Prośba do łuczników
Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP
- StgMechanik
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 155
- Rejestracja: 26 października 2016, 10:27
- Tematy: 15
- Lokalizacja: Wrocław
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prośba do łuczników
Musisz sobie zdać sprawę z różnic konstrukcyjnych , najprościej mówiąc w bloczkowy ustawiona siła naciągu pozostaje taka sama do końca naciągania i dopiero pod koniec następuje przełamanie zmniejszające sile z jaka trzymamy naciągnięty luk umożliwiając łatwiejsze celowanie a w klasycznych siła rośnie w miarę naciągania i dobiera się ja przez długość naciągu i aby było celnie zawszą musi być taka sama . To większa trudność i potrzeba więcej pracy aby strzelać celnie . Jeżeli masz Odpowiednie warunki fizyczne to spróbuj klasyka daje większa satysfakcję z osiąganych wyników
AA Prosport i Nikon Monarch dają przyjemność nawet jak chybiam
- Shooter7
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 1847
- Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 593
- Rejestracja: 06 sierpnia 2004, 16:47
- Tematy: 25
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- StgMechanik
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 155
- Rejestracja: 26 października 2016, 10:27
- Tematy: 15
- Lokalizacja: Wrocław
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prośba do łuczników
To przygotuj się na duży wysiłek o ile chcesz strzelać na dystanse ca 70 90 m . To min 45 funtów naciągu i koszty celownik spust stabilizator dobre strzały to robi ca 2000 tys no i luk a potem strzelnica łucznicza bo w parku nie postrzegasz Powodzenia
AA Prosport i Nikon Monarch dają przyjemność nawet jak chybiam
- wooden
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 57
- Rejestracja: 11 października 2018, 06:56
- Tematy: 2
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- StgMechanik
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 155
- Rejestracja: 26 października 2016, 10:27
- Tematy: 15
- Lokalizacja: Wrocław
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prośba do łuczników
No i również ważna sprawa serwis .Sam go raczej nie rozbierzesz a czasem trzeba zmienić kable czy cięciwę wiec rozejrzyj się za klubem luczniczym będzie łatwiej
AA Prosport i Nikon Monarch dają przyjemność nawet jak chybiam
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 566
- Rejestracja: 11 października 2014, 20:04
- Tematy: 17
- Lokalizacja: Przegnily Wychodek
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prośba do łuczników
Ja zaczynalem z leszczynowego i sa teraz fajne filmy jak to dobrze zribic...
- StgMechanik
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 155
- Rejestracja: 26 października 2016, 10:27
- Tematy: 15
- Lokalizacja: Wrocław
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prośba do łuczników
Trochę wiedzy no i sprzęt do zwolnienia naciągu . Klasyka złamiesz na kolanie i założysz cięciwę tu potrzebny specjalny przyrząd a potem zabawa z dopasowaniem długości kabli zakończeniami i innymi drobiazgami a wszystko to trzeba dopasować by kable były równe cięciwa nią za luźna itd powodzenia
AA Prosport i Nikon Monarch dają przyjemność nawet jak chybiam
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 265
- Rejestracja: 02 września 2018, 17:02
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prośba do łuczników
Pieprzenie głupot . Jak masz 176 cm wzrostu to kup łuk bloczkowy o regulowanej sile i długości cięciwy . Zanim przyjdzie wymienić cięciwę to lata miną jak będzie strzelał rekrecyjnie .
Nie kuś się na początku na naciąg minimalny powyżej 40 funtów - bo bolą łapy od naciągania . Regulację długości cięciwy opanuje nawet małpa we współczesnych popularnych bloczkach bloczkach . W bloczkowym łuku dość szybko można dojść do trafiania w tarczę na dystansie 50 m . W klasycznym to już trudniej .
Tyrknij tu to ci powiedzą co i jak jak trafisz w gościa humor .
https://www.centrum-lucznicze.pl/
Nie kuś się na początku na naciąg minimalny powyżej 40 funtów - bo bolą łapy od naciągania . Regulację długości cięciwy opanuje nawet małpa we współczesnych popularnych bloczkach bloczkach . W bloczkowym łuku dość szybko można dojść do trafiania w tarczę na dystansie 50 m . W klasycznym to już trudniej .
Tyrknij tu to ci powiedzą co i jak jak trafisz w gościa humor .
https://www.centrum-lucznicze.pl/
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 77
- Rejestracja: 07 grudnia 2007, 20:43
- Tematy: 15
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prośba do łuczników
Pozwolę sobie zadać pytanie jako zupełny laik w temacie łuków - jaka jest orientacyjna celność? Kiedyś strzelając z wiatrówki na strzelnicy na Makoszowach w Zabrzu spotkałem Pana z synem trenujących strzelanie z łuku, z tego co widziałem styropianowy klocek tak ok 50x50x50 nie był zbyt wymagającym celem na odległość ok 30 metrów co uważam za bądź co bądź niezły wynik dla sprzętu o kilkuttysiecznej tradycji użytkowania Również myślałem o zakupie łuku na początek jakiegoś takiego najzwyklejszego (nie bloczkowego żeby zobaczyć czy to w ogóle będzie dla mnie jakiś fun, dlatego raz jeszcze pytam bardziej doświadczonych Kolegów - czy tu podobnie jak w wiatrowkachh działa zasada typu "poniżej kwoty xxx nie kupuj bo to szmelc".
Proszę o wyrozumiałość i życzę dobrej nocy
Proszę o wyrozumiałość i życzę dobrej nocy
- StgMechanik
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 155
- Rejestracja: 26 października 2016, 10:27
- Tematy: 15
- Lokalizacja: Wrocław
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prośba do łuczników
O celności decydują umiejętności strzelającego a w miarę ich nabywania dopasowuje się klasę sprzętu .Osobiscie strzelałem jako zawodnik z bloczka i cel wielkości orzecha włoskiego na 30 m nie był wyzwaniem .
AA Prosport i Nikon Monarch dają przyjemność nawet jak chybiam
- mildot
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1398
- Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
- Tematy: 44
- Lokalizacja: Bemowo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prośba do łuczników
Przerabiałem ten temat. Trafiłem na tory na marymont - tam jest dwojka świetnych trenerów.
Bez wchodzenienia w detale moje doświadczenia mówią:
- W lucznictwie bardziej niż w strzelectwie ważna jest technika. Nie nauczysz się poprawnej techniki na mocnych ramionach. Pierwsze ramiona weź lekkie np. 18. I kilka lekcji u dobrego trenera...
- Zacznij od niedrogiego łuku klasycznego. Bloczkowy na początek za dużo ma regulacji i rzeczy które sprawiają, że nie skupiasz się na samym strzelaniu...
- Łuk dobiera się do anatomii łucznika. Nie kupuj jakiegokolwiek łuku bo akurat jest okazja - chyba ze jesteś pewien ze ma właściwe wymiary. Bez dopasowania nie ma mowy o właściwej technice strzelania i dobrych wynikach.
- Dobry luk i osprzęt to duuuuuze pieniądze. Jak kupowałem to sam celownik Shibuya (topowy) to było około 1600zł... stabilizatory kolejne kilka stówek... i długo tak można... ale początkującemu wystarczy średniej klasy dopasowany łuk, dobra cięciwa i względnie prosty celownik. I jeszcze kilkanaście drobiazgów... ale to juz sam po drodze zobaczysz...
W Warszawie na pewno mogę polecić wizytę w Łuksport na Marymoncie. Prowadzi go trener klubowy. Wiedzą co do czego i chętnie pomogą. Ja do zakupów dostałem gratis bardzo dużo wiedzy co i jak...
Także jakby ktoś z Warszawy i okolic to lepiej trafić nie można.
