Broń dopuszczana przez MLAIC

Moderator: Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
go43
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 791
Rejestracja: 09 października 2007, 10:59
Tematy: 5
Lokalizacja: Kwidzyn
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: go43 »

Dziękuję za odpowiedź

Mucha Navy:

Obrazek


Przy okazji mam pytanie dotyczące pistoletów, zgodnie z tym:

"3) Dovetailed fore-sights are acceptable on replica revolvers provided that the ends of the tennon are flush with the barrel." - (353.C.3)

przepis zrównania końcówek mocowania dotyczy replik rewolwerów.

Natomiast opierając się na przepisach zamieszczonych na forum:

3) Akceptowane są muszki montowane na jaskółczy ogon przy czym stopka musi być ścięta tak aby nie wystawała poza profil lufy. (http://forum-bron.pl/viewtopic.php?t=37697)

można odnieść wrażenie, że dotyczą one również pistoletów...

P.S. Nie chciałbym piłować tego:

Mortimer
Obrazek

Z góry dziękuję za pomoc
KSSK Gward Kwidzyn
Awatar użytkownika
Big Bear
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 1915
Rejestracja: 02 października 2004, 23:45
Tematy: 0
Lokalizacja: GDYNIA
Grupa: RIP

Post autor: Big Bear »

MLAIC chyba chce być bardziej papieski od papieża z takimi przepisami.Tu dwa przykłady ,,epokowych'' navików ze zmienionymi muszkami na jaskółczych ogonach.W obu wystają końce podstawy muszki poza obrys lufy.I co jak takiego kupię to nie będę mógł startować w zawodach MLAIC?Albo kretyński przepis tej organizacji albo coś nie za bardzo z tłumaczeniem tych przepisów.
Obrazek Obrazek

Ten po lewej jest nawet w znanej książce Wilsona.Obecnie jest wystawiony na sprzedaż :one:
Obrazek
Jędrek_10
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 666
Rejestracja: 11 lutego 2005, 07:12
Tematy: 18
Lokalizacja: Zabrze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Jędrek_10 »

Chyba nikt nie zauważył więc powtórzę:

A jak komisja przed zawodami MLAIC potraktuje broń w której nie dość że zmieniono kaliber (oczywiście na większy :-D ) to jeszcze z gwintowanej lufy zrobiono gładką?
Papierów że zrobił to rusznikarz nie ma, zmiana kalibru o .05"

Dodam że nie jest to wydumany przypadek, nie takie rzeczy można znaleźć.
Ostatnio zmieniony 24 maja 2010, 19:10 przez Jędrek_10, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mkowalczuk
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7292
Rejestracja: 23 maja 2003, 19:25
Tematy: 136
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: mkowalczuk »

Jeśli ten zapis o podstawie muszki obowiązuje też pistolety, to Underhammer DP ma ją sporo wystającą, a jest to broń zaaprobowana przez MLAIC ;-)
"When seconds count, the cops are just minutes away."
Awatar użytkownika
go43
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 791
Rejestracja: 09 października 2007, 10:59
Tematy: 5
Lokalizacja: Kwidzyn
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: go43 »

Na stronie Pedersoli pistolety też mają ładne, wystające ogonki, nie doczytałem niczego dopisanego drobnym druczkiem, że są zgodne z MLAIC pod warunkiem użycia pilnika :)

Z drugiej strony, miałem przez krótki okres używany pistolet skałkowy, gładkolufowy. Miał właśnie zrównane krawędzie mocowania z lufą. Nie bardzo wiem po co ktoś miałby to robić ( kalecząc często lufę), jeżeli nie ze względów regulaminowych, wg mnie wyglądu się w ten sposób raczej nie poprawi...

Jako żółtodziób przyjąłem, że tak pewnie musi być w Cominazzo. Dopiero teraz sobie poczytałem regulamin MLAIC i mam wątpliwości, co autor miał na myśli...
KSSK Gward Kwidzyn
Telesfor
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1345
Rejestracja: 21 sierpnia 2004, 18:49
Tematy: 47
Lokalizacja: W-wa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Telesfor »

Warunek zrównania podstawy - ogona muszki dotyczy TYLKO rewolwerów.
wimy,że w epoce było różnie ale przyjmuje się ,że seryjna produkcja - tak jak w dzisiejszych replikach- to muszki osadzane na stałe na dziurce w lufie. Stad prawdopodobnie ten wymóg , aby ci "fabryczni" i ci "tuningowanie" mieli równe szanse.Nie ma co się doszukiwac głebszych uzasadnień i logiki.Są przepisy jakie są i do nich stosują się wszyscy strzelający w MLAIC.Póki reguły są jendnakowe - kazdy ma równe szanse.
Dlatego w Cominazzo - nie ma przepisu ,że kaliber ma byc taki i taki.
Masz gładka lufe - jesteś OK.
w pistoletach nikt sie nie czepia wystających podstawek.
Zielonorogi
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1315
Rejestracja: 19 stycznia 2007, 09:34
Tematy: 49
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Zielonorogi »

355 Miscellaneous

1) Original and replica flintlock pistols for use in competition No 5 shall have a minimum bore diameter of 11 mm (.433").



"PISTOL EVENTS

No 5 Cominazzo - Individual O & R - Team No 25 Wogdon (O &/or R Open)
A) Pistol: Free single shot smooth-bore flintlock
B) Sights: Contemporary sights
C) Target: ISSF 50 metre Pistol target
D) Position: Standing
E) Distance: 25 metres"

???
Awatar użytkownika
go43
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 791
Rejestracja: 09 października 2007, 10:59
Tematy: 5
Lokalizacja: Kwidzyn
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: go43 »

OK, dziękuję za informację i pewnie do zobaczenia...
KSSK Gward Kwidzyn
Zielonorogi
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1315
Rejestracja: 19 stycznia 2007, 09:34
Tematy: 49
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Zielonorogi »

zmęczony tym, że mój Enfield strzela nie tam gdzie celuję dałem do rusznikarza i mam wyższą muszkę na jaskółczy ogon
wg mnie w karabinach wojskowych ważne jest to by zachować oryginalny kształt przyrządów, czyli w przypadku Enfielda muszka w kształcie odwróconego V i szczerbinka z wycięciem V i oryginalnym wzorem

zamontowanie wyższej muszki w sposób przesuwny nie daje mi żadnej przewagi w celowaniu
ale mogę tak sobie wyregulować by pocisk trafiał tam gdzie celuję
muszka jest w ksztłacie oryginalnym

jak nie zrobisz takiej zmiany to najprawdopodobniej będzie strzelał za wysoko ( na 50 m ) i w bok

regulamin MLAIC w odniesieniu do replik stanowi tak :
2) Limited minor alterations to the front or rear sights to improve the point of aim are permissible providing a similar configuration and profile as the original is retained.
czyli
małe zmiany w przyrządach celowniczych w celu poprawy punktu celowania są dozwolone pod warunkiem zachowania oryginalnego profilu przyrządów celowniczych

dlatego to co napisał wyżej przedstawiciel MLAIC jest dla mnie niespójne
facet przylutował dodatkową blaszkę w szczerbince i wypiłował szczerbine we właściwym miejscu - i czym to się różni od mojej zmiany ?
co zrobi jak zechce strzelać z innego pocisku, znów będzie lutował i piłował ?

ciekaw jestem Waszych opinii

ps. nie rozumiem też czemu w rewolwerach podstawa muszki nie może wystawać poza obrys lufy, co to daje ?
3) Dovetailed fore-sights are acceptable on replica revolvers provided that the ends of the tennon are flush with the barrel
Zielonorogi
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1315
Rejestracja: 19 stycznia 2007, 09:34
Tematy: 49
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Zielonorogi »

i tak jeszcze wrzucę offtopicznie na temat mlaic, luźne tłumaczenie, mogą być błedy

na britishmilitaria forum jest taki wątek :
http://britishmilitariaforums.yuku.com/ ... LAIC-rules

