Humor

podforum Szczecin i okolice

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

Awatar użytkownika
Tomislav
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 300
Rejestracja: 01 sierpnia 2008, 01:08
Tematy: 0
Lokalizacja: POLICE
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Tomislav »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
FWB P70 FT ALU + BE 3200 7-21x40 | AA S400 classic
Awatar użytkownika
DarekJ
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 592
Rejestracja: 25 lutego 2009, 21:45
Tematy: 0
Lokalizacja: Police
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: DarekJ »

A mówią, że małe jest piękne.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e4a ... 14649.html
Trochę nie wyraźne bo z komórki.
Bellorum solus vidi mortuos
graal
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1748
Rejestracja: 12 listopada 2005, 15:11
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: graal »

Z serii "Małe" jest piękne... największe naturalne na świecie. Niezły litrarz:

Obrazek

A tu sztuczne chyba:
Obrazek

Ale pobawić to by się pobawiło takimi. A co!:
Obrazek
<----SBR---->
Awatar użytkownika
junior77
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 122
Rejestracja: 04 maja 2009, 18:54
Tematy: 0
Lokalizacja: Szczecin - Słoneczne
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: junior77 »

Jak wygląda funkcjonowanie i kultura większości firm można
zaobserwować na następującym doświadczeniu:
Umieść 5 szympansów w jednym pokoju.
Zawieś banana przy suficie i ustaw drabinę pozwalającą dotrzeć do banana.
Upewnij się, ze nie ma innego sposobu by schwytać banana.
Zainstaluj system, który będzie miał za zadanie wylać lodowata wodę w całym pomieszczeniu (oczywiście przez sufit) jak tylko któryś z szympansów zacznie wchodzić po drabinie.
Szympansy szybko się nauczą, że nie należy wdrapywać się na drabinę.
Po jakimś czasie wyłącz system "polewania lodowatą wodą".
Teraz zastąp jednego z szympansów na nowego.
Ten ostatni wejdzie po drabinie i nie wiedząc czemu dostanie wp.... od innych.
Zastąp jeszcze jednego ze starych szympansów nowym.
Ten tez dostanie wp...., i to szympans nr 6 (ten, który był przed nim wprowadzony) będzie bił najmocniej.
Kontynuuj wymianę starych szympansów na nowych, aż będą sami nowi.
Zauważysz, że żaden z nich nie będzie się starał wchodzić na drabinę, a jeżeli trafi się jeden, który o tym choćby pomyśli, to na pewno dostanie wp..... od pozostałych.
Najgorsze jest to, że żaden z nich nie wie dlaczego.
Tak tez rodzi się funkcjonowanie i kultura firmy.
Teraz wiesz jaki jest proces, dlaczego przyspiesza się wymianę "dinozaurów" na "młodych", dlaczego nie dostaniesz banana, i dlaczego twój współpracownik staje się twoim najgorszym wrogiem!
Pauza i wyprzedaż
Awatar użytkownika
polak93
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 787
Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 13:17
Tematy: 0
Lokalizacja: Wielka Brytania
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: polak93 »

Miał odbyć się mecz bokserski USA - Polska, w Zakopanem. Stany wystawiły Tysona, a Polska oczywiście Gołotę. Jednak tuz przed sama walka Gołota złamał rękę i na gwałt potrzebny był jakiś bokser, aby uniknąć kompromitacji. Trener wyskoczył na Krupówki i zobaczył wielkiego górala. Podleciał i zapytał:
- Baco, chcecie zarobić 100$?
- No, chce - odparł baca.
Trener wziął go do szatni, dal spodenki, rękawice i mówi:
- Baco, wyjdźcie na ring, zasłońcie się rękawicami i stójcie.
Jak przetrzymacie pierwsza rundę dostaniecie pieniądze. Baca wyszedł, Tyson go poobijał, ale przetrzymał. No to trener mówi:
- Jak przetrzymacie druga rundę dostaniecie 1000$.
Baca wyszedł, Tyson go już teraz mocno poobijał, no ale przetrzymał. Trener zachwycony mówi:
- Baco, jak przetrzymacie trzecia rundę dostaniecie 10000$.
Baca wyszedł, ale już ledwo zszedł po tej rundzie. A trener do niego:
- Słuchajcie baco, jak wytrzymacie czwarta...
A baca:
- Nie wytrzymam, wpierdole czarnuchowi!





