Przeszedłem cała procedurę związaną z bronią jak chyba każdy z nas na forum.
Jakoś nie czuję się przez to jakiś "uciemiężony" przez system.
Tacy ludzie jak ty są największy m problemem a wiesz dlaczego? Z dwóch przyczyn pierwsza to bazujesz na tym co czujesz a nie na faktach a fakty są takie, że mamy jeden najbardziej restrykcyjnych
systemów w Unii Europejskiej np. Pusta kategoria c czy broń do 1885 zamiast 1900 , po drugie jesteś egoistą bo to że tobie było łatwo nie znaczy, że innym poszło gładko, różni ludzie są różnie oceniani a wpa w zależności od miejscowości ma też inne nastawienie tak samo jak psychiatrzy.
Moim zdaniem ograniczenia powinny być wprowadzone tylko na rodzaj broni z który jest używany do popełniania przestępstw. Jesli chodzi o broń czarnoprochową sporadycznie używaną do popełniania przestępstw do tego to ograniczenia powinny dotyczyć tylko rewolwerów a nie ogółu broni CP. Jak wiadomo w polsce nie popełniono żadnego przestępstwa z długiej broni CP,więc po co ograniczać dostęp do niej? To tak jakby wsadzić całą rodzinę do więzienia za to że jeden jej członek popełnił przestępstwo.
W sumie dostęp do długiej CP powinni rozszerzyć o jednostrzałowe modele broni na naboje scalone.
Wiesz jaka jest u nas procedura kupienia osady do broni (na przykład MDT ORYX).. ?
Klikasz na allegro (albo innym sklepie) i za kilka dni masz w domu dostarczone przez kuriera.
Wiesz jaka procedura kupienia takiej samej osady do broni jest w Nowej Zelandii ?
Dostajesz dokument ze sklepu, wysyłasz albo zanosisz na posterunek policji a oni pozwalają Ci ją kupić (albo i nie)... i sami muszą wysłać odpowiednio wypełniony druk do sklepu... a jak sklep dostanie potwierdzenie to może Ci dopiero sprzedać.
My mamy bardzo dobry system kupowania i posiadania broni.. więc nie grzesz takim pisaniem.
Mam więcej promes na kupienie niż możliwości w portfelu i w miejsca w domu. Nie mam żadnych niedogodności z zakupem broni... a jedyne czego mogę się czepić to to, że nie mogę amunicji kupić on-line.
Prawoskrętni : To my wymyśliliśmy orgię !!!
Lewoskrętni : ... ale to my na nią zaprosiliśmy kobiety.
To że są dużo gorsze miejsca to nie znaczy ze mamy dobry system (Nowa Zelandia to wyjątkowo paskudne państwo rządzone przez lewaków). System jest absurdalny, nie ma nic wspólnego z realnym światem, ludzie masowo udają sportowców, broń do celów zamiast konkretny rodzaj broni. Pomysłów na normalizację tego systemu było sporo, całkiem dobrych i wcale nie na hura że każdy może ar-15 w markecie kupić. Jaki jest powód że np. kolo posiadający prawko od 20 lat bez wypadku, płacący podatki, niekarany nie może kupić broni bez udawania że jest sportowcem? Po co ma się tłumaczyć zafajdanym urzędasom czy policjantom? Ja też mógłbym napisać że nie jest źle bo mam broń, mogę nosić, mam nawet wolne promesy ale to jest bzdura, system jest kiepski i poniżający dla zwykłego człowieka a to że w żydo-liberalnym państewku każdy przywykł do czapkowania przed urzędasami to niczego nie zmienia, nadal jest to upadlające.
cyraniusz pisze: ↑10 lipca 2024, 15:16
Po co ma się tłumaczyć zafajdanym urzędasom czy policjantom?
Nie chcesz to się nie tłumacz.
W końcu nie musisz mieć pozwolenia. Nikt nie zmusza cię do tego... godność trzeba mieć.
Bądź twardy i nie daj sobie złamać kręgosłupa. Pokaż, że masz jaja, że wartości wolnościowe są ważne dla Ciebie ważne i nie sprzedaż ich za byle papier...... i nie będziesz tłumaczył się byle urzędasom..
