Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
Moderator: Moderatorzy WBP
- PMB
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 583
- Rejestracja: 17 grudnia 2007, 23:36
- Tematy: 43
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
Dwójka z piątką na klawiaturze numerycznej faktycznie może być jednym z wyjaśnień - nawet mniej karkołomnym niż moja teoria od odczytaniu "Э" jako "З", bo mechanicznym - ot wciśnięcie, gdzieś kiedyś przy przepisywaniu niewłaściwego klawisza.
Tylko zostają wtedy jeszcze prefiksy (Z)(G) i (Z)(D), które w 1945 najprawdopodobniej nie występowały a w 1942 też jeszcze nie udało mi się takich odnaleźć - znalazłem jak dotąd tylko "ЗЖ" i "ЗК".
Z kolei prefiksy "ЭГ" - EG oraz "ЭД" - ED jak najbardziej w 1945 występują. Może jednak wszystkie je odczytano jako "З" i tak zapisano?
W żadnym razie nie wytykam błędu - dostrzegam łamigłówkę, którą może wspólnymi siłami uda się rozwiązać -
Tylko zostają wtedy jeszcze prefiksy (Z)(G) i (Z)(D), które w 1945 najprawdopodobniej nie występowały a w 1942 też jeszcze nie udało mi się takich odnaleźć - znalazłem jak dotąd tylko "ЗЖ" i "ЗК".
Z kolei prefiksy "ЭГ" - EG oraz "ЭД" - ED jak najbardziej w 1945 występują. Może jednak wszystkie je odczytano jako "З" i tak zapisano?
W żadnym razie nie wytykam błędu - dostrzegam łamigłówkę, którą może wspólnymi siłami uda się rozwiązać -
Весло с ПСО-1
中国85式7.62毫米半自动狙击步枪
中国85式7.62毫米半自动狙击步枪
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1427
- Rejestracja: 04 stycznia 2018, 20:55
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
To wyjaśnienie jest, moim zdaniem, bardziej prawdopodobne od pomylenia "2" i "5" na klawiaturze numerycznej. Z moich obserwacji wynika, że klawiatury numerycznej używają głównie osoby, które wprowadzają naprawdę dużo liczb, i mają to wprowadzanie opanowane praktycznie do perfekcji.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7567
- Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
- Tematy: 63
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
@PMB:
nie uważam, że wytykasz błąd jakoś złośliwie - zastanawiałem się czy dawać pistolety z roczników przed 1946 czy nawet 1949 rokiem, ale uznałem je za ciekawostkę.
Cyfry łatwo pomylić, ale też kwestia zapisu cyrylicy i odczytania tego mogła być różna lub przyjęto, że nie ma co się doszukiwać różnic i obie ruskie bukwy jakimi by nie było należało zapisać jedną i tą samą naszą literą.
@rokada:
tego wykazu nikt pojedynczo z palca nie wpisuje, jest on scalony z wielu mniejszych, które zapewne wykonywały przez lata różne osoby, które na oczy tej broni nie widziały.
Niekoniecznie musiały mieć opanowaną klawiaturę numeryczną do perfekcji jak to mają w jakiś zakładach bukmacherskich czy innych miejscach, gdzie się wykorzystuje tą klawiaturę.
Kiedyś widziałem urzędniczkę, która teoretycznie powinna umieć posługiwać się komputerem, a pisała dwoma palcami wskazującymi szukając literek, a była to młoda osoba z kolei inny przypadek kiedy to osoba w budżetówce pisząca zawodowo to co jej podyktują itd. pisała wolniej ode mnie, a nie uważam, abym to robił jakoś specjalnie szybko - znam szybszych.
Więc rozwiązania najbardziej prawdopodobne to kwestia ujednolicenia zapisu dwóch różnych bukw jako jedna i ta sama polska litera i/lub pomyłka przy wprowadzaniu danych - błąd pisarski.
nie uważam, że wytykasz błąd jakoś złośliwie - zastanawiałem się czy dawać pistolety z roczników przed 1946 czy nawet 1949 rokiem, ale uznałem je za ciekawostkę.
Cyfry łatwo pomylić, ale też kwestia zapisu cyrylicy i odczytania tego mogła być różna lub przyjęto, że nie ma co się doszukiwać różnic i obie ruskie bukwy jakimi by nie było należało zapisać jedną i tą samą naszą literą.
@rokada:
tego wykazu nikt pojedynczo z palca nie wpisuje, jest on scalony z wielu mniejszych, które zapewne wykonywały przez lata różne osoby, które na oczy tej broni nie widziały.