Dzieciak miał matke Żydówke i ojca Cygana pewnego dnia zaczoł zastanawiac się nad własnym ja przychodzi więc do matki i pyta się:
-mamo ja to jestem bardziej Żyd czy cygan?
-no jak to po mamusi jesteś bardziej Żydem
Dzieciak postanowił jeszcze się upewnić więc poszedł do ojca i postawił mu to samo pytanie.
Ojciec bez zastanowienia:
-No jak to po tatusiu to ty bartdziej Ciawar jesteś
Dzieciak poszedł do pokoju i postanowił to wszysko przemyśleć lecz w pewnym momenie przyszedł jego ojciec i pyta się syna:
-dlaczego ty właściwie zadajesz takie pytania?
Dzieciak na to odpowiada.
-A no dlatego że ide dziś to sklepu po nowy rower i mam dylematy CZY TARGOWAĆ SIĘ O CENE CZY OD RAZU GO ZAJE*AĆ





Dziewczynka pyta mame:
- Mamo czy moge wyjsc z psem, pospacerujemy tylko kolo domu.. Mama
odpowiada:
- Nie, bo nasza suka ma cieczke .
- A co to znaczy?
- Idz do taty, jest w garazu .
Dziewczynka poszla do taty i pyta:
- Tato, czy moge wyjsc z Bella pochodzic kolo domu...? Pytalam mamy,
ale powiedziala ze Bella ma cieczke i kazala isc do ciebie .
Tata wzial szmate, namoczyl ja w benzynie, wytarl suke z tylu i
powiedzial:
- Dobra, mozesz isc teraz, ale trzymaj Belle na smyczy, idz tylko raz
dookola domu i wracaj .
Dziewczynka poszla, po kilku minutach wraca bez psa .
Ojciec pyta:
- Gdzie jest Bella?
- Skonczyla sie jej benzyna i jakis drugi pies pcha ja teraz do domu




Wchodzi blondynka do windy a tam wąż na schodach nogi myje... :)




Turysta pyta górala:
- Baco, ile macie owiec na tej łące?
- A bedzie ze dwieście. Turysta policzył - Jest dwieście.
- A ile macie na tamtej łące? Góral popatrzył i mówi:
- A bedzie ze sto szyździesiont śtyry. Turysta policzył. Jest tyle. I pyta górala
- Jak wy tak szybko policzyliście?
- A źwycajnie - mówi góral - licem syćkie nogi dzielem bez śtyry i mom.





Policjant wrócił późno do domu i zastał zonę sama w łóżku, pościel
roztentegowana, a zona jakoś dziwnie rozochocona. - Cholera. Twój
kochanek tu był? Gdzie się schował? Pod łóżkiem? - i zagląda pod łózko -
Pod łóżkiem nie ma. W kuchni? - i zagląda do kuchni - W kuchni nie ma. W
szafie? Z szafy wychyla się ręka z dwoma stówami. Policjant dyskretnym
ruchem bierze. - W szafie tez go nie ma. To gdzie się schował?




Przychodzi koleś do sklepu z zabawkami i mówi do sprzedawczyni:
- Dzień Dobry, chciałbym żeby Pani poleciła mi jakieś wypasione puzzle, ale żeby były trudne, bo strasznie dobry jestem w te klocki.
Sprzedawczyni przyniosła mu 1000 elementów - obraz przedstawia dupę zebry. Same czarne i białe elementy. Koleś na to patrzy i mówi:
- A czy można coś trudniejszego, bo nie chwaląc się takie klocki to układam jak się spieszę na tramwaj.
Ekspedientka popatrzyła na niego i przyniosła mu zestaw wymiatacza puzzli: 10000 elementów, obraz przedstawia zamglona drogę podczas śnieżycy - wszystkie szare.
Koleś patrzy i mówi:
- Chyba se Pani jaja robi ze mnie. Takie klocuszki to moje dzieci pykają na śniadanie.
Babka już złapała ciśnienie i poszła na zaplecze szukać czegoś trudniejszego. Nie ma jej i nie ma, w końcu przychodzi i dźwiga jakieś ogromne pudło.
Wartość: 50 000 puzzli, 25 m2, obraz przedstawia zaćmienie słońca w jaskini - hardcore dla zwykłego wymiatacza puzzli.
Ale koleś na to patrzy i mówi:
- No nie! Serio Pani myśli, ze taki słaby jestem?!
Ona wpadła w szał i krzyczy do kolesia:
- PANIE WYP......AJ PAN ZE SKLEPU, PRZEJDŹ SE PAN PRZEZ JEZDNIE, WEJDŹ PAN DO SKLEPU NA PRZECIWKO, TAM POPROŚ PAN KILOGRAM BUŁKI TARTEJ I SE PAN KUR... UŁÓŻ ROGALA!






