Karabin Hawken 45

[Andrzej78]

Witam czy ktoś z was używa kuli 451 do karabinu Hawken 45?

[zbiho]

Nikt, nie wejdzie flejtuch, a bez flejtucha nie strzela sie kula z wyjatkiem wojskowych muszkietow gladkolufowych skalkowych.

[Irek M]

Zbyszek, nie tak szybko ze stwierdzeniem. Z Mountain .45 firmy Dikar zawsze strzelałem z 445 i flejtuch pomarańczowy z inletu. Raz na strzelaniu zauważyłem, że kule wchodzą troszeczkę ciaśniej niż do tej pory. Okazało się, że pomyliłem pudełka z kulami i strzelałem z 454. Kolega, który kupił ostatnio używanego nie miał jeszcze kul 445 więc strzelał z 451.
Nie od dziś wiemy, że podany kaliber może być troszkę większy lub mniejszy od podanego.

[Zbigniew Rybka]

Co prawda nie Hawken, ale Kentucky Investarmu: Na lufie napis Cal. 44, wchodziły doskonale 451 na flejtuchu 0.18mm. Od tej pory sprawdzam kaliber samodzielnie, nie ufając nabitym kalibrom.

[darek 004]

Ja strzelam Hawken Investarm kula 454 bez flejtucha ale pod kule daje przybitkę filcową 1cm nasączoną do 3/4 w rozgrzanym smarze oczywiście strona nie smarowana idzie w stronę prochu

[variag]

Nikt, nie wejdzie flejtuch

A ja ze swojego Rangera strzelam z kul .451
To wszytko kwestia rzeczywistego kalibru lufy lub jej zużycia.

a bez flejtucha nie strzela sie kula z wyjatkiem wojskowych muszkietow gladkolufowych skalkowych.

Do rewolweru raczej flejtuchów nikt nie stosuje, a strzela się zazwyczaj (z małymi wyjątkami) kulą.
Co do broni wojskowej M1841 Missisispi Rifle jak najbardziej strzela kulą na łatce. Zgodnie z historią wojskowości zresztą.

[kozichwost]

bez flejtucha nie strzela sie kula z wyjatkiem wojskowych muszkietow gladkolufowych skalkowych.

Powinno raczej być bez flejtucha się nie strzela-ło.
W muszkietach nie używano flejtuchów z uwagi na szybkość ładowania, dodatkowo kula była dość mocno podkalibrowa. Celność była sprawą drugorzędną, kiedy tysiąc chłopa w jednym rzędzie strzelało do tysiąca chłopa w drugim rzędzie oddalonym o 20-30 metrów
Stąd wzięły się mity o niecelności muszkietów

[zbiho]

Wszyscy macie racje, ale ja odpowiedziałem najogólniej. Zawsze się znajdzie jakiś wyjątek, rozkalibrowana lufa, albo powolny żołnierz z flejtuchem.

Ale ten przykład z rewolwerem to był nie na temat i bez związku z pytaniem i moją odpowiedzia.

Dlatego uważam, ze nie strzela się kulą bez flejtucha z karabinów kal 44 czy 45.
Inne zdania odrębne są tylko czepianiem się szczegółów mniej ważnych.

[Irek M]

Znowu nie do końca masz rację Zbyszek, jasno odpowiedziałeś, że kula 451 nie wejdzie z flejtuchem. Pytającemu ani nam nie chodziło też o wciskanie zdeformowanej.
Z rewolwerem też wydaje mi się , że to nienajlepszy przykład ale tylko dlatego, że gwint jest w nich bardzo płytki(?)

[lucasgg]

Witam czy ktoś z was używa kuli 451 do karabinu Hawken 45?

Cześć,

Może już nie używam, ale próby robiłem. Kule 451, 454 i pociski (real, conical 450 i long colt 457). Próby z (dla tych mniejszych) i bez flejtucha.
Ostatecznie pozostałem przy opcji grubszy flejtuch + kule 440. Tak jak i poradzono mi tu na forum, flejtuch - więcej strzelania bez czyszczenia lufy. Po niedużej liczbie wystrzałów bez flejtucha, wyraźnie wyczuwało się opory w lufie przy kolejnym ładowaniu. W różnych miejscach.

Ta opcja najbardziej mi pasuje, pocisk nie wchodzi zbyt opornie. Lekko dobity gumowym młotkiem:
https://www.youtube.com/watch?v=8x6bIYT2IJ0

[Irek M]

Tyle razy strzelałem w Lublewie ale jakoś nigdy nie byłem na osi 50m :-)

[lucasgg]

Ja natomiast nigdy nie wyszedłem poza 25m i 50m :-)
Nie jestem pewien, ale chyba mają tylko jeden tor 50'tki (nie licząc tego "komercyjnego" dla broni obiektowej). Jest w tej samej części co 25'tki.

[Irek M]

50m są na prawo od osi 100-300m. Wydawało mi się, że tam jest co najmniej 5 stanowisk.

[lucasgg]

Źle określiłem - nie "tor" a "oś" :-)
Liczbę osi sprawdziłem teraz z ciekawości, mają 3. Łącznie 24 stanowiska. Chociaż wydaje mi się (mogę się mylić), że tylko jedna oś jest dla osób z własną bronią, a pozostałe 2 na broń obiektową.