Ten temat już był poruszany, vide "Klub Leworęcznych?" na tym forum.
Mnie się nie udało zmusić prawego oka do sensownej pracy z celownikiem, pozostaje lewe oko, przestawienie na "lewą" pozycję nie sprawiło żadnych kłopotów. Z pistoletu strzelam "na krzyż", czyli prawa ręka/lewe oko.
Ja też dorzuce swoje 5 groszy....
jestem jak najbardziej praworęczny...
ale wada wzroku w prawym oku
umiejętnie mnie do lewego przekonałą
strzelekam z lewego ramienia i lewego oka...
i nie jest źle... no chyba że się jakiś MK3
z praworęcznym łożem trafi to wtedy ciasność
jest dla rąk straszna ale i tak da się coś tam wystrzelić :lol:
z pistoletu to już po bożemu prawa ręka lewe oko
Dzięki za odpowiedź, ale mam jeszcze jedno pytanie czy osoba praworęczna z lewym okiem dominującym może trzymać broń w prawej ręce i celować prawym okiem? czy trzeba broń trzymać w lewej czy tam celować z prawej ręki lewym okiem?
Naucz się zamykać drugie oko.
W zależności od konstrukcji broni jak się połamiesz w ośmiu miejscach to dasz radę celować "na krzyż" z karabinka, ale nie licz na wynik czy skupienie.
Najprostsza metoda to blenda/przesłona na oko i nie zamykasz żadnego oka.
Nieco trudniejsza metoda, ale do wytrenowania w weekend to nauka przymykania drugiego oka.
Mkapelusz333 pisze: ↑02 marca 2023, 22:35
Dzięki za odpowiedź, ale mam jeszcze jedno pytanie czy osoba praworęczna z lewym okiem dominującym może trzymać broń w prawej ręce i celować prawym okiem? czy trzeba broń trzymać w lewej czy tam celować z prawej ręki lewym okiem?
Moim zdaniem, można się tego nauczyć. Indywidualna sprawa ile to będzie kosztowało trudu. U różnych ludzi te predyspozycje do konkretnej dominacji są bardzo różne i nie można powiedzieć jak to będzie akurat dla Ciebie. To powinieneś sam najlepiej wiedzieć czy będziesz potrafił się wytrenować w nietypowym dla Ciebie układzie, w dostatecznym stopniu i w rozsądnym czasie. Inni ludzie mogą Ci najwyżej powiedzieć jak jest z nimi i ewentualnie poradzić jak ustawić przyrządy celownicze. Ja się przestawiam na lewą rękę i lewe oko bez problemu. Tyle że z obu pozycji strzelam prawie równie beznadziejnie.
Natomiast jak strzelać "na krzyż" to nie wiem. Z pistoletu bez problemu ale w karabinku - to chyba musiałbym sobie coś w nim przestawić ...
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria"Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
LARPAK pisze: ↑02 marca 2023, 22:53
Naucz się zamykać drugie oko.
W zależności od konstrukcji broni jak się połamiesz w ośmiu miejscach to dasz radę celować "na krzyż" z karabinka, ale nie licz na wynik czy skupienie.
Najprostsza metoda to blenda/przesłona na oko i nie zamykasz żadnego oka.
Nieco trudniejsza metoda, ale do wytrenowania w weekend to nauka przymykania drugiego oka.
Zaczynałem strzelać z wiatrówki i repliki asg i najlepiej było mi trzymać broń w prawej ręce, zamknąć oko prawe i celować lewym jest mi tak najwygodniej ale nie wiem czy jakby zobaczył to jakiś instruktor/doświadczony strzelec itd. to by mnie nie wyśmiał.
Mkapelusz333 pisze: ↑02 marca 2023, 22:35
Dzięki za odpowiedź, ale mam jeszcze jedno pytanie czy osoba praworęczna z lewym okiem dominującym może trzymać broń w prawej ręce i celować prawym okiem? czy trzeba broń trzymać w lewej czy tam celować z prawej ręki lewym okiem?
Moim zdaniem, można się tego nauczyć. Indywidualna sprawa ile to będzie kosztowało trudu. U różnych ludzi te predyspozycje do konkretnej dominacji są bardzo różne i nie można powiedzieć jak to będzie akurat dla Ciebie. To powinieneś sam najlepiej wiedzieć czy będziesz potrafił się wytrenować w nietypowym dla Ciebie układzie, w dostatecznym stopniu i w rozsądnym czasie. Inni ludzie mogą Ci najwyżej powiedzieć jak jest z nimi i ewentualnie poradzić jak ustawić przyrządy celownicze. Ja się przestawiam na lewą rękę i lewe oko bez problemu. Tyle że z obu pozycji strzelam prawie równie beznadziejnie.
Natomiast jak strzelać "na krzyż" to nie wiem. Z pistoletu bez problemu ale w karabinku - to chyba musiałbym sobie coś w nim przestawić ...
Zawsze wychodziłem z tego założenia ale jak wszedłem na fora naogladalem się filmów na yt itd. O dominującym Oku to się już pogubiłem
LARPAK pisze: ↑02 marca 2023, 22:53
Naucz się zamykać drugie oko.
W zależności od konstrukcji broni jak się połamiesz w ośmiu miejscach to dasz radę celować "na krzyż" z karabinka, ale nie licz na wynik czy skupienie.
Najprostsza metoda to blenda/przesłona na oko i nie zamykasz żadnego oka.
Nieco trudniejsza metoda, ale do wytrenowania w weekend to nauka przymykania drugiego oka.
Zaczynałem strzelać z wiatrówki i repliki asg i najlepiej było mi trzymać broń w prawej ręce, zamknąć oko prawe i celować lewym jest mi tak najwygodniej ale nie wiem czy jakby zobaczył to jakiś instruktor/doświadczony strzelec itd. to by mnie nie wyśmiał.
Nie jest to zbyt poprawne.
Da się bo sam miałem taki problem i początkowo zamieniałem AKMŁ na AKMS bo przy postawie leżącej i pewnej gimnastyce dawałem radę jakoś zgrać przyrządy, ale na 100 metrów to mogłem wtedy mówić tylko o trafieniu w tarczę - w związku z czym zacząłem uczyć się przymykania lewego oka, aby móc strzelać z prawej ręki, aby móc zachować możliwość lepszej kontroli i obsługi broni.
W strzelaniu czysto tarczowym może być dla Ciebie łatwiejsze i stosowniejsze przejście z bronią do lewej ręki, ewentualnie blenda czy inna przesłona.
Zacznę od tego że z góry dziękuję wszystkim za pomoc, a wracając do tematu sądzę że będę strzelał z prawej ręki prawym okiem mimo że nie jest dominujące, ponieważ nie zauważam żebym prawym okiem miał widzieć gorzej a strzelanie z lewej to raczej nie moja bajka