Pewnego razu autobus z zakonnicami spadł w przepasć i oczywiscie wszystkie zginęły. Stoja wiec w kolejce do nieba i czekaja, aż Sw. Piotr skończy zadawać im pytania: "siostro Karen, czy miała siostra kiedys kontakt z penisem?" "-tak, raz dotknęłam główki koniuszkiem palca"
"Dobrze - włóż palec do wody swieconej i możesz wejsć.
Siostro Elżbieto, czy miała siostra kontakt z penisem?"
"-tak, raz przyczyniłam się do wytrysku i miałam cała rękę w spermie"
"Włóż zatem dłoń do wody swieconej i możesz wejsć".
W tym momencie w kolejce zrobiło się wielkie poruszenie i jakas zakonnica zaczęła się przepychać do przodu.
"Siostro siostro - czemu siostra tak pędzi?"
"Jeżeli mam się napić tej wody, to wole to zrobić zanim siostra Joanna włoży tam tyłek.






Na chodniku siedzi sobie cygan i smaruje chleb gownem. Na to przechodzacy obok Amerykanin pyta czemu smaruje chleb gownem.
Ten odpowiada, ze bieda i nie ma co jesc.
Amerykanin zlitowal sie i dal mu kilka zielonych zeby kupil sobie jakies zarcie.
Po pewnym czasie przechodzi Niemiec i sytuacja sie powtarza. Niemiec ujety gestem dal mu pare euro i kazal kupic sobie jakas wedline.
Przechodzi Polak i tez spotyka cygana ktory dalej smaruje chleb gownem. Sytuacja sie powtarza i zapytany odpowiada ze bieda itd..
Na co Polak:
- TO JAK KU*WA BIEDA TO NIE SMARUJ TAK GRUBO!!





Po długotrwałych negocjacjach (5 lat!!!) Królestwo Wlk. brytanii zgodziło się na wizytę Kwaśniewskiego u Królowej Elżbiety.
Na audiencji Kwaśniewki pyta:
- Co Wasza Królewska Mość robi, że ma taki dobry i mądry rząd??
Na to Królowa:
- po prostu przeprowadzam im testy - jak zdadzą, to się nadają.
Kwaśniewski brnie dalej:
- A czy mogłaby WKM coś mi podpowiedzieć, jakieś pytanie???
Na to Królowa:
- nie ma sprawy. Panie Kanclerzu, dajcie mi tu telefonicznie Blaira.
Po uzyskaniu połączenia, Królowa mówi do słuchawki:
- Tońciu, mam pytanie dla Ciebie: Kto to jest??? Jest dzieckiem Twoich rodziców, ale nie jest Twoim bratem ani siostrą???
Po krótkim namyśle Blair odpowiada:
- To ja.
Kwaśniewski wrócił do Polski, natychmiast dzwoni do Millera:
- Leszek, mam pytanie do ciebie: Kto to jest??? Jest dzieckiem Twoich rodziców, ale nie jest Twoim bratem ani siostrą???
Miller myśli, myśli, myśli po czym odpowiada:
- Olek, ni ch*** nie mam pojęcia, ale zwołam eGzekutywę SLD i potem do ciebie oddzwonię.
Zwołał Miller eGzekutywę SLD - obradują jeden dzień, drugi, trzeci i nikt nic nie wie. W końcu ktoś rzuca:
- słuchajcie, zadzwońmy do Korwin-Mikke, facet studiował cybernetykę, to może nam podpowie.
Dzwonią, zadają to pytanie, a Korwin odpowiada od razu:
- to Ja!!!!
Zadowolony Miller dzwoni do Kwaśniewskiego:
- Słuchaj Olek, już wiem - To Korwin-Mikke!!!
Na to Kwaśniewski:
- OCHU*AŁEŚ???!!! Przecież to Blair!!!
Awatar użytkownika
jamtex
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 377
Rejestracja: 02 stycznia 2010, 09:22
Tematy: 4
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: jamtex »

