Użyteczność strzelb taktycznych w służbach

[APS]

"Slugs" to znacznie szerszy zbiór niż "brenneke slugs", więc nie ma w tym nic dziwnego, że producent tak napisał.

Sztuczny wykręt, bo w praktyce takiego rozróżnienia nikt nie stosuje. Na kluchę w 12GA zwykło się mówić "breneka" bądź "slug", chociaż często odbiega konstrukcją od słynnego pocisku tej konkretnej firmy. Ale jeżeli już chcesz mieć koniecznie słowa "brenneke" oraz "slug" w jednym zdaniu i do tego lepszą przebijalność "dla służb" to proszę bardzo. Kwestionowane wcześniej zdolności psucia pojazdów explicite wymienione, chociaż oczywiście nie jest to najlepsza amunicja do tego konkretnego celu w 12GA.

[Mumin_]

Gdyby ktoś chciał przeprowadzić testy anty dronowe mogę się poświęcić.zapraszam z dronem do Głogowa

Gdyby ktoś faktycznie, to usilnie sugeruję najpierw pooglądać na YT filmiki pokazujące, co się dzieje z przebitą baterią litową.

[Hoplofob]

W okopach I wojny pompka była bardzo wydajną kosiarką szkopów.

Nie, nie była.
Najprawdopodobniej w ogóle nie trafiła do okopów.

Strzelby w US Army były - i są - przede wszystkim wyposażeniem żandarmerii. Używa się ich jako broń "less leathal": do kontroli tłumu, aby zapobiec ucieczce jeńców, powstrzymać złodziej przed wtargnięciem do magazynów, rozproszyć manifestacje itp... W polu używało się ich rzadko i wyjątkowo.

Chociaż w XXI wieku używa się ich częściej i nie tylko w US Army. Służą przede wszystkim do niszczenia improwizowanych ładunków wybuchowych. Jak przy afgańskiej drodze leżała jakaś podejrzana paczka, to z bezpiecznej odległości ostrzeliwało się ją ze strzelby.

Otwieranie drzwi strzelbą wygląda efektownie, ale wojsko skuteczniej i łatwiej robi to lontem detonującym. Podobnie robią policyjne SWAT-y różnego rodzaju. Strzelb używa się do tego awaryjnie, gdy załoga radiowozu (bwp) działa sama i nie ma specjalistycznego wyposażenia.

Strzelby pompki są mocno reklamowane przez producentów, bo to w USA olbrzymi bezpozwoleniowy rynek. Stąd opowieści z krainy mchu i paproci o "skuteczności bojowej", "wymiataniu okopów", "wyłamywaniu zamków", "obronie miru domowego". Fabryka wyprodukuje krótką partię strzelb taktycznych, przekaże do wojska na próby albo zorganizuje szkolenie dla kadry w ich użyciu, zrobi kilka zdjęć i może się chwalić, że sprzedaje cywilną wersję broni wojskowej.

[teku]

Tak na marginesie - czym różni się strzelba taktyczna od strzelby nie taktycznej?

[eskie]

długością lufy
edycja: i ewentualnie "nakładkami do odstrzeliwania zamków"

[wujo1]

Oglądałem jakiś filmik na YT z aktualnie trwającej wojny na Ukrainie. Autor filmu deprecjonował strzelbę jako potencjalne narzędzie na polu walki. Wręcz wyśmiewał.

Wydają się one być fajną zabawką dla hobbystów, ciekawym narzędziem dla sportowców, specyficzną bronią dla myśliwych oraz doskonałym rekwizytem dla reżyserów filmowych.

[Hoplofob]

Tak na marginesie - czym różni się strzelba taktyczna od strzelby nie taktycznej?

Nazwą.

Niegdyś - mocowaniem bagnetu i osłoną lufy.
Bagnet służył do trzymania tłumu na dystans bez otwierania ognia, a osłona lufy pozwalała na używanie bagnetu także po wystrzeleniu kilku pocisków, gdy lufa parzy dłonie.

[APS]

Służą przede wszystkim do niszczenia improwizowanych ładunków wybuchowych. Jak przy afgańskiej drodze leżała jakaś podejrzana paczka, to z bezpiecznej odległości ostrzeliwało się ją ze strzelby.

Amerykanie na pewno tłukli z granatników 40mm. Z tego co kojarzę, to powyciągali nawet M79 ze stałej konserwacji, bo M203 był zbyt mało precyzyjny.

W Polsce do strzelania do podejrzanych paczek były tu i ówdzie na stanie "strzelby" w 12GA: gwintowana lufa, zamek 4-takt, dwójnóg, luneta i miedziany pocisk w sabocie. Nie mam pojęcia, czy kiedykolwiek użyte.

[katerhasser]

W okopach I wojny pompka była bardzo wydajną kosiarką szkopów.

Nie, nie była.
Najprawdopodobniej w ogóle nie trafiła do okopów.

Wrzuć proszę w googla "użycie shot gun w czasie wojny" lub podobne hasło...
Sugerujesz, że tylu ludzi kłamało na temat użycia Winchesterów różnych modeli tzw. trench gun? Wszystkie zdjęcia, dokumenty to fejki? Rozumiem, że Wikipedia to nie encyklopedia ale że aż jest aż taki spisek zakłamywania faktów historycznych?
Niemcy pod koniec I wojny wysłali do Waszyngtonu notę protestacyjną przeciw użyciu trench gun'ów i loftek jako wyjątkowo brutalnej broni (a sami truli gazem) - podobno, bo nie widziałem tej noty na własne oczy ale bez przesady...

[mar_kow]

Generalnie strzelby fajne są ...
Taka taktyczna:


Mossberg 590 A1 GHOST RING + oryginalny bagnet M7 ONTARIO

i "utaktyczniona":


Mossberg 590 SHOCKWAVE + latarka Latarka Olight Odin GL Mini z laserem

[Hoplofob]

Wrzuć proszę w googla "użycie shot gun w czasie wojny" lub podobne hasło...
Sugerujesz, że tylu ludzi kłamało na temat użycia Winchesterów różnych modeli tzw. trench gun? Wszystkie zdjęcia, dokumenty to fejki?

Zdjęcia?

Latem 1918 roku do jednostek liniowych trafiło równo 200 sztuk Winchesterów 1897. Na testy. Być może testowano je w okopach, ale nie jest to pewne. We wrześniu 1918 roku Niemcy oznajmiły, że używanie strzelb - o czym dowiedzieli się od swoich jeńców pilnowanych przez amerykańskich MP - jest niezgodne z zasadami prowadzenia wojen, a amerykański Departament Stanu zaczął szykować odpowiedź. Na czas walki dyplomatycznej te 200 Winchesterów wycofano z dywizji do magazynów armijnych. Wojna skończyła się, zanim rozstrzygnięto spór.

Z tego co wiem - ale nie twierdzę, że jestem nieomylny - nie ma żadnych frontowych zdjęć shotgunów z 1918 roku (nie tylko Winchesterów). Nie ma chyba żadnej godnej zaufania relacji z użycia shotgunów na froncie. Artykuły wygooglowane pod hasłem "użycie shot gun w czasie wojny" nie opisują zastosowania bojowego, tylko same ogólniki.



Więc obstaję przy zdaniu, że "w 1918 shotguny nie były kosiarką szkopów", bowiem "najprawdopodobniej w ogóle nie trafiły do okopów".

[raiden_pl]

Zdjęcia?

The Germans then turned to propaganda and in their newspapers tried to paint the American soldiers as barbaric[...]
The Germans then threatened American troops captured with a shotgun in their possession[...]
However, the American Expeditionary Force censored photos of American Doughboys carrying trench shotguns to not inflame the situation.

SEIBERT, LLOYD M.

Rank and organization: Sergeant, U.S. Army, Company F, 364th Infantry, 91st Division. Place and date: Near Epinonville, France, 26 September 1918. Entered service at: Salinas, Calif. Birth: Caledonia, Mich. G.O. No.: 445, W.D., 1919. Citation. Suffering from illness, Sgt. Seibert remained with his platoon and led his men with the highest courage and leadership under heavy shell and machinegun fire. With 2 other soldiers he charged a machinegun emplacement in advance of their company, he himself killing one of the enemy with a shotgun and capturing 2 others. In this encounter he was wounded, but he nevertheless continued in action, and when a withdrawal was ordered he returned with the last unit, assisting a wounded comrade. Later in the evening he volunteered and carried in wounded until he fainted from exhaustion.