As one of the original Founding Fathers at the Inaugural Committee Meeting at Vaudoy-en-Brie in 1971, I can tell that what the MLAIC has now become was the last thing any of us had in mind. The first two Meetings in Spain and at Bisley were just the low key friendly gathering of antique gun lovers that we intended with some shooting included. In 1974 the venue was Germany and the whole spirit changed. Our German friends of '72 and '73 had been 'putsched' and we found ourselves dealing with new professional shooters, many not even being collectors, just top of the range modern pistol shooters drafted in and taught how to fire with ML. This was accompanied by something I was adamantly opposed to, I mean all the nationalistic stuff with flags, anthems, standing on boxes, etc. As far as I am concerned the whole thing went downhill from then on. We did not allow replicas at all except for just one permitted class for revolvers. Now the original aims for the preservation and study of antiques has gone.

W. S. Curtis, A.C.I.I.,
Vice President (Hon.), Crimean War Research Society,
HBSA (Hon. Life),
Assistant Curator, Museum of the National Rifle Association,
Whitworth Rifle Research Project,
MLAGB, NLRC, ATRA, &c.

Jako jeden z Ojców Założycieli MLAIC ze spotkania w VaudoyenBrie w roku 1971 chcę powiedzieć,że MLAIC stało sie tera tym co jako ostatnie było naszym zamierzeniem. Pierwsze dwa spotkania w Hiszpani i Bisley byłu przyjacielskimi spotkaniami miłośników broni historycznej z niewielkim założeniem strzelania na punkty. W 1974 odbyło się następne spotkanie w Niemczech i cały duch naszej idei się zmienił. Nasi przyjaciele Niemcy spowodowali, że znaleźliśmy się w grupie profesjonalnych strzelców, z których wielu nie było nawet kolekcjonerami. Po prostu górna półka strzelców pistoletowych, zaciągniętych i nauczonych jak wypalić z broni odprzodowej. Towarzyszył temu cały ten zgiełk, któremu zawsze byłem przeciwny, związany z flagami i hymnami, staniem na pudłach itd. Jak chodzi o mnie sprawy poszły nie w tym kierunku w którym miały. Nie pozwolaliśmy na strzelanie z replik za wyjątkiem jednej ograniczonej klasy w rewolwerach. Oryginalny cel konserwacji i studiowania starej broni poszedł się jeb..ć
Telesfor
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1345
Rejestracja: 21 sierpnia 2004, 18:49
Tematy: 47
Lokalizacja: W-wa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Telesfor »

Z obserwacji jak ewoluuje MLAIC, znając historię " walki o spodnie strzeleckie" oraz uczestnicząc w zebraniach MLAIC mogę tylko potwierdzić ,że cały sportowy sznyt i jego eskalację w dużej mierze owali nasi zachodn sąsiedzi. Ale oni tak mają , tylu strzela sportowo , że w głównym nurcie trudno się przebić.A ambicje ogromne...I finansowanie to też ich motor. Stąd rzeczywiscie wielu strzelców głównonurtowych "przsiada się " na CP lub Westerm , gdzie maja wieksze szanse...Mnóstwo nieprzyjemnych sytuacji wywołują oni wśród strzelców , grożby protestów, mierzenie kurtek , butów i przesłon na oczy - u innych - i zupełnie bezczelne stosowanie zmaksymalizowanych -, acz ukrytych- "pomocy" u siebie ( np. usztywniacze kolan pod spodniami, pasy "prawie jednopunktowe" itp). Szkoda tylko ,że MLAIC temu uległa aż w takim stopniu. Zresztą nie tylko Niemcy - inne kraje też prą w kierunku wyczynu - więc pewnie trendu pierwotnego spotkania miłośników starej broni nie da się utrzymac - wszędzie tam gdzie wchodzi w gre współzawodnictwo i ambicje.A czy to zle? Niech kazdy oceni sam ...Zawsze jednak są spotkania Bractw Kurkowych oraz tzw. zawody biesiadne , gdzie sport wynik i ambicje nie są takie ważne.I w Polsce i w innych krajach tez :-)
Jędrek_10
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 666
Rejestracja: 11 lutego 2005, 07:12
Tematy: 18
Lokalizacja: Zabrze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Jędrek_10 »

