Spust Diana T01 zablokowany

Tematy dotyczące wiatrówek

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

bruno_Hof
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 506
Rejestracja: 02 lutego 2023, 21:43
Tematy: 7
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: bruno_Hof »

kewalsPL pisze: 29 grudnia 2023, 15:55 I co dalej ? Części nie ma skąd kupić a przeróbka na inny spust kosztuje więcej niż wiatrówka..............
Mogę ją odkupić,coś tam wymyślę,tylko zależy to od ceny.
HW95K HW50S Typhoon FT.
Josef
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2973
Rejestracja: 26 grudnia 2006, 17:06
Tematy: 40
Lokalizacja: Kalisz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: Josef »

Senio pisze: 28 grudnia 2023, 13:50 T01 jest nie do kupienia obecnie już.
Widzę na stronie akh...y za 276 zł i na jakiejś zagranicznej stronie za 101,90 E
PS
Jeśli mechanizm spustu oraz blokady działają prawidłowo, to zgadzam się z sugestią Senio, że przyczyną blokady zaczepu tłoka może być wpadnięcie kulki/kulek głębiej w kierunku zaczepu tłoka na skutek wyrobienia się gniazda/gniazd kulki/kulek. Według mnie sprawa nie do odblokowania bez zniszczenia tej części mechanizmu, w której znajdują się kulki. Nawet, gdyby jakimś cudem blokada sama ustąpiła, konieczne byłoby rozebranie całego modułu w celu ustalenia przyczyn blokady.
A tak na marginesie konstrukcji T01.
Ciekawi mnie, jaka idea przyświecała twórcom tej konstrukcji.
W innych konstrukcjach, gdy ciągniemy za język spustu, zaczep tłoka jest zwalniany bezpośrednio ostatnią zapadką mechanizmu spustowego. Po zwolnieniu tej zapadki pada od razu strzał.
W T01, gdy ciągniemy za język spustu, ostatnia zapadka mechanizmu spustu zwalnia najpierw "tulejkę" ze sprężynką. Ta "tulejka" na skutek działania tej sprężynki przesuwa się do przodu i odsłania gniazda, w których są kulki blokujące zaczep tłoka. Gdy gniazda są odsłonięte, zaczep tłoka pod wpływem działania sprężyny tłoka wypycha kulki do góry i tłok zostaje zwolniony. Pada strzał. Strzał zatem pada nie od razu po zwolnieniu ostatniej zapadki spustu, ale dopiero po zwolnieniu "tulejki" pośredniczącej między zapadką spustu a zaczepem tłoka. Niewątpliwie wydłuża to cykl strzału. Czy to wydłużenie jest istotne - nie wiem. Ale jednak.
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: Senio »

@Josef

W Nowym Roku dużo zdrowia wszystkim. Pozwolę sobie też na odrobinę wspominek w dwóch zdaniach nawiązując do tego co wyżej napisałeś.

Kiedyś orali w krowę i konia. Później ciągnikami na silniki parowe. Później wymyślono Diesla i powstał Lanz Bulldog i jemu podobne etc. - aż do dzisiejszych konstrukcji co "pół pola" na raz biorą obrotowymi pługami......

Ewoluowały wszystkie złożone mechanizmy. Od kamienia łupanego do dzisiaj. Tak samo spusty. Popatrzmy na prostacki spust choćby naszego Łucznika 187 i wielu jego bliźniaczych konstrukcji srzed 50-60 czy jeszcze więcej lat, gdzie jest jedna zapadka i trzeba mega siły żeby to wyzwolić. Tak samo T01 nie był szczytem techniki, a jedynie rozwinięciem pierwowzoru zabudowanym w moduł, co odwzorowują na jego temat raczej słabe i średnie opinie. Po prostu był to pewien etap przejściowy, który zastąpiły inne kolejne nowsze i lepsze konstrukcje które są współczenie stosowane i dalej rozwijane.

Sprawdzałem w pierwszej myśli dostępność T01 w PL i Niemczech. Jeśli są dostępne, to tylko na tzw. papierze. Fizycznie ich nie ma. Pozostały do nich jakieś pojedyncze części w DE. W całości jest możliwość jedynie wymiany na nowszy bardziej współczesny wraz z tłokiem. Trzeba dać tez nową sprężynę bo po wielu dniach naciągniecia pada, w środku trochę też to wszystko przystosować i nie będzie to tania zabawa więc nie zdecydowano się na topienie w to kasy. Natomiast to nie pierwszy i nie ostatni karabinek tego typu Diany który nie zostanie naprawiony. Były też po tych kulkowych spusty z pękającą zapadką blaszkową. Też nie tania w naprawie z braku części w PL, i też taka odjechała bez naprawy. Dobrze trzeba się zastanowić czy warto to kupować.

Obecnie jest jeszcze szerszy duży też inny problem. Cała masy miernej chińszczyzny obecnej na rynku nie ma żadnych części zamiennych. Importerzy nie zapewniają w przeważającej części przypadków niczego poza sprężyną czy uszczelką. Żadnej części zamiennej. Plan jest taki. Ma podziałać chwilę, zepsuć się i do śmieci z braku części, a klient po nowe kolejne do sklepu. Tak to dzisiaj działa.

I już na koniec. Dlatego powtarza się tak często na tym forum kup HW. Dlaczego ?. Bo nie ma innego wyboru. Bo są to mechanizmy naprawialne, przemyślanie, dopracowywane przez wiele lat, ulepszane i zbudowane przyzwoicie w całości z metalu. Mimo, że to dalej masówka do korekt fabrycznych, działają latami i są do nich wszelkie części zamienne. Po co więc kupować kilka chińczyków i utopić kasę oraz się zniechęcić, jak można kupić raz HW strzelać, trafiać i się z tego cieszyć..... To takie motto na Nowy Rok jak by jakiś nowy nieświadomy przeczytał przypadkiem.
Josef
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2973
Rejestracja: 26 grudnia 2006, 17:06
Tematy: 40
Lokalizacja: Kalisz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: Josef »

Miałem FWB300 chyba ok.72-74 r. Nie pamiętam dokładnie. Dzisiaj miałby na pewno ok.50 lat. Spust super, bez udziwnień. Można było w tamtych latach taki wykonać.
Mam S400. Spust prosty, niezawodny. Mnie odpowiada. Nie wiem, ile lat ma ta konstrukcja spustu.
Z tą Dianą było jednak coś nie tak.
Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. 7
janmaj
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 45
Rejestracja: 06 kwietnia 2015, 14:57
Tematy: 1
Lokalizacja: PL
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: janmaj »

Senio pisze: 01 stycznia 2024, 16:40 (...)Dlatego powtarza się tak często na tym forum kup HW. Dlaczego ?. (...)
Skoro temat trochę zszedł na boczny tor to zapytam o AA TX? co powiesz? Jestem na etapie co wybrać... AA, HW czy nieprodukowany Walter?
Oczywiście pytam pod kątem części, naprawy, jakości.
Awatar użytkownika
Senio
Moderator globalny
Moderator globalny
Reactions:
Posty: 9728
Rejestracja: 16 października 2004, 00:39
Tematy: 310
Lokalizacja: Koło.wlkp
Grupa: Moderatorzy globalni

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: Senio »

@Josef

HW zrobiło recorda z 50 lat temu. Do dzisiaj to ten sam spust. Diana od kiedy pamiętam wyważała otwarte drzwi w tym temacie. Dlaczego ? - nie wiem. Masz rację że w FWB 300s jedyna znana mi awaria spustu to pękająca szyna języka. Czasami grzechotka ale to jakby peryferia spustu. Reszta jest niezniszczalna, a spust pracuje bdb. Konstrukcja z podobnych lat Diana 75 już ma pewne elementy spustu delikatne i coś czasami pada, choć też jest to sporadyczne. Natomiast sama konstrukcja mechanizmu spustu grzechotki i reszty w D75 to bez 0.7L na głowę nie rozgryzie dlaczego tak zawikłane to zrobili. Pewnie jakiś inżynier miał bujną fantazję i tak to szło w tej i innych.

@janmaj

Tylko na tym forum na temat HW - AA jest kilka książek napisanych. Nie widzę powodu rozpoczynać kolejnej. Nieprodukowany Walter pewnie chodzi o LGU ?. Pytanie powstaje czemu szybciej zniknął jak się pojawił skoro inne dekadami są produkowane. Co do części do AA masz wszystkie części jak nie u nas to ściągasz.
Szymon 1980
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 22
Rejestracja: 07 listopada 2021, 10:28
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: Szymon 1980 »

