Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Ciekawe i mniej ciekawe dyskusje, które nie pasują do żadnego innego działu.

Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
biper
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3242
Rejestracja: 20 stycznia 2015, 09:28
Tematy: 18
Lokalizacja: okolice 3city
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: biper »

@adnik
Nie wiem jak tam Twoje stawy, bo nie śledzę tego tematu regularnie, ale skoro lubisz zjeść i w pełni świadomie z tej przyjemności nie chcesz zrezygnować, to rozważ włączenie.. skakanki.

Ma wiele zalet: sprzęt tani, łatwo ją mieć zawsze ze sobą, pogoda w użyciu nie przeszkadza.

Co więcej przy dobrej technice kolana nie dostają tak mocno, większe obciążenie idzie na stawy skokowe, ale tu też technika gra istotna rolę - wystarczy nauczyć się skakać na niskich podskokach. Skakanka w interwałach robi niesamowitą robotę.

Bo jeśli nie da się lub nie chce się zredukować kalorii, to pozostaje zwiekszenie "spalania". A próbowałeś ułożyć sobie dietę z zachowaniem w niej "narkotyków" cukrowych, ale obcięciem kalorii na czymś innym, np. frytki, ziemniaczki, tluszczach w obiedzie? A jak slodzone napoje? Dużo ich?
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
Dvorkin
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 974
Rejestracja: 13 czerwca 2004, 00:41
Tematy: 63
Lokalizacja: Otwock
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: Dvorkin »

No to i ja się pochwalę.
W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy 18 kilo w dół. Ale doszedłem do takiego poziomu, gdzie wyrzucenie z diety Coli, cukru, słodyczy, białego pieczywa, alkoholu już nie przynosi efektów. Trzeba podjąć kolejne kroki. Zamontowalem sobie więc w komórce krokomierz i wyszło mi, że zrobiłem ich dzisiaj, poza takim zwykłym łażeniem po domu i w sklepie 7000. W trakcie krótkiego, czterdziestominutowego spaceru z psem. Czyli trzeba będzie zwolinić z wyprowadzania sierściucha żonę i syna i zasuwać samemu minimum godzinkę. Może i rower bym odkurzył?
Smoka zabić jest trudno, ale starać się trzeba.
Awatar użytkownika
biper
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3242
Rejestracja: 20 stycznia 2015, 09:28
Tematy: 18
Lokalizacja: okolice 3city
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: biper »

Co do chodzenia, jesli chcecie zrzucac kg/spalac wiecej, to rozwazcie nie spacerki na ilosc krokow, ale szybkie marsze z kijkami.. Ale takie uczciwe, gdzie rece tez pracuja, jak w narciarstwie biegowym, zeby miesnie konczyn i obreczy tez pracowaly. No i tempo marszu. Pamietajcie, ze wazniejsze od ilosci krokow, co moze stac sie fetyszem, istotniejsze jest natezenie wysilku. Jak tetno bedzie >100 przez kilkanascie minut, to wiecej spalicie niz przy człapaniu nawet 10.000 kroków.
Jesli na poczatku trudno utrzymac mocne tempo przez x czasu, to robic krótsze interwały: 2-3 minuty ostrzej - minutę spokojnie i tak kilka razy. Na poczatku okresy będą krótsze i ich ilość mniejsza, ale po 2 tygodniach mozna zauważyć, że organizm daje już radę więcej. To jest zasada nie tylko marszow. Skakanka, biegi, rower.. kazda aktywność da lepszy efekt przy interwalach, niz przy spokojnej aktywnosci.. pozornie takiej samej.
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
MaciekSz
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 4535
Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
Tematy: 162
Lokalizacja: Krakow
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: MaciekSz »

Typowo organizm zaczyna spalać zapasy tłuszczu dopiero po pewnym czasie. Większość źródeł podaje, że wysiłek musi trwać ok. 30 minut, żeby zaczęło się pobieranie z zapasów.
Dobrze przy tym trzymać ok. 60-70% maksymalnego tętna, które w uproszczeniu oblicza się wg wzoru 220 - wiek w latach = HrMax, ale ponieważ po pierwsze wzorów jest więcej, a po drugie dochodzą indywidualne uwarunkowania (np. choroby), to można po prostu utrzymywać tempo, w którym jesteśmy jeszcze w stanie rozmawiać. U mnie działa.
Chodzenie z kijkami to bardzo dobry pomysł dla tych, którzy nie lubią albo nie mogą biegać.
Maciek
.62 i .69
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2541
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: adnikauto »

biper pisze: 12 lutego 2022, 12:09 @adnik
Bo jeśli nie da się lub nie chce się zredukować kalorii, to pozostaje zwiekszenie "spalania". A próbowałeś ułożyć sobie dietę z zachowaniem w niej "narkotyków" cukrowych, ale obcięciem kalorii na czymś innym, np. frytki, ziemniaczki, tluszczach w obiedzie? A jak slodzone napoje? Dużo ich?

Nie tylko wazne jest - co sie zjada i co sie pije ale.... o ktorej godzinie sie to robi... ???
:583:

Obrazek

I tutaj jest pies pogrzebany w moim przypadku - zanim przyjade z pracy do domu jest ok. 8pm. Pomimo, ze obiad jest przygotowany w lodowce tylko go odgrzac to przecierz prosto od drzwi nie lece do stolu....

Zjadam obiad ok. 9pm i to jest przynajmniej o dwie godziny za pozno... taki mam grafik w szpitalu i nic na to nie poradze.... :roll:

To co spale w ciagu dnia to pieknie mi sie odklada przez noc.... :502:
I tak kolo sie zamyka...

BTW- zadnych slodzonych/gazowanych napojow nie pijam juz od lat...
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
Awatar użytkownika
biper
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3242
Rejestracja: 20 stycznia 2015, 09:28
Tematy: 18
Lokalizacja: okolice 3city
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: biper »

A w szpitalu obiadu nie mozesz zjeść? :124:
SKS Ardea || Pomorskie Stowarzyszenie Strzelecko-Kolekcjonerskie "DO BRONI"
Zielonorogi
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1309
Rejestracja: 19 stycznia 2007, 09:34
Tematy: 49
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: Zielonorogi »

@adnik

Dopóki dietę masz wysoko węglowodanową będziesz miał nadwagę i będziesz chorować. Nadwaga jest chorobą.
Link do artykułów pt. „ Gruba pomyłka”. Dwanaście części I - XII, chcesz to przeczytaj + komentarze. Napisał facet który o ile dobrze zrozumiałem zachorował na cukrzycę i coś do niego dotarło.
http://deszcznocity.szkolanawigatorow.pl/?strona=2

A to że zjesz przed samym snem nie jest powodem otyłości , paradoksalnie w nocy układ pokarmowy ma dobre warunki by sobie to spokojnie strawić. Ale to musi być żywność dla ludzi :-D a nie cukrowa wysoko przetworzona pasza :cry:



Jeszcze jeden link. Dużo czytania. Metoda Maffetona.
https://philmaffetone.com/white-paper-i ... -function/

a tu to samo po polsku z auto tłumacza https://philmaffetone-com.translate.goo ... x_tr_hl=pl

yes/no foods wg Maffetona
https://philmaffetone.com/method/nutrition/
Piotrek1992
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 4
Rejestracja: 15 lutego 2022, 11:14
Tematy: 0
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: Piotrek1992 »

Szczerze mówiąc to akurat nie wiem czy problem jest tutaj w węglowodanach. Tak naprawdę, żeby schudnąć należy mniej jeść niż nasze zapotrzebowanie energetyczne. Może więc być taka sytuacja, że kolega wraca z pracy i je po prostu zbyt dużo.
Awatar użytkownika
Macin
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 88
Rejestracja: 21 września 2020, 16:41
Tematy: 4
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: Macin »

Gdzieś zasłyszałem kiedyś

"Mi po wyliczeniu BMI wyszło że jestem za niski"

;)
Awatar użytkownika
Witja
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 472
Rejestracja: 02 kwietnia 2006, 14:02
Tematy: 12
Lokalizacja: Częstochowa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: Witja »

No, mi też wyszło, że jestem za niski. O jakieś 130 cm
S 400
X2 merlyn - do sprzedania
remik '44
Awatar użytkownika
slepe_oko
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1024
Rejestracja: 30 maja 2013, 12:54
Tematy: 6
Lokalizacja: Między Łodzią a Warszawą
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: slepe_oko »

Zielonorogi pisze: 14 lutego 2022, 10:58
A to że zjesz przed samym snem nie jest powodem otyłości , paradoksalnie w nocy układ pokarmowy ma dobre warunki by sobie to spokojnie strawić. Ale to musi być żywność dla ludzi :-D a nie cukrowa wysoko przetworzona pasza :cry:

