Regeneracja lub zmiana kalibru lufy, poprzez wciskanie tuby kalibrowanej.

Moderator: Moderatorzy CP

Kedorlaomer
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 87
Rejestracja: 13 listopada 2014, 23:56
Tematy: 10
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Regeneracja lub zmiana kalibru lufy, poprzez wciskanie tuby kalibrowanej.

Post autor: Kedorlaomer »

Przeczytałem już większość wątków, na temat zabytkowej, czarnoprochowej broni śrutowej i jestem zachwycony tym, jak niektórzy z Was, pięknie przywracają do życia starą broń.
Nie jestem myśliwym i nie mam pozwolenia, ale zawsze mnie to interesowało od strony technicznej.
Skłaniam się też powoli, do zakupu jakiejś dubeltówki, lub jednorurki śrutowej z dawnych lat.
Na tyle, na ile zdążyłem się zorientować, jeśli broń ma mieć wartość kolekcjonerską, nie wolno zbyt mocno ingerować - tylko odpowiednia chemia, żadnego piaskowania i pilnikowania, chyba, że jakieś drobiazgi, które trzeba dorobić. Lufy bywają brunirowane, są ze sobą zlutowane, nie wolno kłaść oksydy na gorąco, łatwo to uszkodzić itp.

Są też zapewne na forum tacy, którzy czasem trochę strzelają z takiej broni, czasem tylko "na wiwat" z samego prochu i papieru, a czasem także śrutem do rzutek.
W przypadku broni śrutowej współczesnej, jest praktykowane - zwłaszcza w USA - zmniejszanie w razie potrzeby, wagomiaru strzelby. Niektóre modele dubeltówek mają w komplecie nie tylko wymienne czoki, ale i całe lufy w postaci tub wkręcanych do luf. Wielu myśliwych np. montuje tuby w kalibrze 410 bore, do swoich strzelb 12 czy 10ga.
Chciałbym zapytać, czy takie zabiegi są praktykowane w przypadku broni CP :?:
Domyślam się, że w broni ładowanej odtylcowo/łamanej rozdzielnego zapłonu nie jest to duży problem. Jednak w broni ładowanej odprzodowo wygląda to już inaczej.
Pomijając kwestię tak dużej ingerencji w konstrukcję broni historycznej, czy wciśnięcie nowej tuby o mniejszym kalibrze, np. zrobionej ze stali nierdzewnej Duplex, albo dorobionej na wymiar z surówki lufy, jest jakąś opcją, która jest stosowana :?:
Oczywiście pozostaje wtedy kwestia kominków i otworów zapałowych, które trzeba by od nowa nawiercić, jak również to, czy taka wciskana tuba powinna mieć swój korek zaślepiający.
Chodzi mi wyłącznie o techniczny aspekt takiej przeróbki. Czy jest to praktykowane i możliwe do wykonania. Oczywiście przez rusznikarza, koszty nie mają znaczenia.
Będę wdzięczny za jakieś odpowiedzi.
Awatar użytkownika
marekp
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 7304
Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
Tematy: 294
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Regeneracja lub zmiana kalibru lufy, poprzez wciskanie tuby kalibrowanej.

Post autor: marekp »

Tulejowanie luf bylo od zawsze robione. Przy srutowej broni warto pamietac ze nie moze byc czokow ani cylindra modyfikowanego. Czyli lufy zwezajacej sie do wylotu. Na zawodach ma byc zwykly cylinder i czasem to jest sprawdzane przez sedziow. Widzilem taka mala srednicowke ktora sedzia sprawdzal czy nie ma czoka.

MarekP
Kedorlaomer
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 87
Rejestracja: 13 listopada 2014, 23:56
Tematy: 10
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Regeneracja lub zmiana kalibru lufy, poprzez wciskanie tuby kalibrowanej.

Post autor: Kedorlaomer »

Dziękuję za odpowiedź.
Być może nie dla wszystkich jest to w pełni zrozumiałe, ale strzelanie z oryginalnej broni dawnej, sprawnej technicznie, to coś bardzo wyjątkowego.
U nas chyba większość kolekcjonerów tylko doprowadza do perfekcji i wiesza na ścianie. Mam wrażenie, że poza naszym krajem jest więcej tradycji strzelania z oryginałów.
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 889
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Regeneracja lub zmiana kalibru lufy, poprzez wciskanie tuby kalibrowanej.

