Dłuższa lufa do HW100? Co da 61, 41, 30 cm?

Tematy dotyczące wiatrówek

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

Awatar użytkownika
ravkill
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 6039
Rejestracja: 18 listopada 2003, 01:42
Tematy: 
Lokalizacja: Zielona Góra
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: ravkill »

Orzełku, ja się na tym nie znam, tylko strzelam (też zresztą kiepskawo). Może wypowie się Igor, i to nie w ciemno, a jak dostanie w łapki tą setkę i się nią pobawi.
Parę gratów i zero ambicji...(graty sponsorowane przez dzieciaki za pomocą programu 500 + ...)
Marek (wemar)
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 12156
Rejestracja: 12 marca 2003, 00:09
Tematy: 
Lokalizacja: Bydgoszcz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Marek (wemar) »

Dłuższa lufa daje większe Vo. Tak działa to w b.palnej. Tak samo jest też w pcp. Jest jednak pewne "ale" ... wszystko zależy od tego jak jest zestrojony system karabinka. Może się okazać, że zawór dawkuje dostatecznie dużo powietrza, by śrut był pchany do samego końca lufy. Jeśli jednak nie, to pod koniec, śrut zacznie hamować. Zakładałem do HW100 lufę 46 cm. Dało to wzrost Vo o ok. 10 m/s. Była to jednak lufa rysowana, więc opory w lufie też były mniejsze. Czy zawór wpuszcza do lufy tyle powietrza by starczyło go na dodatkowe 15 cm? Nie wiem. Te dodatkowe 15 cm, to sporo lufy do wypełnienia. Może być wtedy konieczne podkręcenie na zbijaku. Da to więcej powietrza do pchania śrutu, ale będzie szybciej ubywało z zasobnika. Może ktoś to policzy, ale obawiam się, że bez epirycznego sprawdzenia się nie obejdzie i odpowiedzi nie otrzyma.
Nie jest ważne czym strzelasz, ważne byś miał/a z tego radość.
Awatar użytkownika
White_Eagle
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 236
Rejestracja: 28 sierpnia 2006, 22:40
Tematy: 
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: White_Eagle »

Wemar. Ja również myślę, że wzrośnie Vo. Jest to o 20cm dłuższa lufa, czyli 50% od 41cm. Jak broń wyskoczy po za limit to zawsze można ją będzie przykręcić zyskując na oszczędzeniu powietrza.
Nadal jednak pozostaje pytanie bez odpowiedzi. Czy przy 17J starczy powietrza, aby wypchać śrut przez lufę 61cm bez strat Vo?
No to czekamy na odpowiedź Koleżanek i Kolegów, którzy się na tym znają, a swoją wiedzą ze chcą się podzielić.
Ja osobiście gdym bym miał kupić lufę 61cm (około 400 zł) a potem by się okazało, że jest gorzej ;/ no to dziękuje. Wyrzucone pieniądze w błoto.
Kiedyś na ten temat miał się wypowiedzieć Andrzej Kliszewski na zachodni forum, o testach, ale temat ucichł.
Drugi problem, który trzeba jeszcze rozważyć przy podjęciu decyzji o zakupienia i założeniu dłuższej lufy, to co zrobić z lufę 41cm?

Pozdrawiam serdecznie
White Eagle
Awatar użytkownika
ravkill
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 6039
Rejestracja: 18 listopada 2003, 01:42
Tematy: 
Lokalizacja: Zielona Góra
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: ravkill »

Orzełku, mnie dłuższa lufa kosztuje 4 flaszki tego czego pijam (zresztą patrząc inaczej, kosztuje mnie zapas alkoholu na cały rok :zdziw: ). Dokupienie zaś lufy wychodzi za to 12 flaszek. Rachunek jest prosty, wole zeryzykować te 4ry dla dobra ogułu. Zresztą nie sądzę abym w przypadku wpadki miał problem z zamianą na krótszą lufkę + zwrot róznicy kosztów we flaszkach.

Zresztą z samej tylko "odmienności" i złośliwości wolałbym mieć albo hw "light", albo "long" byle żeby nie "standard".

A co do wydajności - to trzeba zgrać ze sobą ustawienia regulatora, zbijaka + długość lufy. I to już sprawa dla Igora.
Parę gratów i zero ambicji...(graty sponsorowane przez dzieciaki za pomocą programu 500 + ...)
Luka
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2171
Rejestracja: 01 września 2004, 13:23
Tematy: 
Lokalizacja: Poznań
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Luka »

W paru słowach jak to wygląda od strony tak nie lubianej tutaj teorii. ;)

załóżmy, że mamy jakąś porcję powietrza o ciśnieniu ps
mamy również śrut o masie m

Co tam się dzieje, imo jest to dosyć ciekawe ;)
Śrut rozpędzany jest siła parcia, wraz z przemieszczaniem się śrutu w lufie wzrasta pojemność i powietrze się rozpręża. Ale czy ciśnienie tego powietrza bedzie takie jak by wynikało z samego adiabatycznego roprężania? NIE.
Jeśli działa niezrównoważona siła parcia, to śrut porusza się na początku z przyśpieszeniem Fp/m, Fp to ps *Sś (Sś powierzchnia śrutu).
Jeżeli całość się porusza, to musimy sie zgodzić że wraz z ruchem śrutu następuje przepływ powietrza w lufie. Jeśli jest przepływ to aby wiedzieć jakie ciśnienie ma obecnie powietrze nalezy znać jego prędkość, bedzie taka jak prędkość śrutu o masie m. Jeśli znana jest już prędkość, to z na podstawie zasady ciągłości przepływu Bernouliego da się wyliczyć ciśnienie w punkcie X lufy przy śrucie o masie m i początkowym ciśnieniu ps. Ale czy to wszystkie czynniki które pozwalają wyznaczyć ciśnienie? Nie.
Jeśli mamy przepływ to również będziemy mieli do czynienia z dławieniem, a dławienie to kolejny czynnik, który spowoduje stratę ciśnienia.
Po uwzględnieniu dławienia można uznać, że będzie się znało ciśnienie w punkcie X lufy.
Ale czy na podstawie tego ciśnienia w punkcie X lufy można wyliczyć kolejne przyśpieszenie śrutu zależne od px? Hmmmm znowu NIE, ponieważ śrut poruszający się w lufie spręża powietrze przed sobą, i zanim określi sie przyśpieszenie należy odjąć siłę parcia powietrza sprężanego przed lufą.
Wszystkie czynniki zmniejszające wartość przyśpieszenia w punkcie X lufy bedą tym większe im większa będzie prędkość śrutu w punkcie X, dodatkowo dłąwienie bedzie większe im odcinek 0X będzie wiekszy.

Jaki to wszysko ma wpływ na Eo? Przy samej pracy adiabatycznej wystarczyło by przy kalibrze 4,5 mm nawet 40 bar aby osiągnąć 17J, jednak te wszystkie czynniki powodują, że minimalne ciśnienia przy jakich podlimitowe energie są osiągalne wynoszą 70-80 bar. Co chyba wskazuje, że te diabełki są dosyć istotne i jednak mają wyraźny wpływ na Eo.

Czy przez nie nie da się wykorzystać w pełni lufy długości 61 cm? Hmmm nie wiem, ale czasem "skóra nie będzie warta wyprawki".
Luka
CZ-200STR,HORNET,EV2,Obrazek
Awatar użytkownika
TEX
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1199
Rejestracja: 10 stycznia 2004, 22:40
Tematy: 
Lokalizacja: Zach. Polska.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: TEX »

Jeżel chodzi o to czy zabraknie powietrza czy nie (podobnie stabilne lub nie Vo)?
W moim przekonaniu nie ma to znaczenia czy fabryczne "41" czy dorabiane "61", jeżeli karabinek mialby strzelać z "imadla".

Z czego to wnioskuję?
W karabinku match'owym LG-300XT dlugość lufy to 42 a powietrza... na energię peletki Eo 7,5J.
Nawet biorąc pod uwagę, że strzela się trochę lżejszą peletką tarczową to i tak wyglądaloby(gdyby się mialo coś dziać niedobrego), że lufa w nim dużo za dluga do tej energii.
Już nie wspomnę o LG-300 Hunter 16J... ten to ma lufę a... celna bestia ;) ).
Logicznie myśląc - chyba w Waltherze nie pokpiliby sprawy, bo silna konkurencja czuwa a karabinki match'owe mają baaardzo drogie.

