U mnie właśnie było od groma zacięć – mniej w czasie spokojnego pykania, masakrycznie dużo na zawodach. Ostatnio koledzy pomogli zidentyfikować, że to przede wszystkim fajki (i w efekcie double feedy przy próbie bezmyślnego usunięcia). Wyciąg obejrzałem i tam nic podejrzanego nie było (na wszelki wielki rozłożyłem, wyczyściłem, przesmarowałem), więc głównym podejrzanym jest właśnie wyrzutnik.
Prawo-lewo jest chyba ok, maksymalnie blisko prawej krawędzi zamka, przypuszczalnie był za nisko – prawie opierał się o magazynek. Dziś go podgiąłem do góry, bo tam było ze 2 mm miejsca do zamka, ale przy okazji odkryłem ten luz przód-tył, możliwe że w czasie strzelania się przestawiał i w którejś pozycji za słabo (lub w złym kierunku) wybijał łuski. Smys nie udostępnia manuali, na dostępnych rycinach jest pokazywany jako integralna część komory nabojowej – nie wiem czy da się to jakoś poprawić samodzielnie. Ktoś może przyglądał się sposobowi zamocowania wyrzutnika?

Spytaj kolegę @pszemek czy ma jeszcze sprzęt potrzebny do zdemontowania łoża przedniego. Jeżeli ma to pożycz i zdejmij łoże, a potem nakrętkę. Będziesz mógł wtedy wyjąć lufę z uppera i zobaczysz co i jak. Wydaje mi się że to jedyny sposób, a jak masz narzędzia to nie zajmie ci to więcej niż 30 minut.

@de Fresz
Wyrzutnik jest w bliżej nieokreślony sposób zamocowany do komory na stałe. Nie powinien się ruszać ale jak pisze @sql może to być nic nie znaczące w przypadku twoich fajek. Jeżeli go przyginałeś, to sprawdź teraz - jak dłubniesz jeszcze coś i pomoże to nie będziesz wiedział co było przyczyną :-)
Pomimo, że jestem raczej zwolennikiem samodzielnej diagnozy i rozwiązywania problemów to może warto zwrócić się do Kalibra - pomogli mi z pazurem sprawnie na tyle ile mogli (niestety pazurów nie mają ).
Rysunków i schematów faktycznie nie ma. Mało tego, w USA nie bardzo można też części dostać - S&W na każda reklamację odbiera cały karabinek do serwisu i robi "upgrade to latest specs" - za darmo, płaci za przesyłki, a jak wyślesz bez magazynków to dostajesz dwa nowe w gratisie

O braku części, schematów, serwisie przez S&W wiem, ale raczej nie szarpnę się na wysyłkę Mój akurat jest nie z Kalibra tylko z Krotoszyna, więc tym bardziej mam motywację do samodzielnej diagnozy. Widziałem też sporo marudzenia na forach w USA związanych z wyrzutnikiem właśnie, choć tam zwykle ludzie doginali w prawo i wielu przypadkach rozwiązywało to problem, ale ten luz przód-tył zrobił mi zagwozdkę, więc chętnie usłyszałbym jeszcze od innych, jak to jest w karabinkach, które się nie tną.

DeFresz - to Ty byłeś na zksie na ostatnim MiniR z prawie nowym SW, który się tak strasznie ciął? Z Tobą wymieniłem się na paczkę amunicji? Próbowałeś innych pestek? Nie chcesz zmienić pazura na ten z Brownellsa?

@DeFresz skontaktuj się z Kalibrem, bo najprawdopodobniej Krotoszyn kupił go u nich, więc jeżeli podasz im nr broni to odszukają czy to oni go zaimportowali. Nie masz daleko .
A jeżeli się nie uda to napisz do S&W do USA. Oni naprawdę dbają o klientów i może kaliber dostanie zlecenie na naprawę Twojego karabinka.

Wal bezpośrednio do Kalibra - karabinek i tak jest od nich i do nich by trafił.

