To dużo za mało do odpuszczenia, działanie temperatury 240 przez 4 godziny na pewno nie zmienia właściwości sprężynŻeby odpuścić sprężynę musiałaby być temperatura przynajmniej 150 st.
Regulacja szmocy w HW100 - uruchomienie.
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
- DoktorPio
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 323
- Rejestracja: 22 listopada 2008, 21:23
- Tematy: 24
- Lokalizacja: Bełchatów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Odpuszczanie tzw niskie polega na nagrzaniu przedmiotu do temperatury od 150 do 250*C (zależnie od rodzaju stali ) a następnie przetrzymanie w tej temperaturze i schłodzenie. Celem jego jest usuniecie naprężeń hartowniczych.
Natomiast jeśli temperatura była powyżej 230-500*C Stosowane w celu uzyskania wysokiej wytrzymałości i sprężystości przy znacznym obniżeniu twardości.
(dla OTEVY ta temperatura odpuszczania wynosi 420*C) Tak wiec jeśli temperatura by była powyżej 230 do 500 *C (nie wiadomo jaka to stal ) to wówczas może dojść do całkowitego osłabienia sprężyny.
Tak wiec według mnie najprawdopodobniej nie nastąpiło osłabienie sprężyny
Jaka była podczas grzania temperatura bijnika i sprężyny można pobieżnie ocenić po kolorze schłodzonej stali według tabeli poniżej.
Natomiast jeśli temperatura była powyżej 230-500*C Stosowane w celu uzyskania wysokiej wytrzymałości i sprężystości przy znacznym obniżeniu twardości.
(dla OTEVY ta temperatura odpuszczania wynosi 420*C) Tak wiec jeśli temperatura by była powyżej 230 do 500 *C (nie wiadomo jaka to stal ) to wówczas może dojść do całkowitego osłabienia sprężyny.
Tak wiec według mnie najprawdopodobniej nie nastąpiło osłabienie sprężyny
Jaka była podczas grzania temperatura bijnika i sprężyny można pobieżnie ocenić po kolorze schłodzonej stali według tabeli poniżej.
HW 100S FSB 5-15x40, Hatsan AT44 LW BULLPUP
HW 97K 3,5-10x40, AirArms ProSport 4-12x40, BSA Lightning XL 3-9x40, FX Phyton 4-16x40, CZ200 Diopter
HW 97K 3,5-10x40, AirArms ProSport 4-12x40, BSA Lightning XL 3-9x40, FX Phyton 4-16x40, CZ200 Diopter
- Aligator
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1650
- Rejestracja: 07 kwietnia 2007, 08:21
- Tematy: 0
- Lokalizacja: guns'n'scopes
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Jest w tym dużo racji, przy temperaturze 250 st. i większej należy spodziewać się na tyle dużych zmian w strukturze, że sprężyna może stracić całkowicie sprężystość. Ale należy pamiętać, że zmiany w strukturze metalu zaczynają się przy niższych temperaturach, tak z głowy strzeliłem 150 st., ale jakoś tak to zapamiętałem. Mówimy tutaj o częściowej zmianie, bo sprężyna jakoś tam jeszcze "sprężynuje". Rozsądek nakazuje, żeby szukać przyczyn właśnie tam, gdzie coś było zmieniane. Czyli skoro podgrzewałem sprężynę, to mogę spodziewać się, że tutaj wystąpił problem. Szukanie powodu spadku vo po całym systemie, może nie być najlepszym rozwiązaniem. Zresztą strachu nie ma - jak się nie da, to Witek poskręca do kupy jak należy.Syci pisze:To dużo za mało do odpuszczenia, działanie temperatury 240 przez 4 godziny na pewno nie zmienia właściwości sprężynŻeby odpuścić sprężynę musiałaby być temperatura przynajmniej 150 st.
+++
- koval
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 158
- Rejestracja: 23 kwietnia 2006, 10:13
- Tematy: 30
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
@Womart
Marek dokładnie to samo mam mieć wytoczone tylko zrobią mi z jednego bloku.
@gelorad
Grzałem tylko tuleję.
Taka końcówkę to prędzej kupiłbym do przetaczania, na razie w razie potrzeby robię to łącznikiem.
