HW97k pierwsze strzelanie i pierwsze rozczarowanie.

[sengir]

Ale zdaje się, że mogą uszkodzić uszczelkę podczas wsuwania tłoka? Czy się myle?

[czemar]

Mogą ale nie muszą, to nie są wióry po wierceniu , pewnie na szybko ktoś to graduje i finito .
Polecam popracować kilka lat w metalurgii i na taśmie zwłaszcza teraz w dobie nowoczesnych technik zarządzania produkcją.
To pomaga wiele zrozumieć i co nieco rozjaśni w głowie.
Nikt się nie będzie pieścił z gładzeniem otworów technologicznych tam gdzie nie trzeba na to może sobie pozwolić rzemieślnik za dodatkową opłatą. Liczy się każdy ułamek , sekunda z roboczogodziny. Ten kto pracuje na etacie ten wie jak to teraz wygląda.
A co do wkładania tłoka z uszczelką w cylinder są sposoby żeby to zrobić w sekundę zwłaszcza jak instrukcja dopuszcza dowolną ilość smaru
M.

[Senio]

Ale zdaje się, że mogą uszkodzić uszczelkę podczas wsuwania tłoka? Czy się myle?

Praktycznie każda uszczelka w systemach HW50 95 98 ma ślady - ryski od wkładania fabrycznego. Tam są dużo większe przeszkody do pokonania niż takie ryski jak na foto. Nikt nie wkłada tłoka 5 minut w fabryce niwelując po kolei wszystkie przeszkody na drodze uszczelki. Garść towotu młotek, poszło i następny. Masówka - księgowi - samo życie. A i tak HW nie ma sobie równych i długo miało nie będzie w tym przedziale cenowym.

[Kacper_Potocki]

Naogladalem sie filmow na YT ...

Wini, aby Cię pocieszyć i dodać otuchy, abyś nie rezygnował to napiszę kilka zdań.

Po kupnie pierwszego swojego karabinka i założeniu pierwszej lunety do niego myślałem, że będę zawsze trafiał w dziurkę z 25m. Myślałem sobie, że nie ma bata, to musi być łatwe. Okazało się, że wcale tak nie jest i zacząłem szukać dlaczego.

W pierwszym rzucie eliminowałem wszystko co sprzętowe. Czyli zmodyfikowałem stół, kupiłem poduszki strzeleckie, przeważyłem śruty z dokładnością do 5 tysięcznych grama, oglądałem czy nie mają zakrzywień pod spodem, sprawdziłem karabinek czy trzyma prędkość na chrono, wybrałem te śruty, które najlepiej się sprawdzają (przestrzeliłem setki razy kilkanaście rodzajów śrutów) i jak już miałem pewność, że nic więcej nie dam rady zrobić, wtedy poszedłem z moimi wątpliwościami do jednego kolegi z tego forum, bo ma doświadczenie. Napisałem mu wiadomość prywatną, że pomimo tego wszystkiego nadal mam odskoki i mnie to nie satysfakcjonuje i że to chyba sprzęt, bo zawsze się tak samo składam.

Odpisał mi, żebym zrobił małe doświadczenie. Abym wyciął kartonik z małym otworem o średnicy około 2cm i nakleił na okular. Żebym tak postrzelał i sprawdził co to zmieni.

Zatem zrobiłem na szybko coś takiego z gąbki od paczki śrutów JSB - średnica otworka wybijakiem około 12mm.



Okazało się, że tak mi się strzela znacznie łatwiej. To znaczy ten otwór mogę dokładnie dopasować do prostokącików z których jest zbudowany krzyż i że mogę dokładnie złożyć się, aby z każdej strony 3 prostokąciki były widoczne. Zacząłem strzelać i nagle odkryłem, że wcale się dokładnie nie składałem. Okazało się, że tylko tak myślałem, ale faktycznie przesunięcie było i w pionie i poziomie nawet o 1,5 tego prostokącika z krzyża. Mało tego, okazało się, że ten prosty patent pozwolił mi upewnić się, że nie tylko nie trzymałem osi lunety, ale czasem przesuwałem oczy zbyt blisko lub zbyt daleko. Od razu ilość prostokącików się robi inna, wystarczy o 1cm odsunąć oko od okulara. Dzięki temu prostemu doświadczeniu jestem przekonany, że te wszystkie odskoki to ja i tylko ja. To moje błędy...

