Skałka jak to jest z żywotnością
Moderator: Moderatorzy CP
- manolo4
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 140
- Rejestracja: 28 grudnia 2005, 22:17
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Skarżyko-Kamienna
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Skałka jak to jest z żywotnością
Zapytam. Bo niby wszystko jest ok ale...
Kentucky 45 skałka 5/8 cala chyba najmniejsza z dostępnych. Zakładam nową skałkę w pozycji bezpiecznej ustawiam odległość w stosunku do lustra.
Staram się aby panewka była zamknięta a krzemień bez napięcia opierał się na lustrze. Po pierwszych kilku strzałach kruszy się przerwa robi się większa i tępi się. Niekiedy zdarza się to po kilku strzałach innym razem już po pierwszym opada wiór krzemienny. Zaczynają pojawiać się niewypały.
Jak podejść do tego tematu:
Zarabiać krawędź skrawającą?
Jaka powinna być odległość skałki od lustra?
Ile powinna wytrzymać skałka?
Kentucky 45 skałka 5/8 cala chyba najmniejsza z dostępnych. Zakładam nową skałkę w pozycji bezpiecznej ustawiam odległość w stosunku do lustra.
Staram się aby panewka była zamknięta a krzemień bez napięcia opierał się na lustrze. Po pierwszych kilku strzałach kruszy się przerwa robi się większa i tępi się. Niekiedy zdarza się to po kilku strzałach innym razem już po pierwszym opada wiór krzemienny. Zaczynają pojawiać się niewypały.
Jak podejść do tego tematu:
Zarabiać krawędź skrawającą?
Jaka powinna być odległość skałki od lustra?
Ile powinna wytrzymać skałka?
:galy:
- adriano
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 318
- Rejestracja: 02 lutego 2014, 11:09
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Polska, Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Skałka jak to jest z żywotnością
To ile powinna wytrzymać zależy od wielu czynników. A jak Skałka się tępi to trzeba ją naostrzyć i po sprawie. W każdej broni skałkowej co ileś tam strzałów trzeba to zrobić. A tak w ogóle to ja bym ją odwrotnie założył, tak żeby uderzała w lustro trochę niżej i pod innym kątem.
Ostatnio zmieniony 29 lipca 2019, 11:54 przez adriano, łącznie zmieniany 1 raz.
Gibbs .40, 1777 Corrigé An IX .69, Hatfield (frontier) .45 skałka, Remington nma .44, Kentucky .54
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 932
- Rejestracja: 07 października 2011, 11:40
- Tematy: 19
- Lokalizacja: Radzików, Mazowsze
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Skałka jak to jest z żywotnością
Twoje lustro jest dość pionowo ustawione, zastosowałbym ciut dłuższą skałkę zamocowaną płaską częścią do dołu - to zmniejszy kąt uderzenia w lustro, skałka będzie się łatwiej ślizgać po powierzchni, zamiast w nią uderzać prawie pod kątem prostym. Ten kąt "prawie prosty" plus twarda sprężyna krzesiwa powoduje szybkie kruszenie ostrza. Najlepiej byłoby zdobyć nowe krzesiwo bardziej pochylone niż obecne. Moje skałki wytrzymują od kilkunastu do kilkudziesięciu (nawet do 40) razy, ale reguły nie ma i trudno po wyglądzie skałki ocenić jej potencjalny czas pracy. A ostrzenie w trakcie jest prawie zawsze konieczne, podobnie jak obracanie skałki "do góry nogami" lub "tyłem do przodu". Najkrócej działają skałki agatowe (szlifowane), chociaż przez kilka strzałów krzeszą znakomicie, po stępieniu i obróceniu przód-tył wystarczają na najwyżej jedna konkurencję. W domu można je sobie naostrzyć z obu stron pilnikiem diamentowym i na następne zawody jest OK.
W. Moore .36 Bondini/L. Renzo, C. Moore Pedersoli .46 skałka, Colt Army 1860 Pietta, Mortimer .36 Bondini/L. Renzo, Alamo Rifle Pedersoli .50 skałka, Walther CPM 1, FWB C60.
- manolo4
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 140
- Rejestracja: 28 grudnia 2005, 22:17
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Skarżyko-Kamienna
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Skałka jak to jest z żywotnością
Dziękuje za podpowiedź.
