Crosman 38t
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
- czemar
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 1418
- Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
- Tematy: 23
- Lokalizacja: Koło/ZŁota
- Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi
Crosman 38t
Trafił do mnie tytułowy Cros cal.0.22 .
Jest to bodaj jeden z pierwszych modeli nawiązujący do 357-ki Colta
Z tego co udało mi się wyszukać produkowany od drugiej połowy lat 60- tych do 85 roku .
Co ciekawe ten egzemplarz jest z pierwszej serii / 1964-1973 / wskazuje na to metalowy magazynek i metalowa szczerbinka
Generalnie jest to stara dobra produkcja w całości wykonana z metalu . Plastiku czy inaczej tworzywa sztucznego jest tu niewiele raptem okładziny i kilka elementów wewnętrznych zaworu.
Rewolwer był nieszczelny , brudny wewnątrz no i leciwy .
Za nieszczelność odpowiedzialny był element uszczelniający z tworzywa widać to na jednym ze zdjęć , dodatkowo gniazdo kapsuły miało uszkodzone obie uszczelki i brudne sitko .
Kiedy już całość wyczyścimy i uda się dobrać odpowiednie uszczelki pozostaje zasadniczy problem. Poskładać dziadka do kupy .
Niby nic takiego ale ....
Jak widać przewód miedziany jest odpowiednio wygięty , pod nim pracuje cały mechanizm odpowiadający za indeksację magazynka oraz dawkowanie porcji gazu potrzebnej do strzału .
Montaż trzeba dokładnie przemyśleć i wykonać tak by zachować wszystkie najdrobniejsze odległości inaczej kaplica , albo nie działa żaden tryb albo działa tylko DA .
Kiedy już uda się trafić i wszystko cyka jak w starym zegarku , warto jeszcze podmienić sprężynkę , która wraz z kulką pomagają właściwie pozycjonować magazynek .
Oryginalna sprężyna jest nieco zbyt twarda przez co praca mechanizmu jest niepotrzebnie twarda i toporna .
Na koniec jeszcze taka ciekawostka
Energię rewolweru możemy nieznacznie regulować . Służy do tego tulejka za sprężyną piórkową wewnątrz chwytu . Przesuwając ją do góry lub na dół zwiększamy napięcie sprężyny i tym samym siłę uderzenia młoteczka w iglicę zaworu .
Moim zdaniem położenie po środku jest ok , spokojnie można strzelać do puszek lub spinerów na 20-25 m . Strzałów z kapsuły wyjdzie pewnie około 40 , ale o tej porze roku nie mając dostępu do krytego obiektu nie sposób podać konkretnych danych .
Cóż dodać więcej , fajnie jest mieć styczność że starą dobrą konstrukcją , jeszcze fajniej dać jej drugie życie .
Jest to bodaj jeden z pierwszych modeli nawiązujący do 357-ki Colta
Z tego co udało mi się wyszukać produkowany od drugiej połowy lat 60- tych do 85 roku .
Co ciekawe ten egzemplarz jest z pierwszej serii / 1964-1973 / wskazuje na to metalowy magazynek i metalowa szczerbinka
Generalnie jest to stara dobra produkcja w całości wykonana z metalu . Plastiku czy inaczej tworzywa sztucznego jest tu niewiele raptem okładziny i kilka elementów wewnętrznych zaworu.
Rewolwer był nieszczelny , brudny wewnątrz no i leciwy .
Za nieszczelność odpowiedzialny był element uszczelniający z tworzywa widać to na jednym ze zdjęć , dodatkowo gniazdo kapsuły miało uszkodzone obie uszczelki i brudne sitko .
Kiedy już całość wyczyścimy i uda się dobrać odpowiednie uszczelki pozostaje zasadniczy problem. Poskładać dziadka do kupy .
Niby nic takiego ale ....
Jak widać przewód miedziany jest odpowiednio wygięty , pod nim pracuje cały mechanizm odpowiadający za indeksację magazynka oraz dawkowanie porcji gazu potrzebnej do strzału .
Montaż trzeba dokładnie przemyśleć i wykonać tak by zachować wszystkie najdrobniejsze odległości inaczej kaplica , albo nie działa żaden tryb albo działa tylko DA .
Kiedy już uda się trafić i wszystko cyka jak w starym zegarku , warto jeszcze podmienić sprężynkę , która wraz z kulką pomagają właściwie pozycjonować magazynek .
Oryginalna sprężyna jest nieco zbyt twarda przez co praca mechanizmu jest niepotrzebnie twarda i toporna .
Na koniec jeszcze taka ciekawostka
Energię rewolweru możemy nieznacznie regulować . Służy do tego tulejka za sprężyną piórkową wewnątrz chwytu . Przesuwając ją do góry lub na dół zwiększamy napięcie sprężyny i tym samym siłę uderzenia młoteczka w iglicę zaworu .
Moim zdaniem położenie po środku jest ok , spokojnie można strzelać do puszek lub spinerów na 20-25 m . Strzałów z kapsuły wyjdzie pewnie około 40 , ale o tej porze roku nie mając dostępu do krytego obiektu nie sposób podać konkretnych danych .
