Jaką lunetę do Hatsana 55??????
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
-
- Właściciel
- Reactions:
- Posty: 2364
- Rejestracja: 21 listopada 2002, 23:08
- Tematy: 124
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Grupa: Administratorzy
Jest inna maksyma pasująca doskonale do zachodnich lunet: "nie wszystko złoto co się świeci". Wyskoka cena, markowa nazwa i ładny wygląd nie gwarantują jakości. Niezależnie czy luneta jest tania czy droga może być warta wydanych na nią pieniędzy lub nie. Im droższy sprzęt kupujemy tym dokładniej trzeba sprwdzić czy wydajemy pieniądze na coś wartościowego.
Jerzy
-
- Reactions:
- Posty: 5
- Rejestracja: 11 maja 2003, 08:03
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Moja opinia :
Mam Hatsana 55 z luneta BSA 4x32 i dwuczesciowy montaz. Lunetka z duraluminium moze dzieki temu wytrzymala juz 1.5 paki srutu. Po kazdej sesji strzelania trzeba montaz dokrecic bo sruby sie troche poluzowuja. Mialem przedtem co takiego: Spec-Force 4x20 i po okolo 14 strzalach cos zaczelo latac wewnatrz jej korpusu. Wtedy jeszcze dzialala. Po nastepnych 30 strzalach wypadlo szkielko z przodu i pekl krzyz - a to pech.
Mam Hatsana 55 z luneta BSA 4x32 i dwuczesciowy montaz. Lunetka z duraluminium moze dzieki temu wytrzymala juz 1.5 paki srutu. Po kazdej sesji strzelania trzeba montaz dokrecic bo sruby sie troche poluzowuja. Mialem przedtem co takiego: Spec-Force 4x20 i po okolo 14 strzalach cos zaczelo latac wewnatrz jej korpusu. Wtedy jeszcze dzialala. Po nastepnych 30 strzalach wypadlo szkielko z przodu i pekl krzyz - a to pech.
gibber
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 14906
- Rejestracja: 03 kwietnia 2003, 17:07
- Tematy: 164
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Spec-Force to dopiero brzmi profesjonalnie :lol:
A tak na serio to nikomu nie odradzam żadnych lunetek z wyjątkiem zabawek. Niestety nikt mnie nie przekona że te za 10 zł 4x15 z plastikowym tubusem i na blaszkach jest godne nazywania lunetą.
Jerzy dobrze opisał o co chodzi w radzieckich wynalazkach, nie mam tu nic do dodania.
Niektórzy jednak mają ciekawe spostrzeżenia, szkoda tylko że na zasadzie chwalenia tego co sami kupili a nie jakiejś rzetelnej wiedzy.
A tak na serio to nikomu nie odradzam żadnych lunetek z wyjątkiem zabawek. Niestety nikt mnie nie przekona że te za 10 zł 4x15 z plastikowym tubusem i na blaszkach jest godne nazywania lunetą.
Jerzy dobrze opisał o co chodzi w radzieckich wynalazkach, nie mam tu nic do dodania.
Niektórzy jednak mają ciekawe spostrzeżenia, szkoda tylko że na zasadzie chwalenia tego co sami kupili a nie jakiejś rzetelnej wiedzy.
- r2d2
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1053
- Rejestracja: 24 czerwca 2003, 00:49
- Tematy: 20
- Lokalizacja: z okolicy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Przepraszam a co za lunete ma kolega i ile strzalow juz przezyla :oops:yaro pisze:W Morsku Bełomo rozleciało się po 10 strzałach i to na słabo kopiącej HW97k.kodyfikator pisze:czesc.
polecam ci do hatsanka Bielomo 6x42
wystrzelilem na niej juz z 1000 srutów i jest super.
troche denerwuje grot - ale juz sie przyzwyczajam.
Po drugie, coż to za wielka liczba 1000 peletek?
To dla niektórych dwa strzelanka, ale neistety za mało żeby powiedzieć że dana lunetka wytrzymajeszce 20 000 strzałów.
