Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Moderator: Moderatorzy CP

Miranda
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 164
Rejestracja: 07 kwietnia 2017, 12:02
Tematy: 14
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: Miranda »

No to sharpsik wróci ponownie do " obiegu " sklepowego. Coś ostatnio ta włoska produkcja mocno podupadła jakościowo. Kupiłem niedawno minimalnie strzelanego sharpsa Pedersoli - taka wersja czarno matowa z " jebitnym " logo DP na zamku i fabrycznie plastikową ( szok ) stopką . Karabin niby wykończony elegancko ale drewno jakieś takie koloru topoli no i najważniejsze technicznie do poprawy - zamek sakramecko ciężko chodzi przez bardzo twardą sprężynę blokującą kabłak , dodatkowo odkręca się samoistnie śruba łacząca ten kabłąk z blokiem i staje wszystko na amen, odpalanie też bardzo kapryśne ( trzeba pewnie powiększyć kanał zapałowy ) Szczerbina schodkowa typu bawole rogi ( taka dziwna wersja ) tak naprawdę z brakiem regulacji bo schodek się chybocze przy przestawianiu. Z tego co opisałem powyżej to doskonale rozumiem osobę od której kupiłem że za atrakcyjną cenę pozbył się prawie nówki. Jak poprawki tego cuda " Pierdu i Soli " nie dadzą zadawalajacego rezultatu to trzeba będzie przeprosić sie z jakimś starej produkcji Sharpsem IAB-a - mają swoje wady ale przynajmniej wszystko w nich działa i gwinty piękne w nich robili , głębokie , błyszczące i bez wad.
Bart451
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 40
Rejestracja: 17 kwietnia 2017, 13:37
Tematy: 8
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: Bart451 »

Ok sklep jednak zmienił stanowisko, po świętach ma być u nich "ktoś z Pedersolego" na oględziny w celu podjęcia decyzji w kwestii karabinu. Rzekomo nigdy nie widzieli takiego uszkodzenia.

Czekam cierpliwie na info ze sklepu co dalej, nie spieszy mi się, bo i tak karabin jest u nich już 3 miesiące tzn. od 9 stycznia.
Dlatego tak długo to trwa, bo od samego początku chciałem karabin wymienić lub ewentualnie naprawić i rzekomo przez 3 miesiące hurtownik i producent nie odpowiadał sklepowi na zapytania. Fakt faktem od samego początku dawali możliwość zwrotu kasy ale szedłem w zaparte :roll: . (w celu wyjaśnienia - sprzedawca dawał mi opcję wymiany/naprawy i wspominali, że to może trochę potrwać)

Winy jest sporo po stronie sklepu, po pierwsze sprzedali karabin z ewidentną wadą widoczną gołym okiem, po drugie przez te prawie 3 miesiące gdy karabin był u nich praktycznie zero inicjatywy kontaktu z ich strony, zawsze ja się musiałem prosić o telefony i wydzwaniać. Generalnie 3 miesiące kontaktu wyglądały tak, że dzwoniąc w poniedziałek dostawałem info aby zadzwonił w piątek, dzwoniąc w piątek dostawałem info, że zadzwonią do mnie w poniedziałek bo jeszcze nic nie wiedzą, w poniedziałek nikt nie dzwonił więc ja dzwoniłem we wtorek/środę i dostawałem info abym zadzwonił w piątek i w około macieju. Doskonale rozumiem fakt, że mogłem od ręki otrzymać zwrot kasy a wolałem karabin więc jestem cierpliwy - rozumiem też, że sklep nie posiada drugiego sharpsa na wymianę gwarancyjną więc musi uderzać z tematem do hurtownika a ten faktycznie może olewać i przeciągać (chociaż tego nie wiem, wierzę sklepowi na słowo).

Mam sporo innych strzeladeł, pośpiechu nie mam - poczekam, jednak niesmak pewien pozostał. Zobaczymy jaki będzie finał tej historii...
Awatar użytkownika
variag
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 10179
Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
Tematy: 192
Lokalizacja: Bełchatów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: variag »

Tragedia, jakiś matoł co robił koronę frezem. Wióry mu wpadły do środka i porysował lufę. (...)
Frezy właśnie do tego służą.
Te błędy mogły powstać przy obróbce wylotu lufy a konkretnie ścięcia wylotowego zwanego "koroną". Np. obrócił się pilot prowadzący (taka "prowadnica") freza w lufie który był w niej za słabo osadzony. Lub jeżeli wykonywał wraz z frezem ruch obrotowy podeszły na niego wióry z obróbki skrawaniem lufy.
Jednym słowem - pech.
Na Twoim miejscu udałbym się też do najbliższego rusznikarza lub zakładu obrabiajacego głowice smochodowe (frezują gniazda zaworowe), niech się wypowiedzą. Bo warto mieć w zanadrzu jakieś argumenty w dyskusji z Producentem :one:
Zbyt często pragnienie tego czego nie mamy
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
Bart451
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 40
Rejestracja: 17 kwietnia 2017, 13:37
Tematy: 8
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: Bart451 »

