Plotki o nowej ustawie

[bezduszny]

@kornel12..
No to jest dramat... poważnie.
Ja bym do tych listy utrudnień dopisał jeszcze, że amunicji nie możesz kupić w Żabce.. a musisz jechać gdzieś dalej.

No jak żyć ?

[kornel12]

Nie znam sie na krotkofalowkach ale co do prawojazdy [...]. Nikt nie wymaga posiadania bunkra na samochód oraz nie reguluje liczby samochodow ktore mozesz kupić [...]

Aby być elektrykiem musisz mieć uprawnienia, tak samo lekarzem, weterynarzem, monterem instalacji gazowych, operatorem koparki itd - więc o co chodzi? Mało tego, np elektryk musi okresowo zdawać egzamin - co dokładnie 3 lata
Po prostu trzeba zdobyć umiejętności w danej obsłudze czy dziedzinie.

Masz je? Ok, spotkajmy się na strzelnicy chętnie się czegoś od Ciebie nauczę.

Co do "bunkra" to akurat jeden z lepszych przepisów i nie wyobrażam sobie, że ktoś trzyma broń na stole.
Życie wielokrotnie udowodniło, że nawet popularne środki chemii gospodarczej są zabójcze dla dzieci i warto trzymać je poza ich zasięgiem.

Liczbę zarówno broni, samochodów i każdego innego wartościowego dobra ogranicza po prostu budżet.
Chcesz mieć jakąś super kolekcje kilkudziesięciu sztuk to jaki problem? Sam znam kilka osób które mają naprawdę pokaźne LEGALNE kolekcje.
Chcesz pozwolenie na 50 sztuk broni? Jeżeli zakładasz jakieś muzeum/kolekcję też z przyjemnością odwiedzę takowe i porozmawiamy o broni jej historii i jak bardziej lub mniej fajne są te czy inne rozwiązania.
Potrzebujesz tylko pieniądze i pozwolenie te ostatnie uzyskasz bez problemu, czy będzie Cię stać na taką kolekcję? To już inna sprawa.

Co do ,,bunkra" to mi chodziło o to żeby nie bylo wymogu zakupu szafy na broń. Przeciez posiadacz broni zawsze może taką szafe kupic sobie dobrowolnie.

Co do prawa do posiadania broni to mi nie chodzi o to ze zeby zdobyc pozwolenie na broń trzeba zdac egzamin,przejsc psychotesty.
Takie wymagania powinny pozostać.
Tylko o to że jest duzo zbednych wymagań co do zdobycia takowego pozwolenia.

W żadnym z wymienionych przez ciebie zawodów w celu zdobycia uprawnień nie ma takich wymogów jak przy zdobyciu uprawnien do posiadania broni.

Tylko o to że jest duzo zbednych wymagań co do zdobycia takowego pozwolenia.


Jedyne umiejetnosci jakie posiadam to umiejetnosc rozladowania,zaladowania,odbezpieczenia oraz sprawdzenia broni, oraz wiedza logiczna w zakresie korzystania z broni palnej czyli np. Zeby traktowac bron jako zaladowaną,nie strzelac z broni jak ktos znajduje sie na torze strzeleckim,sprawdzac bron po zakonczeniu strzelania.trzymac bron rozładowaną w domu. Nie trzymac palca na jezyku spustowym podczas np. Celowania.

co do korzystania z broni ktora znajduje sie w moim zakresie zainteresowan nie są wymagane jakies wielkie umiejetnosci.

[teku]

co do korzystania z broni ktora znajduje sie w moim zakresie zainteresowan nie są wymagane jakies wielkie umiejetnosci.

Gdy już zrozumiesz jak bardzo mylisz się w powyższym zdaniu, będziesz na tyle dojrzałym by posiadać broń.
Na chwilę obecną jest zdecydowanie za wcześniej.

[Dexter]

Bez przesady. Posiadacz broni nie musi w sumie nawet umieć strzelać. Musi umieć tyle, żeby nie był niebezpieczny, jeśli o umiejętności chodzi. Zupełnie wystarczy umieć załadować, rozładować, przeładować, sprawdzić, wiedziec z której strony kulka wylata i tą stroną nie kierować w innych kierunkach niż bezpieczne i tyle. Wcale nie z powodu umiejętności strzelców i chętnych na strzelców uważam obecną ustawę za bardzo dobrą . W niej najlepsze jest to, że nie ma problemu z uzyskaniem pozwolenia ale jest pewna fatyga i ta fatyga oraz pewien koszt odsiewa młodych gniewnych i innych napalonych na klamkę już zaraz.