Dziś oddałem 30 strzałów z ta pianką. Dwie serie po 5 strzałów z każdego rodzaju śrutu, a rodzajów były trzy. Wybrałem trzy, które uważam za najlepsze do mojego karabinka. Tutaj wklejam tarczki. Bez tej pianki na okularze rozsiew miałem o około 1cm większy, niezależnie czym strzelałem. Oczywiście trafiały się piękne tarczki, gdzie mieściłem się w 1 groszu z 25m, ale to przytrafiało się raz na 10, czyli to nie były umiejętności, a zwykłe szczęście.

Teraz wiem, jak jeszcze dużo nauki przede mną. Jak wiele elementów ma znaczenie i fajnie Strzelanie nie jest łatwe, szczególnie jak się chce (jak ja) być "dziurkaczem do papieru" - trafiać śrut w śrut.

PS. Ten kolega z forum jak zobaczył dzisiejsze tarczki to powiedział - Odskoki są nadal, to teraz to już spust. Zrywasz strzały.

[Wini]

Dzieki Kacper za odpowiedz i zamieszczenie tarcz oraz podzielenie sie cennym doswiadeczeniem. Dzis na nowo ustawilem lunete, tym razem zamontowalem ja w Crosmanie Copperhead 900. Dostroilem ustawienie paralaksy na jak najmniejszy blad i strzelalem ze srutow JSB Diabolo 4.52. Zauwazylem, ze niewielka zmiana odleglosci o nawet 1m powoduje blad paralaksy dlatego tez powtarzalne skladanie sie do broni ma znaczenie bo powoduje jednakowy blad paralaksy, pociagniecie za sput itp. No chyba, ze dobrze ustawisz sobie lunete na cel i bledu paralaksy nie bedzie. Oto moja najlepsza tarczka z dzisiaj z puszkotluka:

1.jpg

[Leon83]

To znaczy, że nie ustawiłeś poprawnie paralaksy skoro nadal masz błąd paralaksy…

[Ultra3000]

Nie wierz oznaczeniom na pokrętle paralaksy. Prawidłowo ustawiona paralaksa jest wtedy kiedy ruszasz głową gora-dol i lewo-prawo (patrząc przez lunetę) a celownik w lunecie jest w tym samym miejscu (ciągle na celu). Czyli ustawiasz mniej więcej na pokrętle tyle ile wynosi odległość od celu a później ruszając głową dostrajasz pokrętło żeby finalnie środek siatki był ciągle w celu. Pamiętać trzeba że pokrętło paralaksy wyskalowane jest najczesciej w jardach a nie w metrach. A tak w ogóle to proponuję zrobić przesmarowanie karabinka, zrobić podstawowy tuning, strzelić 2-3 paczki śrutu a później zastanawiać gdzie leży problem.

[Mamutowicz]

...

[Ultra3000]

Wzrost średnicy obiektywu? A to średnica obiektywu nie jest stała? Może o czymś nie wiem ale z chęcią się dowiem. Dodam jeszcze że powtarzalne przyłożenie oka do okularu jest wymagane. Stosuje wyżej opisany sposób zarówno w strzelaniu z wiatrówki jaki i w przypadku strzelania na 500 m (6.5 CM) i zawsze się sprawdzał odwdzięczając się średnia 0.5 MOA na tym dystansie.

[Mamutowicz]

...

[Ultra3000]

I kolejna kwestia: nie patrz na ostrość obrazu w lunecie, bo to że obraz będzie ostry nie znaczy że paralaksa jest ustawiona idealnie, szczególnie jeśli chodzi o lunety z niższej półki.

[Mamutowicz]

...

[Ultra3000]

Ruszając głową właśnie. O tym cały czas pisze. I nie chodziło mi dosłownie o przykładanie oka do okularu tylko ustawienie oka względem okularu a poza tym jak można nie trafić z cel 15 mm z 25 y (23 m)?

[Mamutowicz]

...

[Ultra3000]

Weź jeszcze pod uwage efekt Coriolisa przy strzelaniu na 23 m no i rzecz jasna nie zapomnij skorzystać ze spottera...