polak93 pisze:- PANIE WYP......AJ PAN ZE SKLEPU, PRZEJDŹ SE PAN PRZEZ JEZDNIE, WEJDŹ PAN DO SKLEPU NA PRZECIWKO, TAM POPROŚ PAN KILOGRAM BUŁKI TARTEJ I SE PAN KUR... UŁÓŻ ROGALA!
I co w tym ma być śmiesznego ? Nie rozumiem dowcipu :) Czyżby to że zamiast na serwis aukcyjny wysłała go do sklepu ? :)

http://www.allegro.pl/item910163747_super_puzzle_3d_wyjatkowe_dla_prawdziwego_hardkora.html
„Mówić, nie myśląc – to strzelać, nie celując.”

Miguel de Cervantes
Awatar użytkownika
NEO
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2772
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 16:10
Tematy: 0
Lokalizacja: Szczecin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: NEO »

Nowy Ruski miał syna - prawiczka. Na 16 urodziny postanowił zrobić mu prezent - niespodziankę i zafundować dziewicę. W dniu urodzin dzwoni do syna na komórkę i mówi:
- Synu, jedź na daczę. Jak będziesz na miejscu - przedzwonię i powiem, co masz robić!
Pojechał syn na daczę, wszedł na piętro i zobaczył na środku salonu ogromne łóżko, na którym leżała piękna dziewczyna w delikatnym peniuarze. W tym momencie dzwoni komórka. Chłopak odbiera - a to jego ojciec:
- No co, jesteś?
- Jestem.
- Dupeczkę widzisz?
- Widzę.
- "Choinka" stoi?
Chłopak nie załapał i rozgląda się dookoła - za oknem świerczek rośnie.
- Stoi!
- No to skacz na nią!
Chłopak otworzył okno i z rozbiegu skoczył na drzewko.
Po godzinie ojciec znów dzwoni do niego:
- No, jak, krew była?
- Taa... Z nosa i z uszu...
Ojciec z zachwytem:
- Mój ty sadysto!
"A ja tam nie zrezygnuję, za 45 zł czy ile tam składka wynosi to kupię jeden bilet na jakiś kabaret, a tu mam prenumeratę roczną." - NEO
Awatar użytkownika
rumpel
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 97
Rejestracja: 12 maja 2008, 20:34
Tematy: 0
Lokalizacja: Bieszczady
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: rumpel »

*Bajka o Bieszczadach*

12 sierpnia
Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu w Bieszczadach. Boże jak
tu pięknie!
Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się
doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.

14 października
Bieszczady są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście
zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone.
Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie
wspaniałe! Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi.
Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba!

11 listopada
Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś
może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń!
Mam nadzieję, że wreszcie spadnie śnieg.

2 grudnia
Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było
przykryte białą kołdra. Widok jak pocztówki bożonarodzeniowej!
Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy
drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem), a
potem przyjechał pług śnieżny, zasypał to co odśnieżyliśmy i znowu
musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową.
Kocham Bieszczady!

12 grudnia
Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Jest pięknie!
Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową.
Po prostu kocham to miejsce.

19 grudnia
Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę
dojazdową nie dojechałem do pracy.
Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. pi***zony pług śnieżny.

22 grudnia
Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie
mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, że pług śnieżny czeka
tuż za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. Sku.....yn

25 grudnia
Wesołych Pierdolonych Świąt!
Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten
sku...syn od pługu śnieżnego... przysięgam - zabiję!! Nie rozumiem,
dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to gówno.

27 grudnia
Znowu to białe ku***two spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem
nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy
przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany
pod górą białego gówna. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięc
centymetrów tej nocy.
Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu?

28 grudnia
Meteorolog się mylił! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć
centymetrów tego białego kurestwa. Teraz to nie odtaje nawet do lata!
Pług śnieżny ugrzązł w zaspie, a ten ch** przyszedł pożyczyć ode mnie
łopatę! Powiedziałem mu, że sześć już połamałem kiedy odgarniałem to
gówno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią rozpierdoliłem o jego
zakuty łeb.

4 stycznia
Wreszcie wydostałem się z domu.
Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem, pod
samochód wpadł mi pi***olony jeleń i całkiem go rozjebał. Narobił
szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać te skurwysyńskie jelenie.
Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie!