Obciąłem 3 mm "śruby" i w końcu przekręciłem przez całą tuleję, pewno przy wbijaniu pokrętła czyli u mnie pilnika trójkątnego "śruba" lekko się rozeszła.
Nie więcej jak trzy zwoje sprężyny leciutko zmieniły barwę, jeżeli nawet ta częśc sprężyny została odpuszczona to i tak nie powinno być tak dużej zmiany. Te zwoje zresztą nic nie siadły skok się nie zmienił.
Czekam na manometr bo tak jak Witboj napisał to może być zupełny zbieg okoliczności i winę ponosi regulator, a nie moje działania przy śrubie.
Pozdrawiam.
Robert
Marek dokładnie to samo mam mieć wytoczone tylko zrobią mi z jednego bloku.
@gelorad
Grzałem tylko tuleję.
Taka końcówkę to prędzej kupiłbym do przetaczania, na razie w razie potrzeby robię to łącznikiem.
Obciąłem 3 mm "śruby" i w końcu przekręciłem przez całą tuleję, pewno przy wbijaniu pokrętła czyli u mnie pilnika trójkątnego "śruba" lekko się rozeszła.
Nie więcej jak trzy zwoje sprężyny leciutko zmieniły barwę, jeżeli nawet ta częśc sprężyny została odpuszczona to i tak nie powinno być tak dużej zmiany. Te zwoje zresztą nic nie siadły skok się nie zmienił.
Czekam na manometr bo tak jak Witboj napisał to może być zupełny zbieg okoliczności i winę ponosi regulator, a nie moje działania przy śrubie.
Pozdrawiam.
Robert
LOK KST E-TAWERNA
- witboj
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 6036
- Rejestracja: 02 sierpnia 2007, 22:12
- Tematy: 158
- Lokalizacja: Łódź
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Jeny. Jak klei puści to ta śruba palcem się daje odkręcić (no, nie dosłownie, bo się ktoś poparzy jeszcze ;-) ) A po takich twardzielach jak Ty to naprawiam narzynką i gwintownikiem a nie piłką do metalu ;-) Chciaż najczęściej chodzi o to, że kręcą śrubą regulacyjna tylko kontry robaczkiem zapomną odkręcić i potem trzeba ratować gwint drobnozwojowy.koval pisze: Obciąłem 3 mm "śruby" i w końcu przekręciłem przez całą tuleję, pewno przy wbijaniu pokrętła czyli u mnie pilnika trójkątnego "śruba" lekko się rozeszła.
- koval
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 158
- Rejestracja: 23 kwietnia 2006, 10:13
- Tematy: 30
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Te 3 mm śruby nie pomogą w niczym, a po kilku poślizgowych obrotach narzędzia w śrubie krawędź jej nie była w najlepszej kondycji. Z początku próbowałem kręcić bez podgrzania potem zagrzałem, ale mało i na końcu więcej aż trochę zadymiło, wtedy dopiero śruba ruszyła. Jednak śruba już zdążyła przejść swoje , można było poprawić narzynką, ale takiej nie miałem to zrobiłem ciach. Tylko na ostatnich dwóch trzech zwojach śruba się blokowała po za nimi także kręciła się paluszkiem .
Zresztą nie zamierzam blokować śruby robaczkiem chcę w tej sytuacji dorobić krótką śrubę kontrującą, chyba, że w ogóle zdecyduję się przyciąć prowadnicę (z tej tylniej strony ) aby móc wymieniać sprężyny i dorobię zupełnie inną śrubę regulacyjną.
Przyszły do mnie sprężynki z incorsy, porównałem je z tą założoną. Liczba zwojów jest ta sama wysokośc ta sama , czyli siąść nie siadła. Jest inna różnica nie związana z moim przypadkiem, założona spręzyna ma grubość drutu 1,6 mm te które przyszły z incorsy są z drutu 1,7 mm.
Pozdrawiam.
Robert
Zresztą nie zamierzam blokować śruby robaczkiem chcę w tej sytuacji dorobić krótką śrubę kontrującą, chyba, że w ogóle zdecyduję się przyciąć prowadnicę (z tej tylniej strony ) aby móc wymieniać sprężyny i dorobię zupełnie inną śrubę regulacyjną.
Przyszły do mnie sprężynki z incorsy, porównałem je z tą założoną. Liczba zwojów jest ta sama wysokośc ta sama , czyli siąść nie siadła. Jest inna różnica nie związana z moim przypadkiem, założona spręzyna ma grubość drutu 1,6 mm te które przyszły z incorsy są z drutu 1,7 mm.
Pozdrawiam.
Robert
LOK KST E-TAWERNA
- koval
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 158
- Rejestracja: 23 kwietnia 2006, 10:13
- Tematy: 30
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Sprawdziłem ciśnienie za regulatorem, jest około 90 bar.
W miedzy czasie wyczyściłem wszystko ze smarów i tylko przetarłem szmatką nasączoną smarem, część związaną z powietrzem silikonowym, część typowo mechaniczną litowym.
W tej chwili wszystko wróciło do normy, mam karabinek ustawiony powiedzmy na 240 m/s na exact. Nie jest to ścisłe bo na 30 strzałów prędkośc wahała się w granicach 238 do 241 m/s z tym, że wyraźnie przeważały strzały o prędkości 240.
Powietrza ubyło ze 175 bar na 150 bar czyli na te 30 strzałów w tym zakresie poszło 25 bar nie wiem czy to wynik dobry jak na ten zakres ciśnień w kartuszu, ale chyba jest ok.
Co nie bardzo mnie zdziwiło to nie zmienione napięcie sprężyny od pierwotnego stanu.
Wyciągam wniosek, że winę za całą sytuację ponosił regulator, być może ja się do tego przyczyniłem bo zaraz po kupnie karabinka i wykręceniu kartusza nałożyłem na gwint i czoło trochę smaru silikonowego i to samo uczyniłem z zaworkiem regulatora z tym ,że tam dałem go może zbyt dużo, smar mógł się dostać do środka zaworka, albo raczej na pewno się tam dostał bo było tłusto. Misiam, ale nie widzę innego wytłumaczenia bo sprężynie na pewno nic się nie stało po podgrzaniu tulei.
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc i zainteresowanie.
Robert
W miedzy czasie wyczyściłem wszystko ze smarów i tylko przetarłem szmatką nasączoną smarem, część związaną z powietrzem silikonowym, część typowo mechaniczną litowym.
W tej chwili wszystko wróciło do normy, mam karabinek ustawiony powiedzmy na 240 m/s na exact. Nie jest to ścisłe bo na 30 strzałów prędkośc wahała się w granicach 238 do 241 m/s z tym, że wyraźnie przeważały strzały o prędkości 240.
Powietrza ubyło ze 175 bar na 150 bar czyli na te 30 strzałów w tym zakresie poszło 25 bar nie wiem czy to wynik dobry jak na ten zakres ciśnień w kartuszu, ale chyba jest ok.
Co nie bardzo mnie zdziwiło to nie zmienione napięcie sprężyny od pierwotnego stanu.
Wyciągam wniosek, że winę za całą sytuację ponosił regulator, być może ja się do tego przyczyniłem bo zaraz po kupnie karabinka i wykręceniu kartusza nałożyłem na gwint i czoło trochę smaru silikonowego i to samo uczyniłem z zaworkiem regulatora z tym ,że tam dałem go może zbyt dużo, smar mógł się dostać do środka zaworka, albo raczej na pewno się tam dostał bo było tłusto. Misiam, ale nie widzę innego wytłumaczenia bo sprężynie na pewno nic się nie stało po podgrzaniu tulei.
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc i zainteresowanie.
Robert
LOK KST E-TAWERNA
-
- Reactions:
- Posty: 5
- Rejestracja: 22 grudnia 2009, 10:55
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Slovakia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1
- Rejestracja: 21 lipca 2023, 21:20
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Regulacja szmocy w HW100 - uruchomienie.
Proszę o informację czy to jest prawidłowe działanie mechanizmu w HW100?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 526
- Rejestracja: 02 lutego 2023, 21:43
- Tematy: 7
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Regulacja szmocy w HW100 - uruchomienie.
Pooglądaj dobrze ten film, najlepszy jak do tej pory z tej serii. Można włączyć tłumaczenie.
https://youtu.be/Z1ioO1OCS7c?si=ADY89p0rCZ8ZtK_P&t=848
https://youtu.be/Z1ioO1OCS7c?si=ADY89p0rCZ8ZtK_P&t=848
HW95K HW50S Typhoon FT.