Nie bardzo rozumiem. Jeśli chodzi o mnie to przecież wyraźnie napisałem, że nie jestem uparty i i zgadzam się z Wami, że przekładamy. Nie qmam....zdaszek pisze:Strzelanie z auta ? Hmm.... ciekawe.
Proponowałbym abyście się jakoś określili, bo niby demokratycznie ( ) ustaliliśmy, że przekładamy, ale jak widzę, chęci są wiekie i nawet dwudziesto stopniowe mrozy nie przeszkodzą. Jeżeli mamy się spotkać, to napiszcie o której i kropka.
Pozdrawiam.
ZDUŃSKA WOLA gdzie strzelać?
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
- wookash
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 724
- Rejestracja: 27 czerwca 2009, 18:20
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Bez wątpienia największym wynalazkiem ludzkości jest piwo. Koło też jest ważne, ale nie pasuje do pizzy…
- wookash
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 724
- Rejestracja: 27 czerwca 2009, 18:20
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- zdaszek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 680
- Rejestracja: 07 czerwca 2009, 00:27
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Pabianice
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- wookash
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 724
- Rejestracja: 27 czerwca 2009, 18:20
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- zdaszek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 680
- Rejestracja: 07 czerwca 2009, 00:27
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Pabianice
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- mario8
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 532
- Rejestracja: 30 września 2009, 20:14
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Witam koledzy .
Jak macie ochotę to wpadnijcie . Jak coś to powołacie się na mnie . Tam raczej nikt problemu nie robi . Sąsiadów mam spoko .
W niedzielę poszedłem na łąkę z moim pieskiem piździło jak cholera , śniegu ze 30 cm .
To mnie ostudziło !!!
Poczekam jak puszczą śniegi lub zrobi się cieplej .
Jak macie ochotę to wpadnijcie . Jak coś to powołacie się na mnie . Tam raczej nikt problemu nie robi . Sąsiadów mam spoko .
W niedzielę poszedłem na łąkę z moim pieskiem piździło jak cholera , śniegu ze 30 cm .
To mnie ostudziło !!!
Poczekam jak puszczą śniegi lub zrobi się cieplej .
- wookash
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 724
- Rejestracja: 27 czerwca 2009, 18:20
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- mario8
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 532
- Rejestracja: 30 września 2009, 20:14
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- mario8
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 532
- Rejestracja: 30 września 2009, 20:14
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- wookash
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 724
- Rejestracja: 27 czerwca 2009, 18:20
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
To ja może kolegom zaproponuję na takie spotkanie piwko swojej roboty. Trunek zacny i szlachetny który o głowę przebija sklepową masówkę Oczywiście w ramach degustacji i rehydratyzacji.
Pod warunkiem, że do ew. spotkania nie znikną moje zapasy
Pod warunkiem, że do ew. spotkania nie znikną moje zapasy
Bez wątpienia największym wynalazkiem ludzkości jest piwo. Koło też jest ważne, ale nie pasuje do pizzy…
- mario8
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 532
- Rejestracja: 30 września 2009, 20:14
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
wookash
proponuję aby trunek nie uległ biodegradacji (przez Twoje gardło ) to podjedź przygotować teren .
A tak na poważnie to zablokuj jedną butelczynkę na spróbowanie .
U mnie jest dzisiaj w ok 0-1 st cel .
To może się przebijemy przez moje śniegi .
Ma któryś z Was spinery , nie trzeba by tyle łazić . Widać trafienie . Ja muszę chyba coś takiego wystrugać . Kawałek płaskownika , dwa krążki i śrubka .
Są wstępnie chętni ???
Jak by się taka pogoda utrzymała to może godzinkę popykamy ?
Z innej beczki
Dzisiaj wiatrówka przydała się do mojego wariata co mam na kominie (nazywa się to wywiewka typu strażak )
Przestała się małpa obracać i dym mi się cofał do kotłowni .
Jak pierdykłem w to blaszysko , momentalnie zaczęło się ustawiać pod wiatr . Po co łazić po dachu , lepiej pyknąć ze śrutówki .
proponuję aby trunek nie uległ biodegradacji (przez Twoje gardło ) to podjedź przygotować teren .
A tak na poważnie to zablokuj jedną butelczynkę na spróbowanie .
U mnie jest dzisiaj w ok 0-1 st cel .
To może się przebijemy przez moje śniegi .
Ma któryś z Was spinery , nie trzeba by tyle łazić . Widać trafienie . Ja muszę chyba coś takiego wystrugać . Kawałek płaskownika , dwa krążki i śrubka .
Są wstępnie chętni ???
Jak by się taka pogoda utrzymała to może godzinkę popykamy ?
Z innej beczki
Dzisiaj wiatrówka przydała się do mojego wariata co mam na kominie (nazywa się to wywiewka typu strażak )
Przestała się małpa obracać i dym mi się cofał do kotłowni .
Jak pierdykłem w to blaszysko , momentalnie zaczęło się ustawiać pod wiatr . Po co łazić po dachu , lepiej pyknąć ze śrutówki .
- zdaszek
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 680
- Rejestracja: 07 czerwca 2009, 00:27
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Pabianice
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy