Zaryzykowałem Discovery 3-12X40 SF FFP

[excar]

Witam po kilkuletniej przerwie ,w czasie której podczas relaksu produkowałem dym i huk. Co prawda zalogowałem się już kilka dni wcześniej aby sprawdzić opinie o pewnej lupce ,jaką zobaczyłem na portalu i jakoś mnie zainteresowała. Discovery VT-Z 3-12X40 SF FFP. Dokładnie o niej dokładnie nic nie znalazłem ale kolega Belphegor ciepło pisał ogólnie o tej marce podkreślając dobry stosunek jakość-cena. Kupiłem .przyszła i jest miło. Posadziłem na pożyczoną od sąsiada Sławcie i pobawiłem się po swojemu. Dla mnie lupka super. Nie jestem wybredny jak chodzi o optykę ,a z tej troszkę ambitniejszej to miałem tylko DOCa ,małego DOTa i ciekawego Nitrexa ,a i tak skończyło się na leperku 3-9x40 AO ,nieprzyzwoicie odpornym ,bardzo starym i z cieniutkim krzyżem. Nawet miał wypadek i chyba jest minimalnie skrzywiony ale robotę robi poprawnie. O kolorze może na końcu ale reszta jak dla mnie ,podkreślam ,bardzo przyzwoita. Jasność zadowalająca a obraz w całym zakresie powiększeń i przy kręceniu fokusem w pełni mnie satysfakcjonuje. To chciałem. Krótka(będzie foto z leperkiem) , rura 30mm, SF, bardzo precyzyjne wyraźne klikanie ,blokada wież i fokus od 5yardów. Do tego w gratisie montaż przesunięty Geissele. Plasticzany szpej do kręcenia fokusem zdemontowałem bo ja mało kręcę a to mi przeszkadza .Cena 5stówek plus 10za paczkomat. A kolor? O gustach i preferencjach nie dyskutujemy. Pewnie gdzieś na świecie są kamienisto błotne podłoża w podobnym kolorze i wtedy tam mógłbym wtopić się w otoczenie. O zaletach kamuflażu można pogadać z kameleonami czy żyrafami co to chodzą w zielonych tenisówkach aby ich w trawie nie było widać. Pozostaje jeszcze sprawa dmuchawki. Pierwsza myśl to czy nie spróbować po raz piąty zaprzyjaźnić się z „kruszyną”. Tylko że jak sprawdziłem w AK to co prawda osada dostała ryflowanie ale za dopłatą prawie 700zł od czasu jak ostatni raz widziałem ceny parę lat temu.

2023-03-06-1884.jpg