No cóż, nie będę dyskutował z producentem ponieważ producent nie jest stroną w umowie. Broń kupiłem ze sklepu i to sklep niech wyjaśnia z dostawcami/producentem. Nawet nie posiadam tego karabinu, od 9 stycznia jest w rękach sklepu odesłany przeze mnie. :D

Zobaczymy jaki będzie efekt całego tego bałaganu.
feldstutzer
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 34
Rejestracja: 17 października 2020, 20:35
Tematy: 1
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: feldstutzer »

Ale robisz tajemnice o jaki sklep chodzi - importer pedersoli to chyba Kaliber.

Powodzenia. Kaliber to zlo :D

Ja walczylem z nimi 8 miesiecy jak reklamowalem glocka. Glock przyjal reklamacje i naprawil bez problemow, jedynie kaliber robil pod gorke.

Ogolnei pachnie troche jakas bajka ze ktos z pedersoli ma specjalnie przyjechac. Obsluga klienta w tym kraju to niestety nadal poziom Bantustan
Bart451
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 40
Rejestracja: 17 kwietnia 2017, 13:37
Tematy: 8
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: Bart451 »

Zaskoczę Cie - to nie Kaliber. O dziwo z kalibrem nie miałem większych problemów, dziwi mnie ich betonowe podejście dotyczące wysyłki broni CP kurierem i kupując ostatnio karabin musiałem prosić znajomych o zakup ale oprócz tego nie przejechałem się na ich obsłudze.
Wini
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 32
Rejestracja: 12 marca 2019, 19:57
Tematy: 3
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: Wini »

Kto kumaty to wie o jaki sklep chodzi. To nie pierwsza i pewnie nie ostatnia wpadka tego sklepu i jezeli jest przecena "to wiedz, ze cos sie dzieje". Szkoda tylko, ze wlasciciel ma wywalone na klienta, ktory zostawia w sklepie naprawde sporo pieniedzy bo to nie sa zabawki za 1500zl. Ja bym zadal zwrotu pieniedzy bo cos takiego jest niedopuszczalne, jest to wrecz plucie w twarz klientowi bo doskonale wiedzieli co wysylali. Sprobuj oddac im karabin to oni beda z lupa go ogladac czy przypadkiem nie zrobiles rysy. Daj sobie spokoj z tym sklepem, omijac szerokim lukiem.
Awatar użytkownika
marekp
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 7302
Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
Tematy: 294
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: marekp »

Zeby byc w porządku. Kolega dostał zadje sie propozycje ze dostanie zwrot kasy. Wybrał inna droge wiec o czym mówimy? Niewatpliwie karabin nie nadaje sie do użytku. Ale kazdy moze wybrać sposob zadoscuczynienia. Nie chcial pieniedzy wiec czeka i to w zasadzie tyle.

MarekP
Bart451
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 40
Rejestracja: 17 kwietnia 2017, 13:37
Tematy: 8
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: Bart451 »

Zgadza się, dlatego nie chce podawać nazwy sklepu i jestem uzbrojony w cierpliwość. Od samego poczatku mówili, że jeśli chce kasę to nie ma problemu.

Sytuacja jest niekomfortowa ale liczyłem się z tym. :)
Miranda
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 164
Rejestracja: 07 kwietnia 2017, 12:02
Tematy: 14
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: Miranda »

Teraz to taki poziom jakości wykonania że nawet w nówkach trzeba szczegółowo oglądać to i owo a w szczególności przewody luf. Ok rok temu w panującym wtedy szale zakupów znajomy kupował w sklepie jedną z ostatnich w starej cenie sztuk colta 1911 firmy RIA ( na pozwolenie ) strzelał z niego dopiero kilka miesięcy pózniej i podczas czyszczenia zobaczył gwint - totalna tragedia wykonawcza : poszarpane przejścia pola/bruzdy jakby tempym narzędziem gwint robiony - na reszcie pistoletu brak śladów używania - NOWY na 100 % ! Nie oddał go bo już raz strzelany, w dobrej cenie kupiony i o dziwo celny. Moja rada - jak się da to oglądać lufy przed zakupem a jak się nie da to szczegółowo zaraz po rozpakowaniu.
Bart451
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 40
Rejestracja: 17 kwietnia 2017, 13:37
Tematy: 8
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: Bart451 »