Powolne gnicie nazywasz trawieniem?
:512:
Zielonorogi
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1309
Rejestracja: 19 stycznia 2007, 09:34
Tematy: 49
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: Zielonorogi »

rozwiń myśl swoją bo nie wiem o co chodzi
Awatar użytkownika
adnikauto
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2541
Rejestracja: 20 sierpnia 2013, 19:26
Tematy: 214
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: adnikauto »

Zielonorogi pisze: 14 lutego 2022, 10:58 @adnik

Dopóki dietę masz wysoko węglowodanową będziesz miał nadwagę i będziesz chorować. Nadwaga jest chorobą.
Link do artykułów pt. „ Gruba pomyłka”. Dwanaście części I - XII, chcesz to przeczytaj + komentarze. Napisał facet który o ile dobrze zrozumiałem zachorował na cukrzycę i coś do niego dotarło.
http://deszcznocity.szkolanawigatorow.pl/?strona=2

A to że zjesz przed samym snem nie jest powodem otyłości , paradoksalnie w nocy układ pokarmowy ma dobre warunki by sobie to spokojnie strawić. Ale to musi być żywność dla ludzi :-D a nie cukrowa wysoko przetworzona pasza :cry:



Jeszcze jeden link. Dużo czytania. Metoda Maffetona.
https://philmaffetone.com/white-paper-i ... -function/

a tu to samo po polsku z auto tłumacza https://philmaffetone-com.translate.goo ... x_tr_hl=pl

yes/no foods wg Maffetona
https://philmaffetone.com/method/nutrition/


Napisales swoj jeden zarowno bedacy pierwszym postem w tym watku z ktorym sie zgodzilem ale to nie jest rownowazne, ze dalem Tobie carte blanche na wypisywanie glupot w tym watku!

Nie masz najmniejszego pojecia co piszesz i o czym piszesz - w poscie powyzej i prosze Cie nie wklejaj wiecej tych idiotyczmych linkow- takich oszlomow zeby nie nazwac idiotow sa miliony w sieci... ktorzy sa w stanie udowodnic kazda teze/glupote...

A propo pasze to jedza krowy oraz inna trzoda ... a nie ludzie ;laughing:

Nie mam czasu odpisywac na kazda durnote dlatego nie odpisalem od razu ale prosze Cie wez sobie do serca/rozumu co napisalem i nie smiec w watku bo jest naprawde ciekawy i szkoda by bylo gdyby Mod go zamknal!

Dziekuje za Twoje dobre checi ale naprawde juz wystarczy.... :one:
:516:
Guns have two enemies politicians and rust. :502: Not sure, which is worst...
kewalsPL
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2770
Rejestracja: 13 marca 2008, 19:41
Tematy: 0
Lokalizacja: Lubomia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: kewalsPL »

Jak już tyle napisano to i ja coś dodam, cztery lata temu (po 18 latach przerwy) wybrałem się do ośrodka zdrowia by zrobić sobie badania w jakim stanie jestem. Na starcie mi się dostało bo mam nadwagę (106kg) i mam trochę obniżyć masę ale i komentarz, że i tak tego nie dokonam :-/ . Po pierwszym miesiącu już było 5kg mniej, po trzech miesiącach dobiłem do 90kg. Nie zmieniałem trybu życia (nie biegałem, chodziłem tyle samo) tylko zmiana żywienia. Przy 90kg trochę dołożyłem do diety trochę składników by nie być jak patyk ;laughing: . Jak widać wszystko się da zrobić :one: .
Pozdrawiam i życzę sukcesów.
Zielonorogi
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1309
Rejestracja: 19 stycznia 2007, 09:34
Tematy: 49
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Jaki dystans /ile krokow/ Ty dzisiaj przeszedles...?

Post autor: Zielonorogi »

@ adnik
Jesteśmy na forum dyskusyjnym i nie czuje potrzeby byś mi dawał zgodę na pisanie.
Ty piszesz a ludzie odpowiadają 8-)

Wrzuciłem dwa linki jeden na temat sposobu odżywiania a drugi na temat metody treningowej Maffetona, oba związane z tematem.
Jak coś Ci nie zgadza się z Twoją wiedzą to napisz co i podaj swoje argumenty.
Bo na razie toś zwyzywał od oszołomów, idiotów a nawet nie mam pewność czy chodzi o Maffetona czy tego drugiego gościa.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pozatematyczny”