuszcza benzyna. Więc jaki problem chwilę pomyśleć, nalać benzyny potrząsnąć, wylać i tak kilka razy aż się wypłucze, a ciężarek dosłownie wyleci pod swoim ciężarem. Tylko trzeba najpierw myśleć, a później robić - nie odwrotnie.
4.5 .44 .45 www.airgunservice.pl
- Maciek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 379
- Rejestracja: 10 lutego 2007, 21:59
- Tematy: 9
- Lokalizacja: Sanok
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Odświeżę nieco temat. Czytając ten wątek znalazłem słowa Krzysia mówiące o związku ciężaru kapelusza z szybkością -ale dokładniej ,że zrównała się prędkość na róznych śrutach. Obecnie mam zamontowany nieco krótszy kapelusz a zmiana śrutu na inny kaliber powoduje skok prędkości nawet o 10 m/s.
AA Pro Sport +Leupold Mark AR 4-12x40
, FWB 603,
, FWB 603,
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 685
- Rejestracja: 09 października 2004, 00:32
- Tematy: 37
- Lokalizacja: Tuchola
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Miałem kiedyś taki przypadek, że po zmontowaniu napędu z nową sprężyną i ustawieniu energii w limicie, po miesiącu strzelania energia wzrosła do prawie 18J. Karabinek był przygotowany na zawody i przy pomiarze w trakcie wszystko było ok, po jakimś czasie gdy wybierałem się na kolejne zawody wyszedł mi taki pomiar. Za jedną z głównych przyczyn uważam prowadnicę, która była minimalnie ciaśniej spasowana z nową sprężyną i po jakimś czasie po prostu się dotarła. Taki stan rzeczy mogły spowodować jeszcze inne elementy ale generalnie uważam, że wzrost energii spowodowało dotarcie się wszystkich elementów napędu. Takie rozpiętości prędkości jak podajesz miałem tylko stosując śrut różnych producentów lub o różnej wadze.
Inter cuncta leges,et percontabere doctos
...
...
- Krzysztof S
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 348
- Rejestracja: 26 sierpnia 2006, 14:43
- Tematy: 15
- Lokalizacja: Chorzów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Maćku, pisałem o zrównaniu energi na różnych rodzajach śrutu różniących się masą.
Porównywałem wtedy Exact, HNN i bodajże Tomitex. Dobierałem tak masę kapelusza, aby przy strzelaniu każdym rodzajem śrutu energia była taka sama.
Jeżeli u Ciebie przy zmianie kalibru występują tak duże różnice prędkości, to powinieneś strzelać tym kalibrem, który daje największą prędkość wylotową. Ten kaliber najlepiej wykorzystuje energię sprężyny. Poza tym nie grozi Ci wtedy przekroczenie limitu przy pomiarze innym śrutem
Porównywałem wtedy Exact, HNN i bodajże Tomitex. Dobierałem tak masę kapelusza, aby przy strzelaniu każdym rodzajem śrutu energia była taka sama.
Jeżeli u Ciebie przy zmianie kalibru występują tak duże różnice prędkości, to powinieneś strzelać tym kalibrem, który daje największą prędkość wylotową. Ten kaliber najlepiej wykorzystuje energię sprężyny. Poza tym nie grozi Ci wtedy przekroczenie limitu przy pomiarze innym śrutem
AA ProSport
- Maciek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 379
- Rejestracja: 10 lutego 2007, 21:59
- Tematy: 9
- Lokalizacja: Sanok
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Krzysztof S
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 348
- Rejestracja: 26 sierpnia 2006, 14:43
- Tematy: 15
- Lokalizacja: Chorzów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- diaderny
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1645
- Rejestracja: 04 maja 2008, 09:39
- Tematy: 18
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- Krzysztof S
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 348
- Rejestracja: 26 sierpnia 2006, 14:43
- Tematy: 15
- Lokalizacja: Chorzów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- diaderny
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1645
- Rejestracja: 04 maja 2008, 09:39
- Tematy: 18
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- Maciek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 379
- Rejestracja: 10 lutego 2007, 21:59
- Tematy: 9
- Lokalizacja: Sanok
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Dałem stary oryginalny kapelusz ! Tylko VO mierzyłem. Na tym szybszym mam teraz 244 a na tej starej parti trzyma 233 jak zaczarowane. Kopie i wierzga niczym koń sołtysa.Chyba cofnę się do 235 z mniejszym kapeluszem i zaczynam się uczyć strzelać od nowa. Jak już się nauczę to sprężyna siądzie. Krzysiu drogie te FACE .
AA Pro Sport +Leupold Mark AR 4-12x40
, FWB 603,
, FWB 603,
- Maciek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 379
- Rejestracja: 10 lutego 2007, 21:59
- Tematy: 9
- Lokalizacja: Sanok
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
No i przy pomocy zestawu z Konceptusa znalazłem rozwiązanie swojego problemu. Pan Jerzy przysłał mi zestaw swojego pomysłu i wykonania. To jest to Panowie. Wykorzystał maksymalną długość sprężyny i lekki kapelusik. Teraz bez podkładem mam 245 , szybki cykl strzału i znikomy odrzut. Ciekaw jestem tylko trwałości tego zestawu. W niedzielę testy na strzelnicy.
AA Pro Sport +Leupold Mark AR 4-12x40
, FWB 603,
, FWB 603,