Kupiłem jedną agatową skałkę ale okazała się za długa. Na wymiar szlifowałem na szlifierce ale ustawiałem ostrzem do góry bo uznałem że im dłuższy będzie czas kontaktu skałki z krzesiwem to tym lepiej. Ale po paru strzałach skałka wyszczerbiła się.
Jeśli chodzi o kąt krzesiwa mogę liczyć na poglądowe zdjęcie.
Kupiłem jedną agatową skałkę ale okazała się za długa. Na wymiar szlifowałem na szlifierce ale ustawiałem ostrzem do góry bo uznałem że im dłuższy będzie czas kontaktu skałki z krzesiwem to tym lepiej. Ale po paru strzałach skałka wyszczerbiła się.
Jeśli chodzi o kąt krzesiwa mogę liczyć na poglądowe zdjęcie.
Ostatnio zmieniony 29 lipca 2019, 16:25 przez manolo4, łącznie zmieniany 1 raz.
:galy:
- adriano
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 318
- Rejestracja: 02 lutego 2014, 11:09
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Polska, Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Skałka jak to jest z żywotnością
Odwróć skałkę tak jak ci napisałem i powinno być lepiej. Krzesiwa i tak raczej sam w 5 minut nie poprawisz a przypuszczam że nawet nie będzie takiej potrzeby.
Gibbs .40, 1777 Corrigé An IX .69, Hatfield (frontier) .45 skałka, Remington nma .44, Kentucky .54
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 892
- Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
- Tematy: 71
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Skałka jak to jest z żywotnością
Bardzo dużo zależy od jakości krzemienia. Używam tego z Mielnika pod Białymstokiem oraz z Danii. Więcej chyba krzeszę w domu sprawdzając czy działa niż na strzelnicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 932
- Rejestracja: 07 października 2011, 11:40
- Tematy: 19
- Lokalizacja: Radzików, Mazowsze
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Skałka jak to jest z żywotnością
Spróbuję zrobić dzisiaj wieczorem, Alamo Pedersoli (karabin) - albo zajrzyj na stronę producenta i się przyjrzyj. Sam raczej nie kombinuj z wyginaniem krzesiwa, bo pęknie na pewno (hartowanie). W swoim poprzednim karabinie dorobiłem ze starego pilnika nakładkę na lustro, w formie klina grubszego na górze, po wklejeniu na epoksyd dało to właściwy kąt natarcia i odpowiednio silne iskry.manolo4 pisze:Jeśli chodzi o kąt krzesiwa mogę liczyć na poglądowe zdjęcie.
W. Moore .36 Bondini/L. Renzo, C. Moore Pedersoli .46 skałka, Colt Army 1860 Pietta, Mortimer .36 Bondini/L. Renzo, Alamo Rifle Pedersoli .50 skałka, Walther CPM 1, FWB C60.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 37
- Rejestracja: 10 marca 2022, 18:27
- Tematy: 18
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Skałka jak to jest z żywotnością
Ile średnio można oddać strzałów z jednej skałki?adriano pisze: ↑29 lipca 2019, 11:51 To ile powinna wytrzymać zależy od wielu czynników. A jak Skałka się tępi to trzeba ją naostrzyć i po sprawie. W każdej broni skałkowej co ileś tam strzałów trzeba to zrobić. A tak w ogóle to ja bym ją odwrotnie założył, tak żeby uderzała w lustro trochę niżej i pod innym kątem.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 40
- Rejestracja: 13 listopada 2015, 23:33
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Skałka jak to jest z żywotnością
50 razy to max, przy czym ostatnie krzesanie wymuszane po kilka razy, średnio nie wiem.
- sas88
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5759
- Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
- Tematy: 58
- Lokalizacja: środek Polski
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Skałka jak to jest z żywotnością
Zależy z czego jest zrobiona skałka i w jakiej broni użyta. Np. skałka agatowa zupełnie się nie nadaje do muszkietów, tępi sie po 3, 4 krzesaniu. Natomiast w pistoletach, gdzie zamek jest mały, a sprężyna stosunkowo słaba, spisuje się całkiiem dobrze.
Generalnie tak jak napisał kolega, ok 50 razy.
Generalnie tak jak napisał kolega, ok 50 razy.
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”