Wiatrówki typu RAM - bawi się ktoś w te klocki?

[Asgalt]

Szukałem po forum ale zbyt wiele nie znalazłem, więc zapytam - czy ktoś bawi się może tym sprzętem? Nie miałem nigdy do czynienia z tą nowomodą ale kto wie, może to i fajna zabawa, tylko ja o tym nie wiem?

[telli]

Nie bawię się tym, ale pewnie to malo celne i też kosztowne [kulki]strzelanie.

[Herr_Mannelich]

Fakt, kule w zależności od tego z czego są wykonane kosztują różnie - i tak drożej niż śrut. Najczęściej spotykałem się z RAMami napędzanymi CO2 więc mają wszystkie bolączki tego napędu.
Chociaż... Kiedyś militaria reklamowały na youtubie jakąś wersję walthera (strzelbę), która na 88 g miała stabilne 16 J strzały.

[Asgalt]

Zastanawiam się, do czego w ogóle można to wykorzystać?
Do strzelania tarczowego z pewnością się nie nadaje. Trening taktyczny, tania symulacja strzelania dynamicznego? Toż taniej wyjdzie ASG, a i wybór sprzętu o wiele większy.
Opowieści dystrybutorów o "wartości obronnej" też jakoś do mnie nie trafiają.
Cóż więc pozostaje? Oto jest pytanie...

[Herr_Mannelich]

Czort ich tam wie. Skoro stworzono produkt to musiał być jako taki popyt - być może funkcja szkoleniowo-treningowa ma sens. W ASG nie stosuje się wszelkiego rodzaju znaczników jak farba, woda czy kulki z pieprzem. Pewnie to też ma znaczenie.

[prezydent83]

Ja się tym bawię. Jest to budżetowa alternatywa dla broni treningowej typu UTM / FX.

[Asgalt]

Alternatywa dla FX-ów powiada Kolega, no to już zaczyna się robić ciekawe
Zauważyłem, że na rynku pojawiły się karabinki w tym systemie i to mnie zastanowiło, czy do ćwiczeń z taktyki byłoby to przydatne? Z drugiej strony zastanawiam się, jak ma się moc tego typu sprzętu do np. kiedyś dość popularnego paintballa? Bo do dziś pamiętam siniaki po paintballu

I druga kwestia, już stricte prywatna - chodzi mi o sprzęt, który pozwoli na symulację posługiwania się bronią bojową dla małolata (a prywatnie mojego syna ), która w razie błędu pozwoli na zapamiętanie, że pomysł lub działanie było głupie, nie czyniąc jednocześnie krzywdy młodziankowi?

[prezydent83]

Karabinków RAM z tego co wiem używa do szkoleń firma STORMS.
Ja używam tylko pistoletów. Siniaki zostają, z bliska może czasem przerwać skórę. Niewiem czy to dobra zabawka do nauki dziecka. Zależy jaką młody ma tolerancje na ból.

[Asgalt]

A jakich, konkretnie, pistoletów Kolega używa?

Gdzieś czytałem, że Wather PPQ ma ok. 3-4 J, co sprawiło, że odebrałem go jako dos mało szkodliwy, nawet w przypadku trafienia z małej odległości.
Dziecek mój ma 14 lat i jakoś szczególnej wrażliwości na ból nie przejawia
Tu mi się zamarzyło połączenie realizmu (magazynek, blowback itp.) z w miarę bezpiecznym używaniem, a jak siniak wyskoczy na nóżce czy rączce, to, mój Boże, ani pierwszy, ani ostatni

Do karabinków, to już podejrzewam, bez maski na twarz i osłony na cojones nie ma co podchodzić, dla własnej zdrowotności. Trochę dziś poczytałem tu i ówdzie i te kule pudrowe oraz te z farbką nieco kuszą (nie powiem, że nie spróbowałbym też działania tych pieprzowych, ot tak, z wrodzonej ciekawości). W paintballu drażniły mnie te sterczące pojemniki na kulki i butle z wężami, a tu może być większy realizm, no i trochę boleśniejsza nauczka, niż stosując ASG, a wiadomo, pamięć to podstawa

[prezydent83]

Ja mam glocki RAM combat. Bawilem się też waltherami. Tu ochrona twarzy, oczu i jajec też jest obowiązkowa.

[Asgalt]

A z tym dziwnym rewolwerem HDR 50 miał Kolega jakiś kontakt?
Doczytałem, że ma ponoć dużo większą energię, niż pistolety. Aczkolwiek brzydki, to on jest

[telli]

Brzydki nie brzydki, ale spust ma pewnie paskudny bo brak kurka do napinania, czyli tylko DA.

[Maniusel]

Boli jak skurwesyn. Polecam!

[Asgalt]

Boli jak skurwesyn. Polecam!

Z którego najbardziej?

[Maniusel]

HDR z kulami gumowo-stalowymi.