[25m BenchRest] Walther LG400 + SII 36x42 - różne matryce Exactów

[rafhie]

spoko. może się nada na podkładke pod poduszke

[Kacper_Potocki]

To daj proszę dane do paczkomatu albo dla kuriera na PW i wysyłam.

[Kacper_Potocki]

Dobrze, czas na zmiany. Guma poszła w odstawkę, poduszka idzie w ruch. Myślałem, że będzie trudniej, ale wydaje mi się, że wcale trudniej nie jest.Zauważyłem pewne różnice, głównie taką, że karabinek na gumie nie cofał się. Tutaj tylny rest na poduszce cofa się przy każdym strzale. Raczej nie jest to duża odległość, my ślę, że kilka mm, ale jest to coś nowego.

Tomek napisał, aby cofnąć bipod i cofnąć lupę maksymalnie. Tak zrobiłem, strzela się już zupełnie bez dotykania karabinku. Jest wygodniej, to samo zrobiłem ze Steyerem. Strzeliłem kilka tarczek oboma karabinkami, ale nie było rewelacji, 246 najsłabsza - 248 najlepsza, a trzeba strzelać nie słabiej niż 249.

[Kacper_Potocki]

Tarcze nie były rewelacyjne, no to od nowa lecimy grupki, po 5 śrutów. Lufy wymyte, uczymy się poduszki i innego składania. Tak się prezentują oba, ale Steyr musi mieć nowy montaż (po weekendzie przyjedzie), bo lupka nie da się już cofnąć.


.


Widać, że obie matryce bardziej pasują Waltherowi. To bardzo fajny sposób na sprawdzanie obu na raz w tych samych warunkach.


.

[rafhie]

Bez baki też może być wygodniej zaglądać do lunety bez kontaktu z karabinkiem

[tommylee]

Biorę jedną. Odbiorę na zawodach

[Kacper_Potocki]

Świetnie, w takim razie obie gumy mają nowych włscicieli.

[Kacper_Potocki]

No i dziś zakończyłem zerowanie lupy i ostateczny wybór matrycy na 25m w Głogówku. Odrzuciłem "57", bo dawała mi najczęściej dwa-trzy odskoki na tarczę. Odstawiłem "54", bo byłaby za oczywista, a zabrałem "19/23", bo dobrze rokuje. Strzeliłem tylko 248 i 7x, ale dam jej szansę. Jest wyzerowana, nic już nie ruszam, jadę i zobaczymy...

PS. Te dwie dziewiątki bardzo na granicy. Nie miałem pojęcia czy to dziewiątki, czy jednak dziesiątki, to w ramach mojej zasady zaniżyłem. Tak samo miałem w przypadku dwóch "iksów", ale one nie są dla mnie teraz tak istotne. Ważniejsze jest obecnie zrobić 250 i 0x niż 249 i 24x

[sinmix]

Klik w dol i klik w prawo - o ile nie brales poprawek na calej tarczy i jest szansa ze by wpadl komplet Ja i tak mimo ze oczywista na 25m bym zabrał 54 Straszna porazka ze tak daleko do was mamy juz gadałem z Tomkiem o tym, takze najpewniej zobaczymy się na kolejnych MP - a wybieramy sie we 4 tym razem

Powodzenia dla wszystkich i dobrej zabawy.

Pozdrawiam.

[tommylee]

Ważniejsze jest obecnie zrobić 250 i 0x niż 249 i 24x

Ja akurat wolałbym mieć tą drugą wersję i myślę, że każdy z nas.

Tarcza ładna ale nawet na hali musisz klikać. jak napisał Grzesiek, po pierwszej 9 powinieneś sprawdzić na bocznych i ewentualnie skorygować na wieżach lub korekta na krzyżu i strzelanie z poprawkami.
Skupienie krąży, zawsze. Jakbyś strzelał 5 grup po 5 strzałów albo nawet 3 strzały to zauważysz, że każda grupa może być minimalnie przesunięta względem pierwotnego zera.

Kacper zobacz ten filmik na spokojnie.
Popatrz jak Mike wprowadza poprawki na kolejnej tarczy w oparciu o wcześniejszą przestrzelinę.

Daleko do was mamy już gadałem z Tomkiem o tym, także najpewniej zobaczymy się na kolejnych MP

Ból straszny ale co zrobić.

[Kacper_Potocki]

Ok, to może jeszcze strzeleę ze dwie przed zawopdami i coś poklikam.

[tommylee]

Klikaj - na zawodach tez będziesz musiał klikać

[Kacper_Potocki]

Znowu dziś podszedłem do "19/23" ale pojawiały się odskoki. Na 25 strzałów dwa były na dziewiątkę, a jeden nawet na ósemkę. Wziąłem "54/23" i to samo, odskoków nawet więcej. Ale byłem zły, bo zawody za dwa dni, a ja jestem w czarnej d@%ie. Musiałem coś działać, bo tak nie mogło być.

Przypomniałem sobie, że Tomek mówił, aby spróbować nie czyścić chemią lufy i potem nie smarować olejkiem, tylko spróbować po każdym strzelaniu przeciągnąć sznureczki na sucho. Wcześniej lufę czyściłem po około 250-300 strzałach wpierw chemią, potem do sucha, a potem oliwiłem lufę i waliłem 40 śrutów aby zaczęły się układać. Ale kilka dni temu tylko przeciągnąłem suchymi sznureczkami kilka razy. Od tamtego momentu strzeliłem około 100-150 razy i stwierdziłem, że to może być to?!

No to znowu na sucho, samym sznureczkiem przeciągnąłem sześć razy przez lufę, potem filcowymi przecierakami strzeliłem trzy razy i przepuściłem przez lufę tym razem tylko 15 śrucin. Okazuje się, że obie metody się sprawdzają. No i strzeliłem matrycą "19/23" tarczkę 250 i 8X. Odskoki tylko trzy (jeden malutki, dwa nieco większe), ale nie na tyle duże, aby nie zrobić "10". Do tego więcej "X". Jutro strzelę na potwierdzenie jeszcze raz i myślę, że będę gotowy. Ogólnie kliknąłbym jeden w górę i jeden w lewo jeszcze.



Jeszcze jedno, z racji tego, że Exacty są drogie, to wymyśliłem, że po czyszczeniu będę przepuszczał przez lufę najtańszy śrut JSB. Nie wiem czy to zadziała, ale spróbować warto i myślę, że może zadziałać, że ten olej produkcyjny jest w Exactach i tych Simply taki sam.

[Kacper_Potocki]

Muszę zrobić mały eksperyment dotyczący czyszczenia lufy i ewentualnego oliwienia lufy.

Zrobię tak:

1. Wyczyszczę lufę samymi suchymi sznureczkami, bez żadnej chemii i bez oliwienia potem. Ale zrobię to porządnie, wielokrotnie przeciągnę i bardzo ciasno.

Po tym czyszczeniu zacznę strzelać grupy do kropki z 25m i to najlepszą matrycą dla tego karabinka, czyli "19/23". Strzelę 5 do kropeczki zanotuję na tarczy (1), potem 10 w śrutochwyt, potem kolejne 5 do kropeczki i zanotuję (2) i będę tak strzelał i obserwował skupienia. Jak już strzelę 300 albo więcej śrutów i ewidentnie zacznie lufa siać to zanotuję tę liczbę. Po tym eksperymencie będzie widać jak szybko zaczną się układać i jak wiele będzie można strzelić celnie zanim zaczną siać.

2. Wyczyszcze lufę tym razem z chemią, czyli "barrel cleaner", potem wytrę do sucha i naoliwię ją Napierem "barrel lubricant" i wytrę do sucha.

Po tym zabiegu powtarzam strzelanie tą samą matrycą, identycznie jak w punkcie (1). Do kropek po 5, a potem 10 w śrutochwyt. Porównamy, które czyszczenie daje jakie skupienia oraz w przypadku którego czyszczenia lufy śruty zaczynają szybciej siać.

Cały eksperyment zajmie mi trochę czasu, ale obiecuję, że jak skończę to wkleję i opiszę wszystkie tarczki i będzie można wyciągnąć wnioski.

[Kacper_Potocki]

Taka dziwna sytuacja

Miałem odłożone matryce o numerze 54 z roku 23 o takim pełnym numerze: 54 5400 23 i wczoraj się przyglądnąłem temu i wsród nich były puszki o takich samych numerach w górnym wierszu, ale rózniły się jedną cyfrą w dolnym wierszu (z lewej strony jedna cyfra samodzielna).

Czyli miałem coś takiego 54 5400 23 (0) i 54 5400 23 (1) - matryce identyczne, rok identyczny, zastanawiam się czym to się rózni i czy latają inaczej?