Post autor: Irek M »

Nie wyobrażam sobie by karabinek przeszło 200 letni wisiał na ścianie. Kupiłem by strzelać z niego, fakt, że rzadko ale po to był zakupiony :-)
Awatar użytkownika
sas88
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5759
Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
Tematy: 58
Lokalizacja: środek Polski
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Regeneracja lub zmiana kalibru lufy, poprzez wciskanie tuby kalibrowanej.

Post autor: sas88 »

U nas chyba większość kolekcjonerów tylko doprowadza do perfekcji i wiesza na ścianie.
Mylisz się, jest wielu strzelców używajacych oryginałów. Natomiast broń po zabiegu o którym piszesz nie bedzie na zawodach traktowana jak oryginał
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
Awatar użytkownika
marekp
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 7304
Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
Tematy: 294
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Regeneracja lub zmiana kalibru lufy, poprzez wciskanie tuby kalibrowanej.

Post autor: marekp »

Chyba MLAIC dopuszcza np. zmiane kalibru lufy w celu poprawy gwintu. Tulejowanie lufy to jest znany zabieg i to nie od ki;klu lat ale od dawna. Tulejowana lufa 100 lat temu to oryginal? To od krorego roku nie mozna tulejowac? Nie wiem po prostu i mozesz wskazac zapis regulaminu? Wiem ze jest dopuszczalna zmiana kalibru.

MarekP
Zielonorogi
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1312
Rejestracja: 19 stycznia 2007, 09:34
Tematy: 49
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Regeneracja lub zmiana kalibru lufy, poprzez wciskanie tuby kalibrowanej.

Post autor: Zielonorogi »

MLAIC - RULES Page | 27
Major modifications to an original firearm which would spoil its historical value will disqualify
its use in MLAIC competitions. If an original has major modifications (i.e., relining or
replacement of the barrel or replacement of the stock) the firearm may be shot in the
reproduction class, provided it has not been declared as an original prior to the competition.
Refreshment of rifling is permitted for any type of civilian firearms, whereas there is no
limitation to the calibre when re-rifling. (Remark: please note article 4.a of our MLAIC Constitution, which
says that we compete with original/historical firearms in their unaltered condition, is obeyed!)
Original firearms with new or relined barrels must be declared as "reproductions" prior to
inspections. If declared as an original and found to be a reproduction due to these modifications,
the firearm shall be disqualified. The cut-off date for original versus reproduction firearms is the
31st of December 1899.
Tilgh.54
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 536
Rejestracja: 22 października 2007, 08:49
Tematy: 0
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Regeneracja lub zmiana kalibru lufy, poprzez wciskanie tuby kalibrowanej.

Post autor: Tilgh.54 »

Jest coś takiego stosowane w broni odprzodowej, nazywa się relining i jest popularne w USA gdzie wielu rusznikarzy się tym zajmuje, dla broni odprzodowej najsłynniejszym rusznikarzem który się tam w tym specjalizuje jest Bob Hoyt. Nie zawsze taka naprawa oznacza zmniejszenie kalibru, lufę się rozwierca i wkleja się tuleję właściwego kalibru. Naprawia się też w taki sposób lufy które zostały skrócone np gwintowane karabiny kapiszonowe które w "cywilu" rozwiercono na gładko i skrócono lufy, wstawia się tuleję ( liner ) z przedłużeniem i przywraca się lufę do pierwotnej długości. Hoyt poprawia także reliningiem współczesne repliki, gdzie jakość gwintowania pozostawia sporo do życzenia. Dawniej takie wkładki lutowano, obecnie w USA je wklejają. W Polsce temat nieznany i nie słyszałem by ktoś relining robił, proszę o info jeśli jest inaczej.
Ci co przekuli swe miecze na lemiesze orzą dla tych którzy tego nie zrobili
Awatar użytkownika
sas88
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5759
Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
Tematy: 58
Lokalizacja: środek Polski
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Regeneracja lub zmiana kalibru lufy, poprzez wciskanie tuby kalibrowanej.

Post autor: sas88 »

To by dobre było!!! ;laughing: Wsunąć nową lufę w starą i świrować jarząbka, że się strzela z oryginału. Ale ni ma tak dobrze.
Chyba MLAIC dopuszcza np. zmiane kalibru lufy w celu poprawy gwintu.