Cóż dodać więcej , fajnie jest mieć styczność że starą dobrą konstrukcją , jeszcze fajniej dać jej drugie życie .
Ostatnio zmieniony 16 kwietnia 2023, 21:25 przez czemar, łącznie zmieniany 2 razy.
Vortex na Kruszynie
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 988
- Rejestracja: 27 grudnia 2009, 18:12
- Tematy: 0
- Lokalizacja: O-c
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- benio
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 470
- Rejestracja: 19 czerwca 2006, 21:29
- Tematy: 35
- Lokalizacja: GÓRNY ŚLĄSK
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Crosman 38t
Kaliber 0,22
HW 30+Weaver RV 7 2,5-7X28 Dual
HW50+Hawke Vantage3-9x40 AO MD
Beeman P17
HW50+Hawke Vantage3-9x40 AO MD
Beeman P17
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 988
- Rejestracja: 27 grudnia 2009, 18:12
- Tematy: 0
- Lokalizacja: O-c
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Crosman 38t
To problem ?
Łatwiejsze ładowanie, przyjemniejsze strzelanie.
Pozdro.
Łatwiejsze ładowanie, przyjemniejsze strzelanie.
Pozdro.
Dzień bez pykania to dzień przepykany - Zuka Mikume
- wichura
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 591
- Rejestracja: 01 lutego 2019, 18:03
- Tematy: 5
- Lokalizacja: Kielce i okolice
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- benio
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 470
- Rejestracja: 19 czerwca 2006, 21:29
- Tematy: 35
- Lokalizacja: GÓRNY ŚLĄSK
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Crosman 38t
Myślę,że nie.
Po prostu użyłem nie właściwego emotikonu
Po prostu użyłem nie właściwego emotikonu
HW 30+Weaver RV 7 2,5-7X28 Dual
HW50+Hawke Vantage3-9x40 AO MD
Beeman P17
HW50+Hawke Vantage3-9x40 AO MD
Beeman P17
- czemar
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 1418
- Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
- Tematy: 23
- Lokalizacja: Koło/ZŁota
- Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi
Re: Crosman 38t
Jeszcze raz tytułowy "dziadek'' trafił do mnie .
Problem identyczny jak poprzednio .
Prawdopodobnie zbyt długie trzymanie kapsuły plus nieco za mocno dokręcona i rewolwer nie strzela .
Dodatkowo lekko przesunięta indeksacja , ponieważ bębenek jest dwuczęściowy, wykręcając lekko wkręt dociskowy możemy wyosiować położenie względem lufy , lub poluzować i ręcznie obrócić cały wianek bez angażowania mechanizmu kiedy np. utkwi w nim nadkalibrowy śrut .
Fajny patent ale....czasem nie zadziała tryb SA z napinania i wtedy jest możliwość na siłę zepsuć ustawienie poprzez mocne ściągnięcie języka.
To są takie kwiatki, które moim zdaniem zaowocowały tym , iż późniejsze modele dostały bębenek jednoczęściowy z plastiku i tak zostało do dziś / model Vigilante /
Na koniec jeszcze fotka dziadkowych flaczków.
[img]
Problem identyczny jak poprzednio .
Prawdopodobnie zbyt długie trzymanie kapsuły plus nieco za mocno dokręcona i rewolwer nie strzela .
Dodatkowo lekko przesunięta indeksacja , ponieważ bębenek jest dwuczęściowy, wykręcając lekko wkręt dociskowy możemy wyosiować położenie względem lufy , lub poluzować i ręcznie obrócić cały wianek bez angażowania mechanizmu kiedy np. utkwi w nim nadkalibrowy śrut .
Fajny patent ale....czasem nie zadziała tryb SA z napinania i wtedy jest możliwość na siłę zepsuć ustawienie poprzez mocne ściągnięcie języka.
To są takie kwiatki, które moim zdaniem zaowocowały tym , iż późniejsze modele dostały bębenek jednoczęściowy z plastiku i tak zostało do dziś / model Vigilante /
Na koniec jeszcze fotka dziadkowych flaczków.
[img]
Vortex na Kruszynie
- Paraben
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 8
- Rejestracja: 27 grudnia 2023, 21:31
- Tematy: 1
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Crosman 38t
Czy w modelu Crosman Vigilante można strzelać bez założonych osłon rękojeści lub osłoną założoną tylko z jednej strony rękojeści (z nieosłoniętą kapsułą)?
- czemar
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 1418
- Rejestracja: 17 marca 2007, 08:55
- Tematy: 23
- Lokalizacja: Koło/ZŁota
- Grupa: Moderatorzy wiatrówkowi
Re: Crosman 38t
Można, okładzina trzyma się kiedy masz wkręconą kapsułę ale to bez sensu .
Dzięki obu okladzinom, masz pewny i równy chwyt .
M.
Dzięki obu okladzinom, masz pewny i równy chwyt .
M.
Vortex na Kruszynie
- Paraben
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 8
- Rejestracja: 27 grudnia 2023, 21:31
- Tematy: 1
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy