Strona 6 z 8

Re: Zouave .58

: 11 lutego 2019, 22:11
autor: kozichwost
OS można odpuścić. Zdarza sie, że lata ok w pedersolim z gwintem 1:78. Nie znam żadnego posiadacza 1:66, który by nimi powtarzalnie w tarczę trafiał.
Smaru litowego mam ochotę spróbować. Cały problem z mierzeniem odlewu polega na trójbruzdowym gwincie

Re: Zouave .58

: 11 lutego 2019, 22:26
autor: Marek-
Smaru litowego mam ochotę spróbować. Cały problem z mierzeniem odlewu polega na trójbruzdowym gwincie
Po co ?
Krówka lepsza, gwarantuje.
Zmierzyć musisz "dziure" wiec raczej łatwo.
Najlepiej wytoczyć wałek pasujący do lufy. Sam odlew jaki by nie był i z czego by nie był będzie zawsze obciążony błędem.

Re: Zouave .58

: 11 lutego 2019, 22:35
autor: Willie357
Co do OS nie mam jeszcze zdania,teraz został mi juz tylko Enfield,bo w Lamarmorze i w klasie Minie udałem się już chyba na strzelecką emeryturę.Osobiście mimo,że to nieco dziwne nie strzelalem jeszcze tymi pociskami. Jak jeszcze mieszkałem z Zouave match to tej kokili też w nim nie używałem.Enfielda w wolnych chwilach męczy mi Mirek i twierdzi,że latają poniżej oczekiwań.Przyjdzie wiosna sam sprawdzę,choćby po to aby przekazać ją do karabinu w którym będzie miała sens.

Re: Zouave .58

: 12 lutego 2019, 14:27
autor: Parabellum
Jeśli smar litowy nie uniemożliwił komuś uzyskanie tak dobrych wyników, to myślę, że dla mnie wystarczy. Czy mogę prosić o więcej info jaki to konkretnie smar (był wspominany zwykły towot, ale wole sie upewnić, czy nie jest to pisane ironicznie)?

Re: Zouave .58

: 12 lutego 2019, 14:31
autor: Marek-
Jedz na Orlen i zapytaj o smar litowy, kolor ma jakiś niebieskawy. Jednak nie myśl że jest lepszy od prawdziwego smaru i będzie więcej syfu w lufie.

Re: Zouave .58

: 12 lutego 2019, 15:35
autor: kewalsPL
slaw2 pisze:Możesz zamieścić zdjęcie jak wygląda. Pewno by mi się przydała na zapas
Obrazek
Taka jest ta moja i jak widać na wzorcowym wałku mierzy dobrze :wink: .

Re: Zouave .58

: 12 lutego 2019, 16:20
autor: slaw2
Jeśli smar litowy nie uniemożliwił komuś uzyskanie tak dobrych wyników, to myślę, że dla mnie wystarczy.
Wracając do tematu karabinu Zouave. 58 ;-)

Z tego co czytałem na różnych forach od dawna próbowano naturalne środki zastępować współczesnymi. Zainspirowany kiedyś wizytą na Bańgowie zalałem flejtuchy Castrolem :033: czy to był mineralny czy syntetyczny , czy tylko pół syntetyczny ... nie pamiętam . Ale doświadczenie było krótkie . Flejtuchy na ślinie latały lepiej jak na Castrolu ;laughing:
Może zadziałała psychologia .... nie wiem .
Wielu podobno próbowało stosować różnego rodzaju smary współczesne . Ale nigdy nie słyszałem by najlepsi stosowali jakiś towot czy inne molibdeny albo ceramizery .
Z tego co czytałem da się ale gorzej wyczyścić lufę .
Ze studiowania internetów wynikało mi że często stosowany jest olej czy tłuszcz kokosowy .... jakoś tak . Widząc na promocji we wszystkich marketach sobie kupiłem kosztuje parę złoty a jest dość lepki . Przez tą lepkość wydaje mi się obiecujący .
Możesz pomieszać margarynę ,wosk , ten olej kokosowy . Jak plotę androny to pewno sprowokuje kogoś mądrzejszego do wypowiedzi .
Szukał bym na forach w tym kierunku . Na pewno smar nie będzie najsłabszym ogniwem tego łańcuch tylko TY :wink:
Skoro światopogląd nie pozwala Ci na konsumpcję Alpejskiej Krowy stosuj margarynę z dodatkami świadomie :piwo: i ciesz się strzelaniem .
Taka jest ta moja i jak widać na wzorcowym wałku mierzy dobrze :wink:
Dzięki może warto informować szersze gremium forumowe że własnie się pojawiły narzędzia do mierzenia Lufy Zouave w Biedronce :one:
albo w Lidlu . Jak widać pieniądze nie wielkie a pożytek spory .

Re: Zouave .58

: 12 lutego 2019, 16:58
autor: Parabellum
Też tak sądzę, że jestem najsłabszym ogniwem i nawet najlepszy smar niewiele tu zmieni. Gdyby taki olej kokosowy się sprawdził w tej roli, to byłby chyba najładniej pachnący smar:)

Re: Zouave .58

: 12 lutego 2019, 21:45
autor: Willie357
Zmieni,zmieni,ale margarynę zostaw do kanapek z rukolką.Kokosu sam używam jako jednego ze[ składników.

Re: Zouave .58

: 12 lutego 2019, 22:25
autor: Parabellum
No to fajnie, że w kokosie drzemie potencjał.

Może mam dziwne pomysły, ale nie przyszłoby mi do głowy, by serwowowac sobie dobrowolnie chemicznie utwardzany tłuszcz na kanapce (w wielu krajach większość naszych margaryn ze względu na zawartość tłuszczy trans nie byłoby w ogóle dopuszczone do sprzedaży).
Kiedyś nie lubiłem, ale teraz jeśli pieczywo albo rukola, to podlane odrobiną oliwy z oliwek.

Re: Zouave .58

: 17 lutego 2019, 11:12
autor: Parabellum
Co sądzicie o użyteczności czegoś w rodzaju wzorcowego wałka z mosiądzu do sprawdzenia kalibru lufy z rosnącej średnicami wytoczeń - np. .577, .580, .582, .584, .585?

Re: Zouave .58

: 17 lutego 2019, 12:21
autor: slaw2
Bezsensu chyba - jeszcze czegoś takiego nie widziałem :-D
Parabellum pogoda piękna może czas na strzelnicę się wybrać z karabinem.
Strzelnica daje dobre wskazówki, dobre wskazówki dają inni strzelcy którzy są na strzelnicy.

Re: Zouave .58

: 17 lutego 2019, 12:33
autor: Parabellum
Musi to niestety chwilę poczekać - najpierw mam samochód do naprawy, bo ma usterkę.
Nie chcę mi się teraz jechać 16 km w jedną stronę rowerem dociażony karabinem ani tarabanić się przesiadkami KMK, dążę do tego jednak, by pozbyć się tego pretekstu.

Re: Zouave .58

: 26 lutego 2019, 12:36
autor: kozichwost
Podeślij na pw adres. Zestaw pocisków mniej więcej gotowy

Re: Zouave .58

: 01 marca 2019, 08:07
autor: Parabellum
Spotkałem się w jednej książce z pomysłem na odlew lufy z siarki. Czy poza wonią taki materiał miałby przewagę w stosunku do formy parafinowej?