Bez wchodzenienia w detale moje doświadczenia mówią:
- W lucznictwie bardziej niż w strzelectwie ważna jest technika. Nie nauczysz się poprawnej techniki na mocnych ramionach. Pierwsze ramiona weź lekkie np. 18. I kilka lekcji u dobrego trenera...
- Zacznij od niedrogiego łuku klasycznego. Bloczkowy na początek za dużo ma regulacji i rzeczy które sprawiają, że nie skupiasz się na samym strzelaniu...
- Łuk dobiera się do anatomii łucznika. Nie kupuj jakiegokolwiek łuku bo akurat jest okazja - chyba ze jesteś pewien ze ma właściwe wymiary. Bez dopasowania nie ma mowy o właściwej technice strzelania i dobrych wynikach.
- Dobry luk i osprzęt to duuuuuze pieniądze. Jak kupowałem to sam celownik Shibuya (topowy) to było około 1600zł... stabilizatory kolejne kilka stówek... i długo tak można... ale początkującemu wystarczy średniej klasy dopasowany łuk, dobra cięciwa i względnie prosty celownik. I jeszcze kilkanaście drobiazgów... ale to juz sam po drodze zobaczysz...
W Warszawie na pewno mogę polecić wizytę w Łuksport na Marymoncie. Prowadzi go trener klubowy. Wiedzą co do czego i chętnie pomogą. Ja do zakupów dostałem gratis bardzo dużo wiedzy co i jak...
Także jakby ktoś z Warszawy i okolic to lepiej trafić nie można.
Strzelam... bo lubię.
-
- Reactions:
- Posty: 6
- Rejestracja: 26 listopada 2016, 06:45
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prośba do łuczników
Na dobrą sprawę na początek wcale nie musisz wydawać wielkiej kasy.
Osobiście od 2 lat regularnie pykam z oak ridge mystic. Kupiony za nieco ponad 3 stówki, niby z przypadku, niby tylko na chwilkę. Stopniowo lekko tuningowałem stabilizatory, tłumiki co cięciwy, podstawka pod strzałę itp. zabawy to po parę dych za akcesorium.
Po doborze strzał spokojnie można do dystansu 70-90 m (z celownikiem) lub na ok 30-50 m strzelać.
Przy odpowiednim treningu nawet na zawodach 3d można się powalczyć o niezłe wyniki.
A więc kosztowo wcale nie tak znowu dużo, a zabawy sporo.
Plusem jest możliwość użycia na podwórku, koło domu jeśli masz, ewentualnie w jakimś ustronnym miejscu. Bo z łukiem bloczkowym, jak już ktoś wspomniał to jednak lepiej już na jakimś lepiej przygotowanym torze.
Osobiście od 2 lat regularnie pykam z oak ridge mystic. Kupiony za nieco ponad 3 stówki, niby z przypadku, niby tylko na chwilkę. Stopniowo lekko tuningowałem stabilizatory, tłumiki co cięciwy, podstawka pod strzałę itp. zabawy to po parę dych za akcesorium.
Po doborze strzał spokojnie można do dystansu 70-90 m (z celownikiem) lub na ok 30-50 m strzelać.
Przy odpowiednim treningu nawet na zawodach 3d można się powalczyć o niezłe wyniki.
A więc kosztowo wcale nie tak znowu dużo, a zabawy sporo.
Plusem jest możliwość użycia na podwórku, koło domu jeśli masz, ewentualnie w jakimś ustronnym miejscu. Bo z łukiem bloczkowym, jak już ktoś wspomniał to jednak lepiej już na jakimś lepiej przygotowanym torze.
- M
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 28
- Rejestracja: 12 kwietnia 2011, 16:36
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Łódż
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Prośba do łuczników
Myślę ,że nie ma potrzeby zmieniać hobby .Ja , kiedy mam zakwasy po łuku ,bo lubię sobie dłużej postrzelać z klasycznej 55 funtówki to robię przerwę na wiatrówkę i już.
Lubię sobie czasem przez lunetę popatrzeć.