Co Wy na to, aby zrobić sobie na sezon wakacyjny małą ligę HFT? Liga miałaby charakter inkluzywny - przyjaciele zaproszeni pocztą pantoflową, max 20 osób.

Ustalilibyśmy kalendarium (zazwyczaj niedziele), tor 30/40-figurkowy, zaplanowanych 6 rozgrywek, z czego 4 liczone w lidze na zasadzie % do zwycięzcy.

Wielkości KZ i dystanse zgodne z PFTA. Figurki wegańskie. Zasady ustawiania toru - minimum 12 figurek wymuszonych (stojąca/klęcząca) przy torze 30-figurkowym, albo 16 przy torze 40-figurkowym, reszta dowolna. Oczywiście wymuszone zgodne z regulaminem, czyli KZ 35-40 na dystansie 7,5 - 32m przy niepodpartej i KZ 25-34 na dystansie 7,5 - 27m przy podpartej.

Standardowo - spotykamy się, ZR, ustawiamy tor wszyscy razem, a potem strzelamy rozgrywki.

Wpisowe na całą ligę - 20 PLN. Cała kasa z wpisowego idzie na nagrodę dla zwycięzców w generalce (I, II, III miejsce).

Znaleźliby się chętni na naszą siekierkowską rywalizację?

40 figurek na 20 osób toż to marnotrawstwo

Ustaw 10 15 figurek i wystarczy później przenieś po pierwszym przejściu linię strzelania o 4 metry i będzie już inaczej

40 figurek z pomysłem na tor ustawiamy w 45minut. Max 1h. Każdy, kto przyjeżdża chce się pobawić, a zabawę gwarantuje rozbudowany tor. 10 figurek to se na podwórku mogę postawić.
Rozwiązania na 30-40 figurek praktykujemy średnio co drugi weekend na naszych treningach. Na pewno lepsze to rozwiązanie niż ustawienie 10-15 i przestawianie. Tym bardziej, że prawie połowa toru to będą postawy wymuszone.

Jeżeli budujesz tor 40 figurek regulaminowych w godzinę o 45 minutach nie wspomnę to oczywiście że tak. U nas to zajmowało dużo więcej czasu ale my wszystko stawialiśmy pod górę może u was napłaskim.

Tak czy inaczej gratuluję ustawienia 40 figurek regulaminowych w godzinę. Wszystko zależy od ekipy.

Regulaminowo pod względem wielkości do dystansu oczywiście i z zachowaniem bezpieczeństwa. Figurki na stalowych sztycach z kątowników wbijane w ziemię, bez zabawy z wieszaniem po drzewach.
Sznurki na rolkach.

5-6 osób ustawiających jednocześnie - 45-60 minut

Byłem, widziałem, ustawiałem a teren oraz przygotowanie gratów tak zorganizowane, że godzina spoko wystarcza Radek gratki za pomysł

Super pomysł , oby Wam frekwencja dopisała. Ja drugi rok próbuję u nas w 3-Mieście namówić kolegów do wiosenno-letniej ligi HFT - ale bezskutecznie.

Kalendarium? Muszę sprawdzić jak to się ma do moich planów wakacyjnych...