10 marca blisko :-D i widać że wielu kolegów planuje zakup repliki Remingtona New Army. Oglądając fotografie i katalogi producentów bodajże wśród modeli produkowanych przez Euroarms tylko jeden model jest określony jako aprobowany przez MLAIC tzn. klasycznie muszka w kształcie oryginału, szczerbinka nacięta w górnej części ramy.

I tu moje pytanie czy tzw. wersje Match z regulowaną dodatkową szczerbiną i muszką znacznie odbiegającą od kształtu najczęściej spotykanego są dopuszczane do zawodów MLAIC.
Pytanie do Telesfora i do kolegów którzy bywali na Mistrzostwach Świata - komisja dopuszczała takie egzemplarze czy nie?
GregS
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 740
Rejestracja: 02 września 2004, 19:35
Tematy: 0
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: GregS »

Telesfor pisze: Zresztą nie tylko Niemcy - inne kraje też prą w kierunku wyczynu - więc pewnie trendu pierwotnego spotkania miłośników starej broni nie da się utrzymac - wszędzie tam gdzie wchodzi w gre współzawodnictwo i ambicje.A czy to zle? Niech kazdy oceni sam ...Zawsze jednak są spotkania Bractw Kurkowych oraz tzw. zawody biesiadne , gdzie sport wynik i ambicje nie są takie ważne.I w Polsce i w innych krajach tez :-)
To źle Telesforku, bardzo źle. Wspólczesne wymysły nie powinne mieć miejsca tam, gdzie ogólną ideą jest strzelanie z historycznej broni, z historycznymi naważkami, pociskami lub kulami i przyżadami. Czyli wszystko powinno odbywać się tak, jak w epoce. Jeśli były wówczas usztywniacze do szarawarów to OK, a jeśli nie, to już nie powinno przejść. I komisja sędziowska na zawodach powinna takie ukryte usztywniacze wykopywać na zbity pysk.

Mam nadzieję, że na "naszych " Mistrzostwach Western Shooting(odbiegam od meritum po to, by przedstawić problem)sędziowie naprawdę pomierzą faktor amunicji i wykopią tych, którzy jawnie oszukują..

Jak było wówczas , tak powinno być i teraz, to po prostu FAIR PLAY :)
Crimea Greg
waldy
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 336
Rejestracja: 05 października 2007, 08:32
Tematy: 1
Lokalizacja: Chełmno
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: waldy »

Mam Sanftla - muszka to półtunel i słupek z perełką. Czy "przejdzie" muszka tunelowa z insertem? Proszę o pomoc mądrzejszych w temacie.
Stowarzyszenie Strzelców Czarnoprochowych Ziemi Chełmińskiej
Telesfor
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1345
Rejestracja: 21 sierpnia 2004, 18:49
Tematy: 47
Lokalizacja: W-wa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Telesfor »

Absolutnie tak. wyznacznikiem w Vetterli jest rok graniczny dla karabinu kapiszonowego i współczesnych mu przyrzadów, do których tunel i diopter się zaliczają.

B) Free Rifles - Any original muzzle loading rifle not qualifying as a Military rifle in A) above, with contemporary sights (excluding telescopic or optical) for use in competitions Nos. 2, 4, 8, 14, 15, 16, 17, 19, 20, 24, 26, 27 and 36. The following shall apply:

1) Aperture sights (including modern made replica sights) are permitted providing their design is consistent with the period of manufacture and appropriate to the type of firearm. This applies to both rear and fore-sights. NB The periods of manufacture in relation to the pattern of sights are: up to 1750 for matchlocks, up to 1850 for flintlocks, and up to 1890 for percussion.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „MLAIC”