Nie wiem za bardzo w jakim dziale napisać, więc napiszę tutaj.

Od dłuższego czasu szukam działki odpowiedniej na zrobienie sobie własnej, prywatnej strzelnicy. Najlepiej gdzieś na południe od Warszawy, a jak w osi S7 lub S8 to już w ogóle super.

Ile razy już podjechałem na Suchodół i był dziki tłum ludzi, dosyć tego. Pora zainwestować w swoją własną. Jak się uda zrobić 100m to super. Jak mniej to też fajnie.

Ktoś coś? Budżet bez szału, raczej nie w milionach, ale w odpowiednim miejscu (z dala od wszystkiego) i z odpowiednimi warunkami gruntowymi i z dobrym dojazdem myślę, że bym przebił cenę zwykłego nieużytku.

Szukaj działek po liniami WN. Jako, ze nic tam nie można budować oprócz garażu czy altanki to i ceny niskie.
M

Elektryk Wysokich Napięć się poleca,
dodatkowo wytną Ci krzaki.
Problem jest odległość pomiędzy słupami, żebyś nie musiał strzelać przez kratownicę.

Co ile taki słup wysokiego napięcia jest? Co 200/300 metrów? Tyle mi wystarczy w zupełności, nie trzeba strzelać przez słupy.

No to teraz taką działkę trzeba znaleźć. Nawet nie wiem jak szukać. Raz znalazłem taką w Warszawie, ale między blokami otwarta strzelnica nie przejdzie, a budowa sarkofagu pod linią też pewnie odpada.

Mam dwie działki na terenie Warszawy, które mogą nadawać się na strzelnicę.
Dostępne zarówno do zakupu i dzierżawy.
Zainteresowanych proszę o kontakt.

Nie daleko mnie jeden próbował koło cmentarza na nie użytku, niestety nie poszło.