.... czy już dałeś sobie złamać ten kręgosłup i masz pozwolenie ?
Prawoskrętni : To my wymyśliliśmy orgię !!!
Lewoskrętni : ... ale to my na nią zaprosiliśmy kobiety.
Yyy... ale w sumie co tu normalizować i po co? Mamy za***iste przepisy dotyczące broni. Absolutnie najlepsze co tylko z naszym prawem w temacie broni może się stać to "oby tylko ktoś tego nie spieprzył, niech zostanie jak jest". W zasadzie gdzie, na jaki kraj (pomijam trzeci świat i inne Ugandy) nie spojrzę- w Polsce te tematy są rozwiązane korzystniej generalnie.
W Polsce mamy jeden z lepszych systemów dostępu do broni.
Może nawet najlepszy w całej UE.
I co by to człek se nie kupił gdyby nie ten pieprz*&^%$#@* psycholog
Więc przeglądam archiwum i widzę, że niezadowoleni Koledzy - założyli fajne tematy:
Andy88 - Twój post "Czy można podejść z chorobą psychiczną?":
"Dzień dobry zapisałem się do pewnego klubu strzeleckiego oni mnie przyjęli i założyli mi konto w pzss więc się mogę logować. No ale poty wszystkim postanowiłem im się przyznać ,że choruję na syndrom aspergera z którego wynika depresja.Oni mi powiedzieli ,że muszę dostać opinię lekarza prowadzącego o moim stanie zdrowia bo inaczej nic z tego.Problem polega na tym ,że ja odmówiłem lekarzowi żeby chodzić na terapię i brałem tylko leki a wizyty składałem sporadycznie dość rzadko.No i kiedy ostatnio do niego przyszedłem po opinie w sprawie posiadania broni odpowiedział mi ,że za rzadko do niego chodzę więc nie wie o mnie wystarczająco dużo o mnie by mi wystawić opinię.Czy w takim razie skoro nie mam lekarza prowadzącego bo za rzadko do niego chodziłem to czy opinia jest potrzebna by podejść do egzaminu i badań psychiatrycznych?Czy same standardowe badania psychiatryczne nie wystarczą? Przecież wiem ,że może się nie udać ale chyba jako dorosły człowiek mam prawo spróbować a nie mnie z góry odrzucają mam jakieś prawa w tym kraju chyba???" viewtopic.php?t=180871
-----------------------
Kornel12 - Twój post "Zespół Aspergera a pozwolenie na broń (nowa i stara ustawa)":
"Pytanie czysto teoretyczne- Witam czy wg nowej ustawy (tej proponowanej przez andrzeja turczyna) oraz obecnej ustawy osoba z zespołem Aspergera może starać sie o pozwolenie na broń ?" viewtopic.php?p=1711528#p1711528
Dniami i nocami, chodzę z dwiema klamkami!
CP to wolność, niewolnicy lubią kwity.
Te wszystkie problemy znikną. Kiedy skończy się wojna na Ukrainie. Kiedy kilkaset tysięcy ludzi obytych z bronią. W sporej części z zespołem stresu, jakoś tam jest nazwa tego. Wróci do domów. A spora część wyjedzie do nas. Wtedy zacznie się Dziki zachód. Tylko na dzikim zachodzie był szeryf, który szybciej strzelał. I pozostali też mieli colta czy inne zabawki. Wtedy wszystkie dyrdymałki o dostępności broni CP pójdą w pi....du. A dostępność broni współczesnej będzie taka, że stary Stadion X lecia wymieknie. Ciekawe o co będziecie się kłócili i dyskutowali? Zastanówcie się. Ja pierwszy raz w życiu zacząłem się zastanawiać co zrobić.
Kruszynka na sterydach jest ok.Marksman też daje radę.
jamtex pisze: ↑10 lipca 2024, 15:58
W Polsce mamy jeden z lepszych systemów dostępu do broni.
Może nawet najlepszy w całej UE.
