Takie są założenia regulaminu, a to że organizatorzy dopuszczają użycia bipodu jako "innej podpórki" i to na każdym stanowisku, bez względu na jego trudność, to już inna kwestia.

Nie organizatorzy a Prezes PFTA, w odpowiedzi na moje zapytanie dot. w/w kwestii.
Informowałem Cię o tych ustaleniach w Łęsku, widocznie nie pamiętasz.

Stan na dzisiaj dla dzieci w wieku 9-13 jest taki : bipod dozwolony.

ArturR pisze: ↑05 kwietnia 2021, 22:31 Dla dorosłego seniora(szczególnie dla rosłego z dużymi łapskami) do FT/HFT bullpup faktycznie może być zbyt mały i nieporęczny.
Patrząc na typ i rodzaj konstrukcji - bullpup'owi raczej bliżej do karabinka szturmowego niż precyzyjnego.
ALE...może okazać się w HFT bardzo dobrym entry-level np. dla takiego juniora młodszego 9-10 lat, lub kogoś o bardzo filigranowych gabarytach.
W innym wątku już tutaj była dyskusja właśnie na ten temat.

W sumie jeśli Ty Arturze strzelasz ft/hft swoim rekreacyjnym karabinkiem to ja swoim też mógłbym. Waga bez lunety podobna, mój ma tylko 20cm lufy z przodu mniej. Zaleta taka, że o krzaki nie będzie haczyć.... Przejeżdżam prawie codziennie Obornicką, niedaleko Twojej pracy (o ile tam jeszcze pracujesz), więc jak będę miał karabinek ze sobą to zawsze mogę podjechać żebyś mógł się przymierzyć i ocenić czy dla juniora się nada. Pozdrawiam.

rokasa58 pisze: ↑06 kwietnia 2021, 11:52

Dexter pisze: ↑06 kwietnia 2021, 11:08 No ale tak całkiem serio, sądzisz, że możliwym jest strzelanie tak samo skuteczne z postawy stojąc lub innej, bez bipoda z bullpupa jak z klasycznego układu?

Myślę,że się da,spróbuj 5-6 kilogramowym długim karabinem zrobić tak szybko,to samo:
https://www.youtube.com/watch?v=niOZgeJER5U

Zaciekawiliście mnie tym tematem i filmikiem, chcę spróbować :-) Tylko na jaki dystans strzelał i w jaką średnicę?
Czy przyjąć 32 metry czy 40m , bo średnica wygląda mi na 40 mm?
Chłopak przewrócił 5 celi jedenastoma strzałami w ciągu 33 sekund. Średnia trafień to 2,2 strzału na jeden cel.

MASZOT pisze: ↑06 kwietnia 2021, 17:15 P.S.

ArturR pisze: Juniorzy mogą strzelać zawody z użyciem bipoda i nie muszą strzelać postaw wymuszonych, .......

Jesteś w błędzie Przyjacielu......
Cyt. z regulaminu konkurencji:

Tomku oczywiście znam przepisy regulaminu dla juniorów i szacun dla tych, którzy poświęcili mnóstwo swojego czasu by go utworzyć.
Rok temu jednemu z juniorów pomagałem rozpocząć przygodę z HFT. Adi wtedy miał jeszcze 13 lat, więc postanowiliśmy wykorzystać właśnie ten przepis "innej podpórki", oraz to o czym już tu wspomniał Marcin - bipod dla dzieci 9-13 lat.
Teraz Adi ma 14 lat i już wie, że od tego sezonu strzela bez bipodu itp. podpórek.
Pisząc, że junior nie musi strzelać postaw wymuszonych miałem na myśli sytuację, w której cel i stanowisko jest po prostu zbyt trudne fizycznie i technicznie dla danego juniora.
Chodzi o uniknięcie sytuacji, w której junior tuż przed strzałem "tańczy" z załadowanym karabinkiem od lewej do prawej, stwarzając zagrożenie dla otoczenia.

Leon83 pisze: ↑06 kwietnia 2021, 18:47W sumie jeśli Ty Arturze strzelasz ft/hft swoim rekreacyjnym karabinkiem to ja swoim też mógłbym.

Właśnie to napisałem kilka postów wcześniej - HFT to zawodnicza rekreacja, a nie olimpijskie ISSF w Monachium czy New Delhi
Jasne, chętnie obejrzałbym i postrzelał z Twojego karabinka. Np. w Poznaniu na Czarnucha, albo może gdzieś w Twojej okolicy ?
Zaczekajmy na choć trochę lepszą pogodę i pewnie się spotkamy - pozdrawiam.