Inna sprawa czy w HW-100 lufa 61 "coś da" przy limicie energi do 17J.
Moim zdaniem - nic...
... a biorąc pod uwagę ogólne twierdzenie strzelców o dlugim cyklu strzalu tego karabinka, to jeszcze te 20-cia ponad standard - wydlużyloby nieznacznie ten cykl (bez sensu).
Dobrodziejstwo (ciążenia na lufę) tej dodatkowej 20-ki (o którym ktoś wspomnial) można zastąpić latwo stosownym ciężarkiem na 41-ce...
... i ma się - bądź co bądź krótszy cykl i dociążoną lufę.

Pozdr. TEX.
Ps. Oczywiście powyższe, to tylko moje wydumane - "misie" :) ).
Strzelectwo pojmuję jako... jedną z wielu form wypoczynku/relaksu.
foker
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 417
Rejestracja: 13 marca 2004, 00:21
Tematy: 
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: foker »

wemar pisze:Dłuższa lufa daje większe Vo. (....) Może się okazać, że zawór dawkuje dostatecznie dużo powietrza, by śrut był pchany do samego końca lufy. Jeśli jednak nie, to pod koniec, śrut zacznie hamować. Zakładałem do HW100 lufę 46 cm. Dało to wzrost Vo o ok. 10 m/s. Była to jednak lufa rysowana, więc opory w lufie też były mniejsze. (....) Może być wtedy konieczne podkręcenie na zbijaku. Da to więcej powietrza do pchania śrutu, ale będzie szybciej ubywało z zasobnika. (...)
Skoro o 5cm dłuższa lufa dała wzrost Vo o 10m/s to bardzo możliwe , że następne 15cm da wzrost o kolejne 10m/s lub trochę mniej , a to oznacza , że dla zachowania energii poniżej limitu należy zmniejszyć dawkę powietrza = więcej strzałów z kartusza .
WLA-pcp i kilka innych, Colt Dragoon, 2xNavy, Remik i Sharps Cavalery DP
Skype : Dariusz124
Awatar użytkownika
TEX
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1199
Rejestracja: 10 stycznia 2004, 22:40
Tematy: 
Lokalizacja: Zach. Polska.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: TEX »

foker pisze:
wemar pisze:Dłuższa lufa daje większe Vo. (....) Może się okazać, że zawór dawkuje dostatecznie dużo powietrza, by śrut był pchany do samego końca lufy. Jeśli jednak nie, to pod koniec, śrut zacznie hamować. Zakładałem do HW100 lufę 46 cm. Dało to wzrost Vo o ok. 10 m/s. Była to jednak lufa rysowana, więc opory w lufie też były mniejsze. (....) Może być wtedy konieczne podkręcenie na zbijaku. Da to więcej powietrza do pchania śrutu, ale będzie szybciej ubywało z zasobnika. (...)
Skoro o 5cm dłuższa lufa dała wzrost Vo o 10m/s to bardzo możliwe , że następne 15cm da wzrost o kolejne 10m/s lub trochę mniej , a to oznacza , że dla zachowania energii poniżej limitu należy zmniejszyć dawkę powietrza = więcej strzałów z kartusza .
Rysowana Kolego... rysowana w stosunku do krótszej gwintowanej.

TEX.
Strzelectwo pojmuję jako... jedną z wielu form wypoczynku/relaksu.
Marek (wemar)
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 12156
Rejestracja: 12 marca 2003, 00:09
Tematy: 
Lokalizacja: Bydgoszcz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Marek (wemar) »

Fokerze - czytaj proszę - napisałem, że to była lufa rysowana, która ma znacząco mniejsze opory przetłaczania. Nie potrafię więc jednoznacznie powiedzieć, który czynnik dlugość-rysowanka miał większy wpływ na wzrost Vo.
Nie jest ważne czym strzelasz, ważne byś miał/a z tego radość.
foker
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 417
Rejestracja: 13 marca 2004, 00:21
Tematy: 
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: foker »

wemar pisze:Fokerze - czytaj proszę - napisałem, że to była lufa rysowana, która ma znacząco mniejsze opory przetłaczania. Nie potrafię więc jednoznacznie powiedzieć, który czynnik dlugość-rysowanka miał większy wpływ na wzrost Vo.
Tak, wiem , że mówisz o rysowanej lufie. Koledzy , którzy zmieniali takie lufy na gwintowane nie narzekali na znaczny spadek Vo - nie kojarzę takich uwag na forum , dlatego nie sądzę , aby ten fakt miał aż tak duże znaczenie .
Być może już niedługo będę miał możliwość sprawdzenia tego w swoim HW .
WLA-pcp i kilka innych, Colt Dragoon, 2xNavy, Remik i Sharps Cavalery DP
Skype : Dariusz124
Marek (wemar)
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 12156
Rejestracja: 12 marca 2003, 00:09
Tematy: 
Lokalizacja: Bydgoszcz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Marek (wemar) »