@de Fresz

dognij ekstraktor nie w poziomie tylko w pionie, tak aby prawie dotykał zamka. Nawet może zostawiać na zamku lekką rysę...

Taki manewr zrobiłem w swoim MP15 za radą RaptoraXL i problem fajkowania i doublefeedów zniknął...

sql pisze:DeFresz - to Ty byłeś na zksie na ostatnim MiniR z prawie nowym SW, który się tak strasznie ciął? Z Tobą wymieniłem się na paczkę amunicji? Próbowałeś innych pestek? Nie chcesz zmienić pazura na ten z Brownellsa?

Yeap, to byłem ja i omawiany pacjent. Próbowałem już różnych kulek (z 6 rodzajów, same HV), na tych od Ciebie też się ciął, więc to nie kulki. Pazur może jeszcze zmienię, ale nie sądzę żeby to był główny problem, wygląda ostro, sprężynuje, na razie główny podejrzany to wyrzutnik.

xxxam pisze:Wal bezpośrednio do Kalibra - karabinek i tak jest od nich i do nich by trafił.

Ponoć właśnie Krotoszyn nie bierze z Kalibra tylko importuje bezpośrednio, stąd lepsze ceny, miewali już dostawy gdy Kaliber nic nie miał, więc jest to prawdopodobne.

Mastercard pisze: dognij ekstraktor nie w poziomie tylko w pionie, tak aby prawie dotykał zamka. Nawet może zostawiać na zamku lekką rysę...
Taki manewr zrobiłem w swoim MP15 za radą RaptoraXL i problem fajkowania i doublefeedów zniknął...

Tak już zrobiłem, ale martwię się na zapas (takie hobby) tym luzem przód-tył. W weekend może uda się sprawdzić, czy pomogło.

Jak chcesz i mnie złapiesz w piątek na ZKSie, to mogę Ci na weekend pożyczyć zamek, bo samego pazura mi się nie chce wyciągać. Weź od Dużej Jaszczurki mój numer. Będę wyjeżdżał z domu koło 14tej - układać piro na sobotę, ale w samą sobotę mnie nie będzie.

Bardzo dziękuję za ofertę pożyczenia zamka, myślalem już o takiej przekładce. Dziś nie dam rady, zresztą muszę najpierw przetestować podgięcie wyrzutnika - jak to nie przyniesie efektów, chętnie skorzystam z oferty.

Jakby coś to 20.11 będziemy wszyscy na MiniRifle - możemy przełożyć też z pierwszej generacji.

sql pisze: Jak chcesz i mnie złapiesz w piątek na ZKSie, to mogę Ci na weekend pożyczyć zamek, bo samego pazura mi się nie chce wyciągać.

Obawiam się, że w Twoim przypadku pazur nie był przyczyną bezpośrednią - włożyłem go zamiast tego co mi uciekł i działa bez problemu na American Eagle i Remingtonie.
Jeszcze raz dzięki :-) - oddam jak tylko pojawią się w Kalibrze.

No i wygląda, że póki co podgięcie wyrzutnika rozwiązało problem. Puściłem dziś ze 100 sztuk, wolno, szybko, nawet oknem do góry. Tylko 3 zacięcia (wcześniej byłoby ze 30), wszystkie na S&B HV z miedziowanym pociskiem i stalową łuską (raz nie odpalił, raz wypadł ze szczęk magazynka i nie trafił w komorę, raz przekosił się w magazynku tak, że trzeba było nawalać aby go wybić). Poszła bez zająknięcia nawet garść pozostałości po poprzednich zacięciach z pokrzywionymi pociskami (szok).

Tnie ci się tak Gen I czy Gen II ? Jakby co będę na ostatnim mini rajflu to możemy porównać. Ja mam Gen I. I wezmę ci przejściówkę .

Ciął się, przestał Gen II. Acz u Amerykańców zdarzały się takie same narzekania na Gen I.