Potwierdzam, zawsze bardzo dokładnie sprawdzam broń którą kupuję, w tym wypadku musiałem ją zamówić - sklep bardzo się chwali tym, że każda replika jest u nich sprawdzana i weryfikowana przed wysyłką. Po rozpakowaniu z pudełka od razu rysy zauważyłem, z karabinu nie strzelałem i odesłałem reklamacyjnie. :)
Wini
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 32
Rejestracja: 12 marca 2019, 19:57
Tematy: 3
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: Wini »

marekp pisze: 28 marca 2023, 21:28 Zeby byc w porządku. Kolega dostał zadje sie propozycje ze dostanie zwrot kasy. Wybrał inna droge wiec o czym mówimy? Niewatpliwie karabin nie nadaje sie do użytku. Ale kazdy moze wybrać sposob zadoscuczynienia. Nie chcial pieniedzy wiec czeka i to w zasadzie tyle.

MarekP
Zwrot pieniędzy to żadna łaska ze strony sprzedawcy, który musi się dostosować do przepisów sprzedaży na odległość. Zgodnie z przepisami towar można odesłać bez podania przyczyny w przeciągu 14 dni wraz z odstąpieniem od umowy i sprzedawca MUSI przyjąć ten towar bo umowa jest traktowana jako niezawarta. Mało tego, towar może zostać rozpakowany, rozfoliowany, użuty w celu sprawdzenia (np. czy celnie strzela) i sprzedawca MUSI przyjąc zwrot bez łaski. To tylko dobrą wolą kupującego jest jaką drogę rozwiązania wybierze a wysylanie szajsu za 6500zł licząc po cichu na to, że klient niezauważy zanim minie 14 dni to jest czyste $q^&*. Sprzedawca doskonale wie co sprzedaje a kupujący nie wie i nie musi sie znac, jest ponadto zdany na uczciwość sprzedającego a tu jej zabrakło.
feldstutzer
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 34
Rejestracja: 17 października 2020, 20:35
Tematy: 1
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: feldstutzer »

"O dziwo z kalibrem nie miałem większych problemów, dziwi mnie ich betonowe podejście dotyczące wysyłki broni CP kurierem"

To nie betonowe podejscie a po prostu jako jedni z nielicznych znaja prawo. W UoBiA jasno pisze ze nie mozna wysylac broni palnej poczta/kurierem - i nie ma to znaczenia czy bron wymaga pozwolenia czy nie. Firmy kurierskie rowniez wykluczaja w swoich regulaminach transport takich towarow. A to ze wszyscy inni wysylaja... no coz :piwo:

Jesli kaliber nie jest importerem to przepraszam za wprowadzenie w blad. Tak mi sie wydawalo ze to oni kiedys sciagali.
Awatar użytkownika
marekp
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 7302
Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
Tematy: 294
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: marekp »

Zamknąłem bo zaczyna sie dyskusja nie wiadomo o czym i po co. Jak bedzie cos nowego w sprawie - daj sygnal to temat odblokuje.

MarekP

Temat odblokowalem
Bart451
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 40
Rejestracja: 17 kwietnia 2017, 13:37
Tematy: 8
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Sharps .54 Pedersoli - poprzeczne rysy w lufie

Post autor: Bart451 »

Temat odblokowany bo sytuacja się zaognia. Nie chciałem od razu podawać nazwy firmy bo uważam, że każdemu może się zdażyć błąd a nawet dwa lub trzy pod rząd ale tego cyrku nic nie tłumaczy. Sytuacja związana z sharpsem kręci się wokół sklepu DOCTORGUN i będę to teraz podkreślał na każdym kroku.


27.03 pisałem w tym temacie, że sklep poinformował, że po świętach będzie u nich ktoś "od pedersolego" w celu weryfikacji karabinu i zabrania do Włoch. Czekałem i czekałem, odpowiedzi ani informacji od nich brak, z resztą od samego początku - musiałem się prosić kilkakrotnie o jakąkolwiek informację. Często wyglądało to tak, że wysyłałem maila z prośbą o info, dwa dni ciszy - kolejny mail z prośbą o info i dopiero coś odpisywali po dniu lub dwóch.

Kontynuując, 14.04 dostałem info, że broń naprawiona i w ciągu 2 tyg wróci do Polski. Ucieszyłem się bo myślałem, że to koniec mojej gehenny więc cierpliwie czekałem 2 tygodnie. Przez te 2 tygodnie oczywiście zero informacji więc 27.04 napisałem maila z prośbą o info jak wygląda sytuacja po czym dostałem odp z przeprosinami, że jednak wprowadzili mnie w błąd bo procedura transportu broni jest bardzo czasochłonna i w ogóle broń jest jeszcze w naprawie.

I tak to się żyje powoli na tej wsi, karabin kupiony przed Bożym Narodzeniem 2022 z którego wciąż nie strzeliłem ani razu.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Rusznikarnia - CP”