I co by to człek se nie kupił gdyby nie ten pieprz*&^%$#@* psycholog
Więc przeglądam archiwum i widzę, że niezadowoleni Koledzy - założyli fajne tematy:
Andy88 - Twój post "Czy można podejść z chorobą psychiczną?":
"Dzień dobry zapisałem się do pewnego klubu strzeleckiego oni mnie przyjęli i założyli mi konto w pzss więc się mogę logować. No ale poty wszystkim postanowiłem im się przyznać ,że choruję na syndrom aspergera z którego wynika depresja.Oni mi powiedzieli ,że muszę dostać opinię lekarza prowadzącego o moim stanie zdrowia bo inaczej nic z tego.Problem polega na tym ,że ja odmówiłem lekarzowi żeby chodzić na terapię i brałem tylko leki a wizyty składałem sporadycznie dość rzadko.No i kiedy ostatnio do niego przyszedłem po opinie w sprawie posiadania broni odpowiedział mi ,że za rzadko do niego chodzę więc nie wie o mnie wystarczająco dużo o mnie by mi wystawić opinię.Czy w takim razie skoro nie mam lekarza prowadzącego bo za rzadko do niego chodziłem to czy opinia jest potrzebna by podejść do egzaminu i badań psychiatrycznych?Czy same standardowe badania psychiatryczne nie wystarczą? Przecież wiem ,że może się nie udać ale chyba jako dorosły człowiek mam prawo spróbować a nie mnie z góry odrzucają mam jakieś prawa w tym kraju chyba???" viewtopic.php?t=180871
-----------------------
Kornel12 - Twój post "Zespół Aspergera a pozwolenie na broń (nowa i stara ustawa)":
"Pytanie czysto teoretyczne- Witam czy wg nowej ustawy (tej proponowanej przez andrzeja turczyna) oraz obecnej ustawy osoba z zespołem Aspergera może starać sie o pozwolenie na broń ?" viewtopic.php?p=1711528#p1711528
Jak moje poprzednie posty odnoszą się do obecnej dyskusji na temat zmian w prawie odnośnie posiadania broni czarnoprochowej?
Kolego bezduszny, czy Ty myślisz nad tym co sam piszesz?
Na początku czytam:
Andy88 pisze: ↑10 lipca 2024, 14:40
[ a nie na faktach a fakty są takie, że mamy jeden najbardziej restrykcyjnych
systemów w Unii Europejskiej
A chwilę potem:
bezduszny pisze: ↑10 lipca 2024, 14:46
My mamy bardzo dobry system kupowania i posiadania broni.. więc
No to jak to jest w końcu z tym systemem w Polsce?
Co do egzaminu: tak poszło mi "gładko", bo nie jestem pierdołą a samo strzelanie jest dal mnie jak sr.... A Tobie? I jak Twoje WPA, było/jest nastwione do Ciebie?
A przy okazji co ma wspolnego dokonana przez Ciebie ocena mojego egoizmu do tematu? Możesz mi to wyjaśnić?
Ostatnio zmieniony 10 lipca 2024, 16:52 przez rawla, łącznie zmieniany 1 raz.
Wracając do tematu pozwolę sobie na taka refleksję: W moim skromnym przekonaniu w zakresie dostępu do broni rozdzielnego ładowania, ale również broni współczesnej nikt nie zrobi nic, bo i po co? Pan Siemoniak w udzielonym wywiadzie powiedział to, czego oczekiwał dziennikarz i tyle. Dlaczego nie zmieni się nic? Ano dlatego, że zdecydowana większość Polaków (w moim przekonaniu co najmniej 90%) nie widzi w ogóle potrzeby posiadania broni palnej! I w ogóle o nią się nie zamierza starać. Problemem tym podnieca się może tych 800 000 Polaków i Polek, a to jest pomijalny procent dla którego nie warto zawracać sobie głowy całą procedura legislacyjną - kłótniami w Sejmie, walką z opozycją itd itp. Większa zainteresowanie i entuzjazm przeniosły by zmiany w Kodeksie drogowym ( chociaż i tu niekoniecznie - bo czy ludzie masowo przesiedli się na motocykle 125 cc mając w kieszeni tylko kat B?), niz w UOBiA. Cała ta dyskusja ,w której ja również wziąłem udział, jest jedynie jałowym trzepaniem powietrza, którym poza nami Panowie nikt się nie interesuje. Niniejszym ja kończę swój udział w tej dyskusji zwłaszcza, że w oczach kolegi bezdusznego już stałem się egoistą . A ty kolego bezduszny za kogo siebie uważasz?
