Strona 1 z 10

Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 11:37
autor: Januszpelle
Pomijając wiele ciekawych filmików autora Andy Mason, które polecam do obejrzenia, natrafiłem na ciekawy moment - od 1:02:24 filmiku , pokazujący na lizaku, niby okrągły ślad po trafieniu śrutem, ale też widać ciut wcześniej uderzenie w rant kazety. Jest to najczęstszy przykład zgłaszania reklamacji.
Widziałem już wiele takich otarć, czasami po pierwszym strzale w świeżo pomalowaną figurkę, ale tak dużego, okrągłego i prawdopodobnie przyklejonego śrutu na lizaku jeszcze nie widziałem.
Zdarzają się oczywiście i takie figurki, które nie kładły się nawet po trafieniach w KZ przez sędziego. :shock: (zbyt mocno skręcone śruby, lub farba skleiła elementy)
Tu bardzo ładnie widać na czym polega obcierka i zbyt mała siła powalająca.

Trafiajmy zatem całym śrutem w środek KZ :-D

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 14:12
autor: Zagorek
Miałem dokładnie taką sytuację na nocniku w Tawerniakach. Strzelałem jako pierwszy do świeżo pomalowanej KZ. W świetle latarki widać było doskonale srebrną dużą plamę po śrucie troszkę wyżej ale blisko centrum KZ a jednak nie padła. Pierwszy raz kiedykolwiek zawołałem sędziego i tłumaczył tak samo jak Janusz. Aby nie przerywać zawodów strzeliłem jeszcze raz (poza konkursem) i mierząc odrobinę niżej trafiłem idealnie w środek i figurka padła bez problemu. Taki sam protest składał kolega w Zakrzowie i sprawdzona figurka była sprawna (Atur555 świadkiem). Dyskusje trwały jeszcze długo. Figurki które opisałem były nie malowane tylko żywa blacha i śladu po rykoszecie na krawędzi nie będzie.

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 14:20
autor: Krzych
Zdarzają się takowe sytuacje nam wszystkim pewnie. Ale to co Janusz napisał i pokazał, nasunęło się mnie pewne pytanie. Mianowicie, czy są jakieś przepisy, wytyczne, ustalenia itp. mówiące jaka energia na dystansach HFT i FT działająca na lizak, powinna spowodować przewrócenie figurki? Może pytanie należące do naiwnych, ale...

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 15:11
autor: Zagorek
Januszpelle pisze: Trafiajmy zatem całym śrutem w środek KZ :-D
No ba!!!!!! Janusz tylko nie każdy to Pel(l)e w strzelectwie :583:

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 15:16
autor: AJU
Coś mi chodzi po głowie, że Anglicy określają tą wartość na 7J.
Chyba dlatego producenci zazwyczaj deklarują, że konstrukcyjnie - maksymalna energia potrzebna do złożenia figurki wynosi 7J.
Ale tak jak Janusz wcześniej napisał, często figurki potrzebują wstępnej regulacji...

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 15:22
autor: Krzych
Czyli są jakieś regulacje. A możesz Sławek sprawdzić w np. Chair Gun, jeśli masz zainstalowany, jaka jest energia dolotowa na 41 metrów, naszych srucinek (teoretyczna oczywiście)?

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 15:29
autor: AJU
Krzychu, jakieś 10J.
Z doświadczenia wiem, że z Diany 75( 7.5J) bez problemu strącam zająca na 41m... Wniosek jest oczywisty.

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 15:31
autor: Zapp
WFTF ma w regulaminie (chyba od 2016) taki sprzęt:

http://bsamson.github.io/WFTF-Target-Checker/

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 15:39
autor: Krzych
Kurdę ! To jestem trochę zaskoczony. Na działce troszkę strzelałem do figurek na 25 metrów. Czasami trafiałem w krawędź połową śrucinki (ta połówka na tym dystansie się przyspawywała do blachy), figurka się kładła oczywiście, lecz na lizaku nie było aż takich śladów jak pokazuje film, przedstawiony przez Janusza. Tak sobie dywaguję, ale oczywiście zgadzam się z wnioskiem Janusza co do trafień !

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 15:45
autor: Krzych
Zapp, toś mnie zaskoczył ! To, aby sprostać wymaganiom drużyn startujących na tegorocznych MŚ FT u nas, trzeba posiadać taki sprzęt kontrolny?

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 16:19
autor: TZ
Na ME FT w Marienbergu DE tester przewracania figurek miał 1 Joul. Słownie: (jeden). Reklamowane, ale sprawne figurki kładły się bezproblemowo po pstryknięciu jednego Joula. Reklamacje, których tester ten nie powalił (figurki) były uznawane.
Tak było na Mistrzostwach Europy w ubiegłym roku.
Pozdr,
TZ

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 16:37
autor: Krzych
Tomek, w porządku. Ja zapytać chciałem w następnej kolejności być może, czy organizator MŚ FT jest sprzętowo przygotowany na ewentualne protesty zawodników dotyczące sprawności figurek. Zapytałbym, ponieważ będąc na ME HFT w Łodzi, nie jednak jako zawodnik (wtedy zamierzałem jeszcze sprzedać, moją ostatnią wiatrówkę. Dzięki Jacek, iż do tego nie dopuściłeś!), świadkiem byłem innego rozstrzygania o niesprawności figurki. I powiem szczerze, iż zawodnicy nie z naszego kraju przyglądający się poczynaniom sędziego, byli delikatnie mówiąc "zniesmaczeni". Lepiej, aby się nie powtórzyła taka sytuacja na nadchodzących zawodach, takiej rangi jak MŚ FT. Ale to takie Moje dywagacje...

