Witam.

[obbbywatel]

Witam wszystkich. Jestem nowym użytkownikiem i proszę was o poradę i uwagi. Mam zatarty wyrok za jazde w stanie nietrzeźwości. Było to 15 lat temu. Dawno zatarty. I tu moje pytanie czy WPA Gorzów robi problemy dla takich osób jak ja ubiegających się o pozwolenie na sportową i kolekcjonerskie? Pozdrawiam

[mar_kow]

Pytanie trochę w nie tym dziale. Ale generalnie wszystko zależy od tego kto rozpatruje wniosek. Jak nie złożysz to się nie przekonasz. Mi wyciągnęli że w 2004 roku miałem przypisany jednorazowo silny lek przeciwbólowy. Akurat wtedy miałem największe problemy z kręgosłupem a lek należał do grupy opiatów . Pozwolenie dostałem po "ścieżce" wyjaśnień dopiero po 8 miesiącach...

[obbbywatel]

Dzięki za odpowiedź. Ja obecnie staram się uzyskać wyczyszczenie KSIP i dopiero pozniej planuje skladac wniosek. A skąd u Ciebie wiedzieli o lekach które brałeś? I jeszcze jedno? Do którego działu muszę złożyć pytanie? Pozdrawiam

[mar_kow]

Dział "Współczesna broń palna", "Kolekcjonerzy" - http://forum-bron.pl/viewforum.php?f=124
W przypadku pozwolenia na broń idzie zapytanie do centralnej bazy odnośnie przypisywanych leków na receptę. Zwłaszcza tych księgowanych jako szczególnego zarachowania. Jeżeli ktoś leczył się psychiatrycznie i nie ma informacji bo się nie przyznał albo "przepadło" to jeszcze jest centralna baza recept. I tu już jest wszystko co było oficjalnie przypisane. I to ja potrzebowałem udowodnić że to było na kręgosłup - musiałem odtworzyć a lekarz wystawić zaświadczenie na chorobę sprzed 16-stu lat... Na szczęście mam książeczkę i bez problemów się udało. Tyle że stracony czas - pytanie, odpowiedź, czas na decyzję, czas na odwołanie itd...
Ale warto próbować, nie zniechęcać się. Prawdopodobnie będziesz potrzebował opinię dzielnicowego bo mimo upływu lat wszystko będą uwzględniali...
Mam pozwolenie na 10 szt. kolekcjonerskiej i trzy "recepty" na zakup. Tyle że kupiłem okazyjnie mieszkanie i na razie zmieniły się priorytety. Ale zawsze mogę podymić z CP...

[pkl66]

I pomijając wszystko inne nie siadaj więcej po pijaku za kółkiem

[obbbywatel]

Uwierz mi że to był jednorazowy głupi wyczyn w moim życiu. Więcej taka sytuacja nie miała miejsca.a konsekwecje byly nauczka.stres i dobra nauka na resztę życia. Dzięki i pozdrawiam.