Chciałbym przypomnieć, że luneta uszkodzona to nie tylko taka z pękniętym krzyżem czy soczewkami. Lunetka która gubi ciągle "zero", kliknięcie w górę i w dół o tyle samo nie wraca na poprzednie położenie, itd.. jest również zepsuta mimo że tego nie widac na pierwszy rzut oka. Nie spełnia swojej funkcji.
Sugerowałbym więcej ostrożności ze stwierdzeniami typu: mam Tasco na Dianie 48 i zwykłym montażu i jest super bo wytrzymała paczkę śrutu.
Pozory mogą mylić.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 14906
- Rejestracja: 03 kwietnia 2003, 17:07
- Tematy: 164
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 330
- Rejestracja: 23 marca 2003, 23:00
- Tematy: 22
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Czesc
Zeby nie bylo ze kazdy swoje chwali Ze zgledow finansowych kupilem tania lunetke - 4x20, czeskiej firmy Fomei. Wiecie, nalepki, wytloczki, szmery bajery, ale to ewidentnie typowe proste tasco ze stalym powiekszeniem. Koszt 80 zlotych. Montowana oczywiscie na Hatsanie 55. Powiem wprost ze strzelanie z lunetka radosci daje co nie miara, jest przyjemne, mile, a i nieco prostsze, z otwartych czasem miewalem problem zgrania szczerbinki z muszka w pionie, w lunecie takiego problemu nie ma. Wystrzelalem 1500 srucin i zaczely sie problemy. Lunetka wizualnie w najlepszym porzadku, ale pojawila sie koszmarna niecelnosc. Na poczatku myslalem ze to wina sprezyny, poprawilem co sie dalo, podokrecalem sruby, wyeliminowalem luzy, i nic. Ostatnie wyjscie - lunetka. Zdjalem lunetke, zalozylem szczerbinke, strzal, trafienie, strzal trafienie, strzal trafienie (odleglosc 35 metrow), po prostu poezja. Lunetka ewidetnie nie wytrzymala trudow eksploatacji, trzymala sie dzielnie, ale kopniaki Hatsana spowodowaly przestawianie krzyza przy kazdym strzale. Niepotrzebnie obwinialem siebie o tragiczny spadek formy ... Pewnego wieczora rozkrecilem lunetke, udalo mi sie znalezc usterke i ja usunac, lunetka znow trzyma zero, nie wiem jak dlugo. W kazdym razie zostalem przy strzelaniu z otwartych, mimo wszystko ma to swoj urok. A co do lunetki .. no coz, radosci sporo dala, ale 80 zl mozna bylo madrzej zainwestowac. Nastepny bedzie Vomz, nie stac mnie na kolejne eksperymenty.
Grzesiek
Zeby nie bylo ze kazdy swoje chwali Ze zgledow finansowych kupilem tania lunetke - 4x20, czeskiej firmy Fomei. Wiecie, nalepki, wytloczki, szmery bajery, ale to ewidentnie typowe proste tasco ze stalym powiekszeniem. Koszt 80 zlotych. Montowana oczywiscie na Hatsanie 55. Powiem wprost ze strzelanie z lunetka radosci daje co nie miara, jest przyjemne, mile, a i nieco prostsze, z otwartych czasem miewalem problem zgrania szczerbinki z muszka w pionie, w lunecie takiego problemu nie ma. Wystrzelalem 1500 srucin i zaczely sie problemy. Lunetka wizualnie w najlepszym porzadku, ale pojawila sie koszmarna niecelnosc. Na poczatku myslalem ze to wina sprezyny, poprawilem co sie dalo, podokrecalem sruby, wyeliminowalem luzy, i nic. Ostatnie wyjscie - lunetka. Zdjalem lunetke, zalozylem szczerbinke, strzal, trafienie, strzal trafienie, strzal trafienie (odleglosc 35 metrow), po prostu poezja. Lunetka ewidetnie nie wytrzymala trudow eksploatacji, trzymala sie dzielnie, ale kopniaki Hatsana spowodowaly przestawianie krzyza przy kazdym strzale. Niepotrzebnie obwinialem siebie o tragiczny spadek formy ... Pewnego wieczora rozkrecilem lunetke, udalo mi sie znalezc usterke i ja usunac, lunetka znow trzyma zero, nie wiem jak dlugo. W kazdym razie zostalem przy strzelaniu z otwartych, mimo wszystko ma to swoj urok. A co do lunetki .. no coz, radosci sporo dala, ale 80 zl mozna bylo madrzej zainwestowac. Nastepny bedzie Vomz, nie stac mnie na kolejne eksperymenty.
