Strona 10 z 13

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 10:07
autor: DrA
TOMEK K pisze: 01 października 2021, 09:18 Kierując się troską o rozwój strzelectwa terenowego w Polsce, będąc jednocześnie czynnym członkiem PFTA, dla uporządkowania spróbuję podsumować postulaty jakie pojawiły się w tym jak i w innych wątkach dotyczących tematu organizacji PFTA tak aby zgromadzić je w jednym miejscu.
Jebuem :)
AndyOO pisze: 01 października 2021, 09:34 @TOMEK K łuuuuuuuuuu grubo, ale szacun dla Ciebie za poświęcenie Twojego cennego czasu na napisanie tej prześmiewczej dykteryjki nic nie wnoszącej do tematu :one: :one: :one:
Tylko Ci sie tak zdaje, ten post to kwintesencja tego tematu.

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 10:19
autor: AndyOO
@DrA, zgoda, ale w bardzo pokręconym (bo skrzywionym to za mało) zwierciadle :idea:

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 10:28
autor: DrA
A jak podejsc do Waszych (nieczłonków) przytoczonych tutaj zarzutów, jak nie sarkazmem ?

Nie zapisuje sie bo ( z tego watku ) :
- PFTA dzieli strzelcow na bogatych i biednych - hahahahaha, tego nawet nie da sie skomentowac
- PFTA daje dyche znizki, czym dzieli strzelcow - nalezysz - masz prawa i obowiazki, nie nalezysz - nie masz. Gdzie tu podzialy ?
- w PFTA sa niemili ludzie - litosci, ja zarozumialym egocentrykiem nie zostalem po wstapieniu do PFTA, bylem nim zawsze. Gdzie grupa ludzi, tam wiele osobowosci.
itp, itd.

Jedna prawda jest taka, ze nikomu od dawna.... sie nie chce.
I leci to sila rozpedu.

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 10:38
autor: AndyOO
Wiesz, ja szczerze nie rozumiem tylko jednej rzeczy i tylko o niej tutaj piszę :!:
Jakiej to niby zniżki PFTA udziela swoim członkom :?: :?: :?: ano żadnej nie udziela, każda grupa, która robi zawody PFTA wychodzi na swoje, nawet gdyby przyjechali na nie tylko zawodnicy PFTA (przepraszam, oprócz Jury, co mi wytłumaczył Paweł), a kiedy przyjadą zawodnicy niezrzeszeni, to wtedy dana grupa wychodzi na swoje jeszcze bardziej :idea: :idea: :idea:
Ja wiem, że organizacji bardzo zależy na nazywaniu tego zniżką dla członków, bo to dużo lepiej brzmi, niż dopłata dla niezrzeszonych :-D
Co więcej, gdyby w ten prawdziwy sposób było to nazwane od początku, mielibyście z głowy czytanie moich wypocin, jak je co niektórzy odbierają :idea:

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 10:54
autor: DrA
Poważnie ?

To gdzie sa te różnice w cenach startowego za zawody pucharowe i klubowe organizowane przez dany klub ?
Na klubowych nie musza dawać zniżki, a o dziwo kosztuja tyle samo co pucharowe.
Na pucharowych dodatkowo jakiś poziom trofeum (medale, pucharki) trzeba trzymać...

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 11:02
autor: gabro
TOMEK K pisze: 01 października 2021, 09:18 Kierując się troską o .....
Proponuję włączyć tekst Tomka do statutu PFTA, może już się nikt nie będzie czepiał.

W końcu my bogacze z PFTA nie mamy problemu z płaceniem za zawody po 500zł, ale to tylko te pod patronatem PFTA, bo inne lokalne to myślę, że trzeba by zapłacić tak z 800zł.

No i składka minimum 2000zł , ale będzie kasy na wyjazdy zagraniczne

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 11:05
autor: mrpgxx
TOMEK K pisze: 01 października 2021, 09:18 (...)
:532: :piwo:
DrA pisze: 01 października 2021, 10:54 Poważnie ?

To gdzie sa te różnice w cenach startowego za zawody pucharowe i klubowe organizowane przez dany klub ?
Na klubowych nie musza dawać zniżki, a o dziwo kosztuja tyle samo co pucharowe.
Na pucharowych dodatkowo jakiś poziom trofeum (medale, pucharki) trzeba trzymać...
Marcin odnoszę wrażenie, że "dyskutowanie" na ten temat z Andrzejem, to jak takie swoiste karmienie forumowego trolla... Niestety.

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 11:07
autor: Artkor
Grossus. To nie PFTA odwróciła się od grup regionalnych a dokładnie odwrotnie, to grupy olały PFTA. Pamietam lata, gdy grupy były na dorobku i dochodziło wręcz do sprzeczek kto ma organizować zawody pucharu PFTA. Zawody pod patronatem Peefty zapewniały wtedy taką frekwencję że dla grupy regionalnej był to wielki zastrzyk finansowy i możliwość zakupu sprzętu który służy do dziś. Dziś frekwencja spadła, zarobku nie widać, w sprzęt wszyscy obkupieni i nagle pojawiły się pytania w stylu: „A po co nam ta Peefta?”.
Zostali sami pasjonaci nie patrzący na organizację przez pryzmat finansowych korzyści. Sory panowie ale tak to wygląda.

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 11:07
autor: AndyOO
DrA pisze: 01 października 2021, 10:54 Poważnie ?