Niekoniecznie musiały mieć opanowaną klawiaturę numeryczną do perfekcji jak to mają w jakiś zakładach bukmacherskich czy innych miejscach, gdzie się wykorzystuje tą klawiaturę.
Kiedyś widziałem urzędniczkę, która teoretycznie powinna umieć posługiwać się komputerem, a pisała dwoma palcami wskazującymi szukając literek, a była to młoda osoba z kolei inny przypadek kiedy to osoba w budżetówce pisząca zawodowo to co jej podyktują itd. pisała wolniej ode mnie, a nie uważam, abym to robił jakoś specjalnie szybko - znam szybszych.
Więc rozwiązania najbardziej prawdopodobne to kwestia ujednolicenia zapisu dwóch różnych bukw jako jedna i ta sama polska litera i/lub pomyłka przy wprowadzaniu danych - błąd pisarski.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 138
- Rejestracja: 22 listopada 2019, 17:15
- Tematy: 1
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
Cyrylica i odpowiadające jej polskie litery.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 138
- Rejestracja: 22 listopada 2019, 17:15
- Tematy: 1
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
Litery "B" nie zamienia się na "W", prawidłowa transliteracja to (E)B lub jeżeli założyć pomyłkę to (Z)B.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 361
- Rejestracja: 23 kwietnia 2017, 09:31
- Tematy: 2
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
Gdyby ktoś był zainteresowany kaburą to posiadam , brązowa, stan idealny z mosiężnym wyciorem . Cały czas pachnie skórą , choć pewnie ma z 50 lat , bo to po moim ojcu została . Nie mam TT więc leży .
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1082
- Rejestracja: 25 maja 2013, 19:41
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
Szpieg ze Stumilowego Lasu.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1427
- Rejestracja: 04 stycznia 2018, 20:55
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
Transliteracja, którą przedstawił Bolo1, ma jedną wielką zaletę: jest łatwo ogarnialna przez osoby, które nie znają ani trochę rosyjskiego. Dla nich coś, co wygląda jak litera H, po prosu jest literą H - a coś, co wygląda jak X, to po prostu X. Dopóki ltera wygląda znajomo, dopóty nie muszą się zastanawiać, co to za litera.
Ale jeśli ktoś zna rosyjski, to taka transliteracja nieco - excuses les mots - ryje mu beret, bo taka osoba automatycznie czyta H jako N, a X jako H. I to pewnie stąd bierze się wśród dyskutujących tu osób opór przed jej zaakceptowaniem.
Ale jeśli ktoś zna rosyjski, to taka transliteracja nieco - excuses les mots - ryje mu beret, bo taka osoba automatycznie czyta H jako N, a X jako H. I to pewnie stąd bierze się wśród dyskutujących tu osób opór przed jej zaakceptowaniem.
- Hoplofob
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 850
- Rejestracja: 01 lutego 2016, 21:23
- Tematy: 13
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
Pytanie ważne, odpowiedź może Cię nie satysfakcjonować:
To nie była praca redaktora znającego zasady transliteracji (które były wówczas inne, niż obecne), tylko praca jakiegoś słabo wykształconego mundurowego (lepiej wykształceni byli zwalniani do cywila/więzienia).
A nawet nie praca jednego mundurowego, tylko kilku, z których każdy mógł stosować odmienny system
Nie obawiam się idiotów głoszących oczywiste prorosyjskie bzdury, boję się tych, którzy pracują dla kacapów ukrywając swoje prorosyjskie poglądy
Józef Piłsudski
Józef Piłsudski
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7567
- Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
- Tematy: 63
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
Przyjąć należy również, że dane wprowadzał niewykształcony i/lub niedouczony cywil - syn jakiegoś ważniaka, któremu załatwiono robotę.
Za wykształcenie nikogo do cywila (z ZSW) od tak nie zwalniali - trzeba było spełnić określone kryteria, ale sam fakt jego posiadania jak już został powołany to do cywila nie szedł.
Do tego wykształcenie na papierze nie świadczy o wielu innych aspektach bo głupim można być nadal mimo posiadania "wykształcenia", a historia zna wielu takich, zna też takich, którzy nie mieli/mają formalnego wykształcenia, a są podawani za przykład sukcesu np. w biznesie itd.