A w moim jeszcze bardziej skromniejszym zdaniu - się zmieni a może nawet zmieni się.
Zmieniło się w Czechach, zmieni się i u nas.
Kornel12 - od lat kupujesz broń CP, dawno temu już właściwie kupiłeś, a później jednak okazało się, że nie itd.
Od lat czekasz, że może jednak broń na naboje zespolone uda się wprowadzić do pojedynek i ustawa poluzuje. Czyli w Twoim wypadku bariera "zabawy" w rozdzielne ładowanie jest nie do pokonania.
O ile byłem jeszcze kilka postów temu za tym, by rejestracja broni CP była tylko obowiązkowa, o tyle teraz jestem przekonany, że tylko w oparciu o badania u psychologa. Dlaczego? Ponieważ 2 tematy w tym jeden Twój i dyskusje z nimi związane, utwierdziły mnie w przekonani, że ktoś z Zespołem Aspergera nie powinien posiadac broni palnej. Podobnie jak ktoś kto jest ociemniały nie powinien posiadać licencji pilota.
Rozmawiałem o tym z moim starym przyjacielem który od lat zmaga się z ZA i on sam ma identyczne zdanie. Pomimo posiadanego ZA osiągnął w nauce najwyższy możliwy stopień, to jednak jest zdeklarowanym przeciwnikiem broni palnej dla osób dotkniętych tym zespołem.
Czy mając ZA - można kupić broń CP? Oczywiście!
Czy to bezpieczne? Oczywiście, że nie!
Dniami i nocami, chodzę z dwiema klamkami!
CP to wolność, niewolnicy lubią kwity.
jurek40b pisze: ↑10 lipca 2024, 16:00
... Kiedy skończy się wojna na Ukrainie. Kiedy kilkaset tysięcy ludzi obytych z bronią. W sporej części z zespołem stresu, jakoś tam jest nazwa tego. Wróci do domów. A spora część wyjedzie do nas. Wtedy zacznie się Dziki zachód.
obserwuję "wojnę"/operację specjalną codziennie, zwykli przeciętni obywatele Ukrainy są masowo mogizlizowani w ilościach hurtowych, nie wiem czy będzie komu wjechać, na tych którzy nie chcą dać się zabić są urządzane "łapanki" na ulicach i są na siłę wcielani do maszynki do mielenia mięsa
rejestracja cp to temat zastępczy i jeżeli jakieś utrudnienia w posiadaniu cp zostaną wprowadzone to będzie to mieć znikomy żeby nie napisać żaden wpływ na nasze bezpieczeństwo ale utrudni życie posiadaczom
z drugiej strony tusk podpisał właśnie jakąś dziwną umowę pomiędzy nim samym a Ukrainą (ponoć łamiąc przy tym konstytucje), że mamy ponoć przez najbliższe 10 lat utrzymywać Ukrainę, szkolić u nas jakiś ukraiński legion wojskowy czy strzelać do rosyjskich rakiet. Jak dla mnie ta umowa to jest powód do obawy o nasze bezpieczeństwo a nie nasze piękne pukawki na cp
jamtex pisze: ↑10 lipca 2024, 17:31
[...]
O ile byłem jeszcze kilka postów temu za tym, by rejestracja broni CP była tylko obowiązkowa, o tyle teraz jestem przekonany, że tylko w oparciu o badania u psychologa. Dlaczego? Ponieważ 2 tematy w tym jeden Twój i dyskusje z nimi związane, utwierdziły mnie w przekonani, że ktoś z Zespołem Aspergera nie powinien posiadac broni palnej. Podobnie jak ktoś kto jest ociemniały nie powinien posiadać licencji pilota.
Rozmawiałem o tym z moim starym przyjacielem który od lat zmaga się z ZA i on sam ma identyczne zdanie. Pomimo posiadanego ZA osiągnął w nauce najwyższy możliwy stopień, to jednak jest zdeklarowanym przeciwnikiem broni palnej dla osób dotkniętych tym zespołem.
Czy mając ZA - można kupić broń CP? Oczywiście!
Czy to bezpieczne? Oczywiście, że nie!