To gdzie sa te różnice w cenach startowego za zawody pucharowe i klubowe organizowane przez dany klub ?
Na klubowych nie musza dawać zniżki, a o dziwo kosztuja tyle samo co pucharowe.
Na pucharowych dodatkowo jakiś poziom trofeum (medale, pucharki) trzeba trzymać...
Poważnie :?:
A ostatnie Kalety Puchar PFTA 50PLN, Puchar Hunterów 40PLN :idea: :shock: :shock: :shock:




@DrA OK! Odpowiem tak, gdy dawno temu organizowałem wraz z Kolegami zawody (najczęściej stojąc przy garach) to wiedziałem gdzie jest różnica.
Obecnie Ty i Twój klub robicie takie i takie zawody, więc To Ty wiesz najlepiej :!:
Jenak spoko, nie zagłębiajmy się w temat, bo po co, mówicie że bez tych niezrzeszonych bylibyście w plecy, to bierzmy to za dobrą monetę, bo może jednak zaczniecie im za to szlachetne podejście proponować coś więcej :idea:

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 11:20
autor: DrA
Dlaczego mam sie nie zaglebiac w temat ?
Od lat zestaw "malkontentów za dychę" jest ten sam.
Ale argumentów swoich obronic to nie łaska ?
AndyOO pisze: 01 października 2021, 11:07 Jenak spoko, nie zagłębiajmy się w temat, bo po co, mówicie że bez tych niezrzeszonych bylibyście w plecy, to bierzmy to za dobrą monetę, bo może jednak zaczniecie im za to szlachetne podejście proponować coś więcej :idea:
Niezrzeszonym na zawodach oferujemy to samo co zrzeszonym.
Nie strzelają z miejsc "w drugiej klasie", nie sa rozstawiani w osobnych grupach, nie strzelają do tych zużytych figurek, nie dostają batoników tuz przed terminem przydatności do spożycia.

Co do Hunterow - zapytaj Krzysia czy odbijał sobie zniżkę PFTA czy różnice wydal na wyższe koszty organizacji zawodów pucharowych.

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 11:30
autor: Ziemo
mrpgxx pisze: 01 października 2021, 11:05 Marcin odnoszę wrażenie, że "dyskutowanie" na ten temat z Andrzejem, to jak takie swoiste karmienie forumowego trolla... Niestety.
Regulamin forum, punkt 2 podpunkt "E" zabrania trollowania. Jesteś moderatorem i nie wiesz co z tym fantem zrobić? Kasacja postów i ostrzeżenie na początek.

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 11:31
autor: AndyOO
Ja, Krzysztofa o nic pytać nie muszę, ale może Ty raz jeszcze zerkniesz na opłaty z 4-5.09.2021 i może Ci to coś powie w temacie :one:

A skoro Ty DrA jesteś leniwy, to ja wepnę tutaj cytat:
[04-05.09.2021] "VI i VII Otwarty trening strzelecki" i VI Eliminacja Pucharu PFTA - Kalety 2021

...Opłata za udział w zawodach:
- Tylko sobota 40zł
- Tylko niedziela 50 zł (członkowie PFTA 40zł)
- Sobota + Niedziela 80zł
- Sylwetki 0zł
- nHFT 0zł
- Juniorzy 0zł...
Ach i zwróciłbym uwagę na ceny startu w nHFT i sylwetkach :idea:

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 11:40
autor: DrA
To ja zapytałem, skoro Ty jesteś zbyt leniwy.

Odpowiedz umieszcze jak otrzymam.

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 11:48
autor: tommylee
Artkor pisze: 01 października 2021, 11:07 Pamietam lata, gdy grupy były na dorobku i dochodziło wręcz do sprzeczek kto ma organizować zawody pucharu PFTA. Zawody pod patronatem Peefty zapewniały wtedy taką frekwencję że dla grupy regionalnej był to wielki zastrzyk finansowy i możliwość zakupu sprzętu który służy do dziś.
Święta prawda. Nieistniejące już Opole team właśnie tak dorobiło się figurek po organizowaniu Pucharu Zimowego.

Re: PFTA - Przyjaciel czy Wróg?

: 01 października 2021, 11:53
autor: Grossus
Artkor pisze: 01 października 2021, 11:07 Grossus. To nie PFTA odwróciła się od grup regionalnych a dokładnie odwrotnie, to grupy olały PFTA. Pamietam lata, gdy grupy były na dorobku i dochodziło wręcz do sprzeczek kto ma organizować zawody pucharu PFTA. Zawody pod patronatem Peefty zapewniały wtedy taką frekwencję że dla grupy regionalnej był to wielki zastrzyk finansowy i możliwość zakupu sprzętu który służy do dziś. Dziś frekwencja spadła, zarobku nie widać, w sprzęt wszyscy obkupieni i nagle pojawiły się pytania w stylu: „A po co nam ta Peefta?”.
Zostali sami pasjonaci nie patrzący na organizację przez pryzmat finansowych korzyści. Sory panowie ale tak to wygląda.
Ja też pamiętam, że na ustalony pół roku wcześniej termin sporej imprezy z planowanych 100 przyjechało 60 zawodników (nieważne czy zrzeszeni czy nie). Teren wynajęty, toy-toye postawione, trawka przycięta, figurki odmalowane i cała masa dupereli pozałatwiania, a na koniec tylko była kwestia, czy się chociaż zwróci, czy trzeba będzie dołożyć z kasy klubowej... Z tymi zastrzykami finansowymi bywa różnie, dlatego nie chcę podnosić ceny organizowania imprez. Jedni mają teren za flaszkę, inni za konkretną gotówkę. Organizowanie imprezy to zawsze spore ryzyko, a wszystko robimy bo poświęcamy swój wolny czas. :wink: