kulfon pisze:
A możesz wrzucić jakieś fotki kabur ? Pewnie masz kilka. A czy czujesz dyskomfort podczas np. jazdy autem albo siedzenia za biurkiem ?
1. Moja ulubiona...alien gear holster:
Miekka od strony ciala, dopasowujaca sie do ksztaltu ciala, regulowana glebokosc osadzenia za paskiem, kat nachylenia kabury, sila z jaka trzymana jest w kaburze bron. Nosze ja w okolicy godziny 4-5 i w zasadzie nie czuc jej. Nie przeszkadza w samochodzie. Ultrawygodna. Bron noszona w niej jest niewidoczna...nawet w dosc obcislych koszulach.
2. Kabura w ktorej nosze bron w pracy w kieszeni cargo spodni. Jest to moja druga sztuka(dzis bedzie jej pierwszy raz w pracy) bo poprzednia sle zuzyla - zrobila sie zbyt miekka.
Typowa kabura do noszenia broni w kieszeni...bron nie odznacza sie ksztaltem pistoletu - wyglada jak notatnik/potrfel. Fajna kabura do torebki itp. Niestaty skora sie po pewnym czasie robi miekka i traci swoj prostokatny sztywny ksztalt.
3. Najmniej wygodna z moich kabur:
Kydexowy appendix carry...upijala mnie przy siadaniu, twarda upijajaca nawet jak sie stoi wyprostowanym. Bron byla latwa do zobaczenia pod koszula...no chyba ze sie nosi bardzo luzne koszule. Mialem ja na sobie kilka razy jak czekalem na alien gear holster. Nie polecam!
Ostatnio zmieniony 22 września 2017, 21:09 przez Rubicon, łącznie zmieniany 1 raz.
Sorry za mały off top. Rubicon, mógłbyś opisać na blogu jak wygląda w Stanach prawo do obrony koniecznej? Jak komfortowo/niekomfortowo(konsekwencje) może czuć się obywatel USA broniąc siebie czy swojego dobytku? Czy różni się to w zależności od stanu? Pozdrawiam
A po co kabura? Ja mam klips przy KEL-TECu, [www.keltecweapons.com/pistols/pf-9] w ogóle pistoletu nie widać a że z tworzywa, nic nie ziębi, ani grzeje a 40 deko w 9 para wystarcza
Powiedz to policmajstrom:P Ale mozna to ladnie polaczyc, bo klips jest fajny, do tego dodac szczatkowa kaburke z kydexu na zspol spustowy, laczona do szlufki paracordem (kiedys widzialem cos takiego w ofercie CT) i jestesmy zgodni z prawem.
Broń do ochrony osobistej nosi się w kaburze. Ustęp 2 rozporządzenia. Broń sportową, o ile jest to możliwe nosi się w sposób opisany w ustępie 2. Piszę "z głowy" bo nie chce mi się szukać, ale czy nie wynika z tego że "sportowa" nie musi być w kaburze? Może, o ile jest to możliwe. Jeśli się mylę, proszę o naprostowanie
O ile to mozliwe tyczy sie raczej broni dlugiej, ktora ciezno nosic w kaburze, chociaz sie da;) wydaje mi sie tez, ze bylo o pokrowcach, ale moze to na strzelnicy. Nie mam rozporzadzenia pod nosem i nie chce mi sie szukac, ale rczej w kieszeni luzem moze byc sprzeczne z rozporzadzeniem;)
§ 8. 1. Broń palną nosi się w kaburach lub futerałach.
2. Broń palną przeznaczoną do ochrony osobistej nosi się w sposób jak najmniej widoczny, w kaburze przylegającej do ciała.
3. Broń palną nieprzeznaczoną do ochrony osobistej, o ile jest to możliwe, ze względu na jej ilość i wielkość, nosi się w sposób określony w ust. 2.
Czym jest noszenie to chyba wiadomo. Nie mylić z przemieszczaniem.
I teraz tak:
- jeżeli noszę (broń załadowana) to w kaburach lub futerałach,
- jeżeli przemieszczam (broń rozładowana) to teoretycznie nawet w kieszeni czy reklamówce ze stonki byle bym zabezpieczył ją przed dostępem osobom niepowołanym; teoretycznie też mogę przemieszczać na pas przez plecy, ale mogę wywołać "naruszenie porządku publicznego" - tyle w teorii.
Kiedyś już o tym było. Nie ma prawnej definicji kabury więc należy użyć znaczenia ze słownika - a tam też zbyt wiele z tego nie wynika.
Dlatego jeżeli coś producent sprzedaje jako kabura będzie kaburą, ale klips jest już klipsem bo też tak jest sprzedawany.