Nikt też nie tłumaczył tego z ręki tylko forma zapisu była ustalona, aby ujednolicono wykaz - skoro jest w instrukcjach forma zapisu "ju" to znaczy, że do pozostałych bukw też było stosowne odgórne oznaczenie bo inaczej po kilku latach byłby taki chaos, że nawet wtedy nikt by nie doszedł do ładu i składu co jest co.
@Bolo1:
dzięki za ściągawkę
Za wykształcenie nikogo do cywila (z ZSW) od tak nie zwalniali - trzeba było spełnić określone kryteria, ale sam fakt jego posiadania jak już został powołany to do cywila nie szedł.
Do tego wykształcenie na papierze nie świadczy o wielu innych aspektach bo głupim można być nadal mimo posiadania "wykształcenia", a historia zna wielu takich, zna też takich, którzy nie mieli/mają formalnego wykształcenia, a są podawani za przykład sukcesu np. w biznesie itd.
Nikt też nie tłumaczył tego z ręki tylko forma zapisu była ustalona, aby ujednolicono wykaz - skoro jest w instrukcjach forma zapisu "ju" to znaczy, że do pozostałych bukw też było stosowne odgórne oznaczenie bo inaczej po kilku latach byłby taki chaos, że nawet wtedy nikt by nie doszedł do ładu i składu co jest co.
@Bolo1:
dzięki za ściągawkę
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1427
- Rejestracja: 04 stycznia 2018, 20:55
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
OK, rozumiem to. Rozumiem też logikę/powód tego, że - tak, jak "tabelce", którą zamieścił Bolo1 - Ш to SZ, a Щ to SZCZ.
Ale nadal nie wyjaśnia to tego, do czego odnosiło się zacytowane przez Ciebie moje pytanie: jaka jest logika, prowadząca do zapisywania Ш jako "Szu", a Щ jako "SzZ". Ani to podobne wizualnie, ani fonetycznie...
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1082
- Rejestracja: 25 maja 2013, 19:41
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
Nie jestem lingwistą, ale moim zdaniem tabelka ta nie przedstawia transliteracji. Owszem, jest to jakaś forma konwersji znaków cyrylicy na znaki alfabetu łacińskiego, ale w przypadku transliteracji byłaby to zmiana jeden do jednego, tj. jednemu znakowi cyrylicy przypada jeden znak łaciński. Tutaj tymczasem mamy nie tylko przypadki konwersji pojedynczego znaku cyrylicy na kilka znaków łacińskich, ale do tego jeszcze są one uzupełnione znakami interpunkcji (nawiasami), a część znaków zostało oddane w formie transkrypcji (np. wspomniane Ш i Щ).
Szpieg ze Stumilowego Lasu.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 138
- Rejestracja: 22 listopada 2019, 17:15
- Tematy: 1
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
Być może nie jest to idealna transliteracja, zgodna z zasadami ale jest stosowana w armii do przekazywania min broni do amw.krzychu22lr pisze: ↑11 stycznia 2024, 23:54 Nie jestem lingwistą, ale moim zdaniem tabelka ta nie przedstawia transliteracji. Owszem, jest to jakaś forma konwersji znaków cyrylicy na znaki alfabetu łacińskiego, ale w przypadku transliteracji byłaby to zmiana jeden do jednego, tj. jednemu znakowi cyrylicy przypada jeden znak łaciński. Tutaj tymczasem mamy nie tylko przypadki konwersji pojedynczego znaku cyrylicy na kilka znaków łacińskich, ale do tego jeszcze są one uzupełnione znakami interpunkcji (nawiasami), a część znaków zostało oddane w formie transkrypcji (np. wspomniane Ш i Щ).
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1427
- Rejestracja: 04 stycznia 2018, 20:55
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
Ja też nie jestem lingwistą. Pogrzebałem trochę w sieci i wygląda na to, że - jak to mówią - i tak, i nie.krzychu22lr pisze: ↑11 stycznia 2024, 23:54 Nie jestem lingwistą [...] ale w przypadku transliteracji byłaby to zmiana jeden do jednego, tj. jednemu znakowi cyrylicy przypada jeden znak łaciński.
Na naszej rządowej stronie WWW opisane są zasady latynizacji dla różnych języków źródłowych, miedzy innymi dla rosyjskiego. W zamieszczonym tam dokumencie dla kazdej litery alfabetu rosyjskiego podana jest transliteracja i transkrypcja. W przypadku litery "ш" są to odpowiednio "š" i "sz", dla "щ" - "šč" i "szcz". Czyli więcej niż jeden znak alfabetu docelowego na jeden znak alfabetu źródłowego.
