Przechowywanie broni czarnoprochowej

Moderator: Moderatorzy CP

Mateusz70
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1129
Rejestracja: 17 marca 2019, 10:45
Tematy: 12
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Przechowywanie broni czarnoprochowej

Post autor: Mateusz70 »

Pytanie nie było sprecyzowane. Czarnoprochowiec czarnoprochowcowi nie jest równy, Kluczowe są data produkcji oryginalnej broni i rozdzielne ładowanie.
Jest taki pokrewny temat o wizycie CBŚP. Swoją wymowę ma, zwłaszcza dla tych, którzy przekombinowali w kwestii dozbrojenia 'bez pozwoleń".
sniperoo
Reactions:
Posty: 8
Rejestracja: 12 maja 2017, 10:12
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Przechowywanie broni czarnoprochowej

Post autor: sniperoo »

Tak czy inaczej każda broń czarnoprochowa powinna być pod kluczem nie koniecznie w schowku pancernym :piwo:
Awatar użytkownika
JoTiX
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 131
Rejestracja: 07 lutego 2011, 22:17
Tematy: 3
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Przechowywanie broni czarnoprochowej

Post autor: JoTiX »

Broń to tylko kawałek żelaza z drewnem i sama z siebie nie stanowi zagrożenia. Jednak już proch i kapiszony to inny temat. Substancje niebezpieczne, podatne na różne zbiegi okoliczności i przypadki. W przypadku dzieci proch jest też substancją dającą ogromny wachlarz "ciekawych" możliwości. Proch jest również produktem, który nie jest łatwy do kupienia przez osoby przypadkowe. Jednocześnie że względu na gabaryty łatwy do zabezpieczenia. Więc raczej skupił bym się na tym gdzie i jak zabezpieczyć właśnie proch i kapiszony.

Broń bez amunicji może być użyta co najwyżej jako maczuga. W przypadku współczesnej wymóg zabezpieczenia wynika zapewne z faktu, że jeśli jednak ktoś zdobędzie amunicję (kiedyś np. wynosili poborowi z ćwiczeń), to już może sporo narozrabiać. W przypadku CP zwłaszcza jednostrzałowej, występek szybko się skończy i zagrożenia wynikają raczej z ludzkiej głupoty, niż z zamiaru popełnienia przestępstwa, co bardzo zmniejsza determinację i możliwości potencjalnego sprawcy.
JoTiX
Awatar użytkownika
Dexter
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2020
Rejestracja: 11 lutego 2006, 18:00
Tematy: 7
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Przechowywanie broni czarnoprochowej

Post autor: Dexter »

Ja się wyłamię i napiszę na temat.
czy są jakieś ustalone zasady przechowywania broni CP, np. rewolweru?
Nie.
Dziękuję i pozdrawiam.
Mateusz70
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1129
Rejestracja: 17 marca 2019, 10:45
Tematy: 12
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Przechowywanie broni czarnoprochowej

Post autor: Mateusz70 »

W XIX w. używano czarnoprochowców. Kiedy pojawił się nabój scalony, nadal używano w nim czarnego prochu. Po wynalezieniu, umownie w 1886 r., prochu bezdymnego, zaczęto go stosować w nabojach, bo (1) jest mocniejszy, (2) nie brudzi broni w takim stopniu, jak dymny - czarny.
U nas można kupić bez pozwolenia słynny Colt Single Action Army mod. 1873 w wersji rozdzielnego ładowania. Ładny, kojarzący się z westernami - przynajmniej tym, którzy jeszcze zdążyli się nimi zafascynować. Niestety jest to coś dziwnego, bo ta broń była oryginalnie i jest chyba nadal produkowana na nabój scalony. Na początku strzelał jednak czarnym prochem, potem bezdymnym. Były kolejne wersje. Nie wiem, czy oryginalnie ktoś robił jeszcze go w wersji rozdzielnego ładowania, bo już funkcjonował nabój scalony.
Oczywistym jest, że ten model rewolweru, wyprodukowany przed 1885, w oryginalnej wersji na nabój scalony z czarnym prochem w środku, będzie podpadał pod broń w znaczeniu ustawy i wymagał przechowywania w urządzeniu co najmniej klasy S1. Nie ma co dyskutować. Prostych odpowiedzi w kwestii czarnoprochowców - jak pokazuje ten przykład - nie można formułować, bez dokładnie sformułowanego pytania.
Awatar użytkownika
sas88
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5759
Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
Tematy: 58
Lokalizacja: środek Polski
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Przechowywanie broni czarnoprochowej

Post autor: sas88 »

Czy w powyższym elaboracie napisałeś, ze broń czarnoprochowa na amunicję scaloną jest na pozwolenie? Bo przyznam, że się pogubiłem.
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
Zbigniew Rybka
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 932
Rejestracja: 07 października 2011, 11:40
Tematy: 19
Lokalizacja: Radzików, Mazowsze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Przechowywanie broni czarnoprochowej

Post autor: Zbigniew Rybka »

Jeżeli coś nie jest rozdzielnego ładowania, to jest na amunicję scaloną i wymaga pozwolenia, niezaleznie od roku produkcji pierwowzoru (np. Winchester). Trochę bałaganu jest np. z Coltem Peacemakerem (Cattleman), który jako pierwowzór był na amunicję scaloną i mimo "właściwego" roku produkcji powinien byc na pozwolenie. Istniejące w sprzedaży konwersje wsteczne tego rewolweru (ze scalonej na rozdzielego ładowania) jako nie posiadające pierwowzoru historycznego powinny być również na pozwolenie, ale prawodawca jakoś o tym zapomniał, a może chciał zachować ten szczególny rewolwer jako ogólnodostępny, stąd można go kupić bez pozwolenia... Współczesna broń CP (wyprodukowana po 1885 r), niezależnie czy na amunicję scaloną, czy rozdzielnego ładowania jest tylko na pozwolenie.
W. Moore .36 Bondini/L. Renzo, C. Moore Pedersoli .46 skałka, Colt Army 1860 Pietta, Mortimer .36 Bondini/L. Renzo, Alamo Rifle Pedersoli .50 skałka, Walther CPM 1, FWB C60.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prawo CP”