Dopuszcza, ale refreshment of rifling czyli odświeżenie gwintu, to nie to samo co relining, czyli tulejowanie. Chodzi o przehonowanie lub ponowne przegwintowanie lufy i w broni wojskowej nie moze przekroczyć 2% kalibru.
Tulejowanie lufy to jest znany zabieg i to nie od ki;klu lat ale od dawna. Tulejowana lufa 100 lat temu to oryginal?


Nie, bo sto lat temu był rok 1923, a rokiem granicznym w MLAIC jest 1900.
To od krorego roku nie mozna tulejowac? Nie wiem po prostu i mozesz wskazac zapis regulaminu?
Adam mnie juz wyręczył.
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
Kedorlaomer
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 87
Rejestracja: 13 listopada 2014, 23:56
Tematy: 10
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Regeneracja lub zmiana kalibru lufy, poprzez wciskanie tuby kalibrowanej.

Post autor: Kedorlaomer »

Ciekawe informacje podaliście.
Tak myślałem, że jeśli ktoś takie rzeczy robi, to w pierwszej kolejności są to Amerykanie.
Czyli wniosek jest taki, że można i da się, ale:
1. W Polsce nikt tego jeszcze nie robi, chyba, że jakiś zdolny rusznikarz z dobrym sprzętem się podejmie.
2. Można sobie z takiej broni strzelać sportowo, ale nie na zawodach.
3. Jednak radocha strzelania z oryginału może zostać zachowana, co jest fajne. Choćby tylko dla własnej satysfakcji, skoro na zawodach nie można się będzie pochwalić.
Myślę, że sporo w tej sytuacji by się zmieniło, gdyby w naszym kraju zezwolono na polowanie z CP.
To mógłby być niezły powiew świeżości, w dosyć mocno "zabetonowanym" środowisku myśliwskim.
Awatar użytkownika
marekp
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 7304
Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
Tematy: 294
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Regeneracja lub zmiana kalibru lufy, poprzez wciskanie tuby kalibrowanej.

Post autor: marekp »

Ciekawe. Jesli udowdnie ze to "tulejowanie" lufy bylo w 1777 roku to nadal to nie bedzie orygianl? Nie wiem jak to mozna udowodnic i nie o to chodzi. Mozesz sie na zawodach pochwalic oryginalem ale jako replika. W sumie to jest problem niszowy. Oczywisie mozne strzelac i startowac w zawodach. Tyle ze jako replika. Mimo ze ktos wcisnal tuleje w 1777 roku. MLAIC to nie jest koniec swiata. Choc ja bylem zwolennikiem przystapienia Poski do MLAIC co nastapilo w 2006 roku wczasie mistrzostw swiata w Bordeaux. Gdzie mialem zaszczyt uczestniczyc jako zawodnik bez sukcesow medalowych ale tez nie ostatni. Nie wszystkie przepisy MLAIC sa do konca sensowne. Fakt ze jesli zrobie wspolczesna tuleje w lufie oryginalu to moje szanse wzrosna. Warto popatrzec na wyniki oryginal kontra replika. Wyniki sa wyszcze w kategorii replika. Wiec takie tulejowanie istotnie zmienia charakter broni. Lub moze zmienic. Ale moze warto miec taka bron ? Mysle ze tak.
MarekP
Kedorlaomer
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 87
Rejestracja: 13 listopada 2014, 23:56
Tematy: 10
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Regeneracja lub zmiana kalibru lufy, poprzez wciskanie tuby kalibrowanej.

Post autor: Kedorlaomer »

Lubię oglądać na YT kanał, pewnego niezwykle sympatycznego Węgra "Capandball".
Bardzo mi się podobało, jak w jednym z odcinków testował oryginalną strzelbę angielską 10-cio wagomiarową. Prawa lufa była cylindryczna, lewa pełny czok.
Wracając do tulejowania, wciśnięcie takiej profesjonalnie zrobionej tuby z odpowiedniej, gatunkowej stali nierdzewnej, np. Duplex, sprawiłoby, że strzelanie, a potem i czyszczenie takiej strzelby, to cud, miód.
Usuwanie nagaru z luf nierdzewnych to bajka, dodatkowo mamy na ogół większą odporność na ścieranie, czyli żywotność lufy jest o wiele lepsza. Pewnie masa broni nieznacznie wzrośnie, ale całość posłuży kolejne 100 lat ;)
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Rusznikarnia - CP”