3 maja
Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak
zardzewiał od tej je***ej soli, którą posypują drogi...

18 maja
Przeprowadziłem się z powrotem do miasta.
Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś kto ma odrobinę zdrowego rozsądku
może zamieszkać na jakimś zadupiu w Bieszczadach?!
HW 100 BP
Rapid TTR Tactical+BE 6500 2,5-16x42
Awatar użytkownika
NEO
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2772
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 16:10
Tematy: 0
Lokalizacja: Szczecin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: NEO »

Obrazek
"A ja tam nie zrezygnuję, za 45 zł czy ile tam składka wynosi to kupię jeden bilet na jakiś kabaret, a tu mam prenumeratę roczną." - NEO
Awatar użytkownika
DarekJ
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 592
Rejestracja: 25 lutego 2009, 21:45
Tematy: 0
Lokalizacja: Police
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: DarekJ »



Ech, te wspomnienia z Trójki.
Bellorum solus vidi mortuos
Awatar użytkownika
NEO
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2772
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 16:10
Tematy: 0
Lokalizacja: Szczecin
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: NEO »

Obrazek
"A ja tam nie zrezygnuję, za 45 zł czy ile tam składka wynosi to kupię jeden bilet na jakiś kabaret, a tu mam prenumeratę roczną." - NEO
Awatar użytkownika
MASZOT
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2543
Rejestracja: 13 grudnia 2006, 15:29
Tematy: 52
Lokalizacja: Stargard
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: MASZOT »

Brytyjska kolej ogłosiła przetarg na budowę lokomotyw do superszybkich pociągów jakie chce wprowadzić na najbliższym czasie.
Zgłosiło się wiele firm. Kryteria zostały określone, a poprzeczka wymagań postawiona bardzo wysoko.
Jedna z firm podeszła do problemu bardzo poważnie i w fazie konstruowania lokomotywy natknęła się na problem wysokiego ryzyka związanego z uszkodzeniem przedniej szyby po zderzeniu z ptakiem. Inżynierowie postanowili przeprowadzić bardzo precyzyjne testy i od amerykańskiej agencji do spraw przestrzeni kosmicznej i aeronautyki (w skrócie NASA) wypożyczyli do testów specjalne działko pneumatyczne mające możliwość wystrzelenia przedmiot o wadze zbliżonej do dużego ptaka z prędkością nawet 250m/s (900km/h).
Gdy działko dotarło do siedziby firmy, inżynierowie szybciorem zabrali się za przygotowanie testów kilku prototypów przednich szyb lokomotywy. Przygotowali platformę testowa w postaci w pełni wyposażonej kabiny maszynisty, zamontowali pierwszą testowa szybę (najgrubszą z testowanych), załadowali działko martwym kurczakiem i po dokonaniu obliczeń ustawień działka odpalili kurczaka z prędkością 350km/h. Ku ogromnemu zdziwieniu inżynierów kurczak klasy ziemia-ziemia z hukiem roztrzaskał przednią szybę, rozwalił cały kokpit oraz tylną ściankę przedziału maszynisty.
Kompletnie zaskoczeni rezultatem testu inżynierowie przygotowali bardzo dokładny jego opis i napisali do NASA list z zapytaniem, co mogło być przyczyna takich efektów i co ewentualnie źle zrobili.
W bardzo krótkim czasie otrzymali odpowiedź z dosłownie jednym zdaniu:
"Proszę do testów używać kurczaków rozmrożonych!"
Wszyscy wiedzą, że są rzeczy niemożliwe do zrobienia, aż znajdzie się taki, co o tym nie wie i je czyni.
graal
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1748
Rejestracja: 12 listopada 2005, 15:11
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: graal »

A my narzekamy na dziury na naszych drogach

Obrazek

Obrazek
<----SBR---->
Awatar użytkownika
DarekJ
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 592
Rejestracja: 25 lutego 2009, 21:45
Tematy: 0
Lokalizacja: Police
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: DarekJ »

Bellorum solus vidi mortuos
Awatar użytkownika
DarekJ
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 592
Rejestracja: 25 lutego 2009, 21:45
Tematy: 0
Lokalizacja: Police
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: DarekJ »

Koniecznie włączcie dźwięk:
Bellorum solus vidi mortuos
Zablokowany Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Szczecin - SKPST LOK WIKING”