As shown by official documentation, their combat use was relatively limited during the conduct of the war, with their primary purpose being to guard the German prisoners expected following the transition to open warfare. As of mid-September 1918, only 717 shotguns were recorded as being “on the line,” and AEF plans only called for 100 shotguns to be issued per 28,000-man strong division through March 1919. While many of these saw combat during the hard fighting in the final months of the war, they made up an incredibly tiny amount of the small arms available to the AEF.

wygrzebane z różnych artykułów. najciekawszy - ten https://www.americanrifleman.org/conten ... ench-guns/
tego Lloyda z Medal of Honor potwierdziłem w kilku źródłach. pozostałe - trudno powiedzieć. Ale rysuje się obraz co najmniej kilkuset sztuk na froncie. Jak na ponad milion żołnierzy - kropla w morzu. Ale były.
reszta, wliczając ksywkę "trench gun", noty Niemców o barbarzyńskiej broni - to przede wszystkim propaganda

[peter79]

Strzelba to fajna zabawka. Ale dla typowego szweja bez sensu. Może jeszcze w warunkach typu Irak, Afganistan gdzie może sobie leżeć i czekać na swój czas w samochodzie, bewupie który jest na stałe przypisany do pododdziału. Ale w warunkach pełnoskalowej wojny kto to będzie nosił? Karabin, magazynki, granaty, kamza, plecak. I tak jest co dzwigać. A użyteczność w porównaniu z karabinkiem marginalna.

Ostatnio pojawiają się głosy że Ukr próbują używać przeciwko dronom. Przeciwko dronom FPV może się sprawdzić, w określonych warunkach. Ale znowu kto to będzie nosił?

[Hoplofob]

wygrzebane z różnych artykułów. najciekawszy - ten https://www.americanrifleman.org/conten ... ench-guns/
tego Lloyda z Medal of Honor potwierdziłem w kilku źródłach. pozostałe - trudno powiedzieć. Ale rysuje się obraz co najmniej kilkuset sztuk na froncie. Jak na ponad milion żołnierzy - kropla w morzu. Ale były.
reszta, wliczając ksywkę "trench gun", noty Niemców o barbarzyńskiej broni - to przede wszystkim propaganda

Dzięki za wygrzebanie sierżanta Lloyda. Nie znałem człowieka.

Podlinkowany artykuł bardzo interesujący, ale zauważ, że niektóre dokumenty w nim cytowane są wzajemnie sprzeczne.
Chociażby planowana liczba shotgunów: "po 50 na pułk, a więc 100 na dywizję" (dywizje były 4-pułkowe, więc powinno być 200).
Shotguny dano na miesiąc prób, a potem wycofano, co zbiegło się z kampanią dyplomatyczną Niemców. Ale mogło być odwrotnie: wycofano w związku z oskarżeniami Niemców, a oficjalnie dlatego, że zakończyły się próby.
Kolejna rzecz: po 50 przekazano dywizyjnym służbom uzbrojenia. Znając funkcjonowanie wojska, pewnie w niektórych dywizjach szybko trafiły na front, w niektórych pozostały w magazynach, a w pozostałych podjęto pośrednie decyzje - to tłumaczy odrębne doświadczenia.
O "cenzurze" wiem, ale jest też inna jej wersja: zdjęć shotgunów nie było, bo nie było shotgunów, a brak zdjęć wytłumaczono post factum rzekomą cenzurą.

^^^ Ale te wątpliwości w niczym nie zmieniają obrazu "co najmniej kilkuset sztuk na froncie". Co najwyżej zmieniają "większe" kilkaset sztuk, na "mniejsze" kilkaset sztuk.

[mar_kow]

[...] Może jeszcze w warunkach typu Irak, Afganistan gdzie może sobie leżeć i czekać na swój czas w samochodzie, bewupie który jest na stałe przypisany do pododdziału. [..]
Ostatnio pojawiają się głosy że Ukr próbują używać przeciwko dronom. Przeciwko dronom FPV może się sprawdzić, w określonych warunkach. Ale znowu kto to będzie nosił?

W warunkach misji też średnio przydatne - jeżdżąc w konwojach w HMMWV kupowaliśmy kabury do pistoletu mocując na piersi kamizelki. Służbowe kabury udowe bez sensu - jadąc w pełnej kamizelce ściśnięty na siedzeniu trzeba się sporo namocować żeby sięgnąć po broń w razie konieczności. Beryl zazwyczaj między kolanami - nie było szans na szybkie użycie podobnie jak strzelba...
Przeciwko dronom to tylko długa myśliwska lub wyczynowa lufa z czokami i długi trening na strzelnicy do rzutków...