Lufy rysowane na gwinty były zmieniane w "spręzynkach", a one działają trochę inaczej niż pcp.
Nie jest ważne czym strzelasz, ważne byś miał/a z tego radość.
Awatar użytkownika
witboj
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 6036
Rejestracja: 02 sierpnia 2007, 22:12
Tematy: 
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: witboj »

A może, tak sobie gdybam, czyta to A. Kliszewski i sie zlituje? Lufy ma na stanie (wszystkie), zrobienie paru testów / wypożyczenie do testów nie powinno sprawić chyba wielu kłopotów... Można szybko przetestować i Vo i skupienie i doświadczalnie wybrać najlepszą lufę zamiast gdybać i podawać wzory, z których i tak najprawdopodobniej nic nie wynika (to tak jak z tą pszczołą i jej skrzydełkami...).

Przyznam szczerze, że ceny luf w AK są naprawdę przyzwoite i kupno nawet całego zestawu luf nie stanowi większego problemu pod warunkiem, że się wie po co zmieniać lufę...
foker
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 417
Rejestracja: 13 marca 2004, 00:21
Tematy: 
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: foker »

Marku , opory przejścia śrutu są tak samo odczuwalne dla pcp i sprężyn . Trzeba poświęcić na nie część energii i koniec . Szkoda , że nie miałeś rysowanki o długości jak gwintowanej , ale też trzeba by mieć pewność , że średnica l. rysowanej = średnicy l. gwintowanej w bruzdach . Teraz to tylko gdybanie . Poczekajmy na wyniki z natury.
WLA-pcp i kilka innych, Colt Dragoon, 2xNavy, Remik i Sharps Cavalery DP
Skype : Dariusz124
Marek (wemar)
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 12156
Rejestracja: 12 marca 2003, 00:09
Tematy: 
Lokalizacja: Bydgoszcz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: Marek (wemar) »

foker pisze:Marku , opory przejścia śrutu są tak samo odczuwalne dla pcp i sprężyn ...
Opory są te same, ale inaczej jest podawane powietrze za śrut. W pcp to jednostajny napór, w "sprężynkach" ciśnienie zależne jest też od ruchu tłoka i dostrojenia tego z lufą.
Nie jest ważne czym strzelasz, ważne byś miał/a z tego radość.
Awatar użytkownika
White_Eagle
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 236
Rejestracja: 28 sierpnia 2006, 22:40
Tematy: 
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: White_Eagle »

witboj pisze:A może, tak sobie gdybam, czyta to A. Kliszewski i sie zlituje? Lufy ma na stanie (wszystkie), zrobienie paru testów / wypożyczenie do testów nie powinno sprawić chyba wielu kłopotów... Można szybko przetestować i Vo i skupienie i doświadczalnie wybrać najlepszą lufę zamiast gdybać i podawać wzory, z których i tak najprawdopodobniej nic nie wynika (to tak jak z tą pszczołą i jej skrzydełkami...).

Przyznam szczerze, że ceny luf w AK są naprawdę przyzwoite i kupno nawet całego zestawu luf nie stanowi większego problemu pod warunkiem, że się wie po co zmieniać lufę...
W tej sprawie wczoraj napisałem PW do Andrzeja Kliszewskiego i możemy teraz czekać, aż się zjawi. Mam nadzieje, że na test ze strony Andrzeja Kliszewskiego nie będzimy długo czekać, skoro wszystko ma pod ręka. Jest tylko jeden problem, który może mu bardzo utrudnić. Jak żona, którą w tym miejscu bardzo serdecznie pozdrawiam i święta.

Pozdrawiam serdecznie
White Eagle
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wiatrówki”