Grzesiek
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1350
- Rejestracja: 06 czerwca 2003, 13:51
- Tematy: 49
- Lokalizacja: Uć
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Jaką lunetę do Hatsana 55 ?????
Cześć!
Widzę, że rozpętałem swym prostym i rozpaczliwym pytaniem nie lada burzę namiętność!
Ozobiście stałem się nadzwyczaj szcześliwym posiadaczem nowiutkiego Bełomo 10X42 w stanie idealnym (no cóż bardzo duże powiększenie - ostrość krzyża można zestroić z ostrością celu dopiero na jakieć 25-30metrów). Zbiedniałem o 300PLN. Lunetka jest prosto z prywatnego importu, ma instrukcję nawet również w języku angielskim, jakieś tam podpisy, że niby ktoś sprawdzał jakość (w to to ja napewno nie uwierzę puki sam nie sprawdzę).
Lunetę kupiłem od Roar-a, miał także Vomz-a z siatką snajperską za 400PLN ale wyczytałem, że Vomzy są trochę toporniej wykonane niż Belomo, a poza tym 100 więcej w kieszeni.
Roar miał jeszcze do tego nowiutki nierozpakowany montaż Dampa za 360 PLN, ale na razie ze względów finansowych nie mogłem skorzystać.
Jednakże będąc w sklepie z bronią w rodzinnym grajdole (wieś o nazwie Łódź), spotkałem się z pewna okazją. Mianowicie okazało się, że w sklepie był akurat współpracujący z nim rusznikarz zajmujący się wiatrówkami.
Okazało się również, że może mi zamontować na wiatrówce specjalną szynę do montażu lunety i dopasować do tego nawet dwuczęściowy montaż np. będący w sklepie montaż GAMO za 87PLN (na śrubach chyba?). Takie szyny są montowane fabrycznie na niektórych wiatrówkach np. Norkonia (pokazano mi to). Powiedział że na czymś takim luneta mi nawet nie drgnie, jeżeli spasuje się z tym na stałe jakiś montaż. Co prawda, nie rozmawialiśmy o Belomo tylko o ich lunetce za 350 PLN GAMO3-9x 32 (z zoomem). - Notabene bardzo mi się spodobał ten zoom. Ale całość pachniała mi podobnie jak TASCO (może ktoś skoryguje moje podejrzenia co do lunet sygnowanych znakiem GAMO - bo fabryka wiatrówek ich sama nie robi to chyba jasne). Dopiero później wybrałem Belomo.
Jeżeli chodzi o moją lunetę mogę ewentualnie zamówić u tego fachowca również zamontowanie mojego Belomo na jednoczęściowym montażu (może ten dampa od Roar-a) dopasowanym do w/w szyny i lunety (wielkość okulara) i położenia szczerbinki na wiatrówce.
Samo zamontowanie szyny na Hatsana 55 to koszt 150PLN. Może takie rozwiązanie zwiąże moją lunetę na dłużej z wiatrówką.
Zamierzam jak najszybciej sprawdzić ten zestaw, ale czekam na zastrzyk gotówki, bo na razie muszę mieć kasę na wyjazd z moją wiatrówką na wieś :D .
Pozdrowienia dla wszystkich wiatrówkowców.
Widzę, że rozpętałem swym prostym i rozpaczliwym pytaniem nie lada burzę namiętność!
Ozobiście stałem się nadzwyczaj szcześliwym posiadaczem nowiutkiego Bełomo 10X42 w stanie idealnym (no cóż bardzo duże powiększenie - ostrość krzyża można zestroić z ostrością celu dopiero na jakieć 25-30metrów). Zbiedniałem o 300PLN. Lunetka jest prosto z prywatnego importu, ma instrukcję nawet również w języku angielskim, jakieś tam podpisy, że niby ktoś sprawdzał jakość (w to to ja napewno nie uwierzę puki sam nie sprawdzę).
Lunetę kupiłem od Roar-a, miał także Vomz-a z siatką snajperską za 400PLN ale wyczytałem, że Vomzy są trochę toporniej wykonane niż Belomo, a poza tym 100 więcej w kieszeni.
Roar miał jeszcze do tego nowiutki nierozpakowany montaż Dampa za 360 PLN, ale na razie ze względów finansowych nie mogłem skorzystać.
Jednakże będąc w sklepie z bronią w rodzinnym grajdole (wieś o nazwie Łódź), spotkałem się z pewna okazją. Mianowicie okazało się, że w sklepie był akurat współpracujący z nim rusznikarz zajmujący się wiatrówkami.
Okazało się również, że może mi zamontować na wiatrówce specjalną szynę do montażu lunety i dopasować do tego nawet dwuczęściowy montaż np. będący w sklepie montaż GAMO za 87PLN (na śrubach chyba?). Takie szyny są montowane fabrycznie na niektórych wiatrówkach np. Norkonia (pokazano mi to). Powiedział że na czymś takim luneta mi nawet nie drgnie, jeżeli spasuje się z tym na stałe jakiś montaż. Co prawda, nie rozmawialiśmy o Belomo tylko o ich lunetce za 350 PLN GAMO3-9x 32 (z zoomem). - Notabene bardzo mi się spodobał ten zoom. Ale całość pachniała mi podobnie jak TASCO (może ktoś skoryguje moje podejrzenia co do lunet sygnowanych znakiem GAMO - bo fabryka wiatrówek ich sama nie robi to chyba jasne). Dopiero później wybrałem Belomo.
Jeżeli chodzi o moją lunetę mogę ewentualnie zamówić u tego fachowca również zamontowanie mojego Belomo na jednoczęściowym montażu (może ten dampa od Roar-a) dopasowanym do w/w szyny i lunety (wielkość okulara) i położenia szczerbinki na wiatrówce.
Samo zamontowanie szyny na Hatsana 55 to koszt 150PLN. Może takie rozwiązanie zwiąże moją lunetę na dłużej z wiatrówką.
Zamierzam jak najszybciej sprawdzić ten zestaw, ale czekam na zastrzyk gotówki, bo na razie muszę mieć kasę na wyjazd z moją wiatrówką na wieś :D .
Pozdrowienia dla wszystkich wiatrówkowców.
Witam! To, że w/w lunety nie można nazwać lunetą, to się zgadzam! Mój kumpel ma Slavie 631 GW, dowiedziałem się od niego, że ma ok 5 lat. Wystzeliła ok 20 000 peletek, sprężyna troszkę słaba. Przy jej zakupie stwierzdił, że przyda się luneta, kupił więc 4x15 z METALOWYM TUBUSEM i 2 cz. montzażem (troszkę ciężko to nazwać montażem). Luneta wystrzelała podaną ilość śrutu i ... nic, trzyma zero niec się nie rozkręca. Przez swoją wagę i mały odrzut Slawki, cały czas wytrzymuje 5 lat (sam sprawdziłem). I mała poprawka takie lunety drogi Yaro kosztują nie 10 lecz 50 zł i tubus jest metalowy. Na tym przykładzie widać, że każdy specyfik znajdzie swojego amatora wystarczy dobrać sprzęt. Wcale nie sądzę, że takie CUDO wytzryma na każdej wiatrówce (wręcz przeciwnie) ale na mało kopiącym sprzęcie dzięki swojej wadze może nie dać się skopać!yaro pisze:Spec-Force to dopiero brzmi profesjonalnie :lol:
A tak na serio to nikomu nie odradzam żadnych lunetek z wyjątkiem zabawek. Niestety nikt mnie nie przekona że te za 10 zł 4x15 z plastikowym tubusem i na blaszkach jest godne nazywania lunetą.
Pozdr.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 14906
- Rejestracja: 03 kwietnia 2003, 17:07
- Tematy: 164
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Montaż dampa Sportsmatch (sprzedawany jako Theoben, Simmons, Weihrauch, Gamo) kosztuje 240 zł z wysyłką do domu.
Gamo nie produkuje lunet, sprzedaje lunety Tasco ze swoim nadrukiem, nie ma miedzy nimi żadnej różnicy poza napisem. Jakość jest dokładnie taka sama. (ten sam brązowy obraz)
Pisałem o lunetkach z plastikowym tubusem założonej na cienkich blaszkach a nie o metalowych. KOlego czytaj uważnie co ktoś pisze. Są piękne modele Leupolda 2x20 i trudno o nich powiedzieć że to tandeta.
Zdecydowanie wolałbym Vomza z siatką snajperską i powiększeniem 4x niż Bełomo ze stałym i zbyt dużym powiększeniem 10x. Z wiatrówki strzela się od 6m wzwyż więc na zawody HFT, strzelanie tarczowe 10m i inne tym podobne odpada.
Gamo nie produkuje lunet, sprzedaje lunety Tasco ze swoim nadrukiem, nie ma miedzy nimi żadnej różnicy poza napisem. Jakość jest dokładnie taka sama. (ten sam brązowy obraz)
Pisałem o lunetkach z plastikowym tubusem założonej na cienkich blaszkach a nie o metalowych. KOlego czytaj uważnie co ktoś pisze. Są piękne modele Leupolda 2x20 i trudno o nich powiedzieć że to tandeta.
Zdecydowanie wolałbym Vomza z siatką snajperską i powiększeniem 4x niż Bełomo ze stałym i zbyt dużym powiększeniem 10x. Z wiatrówki strzela się od 6m wzwyż więc na zawody HFT, strzelanie tarczowe 10m i inne tym podobne odpada.
Czytałem uważnie, ale te lunetki z plastikowym tybusem to chyba sprzedają razem z karabinkami, ale zasilanymi H2O (z "powiększeniem" 1x10) .yaro pisze:Pisałem o lunetkach z plastikowym tubusem założonej na cienkich blaszkach a nie o metalowych. KOlego czytaj uważnie co ktoś pisze. Są piękne modele Leupolda 2x20 i trudno o nich powiedzieć że to tandeta.
-
- Reactions:
- Posty: 5
- Rejestracja: 11 maja 2003, 08:03
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Wydaje mi sie, ze chodzi to opisywanie swoich spostrzezen. Jedynie Yaro chwali sie swoimi kosmicznymi "doznaniami" ze sprzetem za 3000 zl. Pozdrawiam, zycze kolejnych sukcesow na polu epopei pod tytulem "Jak trafic w dyche", zeby cale forum bylo zemnie dumne....yaro pisze:Spec-Force to dopiero brzmi profesjonalnie :lol:
Niektórzy jednak mają ciekawe spostrzeżenia, szkoda tylko że na zasadzie chwalenia tego co sami kupili a nie jakiejś rzetelnej wiedzy.
gibber
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 268
- Rejestracja: 26 czerwca 2003, 15:32
- Tematy: 16
- Lokalizacja: Legionowo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Mała refleksja na temat TASCO (3-9x40): LIPA !!!
pierwsza lunetka założona na hatsana 55 dała d... po ok 5 dniach (ok. 600 śrutów) Krzyż ... na szczęście spotkałem się z uczciwym sprzedawca i wyminił bez problemów. 2 (nową) lunetkę założyłem na hatsana ponownie , ale oddałem dosłownie ok 30 strzałów, po czym przełożyłem na HW 77 ale niestety za holere nie mogłem skalibrować celownika. Z resztą efekty było widać na ZKS - sie w Warszawie. Na początku podejrzewałem samą broń, ale na szczęście .... TASCO po zdięciu po prostu rozpadł się na 2 części, a w środku na dodatek zastałem pękniętą soczewkę. - 200 zeta poszło.....
Przyklejając się troszkę do tematu kolegi, co polecicie na BSA LIGHTA ... powiedzmy do 500 zł bez montażu ? Roar masz tą drugą lunetkę jeszcze ? jeśli się nada to biorę .
Pozdrawiam
pierwsza lunetka założona na hatsana 55 dała d... po ok 5 dniach (ok. 600 śrutów) Krzyż ... na szczęście spotkałem się z uczciwym sprzedawca i wyminił bez problemów. 2 (nową) lunetkę założyłem na hatsana ponownie , ale oddałem dosłownie ok 30 strzałów, po czym przełożyłem na HW 77 ale niestety za holere nie mogłem skalibrować celownika. Z resztą efekty było widać na ZKS - sie w Warszawie. Na początku podejrzewałem samą broń, ale na szczęście .... TASCO po zdięciu po prostu rozpadł się na 2 części, a w środku na dodatek zastałem pękniętą soczewkę. - 200 zeta poszło.....
Przyklejając się troszkę do tematu kolegi, co polecicie na BSA LIGHTA ... powiedzmy do 500 zł bez montażu ? Roar masz tą drugą lunetkę jeszcze ? jeśli się nada to biorę .
Pozdrawiam
-
- Reactions:
- Posty: 8
- Rejestracja: 11 lipca 2003, 15:22
- Tematy: 1
- Lokalizacja: krakow
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Witam. Posiadam lunetke Tasco3x7x20 ,ktora kupilem na bazarze za 80plz
!!! (moze pdroba) założylem ją do Hadsana55S wystrzelilem okolo 800 srucinek i ciagle dziala!!!!Jedyny mankament to ,ze przy powiekszeniux7 czasem traci ostrosc ,ale wystarczy przekrecic pokretłem na 3 a potem z powrotem na 7 i jest ok . Fakt , ze Hadsan juz stracil na sile :lol: i wskazuje na to ,ze ta "lunetka" go przetrzyma. :D :D :D Pozdrawiam
kupilem ja w Krakowie na ul. Grzegorzeckiej przy hali targowej.Gosciu daje rowniez gwarancje.
!!! (moze pdroba) założylem ją do Hadsana55S wystrzelilem okolo 800 srucinek i ciagle dziala!!!!Jedyny mankament to ,ze przy powiekszeniux7 czasem traci ostrosc ,ale wystarczy przekrecic pokretłem na 3 a potem z powrotem na 7 i jest ok . Fakt , ze Hadsan juz stracil na sile :lol: i wskazuje na to ,ze ta "lunetka" go przetrzyma. :D :D :D Pozdrawiam
kupilem ja w Krakowie na ul. Grzegorzeckiej przy hali targowej.Gosciu daje rowniez gwarancje.
piwoszek
- Kierka
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 132
- Rejestracja: 27 czerwca 2003, 15:08
- Tematy: 4
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Witam!
Posiadam lunetkę GAMO (taki przynajmniej jest nadruk, bo niżej: "Made in China" ) 4x20, którą kupiłem razem ze swoją Slavią w Czechach. Na ostatnich strzelaniach zauważyłem, że drastycznie spadła celność - co 3-5 strzałów trzeba ponownie regulować C.O. Sytuacja wystąpiła po ok. 700 - 800 strzałach z optyką.
Po sprawdzeniu na otwartych przyrządach, że karabinek jest OK, doszedłem do wniosku, że przyczyna leży w samej optyce. Innymi słowy: dojrzałem do zakupu jakiejś bardziej przyzwoitej lunetki.
Sporo się pisze na forum o rosyjskiej optyce. Czy możecie polecić jakiś konkretny model oraz montaż (najlepiej jednoczęściowy)? I gdzie w Warszawce można coś takiego kupić? Wiem, że jest stadion, ale wolałbym mieć jakieś zabezpieczenie w postaci gwarancji lub rękojmii.
Posiadam lunetkę GAMO (taki przynajmniej jest nadruk, bo niżej: "Made in China" ) 4x20, którą kupiłem razem ze swoją Slavią w Czechach. Na ostatnich strzelaniach zauważyłem, że drastycznie spadła celność - co 3-5 strzałów trzeba ponownie regulować C.O. Sytuacja wystąpiła po ok. 700 - 800 strzałach z optyką.
Po sprawdzeniu na otwartych przyrządach, że karabinek jest OK, doszedłem do wniosku, że przyczyna leży w samej optyce. Innymi słowy: dojrzałem do zakupu jakiejś bardziej przyzwoitej lunetki.
Sporo się pisze na forum o rosyjskiej optyce. Czy możecie polecić jakiś konkretny model oraz montaż (najlepiej jednoczęściowy)? I gdzie w Warszawce można coś takiego kupić? Wiem, że jest stadion, ale wolałbym mieć jakieś zabezpieczenie w postaci gwarancji lub rękojmii.