BUW w odniesieniu do katalogów kartkowych, powołując się na normę PN-83/N-01201, podaje w dokumencie TABLICE TRANSLITERACYJNE następujące transliteracje" "Ш ш" na "Š š" i "Щ щ" na "ŠČ šč". Czyli także czasem więcej niż jeden znak alfabetu docelowego na jeden znak alfabetu źródłowego.
- bren
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 154
- Rejestracja: 11 listopada 2011, 09:16
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Pistolet TT wz. 1933 w LWP/WP - wyposażenie - elementy składowe kolekcji.
To ja wyjaśnię Rokadzie: te Szu i SzZ dotyczyło zadanego przez Larpaka na drugiej tej dyskusji pytania: „Ju, Ja, Sz, Ch, Ż - OK, ale Szu i SzZ?” Od tego czasu to trochę postów i stron wątku przybyło i pewne rzeczy udało się rozwikłać. Więc informuję, że w Szu i SzZ logiki nie ma. No to już wiesz.
Wracając do dyskusji: korzeni tego w sumie trochę skomplikowanego systemu transkrypcji „z ruskiego na nasze” to ja bym szukał gdzieś w 1943r., czyli w początkach powstania LWP w Sielcach nad Oką. Jako, że na wyposażenie przejmowano sprzęt produkcji radzieckiej z numerami seryjnymi z literami pisanymi oczywiście cyrylicą, to pojawił się problem z zapisem tego w języku polskim, bo dwie litery cyrylicą, to mogło być nawet kilka liter w transkrypcji na polski (w końcu wojsko było polskie, to wypadało prowadzić ewidencję w języku polskim). Więc ktoś wymyślił takie zasady, w którym część liter cyrylicy pozostała w postaci nieprzetłumaczonej, natomiast te, które nie były podobne do łacińskich potraktowano jako znaki graficzne, przyporządkowując im litery alfabetu łacińskiego i dla odróżnienia zapisywano je w nawiasach. Zasady takiej translacji unormowano zapewne w jakimś wojskowym akcie prawnym, i od tego czasu stały się obowiązujące. Czyli dwie różne rosyjskie Э i З piszemy jako (Z), bo tak jest w przepisach. Prawdopodobnie ten jednolity system stosowano poza bronią strzelecką również dla innego sprzętu posiadającego numery seryjne – może było i chałowo, ale jednakowo. (Przypis dla Rokady: nie upieram się, że taka sytuacja mogła mieć miejsce 1943r. może później, może aż po wojnie, a może wcale).
Przy okazji: czy system taki stosuje się obecnie? Jaki zapis tych „typowo” rosyjskich bukw jest obecnie w pozwoleniach na broń: w nawiasach, małe i duże litery, czy jeszcze inaczej?
Wracając do dyskusji: korzeni tego w sumie trochę skomplikowanego systemu transkrypcji „z ruskiego na nasze” to ja bym szukał gdzieś w 1943r., czyli w początkach powstania LWP w Sielcach nad Oką. Jako, że na wyposażenie przejmowano sprzęt produkcji radzieckiej z numerami seryjnymi z literami pisanymi oczywiście cyrylicą, to pojawił się problem z zapisem tego w języku polskim, bo dwie litery cyrylicą, to mogło być nawet kilka liter w transkrypcji na polski (w końcu wojsko było polskie, to wypadało prowadzić ewidencję w języku polskim). Więc ktoś wymyślił takie zasady, w którym część liter cyrylicy pozostała w postaci nieprzetłumaczonej, natomiast te, które nie były podobne do łacińskich potraktowano jako znaki graficzne, przyporządkowując im litery alfabetu łacińskiego i dla odróżnienia zapisywano je w nawiasach. Zasady takiej translacji unormowano zapewne w jakimś wojskowym akcie prawnym, i od tego czasu stały się obowiązujące. Czyli dwie różne rosyjskie Э i З piszemy jako (Z), bo tak jest w przepisach. Prawdopodobnie ten jednolity system stosowano poza bronią strzelecką również dla innego sprzętu posiadającego numery seryjne – może było i chałowo, ale jednakowo. (Przypis dla Rokady: nie upieram się, że taka sytuacja mogła mieć miejsce 1943r. może później, może aż po wojnie, a może wcale).
Przy okazji: czy system taki stosuje się obecnie? Jaki zapis tych „typowo” rosyjskich bukw jest obecnie w pozwoleniach na broń: w nawiasach, małe i duże litery, czy jeszcze inaczej?