Cześć, postanowiłem się odezwać i opowiedzieć o tej Dianie ciąg dalszy. Wylicytowałam ja na allegro z myślą że co tam zablokowany spust... Jak już do mnie szła to byłem po lekturze i czułem lekki niepokój. Po zdjęciu osady zrozumiałem że sprawa jest poważna.
Ojciec mojego kolegi powtarzał" ze lepie 2 godziny myśleć i 2 minut robić nigdy odwrotnie"
Dzień pierwszy oglądanie z każdej strony może tu a może tam coś wsadzić rozechnac... Zero efektu
Dzień drugi, wiertarka udar, dźwignia napięta, zabezpieczanie usunięte. Stukakanie pukanie... Zero efektu
Dzień trzeci. No co trzeba skręcić i do szafy...
Było bardzo zimno w garażu więc włączyłem dewasto, stwierdziłem że podgrzeje system, całość ogrzewam z bezpiecznej odległości ze 5 może więcej min, tak że w ręce parzyło. Dźwignia odciagnieta do tyłu, zabezpieczanie zblokowane, spust odciagniety i dawaj jesionowym kołkiem po systemie. Puściło, to miało taki impet że dźwignia naciągu wygięta się i lekko pękła w miejscu pinu, tak mnie pociaglo do przodu że szok.
Myślę że miałem sporo szczęścia, po rozebraniu spustu okazało się że brakowało jednej kulki, sprężyna była długo naciągnięta i albo wcześniej pękła, albo w trakcie rozprerzenia się uszkodziła
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: czemar »

I co dalej ?
Nowy spust +nowy tłok i dźwignia wyjdzie pewnie drożej jak nowe Hw30 .
Osobiście odzyskał bym lufę i może otwarte jeśli są a resztę oddał na złom.
Przesilony system może być mocno nadwyrężony i może być niebezpieczny.
Jakie tam są siły to już wiesz .
Jak coś puści przy ładowaniu palca nie znajdziesz ani nie odzyskasz, choć byś się znalazł na SORZ-e szpitala Leśnej Góry :)
M.
Vortex na Kruszynie :one:
Szymon 1980
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 22
Rejestracja: 07 listopada 2021, 10:28
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: Szymon 1980 »

A dlaczego nowy tłok, i spust.?Nic nie było przegrzane, rozchartowane. W AK hobby nie można kupić całego spustu, ale każdy element osobno tak.
Szymon 1980
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 22
Rejestracja: 07 listopada 2021, 10:28
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: Szymon 1980 »

Tak wygląda to po rozebraniu, zastanawiam się czy tylko wstawić te brakującą kulkę czy dokupić i wymienić cały ten element co siedzą te kulki? Może kolega senio mi podpowie?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Szymon 1980
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 22
Rejestracja: 07 listopada 2021, 10:28
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: Szymon 1980 »

Nowa sprężyna i uszczelki, lufy i tłoka już idą, dorobię korek, prowadnice, osłonę pet, ślizgi na tłoku i cylindrze i myślę że jak lufa jest w porządku to stanie na równi z moim lgu. Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
bruno_Hof
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 506
Rejestracja: 02 lutego 2023, 21:43
Tematy: 7
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: bruno_Hof »

..
Ostatnio zmieniony 04 lutego 2024, 08:01 przez bruno_Hof, łącznie zmieniany 1 raz.
HW95K HW50S Typhoon FT.
Awatar użytkownika
czemar
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 1418
Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
Tematy: 23
Lokalizacja: Koło/ZŁota
Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: czemar »

Życie mnie nauczyło, że jak coś było grzebane , naciągnięte, zostawione to ja tego nie ruszam odpuszczam .
Że jest grzebień to wiem , tylko wszystko ma swoje granice wytrzymałości.
Czy tam nie było sprężyny z drutu 3,5 na chama wciśnięte tego nie wiem , jak długo to było zablokowane nie wiem.
To jest tylko moje podejście.
Jeśli okaże się, że karabinek wróci z zaświatów to super .
Ja muszę dotoczyć tę swoją kulkę gnoju do emerytury ze wszystkimi paluchami dlatego jestem ostrożny w doradzaniu .
M.
Vortex na Kruszynie :one:
pneumatyczny
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 61
Rejestracja: 03 kwietnia 2021, 21:39
Tematy: 1
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: pneumatyczny »

Wydaje mi się że jeżeli kulka wypadła raz to pewnie wypadnie i drugi raz po kilku użyciach lub za jakiś czas. Zobacz jak bardzo gniazdo kulki jest wyrobione i na tej podstawie zdecyduj
kinkong
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 75
Rejestracja: 24 września 2008, 17:15
Tematy: 6
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Spust Diana T01 zablokowany

Post autor: kinkong »

Szymon a gdzie kupiłeś komplet uszczelek do Danuśki 48?
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wiatrówki”