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 17:18
autor: Januszpelle
Testerek do przewracania figurek pewnie jest dobrym rozwiązaniem, ale na duże międzynarodowe zawody. (ładnie to wygląda)
W praktyce, czuję to przez spodnie, mogą się pojawić przymusowe badania DTI na powyższe urządzenie co 3 miesiące itp. :-D

Dlatego najskuteczniejszym sposobem i zajmującym najmniej czasu, moim zdaniem jest poproszenie Sędziego Niestrzelającego lub ( zawody niższej rangi) kolegę z grupy strzelającej przed nami, a który położył daną figurkę, by strzelił do niej ponownie.
Krzych pisze:ponieważ będąc na ME HFT w Łodzi ...., świadkiem byłem innego rozstrzygania o niesprawnej figurce.
Być może, to ta właśnie sytuacja, która mi się przydarzyła na ME Łodzi 2016r ?
Początek zawodów. pierwsze stanowisko, pierwsza figurka, strzelam jako czwarty z grupy i trafiam w sam środek KZ. Figurka stoi! Wcześniejsze trzy strzały kolegów były w blachę. Długo czekam na sędziego u którego reklamuję figurkę. Sędzia podchodzi sam do figurki, popycha patyczkiem i wraca do nas oznajmiając, że figurka jest sprawna. Ja się z tą decyzją nie zgadzam i pytam sędziego ile było śladów na figurce? Odpowiada, że trzy w blachę i jeden centralny! Mówię, że to właśnie mój. Podchodzi w tym czasie drugi Sędzia Główny, któremu wyjaśniam sytuację. Mija ok. 15min postoju, nerwy itp. Sędzia główny kładzie się i oddaje dwa celne strzały do figurki, która się nie położyła! Ogłasza, że figurka do wymiany.
Patyczek przewrócił, a śrut nie.

Figurka została wymieniona, a nerwy poszły aż w pięty. W połowie toru się dopiero wyluzowałem rozklejając poślady :-D :-D

Edit: To była bodajże moja pierwsza figurka na zawodach którą reklamowałem, bo wcześniej jej nikt nie położył.
Strzał sąsiada z sąsiedniej grupy zajmie kilkanaście sekund, a wejście sędziego tam i z powrotem ho,ho.

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 17:19
autor: TZ
Oczywiście, trzeba się zabezpieczyć na wszystkie okoliczności. Szczerze wątpię, aby istniał standard Joula, jakiemu powinna poddać się figurka. Powątpiewam również w sprawność jedno Joulowych wynalazków. Na zdrowy rozum to chyba o ten 1-2 J za mało. Wydaje się, że należy szukać czegoś, co teoretycznie mając koło 7,5 na wylocie przewróci figurkę na 50 metrze. Jest to tylko teoria, albowiem wątpliwym jest, aby strzelcy mający możliwość skorzystania z ustawienia 242 m/s Exacta raptem zapragnęli ustawienia rzędu 170 m/s. No, ale kto komu zabroni. Zresztą za Odrą pielęgnują słabe klasy 7,5 J i te flinty również muszą po przeleceniu 25 metrów bez problemów przewracać standardowe figurki mając na dolocie sporo mniej oczywiście (4-5 w zależności od śrutu)
Kiedyś biliśmy pianę, co też najsprawniej sprawdzi się w roli testera, co nie jest plastikowym wynalazkiem wzorca Joula (swego czasu pisałem do gościa, który to coś wyprodukował w UK, ale zlał moje zamówienie). Wyszło co niektórym, że idealnie byłoby zastosować pistolet na Co2 karmiony miękkim śrutem z płaskim czubem mający około 100-110 na wylocie (2-3 J). Można potestować. Osobiście nigdy mi się nie chciało, ale być może warto ? Kwestia rozprysków po trafieniu prawie z przyłożenia do rozwiązania.
Ot tak tylko rzucam w eter. Poręcznie, szybko, realistycznie, przekonująco. Może .... ?
Pozdr,
TZ

Re: Dlaczego figurka się nie położyła?

: 03 stycznia 2018, 18:23
autor: Zapp
Krzych pisze:...To, aby sprostać wymaganiom drużyn startujących na tegorocznych MŚ FT u nas, trzeba posiadać taki sprzęt kontrolny?
WFTF Core Rules wymagają wprost:

5.12.4 Marshal procedures to validate a target dispute.

The first thing to do is a visual check-up.
Make sure the shooter hasn’t touched the reset string.
Check that the reset string isn’t stuck or in tension preventing the target to fall.
Check that the target inclination is appropriate.
Check that the target is properly secured
Check that there isn’t anything in the surroundings of the target that prevents the target to work correctly (bush, tree, branch etc.).
If the dispute is at the beginning of a session, validate splits;

After passing all of the visual checks, the target will be tested at least 3 times in different kill zone target areas (ex. top, middle and bottom) using the Official WFTF target checking device by a marshal trained and certified in its use.
Obrazek Obrazek
If no issue is identified, the shooter will have a zero (miss).


Jestem przekonany, że Koledzy bardziej zaangażowani w organizację tegorocznych M, mają temat na względzie i opanowany w szczegółach, włącznie z J.

Dla chętnych - całość tutaj:
http://www.world-field-target-federation.com/Rules