P.S. Podsumowując - mam nadzieję że autor tematu nie gniewa się na himalaje offtopów,
i przy okazji dowiedział się innych ciekawych rzeczy

szambi pisze: ↑28 marca 2021, 08:32 Bóldupy w tym budżecie może i są fajne, jednak tego typu karabinki ze względu na swoją ergonomię nadają się głównie do polowań które z użyciem wiatrówek są w Polsce prawnie zakazane lub do rekreacji, nie mówiąc o tym że na dzień dobry trzeba trochę w nich pogrzebać. Jeśli chciałbyś kiedyś amatorsko konkurować na zawodach terenowych duza bardziej przydatny będzie karabinek o klasycznem wyglądzie. Myślę że dobrym wyborem w tej grupie cenowej będzie AA S400f. Sam lubię uczestniczyć w tego typu zawodach które mobilizują do pracy nad sobą poprzez budowanie odporności na stres oraz systematyczny rozwój sportowych umiejętności strzeleckich.

Właśnie jestem po zamianie wersji klasycznej Krall Puncher Maxi na RTI Priest 2 czyli klasyk na bóldupy. Nie mam pojęcia skąd Wy bierzecie takie teorie, że to do polowań, itp. Rozważałem FX Royale, FX Maverick lub właśnie Priest (z szybką lufą LW). Po testach definitywnie padło na Priest. To o czym piszesz wynika chyba głównie z przyzwyczajeń. Za cholerę nie chcę już klasycznej osady. Strzelając dziś na 130 m świeżo po zakupie Księdza 2 wpakowałem w czarne pole 80% ołowiu na olewczo kalibrowanej optyce. W moim odczuciu bullpop daje możliwość znacznie szybszego namierzenia celu, mniejsze ryzyko zerwania, no i zdecydowanie lepsze wyważenie.

Czyli jak rozumiem, to jest propozycja dla początkującego strzelca, by od razu brał się za strzelanie z FAC-a na 100 i więcej metrów? Fajnie! Nic dziwnego, że później się pojawia tyle sensacyjnych wiadomości...

Dzięki za wszystkie wpisy, ale .... choć przydadzą się na później (HFT) .
Znalwzłem ofertę na hw 100 ss , hw 100 ts - co to jest za oznaczenie chodzi o to s po t i s?
Gdzie kupić butlę 6l 300 bar

Butli możesz poszukać na OLX, czasami tutaj w K/S ktoś wystawia ogłoszenie

np taka
https://www.olx.pl/d/oferta/butla-300-b ... derIndex=3

https://www.olx.pl/d/oferta/butla-butle ... 4;promoted

https://allegro.pl/oferta/butla-butle-p ... 883654474f

kajper pisze: ...... co to jest za oznaczenie chodzi o to s po t i s?

Pierwsze "S" to oznaczenie rodzaju osady: S - standard, T - thumbhole
Drugie "S", bądź jego brak - z S - silencer, czyli jest w zestawie z tłumikiem, no i analogicznie - brak "S" - wersja bez tłumika w zestawie.

@screwer
O czym ty piszesz? Jakie 130 metrów? Na zawodach terenowych max dystans to 42 lub 50 metrów w zależności od konkurencji i Ek max 16J oraz strzelanie m in z postaw niepodpartych stojącej i klęczącej. Domyslam się że na te 130 m strzelasz sobie rekreacyjnie z FAC używając podpórki w formie bipodu, więc Twoje porównanie jest troszkę jakby nie w temacie, bo piszemy o dwóch kompletnie innych rzeczach.

Co ma piernik do wiatraka? Napisałem o bullpop-ie a nie dystansach na zawodach. Z postawy stojącej także zdecydowanie lepiej mi się strzela niż z tradycyjnej osady.

Yurko pisze: ↑10 kwietnia 2021, 12:26 Czyli jak rozumiem, to jest propozycja dla początkującego strzelca, by od razu brał się za strzelanie z FAC-a na 100 i więcej metrów? Fajnie! Nic dziwnego, że później się pojawia tyle sensacyjnych wiadomości...

Te "sensacyjne" wiadomości dotyczą zazwyczaj idiotów z pistoletami CO2 lub chińskimi łamankami. Na palcach jednej ręki policzę tych których znam i wiem, że strzelają w limicie. Reszta pyka z FAC-a bo nie po to płaci się 5000-8000 zł za PCP. Różnica jest taka, że to świadomi, mądrzy i odpowiedzialni ludzie którzy tak jak ja strzelają również z palnej i wiedzą co to BLOS.

screwer pisze: ↑17 kwietnia 2021, 00:14 Co ma piernik do wiatraka? Napisałem o bullpop-ie a nie dystansach na zawodach. Z postawy stojącej także zdecydowanie lepiej mi się strzela niż z tradycyjnej osady.

To już jak komu wygodniej, z mojego osobistego doświadczenia wynika że podczas strzelania precyzyjnego do celów nieruchomych w terenie dużo lepiej się sprawdza osada o wymiarach tradycyjnych (twz proteza) z możliwością pełnej personalizacji pod względem dostosowania do budowy anatomicznej i preferencji strzelca, co w osadach typu bullpup z racji samej konstrulcji jest nieco ograniczone.