[Hoz85]

Jak czytam posty w stylu tych napisanych przez użytkownika @kornel12 to przypomina mi się dyskusja pod jednym z filmów na YT. Jeden z użytkowników podobnie podchodził do tematu - jak to ciężko w Polsce legalnie posiadać broń itp. itd. Gdy już uświadomiły go chłopy otrzaskane w temacie procedury pozwolenia, gościu zmienil kurs i zamiast marudzić na "skomplikowanie procedury" to zaczął marudzić jak to Państwo i tak robi pod górkę bo ceny wysokie i broń jest dalej dla wybrańców, że zwykłego Kowalskiego najzwyczajniej na to nie stać, że dyskriminacja, że obrona życia to prawo każdego, a nie tylko pogatych itp. itd.

Morał taki, że jak ktoś jest z natury leniem i roszczeniowcem to zawsze znajdzie problem.

[kornel12]

Przeczytaj to co pisałem w poprzednich wiadomosciach z zrozumieniem.

[jamtex]

Jesteś niekonsekwentny: z jednej strony piszesz o CP - czyli musiałeś poświęcić znacznie więcej czasu na "zdobycie" wiedzy i kwalifikacji by z nich BEZPIECZNIE strzelać niż te marne 3 miesiące, a z drugiej, że posiadasz tylko podstawowe umiejętności.
Uważam i praktyka to potwierdza, że ktoś kto posiada broń powinien mieć nie tylko umiejętności jej obsługi i konserwacji ale też nawyki jej bezpiecznej obsługi o których sam piszesz.
Sam widziałem jak kiedyś wesoła gromadka z jakimś żelastwem CP wyleciała ze strzelnicy, bo zachowywali się tak jakby mieli w rękach ASG a nie w pełni sprawną broń.
Miło strzela się na torze gdy wiem, że obok jest ktoś kto mi nie odstrzeli tyłka, bo wpadnie mu do głowy pomysł machania bronią, czy ma w du.... polecenia prowadzącego strzelanie, bo on tylko "sprawdza rozładowaną broń" jak inni idą do tarczy lub zdecydowanie wie lepiej niż ludzie z wieloletnim stażem i wszczyna kolejną bzdurną dyskusję z instruktorem.
Masz te kilka miesięcy na poznanie zasad BHP na strzelnicy, nauczenie obsługi broni, celnego strzelania, zwyczajów a często i historii broni czy klubu oraz masy naprawę fajnych ludzi. W tym czasie wyrobisz sobie nawyki o których sam wcześniej napisałeś.
W naszym Kraju od lat zwykle obowiązuje "pospolite ruszenie". Widać to było po ataku ruskich na Ukrainę. Nagle strzelnice zapełniły się chętnymi do.... no właśnie czego? Ilu z nich zdało na patent? Ci którzy "znieśli trudy" są teraz fajnymi kolegami w klubach i warto z nimi co kilka dni czy to postrzelać czy zwyczajnie pogadać o lufach
Strzelectwo to nie tylko "mam klamkę" ale cała ścieżka od pierwszej dziurki w tarczy, poprzez zawody, rywalizację, elaborację, zdobywanie kolejnych umiejętności i uprawnień. A po drodze same smaczki: poznawanie ciekawych ludzi, broni z której możesz postrzelać a normalnie co najwyżej możesz oglądnąć tylko w muzeum przez szybkę.
Słowem od Glocka do pierwszego świadomie kupionego pistoletu/karabinka/strzelby

[polemass]

Po co normalnemu czlowiekowi edukacja o elgebete...?
A wciskaja,na sile teczowy sposob na "zycie"...
Strzelanie nalezy propagowac i edukowac-jest wieksza szansa,ze dotrze do wiekszej liczby i cos tam w niektorych "polechta".Wtedy na wypadek "W" lub innej zawieruchy masz jak znalazl.Rozne reklamy leca w masmediach i czasem bez tego cos bysmy przeoczyli-nie mowie aby leciec i kupowac wszystko po tej lobotomii...Dlaczego z bronia nie moze byc podobnie?Dopoki jest du..kracja i sprzedajni politycy na tej ziemi-broni nie nalezy wymazywac z codziennego zycia.Taki mamy swiat na te chwile-na szybkie zmiany sie nie zanosi.Jak juz,to na gorsze...

[Smerf]

@jamtex - 100% tak to działa i tak powinno być zupełnie jakbyś podsłuchiwał

[Andy88]

Szczerze się z tobą nie zgadzam po pierwsze mówisz o pozwoleniu sportowe czy kolekcjonerskie ale tego nie można używać do samoobrony bo skończysz jak pan windyk https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/201 ... tora-roku/
Pozwolenie, które jest naprawdę istotne czyli to do samoobrony jest uznaniowe czyli niemal całkowicie nie do zdobycia chyba,że chcesz się bawić bronią
zamiast mieć ją w jakimś praktycznym celu.
Po drugie pozwolenie np. sportowe jest niesprawiedliwe bo mam czarnoprochowce od lat i nic złego się nie dzieje ale jak poszedłem na badania psychiatryczne na pozwolenie sportowe to odmówili bo zespół Aspergera i jestem przez to niebezpieczny ale cp to już mogę i nie ma problemu i sobie radzę gdzie tu logika?

[HETMANN]

co do korzystania z broni ktora znajduje sie w moim zakresie zainteresowan nie są wymagane jakies wielkie umiejetnosci.

Gdy już zrozumiesz jak bardzo mylisz się w powyższym zdaniu, będziesz na tyle dojrzałym by posiadać broń.
Na chwilę obecną jest zdecydowanie za wcześniej.

Za tak śmieszny i beznadziejny wpis, tobie Kolego i Bezdusznemu za większość takich wrzutek przyznałbym nagrodę "Maniaka Roku"....
Och, jacy ci strzelcy są niebezpieczni, jak oni śmieją domagać się pozwolenia na bron, jeśli nie maja umiejętności strzeleckich na poziomie operatora GROM-u ?? Toż to skandal, zaskarżyć ich do TSUE !!! Przecież tylko tacy dojrzali marudnicy ja ty i Bezduszny wiedza najlepiej i powinni mieć bron - wy to przecież jesteście dojrzali i już macie bron, prawda ?
Wiec skoro wy już macie, to po co ułatwiać czy tez dosłownie uprościć proces dostępu dla innych ? Wy mieliście tak ciężko, 6 miesięcy stania w kolejkach w WPA, te straszne badania i i wszystkie formalności Och, proszę, otrzyjcie łzy - komunistyczne zasady dostępu do broni na szczęście was chronią .
Myślę ze to przez takie właśnie myślenie, waszego pokroju pod tytułem "dobrze jest jak jest", takie są problemy by cokolwiek zmienić w tej ustawie, no ale ryba psuje się od głowy jak wiadomo... Myślenie typowe dla byłych SBków, UBków i milicjantów - "ja mam, wiec dlaczego inni tez maja mieć".
Bezduszny się boi sprzedaży amunicji w Biedronce - ciekawe dlaczego ? Nie jesteście kastą post-komuny, to dlaczego wam to tak przeszkadza ?
Skoro ktoś ma pozwolenie, to ta amunicje mógłby kupować w Biedronce, Żabce czy nawet Castoramie - mnie to wcale nie przeszkadza... Może "znaffcom" tak, ale normalnym ludziom raczej nie

A teraz na poważnie - Kornel jak najbardziej ma racje w tym co napisał.
Do ubiegania się o pozwolenie nie są wymagane umiejętności strzeleckie (na razie nie ma żadnych takich wymagań) za to obowiązujący jest egzamin z bezpiecznego posługiwania się bronią, czyli załadowanie, rozładowanie, rozłożenie i złożenie. Ktoś kto nabędzie bron, te właśnie umiejętności ma szlifować i doskonalić - taki jest sens posiadania broni miedzy innymi, prawda ?
Do CP nie ma żadnych obostrzeń, i co ciekawe, jest ponad (z tego co czytałem gdzieś) 500 tyś czarnoprochowców w rękach ludzi w Polsce i jest z nimi zdecydowanie mniej problemów niż z "elita" sportowa ze strzelnic.....

Wiec gdy już dojrzejesz, zmądrzejesz i nauczysz się czytać ze zrozumieniem - także postanowienia ustawy - to zapraszam ponownie na to forum i do dyskusji.

[strk]

nie można używać do samoobrony

A gdzie jest taki zakaz wyrażony??

[Andy88]

@strk a Pan Widyk za co został skazany? Za to ,że się bronił bronią sportową bo sama sytuacja to była obrona konieczna więc sąd nie miał podstaw to wymyślił ,że szedł z bronią nie na strzelnicę.

[Fenixom]

Dlatego nowelizacja ustawy o broni i amunicji jest pilna !!

Jest pismo z KGP które zdobył Rafał Kawalec że bronić można się bronią sportową lub kolekcjonerska..

[polemass]

No,to moze warto zaczac od etymologii slowa "bron" - nie wystepuje w jezyku polskim cos takiego jak "napadnik" czy "ataknik"...I co tu wiecej pisac? - logika powinna dyktowac tresci ustaw i wyrokow...