Lunety kompaktowe

[telli]

Panowie, z zalet to to ze sa krótsze, ale mają one jakieś wady z racji takiej budowy ?
Konkrety, warto to kupić nowe za powiedzmy pół ceny https://militarni.sklep.pl/produkt/lune ... ct-montaz/
https://pl.aliexpress.com/i/4001010030315.html

[telli]

Moze chociaż o samej marce się ktoś wypowie...proszę.

[wichura]

Marka typu Topex - porównując do narzędzi. Generalnie kompaktowe lunety nie muszą gorsze od ich dłuższych sióstr, ale zauważ że są proporcjonalnie droższe.

[telli]

Jesteś pewny, bo wysoka cena powyżej 9 setek sugeruje coś innego.
Warto zaryzykować za 400 nową, zakładając że jest sprawna, ale bez gwarancji ?

[wichura]

A uważasz że 900 zl to droga luneta? Jej pełnowymiarowy odpowiednik powinien kosztować jakieś 600-700 zeta, pod warunkiem że proporcje wielkość/jakość/cena będą zachowane. Myślę że za 400 warto zaryzykować, ale weź poprawkę na to dlaczego jest za pół ceny. Jesli sprzedawca zaufany - bierz, jeśli jest możliwość zwrotu -bierz. Jeśli super oferta na OLX, zastanów się 3 razy.

[Dexter]

Jak "wysoka"? Wysoka cena za celownik to jest 25 000zł (i nadal nie jest to żaden tam rekord ani nic).

To normalna cena za niskiej jakości chińczyka (co nie znaczy, ze nie nadaje się do użytku!). Taki Topex właśnie.

[telli]

Powiedzmy wysoka jak na topexa
Zakup z Allegro lokane. Zwrotu nie przyjmuje, ale jest Allegro protect.
No dobra, to moze jeszcze tak, jest to jakość podobna do Discovery ?

[wichura]

U każdego producenta lunet za jakość musisz zapłacić. Mam 2 szt. Discovery VT3, chińskie lunety kompaktowe. Jestem znich bardzo zadowolony, ale za używki płaciłem 600 i 800 zł jakieś 5 lat temu. Teraz kupisz nowe Discovery Compact za powiedzmy (zgaduję) 600-800zł, tylko czy jakość obrazu będzie taka sama? Dlaczego Vortexy, Hawki, Delty mają taki duży rozrzut cenowy? Im więcej zapłacisz, tym więcej dostaniesz. Najważniejsze pytanie, do czego ta luneta ma służyć?
Nie miałem i nie mam żadnej lunety T-Eagle, nigdy przez owe nie patrzyłem (przynajmniej nie pod tą nazwą), nie powiem Ci co to jest warte. Próbuję nakreślić Ci ogólne zasady dotyczące kupna lunet. Nie twierdzę że model wybrany przez Ciebie jest zły, że to badziew, ale wiem że za jakość jednak trzeba zapłacić. Ta sama luneta może się kryć pod nazwą T-Eagla, Red Wolf, Firecośtam. To cały czas jest Topex, Verto, Neo, Graphite. Tylko od zamawiającego zależy jaki znaczek bedzie przyklejony. Żebys mnie źle nie zrozumiał, mam sporo narzędzi Topexa i jestem z nich bardzo zadowolony.

[Ultra3000]

Discovery to przyzwoite lunety budżetowe. Miałem na HW 97 model VT-T przez jakieś 3 lata intensywnego strzelania. Cały czas działała ale ja sprzedałem. Teraz na karabinku leży Westhunter i nic mi więcej nie potrzeba do robienia skupień 1 gr na 50 m. Mam ja dość krótko ale w międzyczasie odkleił się okular i wraz z kręceniem wajcha powiększenia on też się kręcił. Kupiona na allegro i sprzedawca wymienił mi na nową po intensywnej wymianie maili. Swego czasu miałem też Discovery na kalibrze 6.5 Creedmoor i dało radę kręcić na tym skupienia 0.3-0.4 MOA / 100 a nawet 300 m. Ogólnie to jakość OK za tą cenę ale też zależy jakie egzemplarz trafisz. Oczywiście nie ma co porównywać do markowych lunet ale i koszta zakupu są kilka razy wyższe.

Reasumując: da się robić dobre wyniki z tanich lunet ale trwałość jest nie zawsze taka jak byśmy tego chcieli.

[Dexter]

Miałem do czynienia z jednym "westhunterem" i mnie (a ja nie jestem optycznie wybredny) nie zadowalał obraz. Przypuszczalnie trafiłem na gorszą sztukę bo skoro mnie jakość obrazu irytowała to ona musiała być paskudna :D. Discovery macałem jedno i w sumie w podobnej półce cenowej DOE wypadał lepiej, że już nie powiem o DOCu.

Chyba loteria bo patrzyłem też przez inne chińczyki pod różnymi nazwami w przedziale do tysiąca zł i niektóre były zdecydowanie lepsze a niekoniecznie droższe.

[Ultra3000]

Ja kupowałem Discovery jak w zasadzie wchodziły na rynek i po tych 3-4 latach jakość obrazu wyraźnie się polepszyła. Co do jakości wykonania to się nie wypowiem bo nie mam wielkiego doświadczenia z rozpiętością modeli. Westhunter mi bardzo odpowiada o ile nie padnie mi w nadchodzącym sezonie.

PS. Też nie jestem specjalnie wybredny jeśli chodzi o obraz, w myśl zasady: złej baletnicy...

[wichura]

No to może inaczej. Miałem dwie Delty Classic kupione razem z karabinkami, bardzo szybko je sprzedałem, krzyż mi nie pasował. Niedawno kupiłem Deltę Stryker, i nagle cud się stał. Krzyż taki jak trzeba, i widać przez nią jak by inaczej (lepiej). DOC to fajna luneta, DOT fajniejsza, ale różnica w cenie między nimi jednak jest. Niby cały czas Delta, ale od Entry poczynając, przez Classic, Titanum, Javelina... Cena jednak robi robotę

[Ultra3000]

Stryker to zupełnie inna bajka, też ją miałem, jest mega ale nie ten przedział cenowy miałem też DOTa na HW 97 i niestety znów mi się pojawił problem z okularem - więcej go nie kupię aczkolwiek obraz był bardzo OK.

[Dexter]

No wiadomo, że jak ktoś pyta i w ogóle porusza temat celowników za 900zł to bezcelowe jest komentowanie celowników za przykładowe 9000zł .

Na pewno DA SIĘ trafić w chińczyka poniżej 1000zł który będzie zupełnie w porządku nadawał się do strzelania z pneumatyka PCP. Po prostu ciężko obiecać, że jeden model jest "na pewno OK" bo zależy od sztuki (co wynika z ceny).

[Ultra3000]

To jak w tym dowcipie....
Przychodzi chłop do agencji interaktywnej i mówi:
- Chciałbym mieć stronę www...ale dobra i tania.
Na to slyszy odpowiedź:
- A po co panu dwie strony...?