Heh, jeżeli wkurzają Was filmiki jak wyżej, to pogadajcie z kimś, kto ma lub miał dostęp do platformy przetargowej AMW. Ewentualnie, jak ma dużo samozaparcia, to niech metodą brute force odkoduje jakieś wyniki konkretnych przetargów (są pakowane do zahasłowanych zipów i wrzucane na
www...).
Ja widziałem tylko ceny, po jakich szły PM-63, i jeżeli ktoś się cieszy, że wyrwał takiego nawet za 800 pln, to powiem tyle, że narzut pośredników wyniósł ponad 100%...
Historycznie, to wg info z jednego ze sklepów, to AKMy i AKMSy szły "na kraj" poniżej 1K PLN.
Haczyk? Poza odpowiednim papierem, konieczne są znaczne środki finansowe, bo AMW przynajmniej jakiś czas temu sprzedawała broń w dużych paczkach/transzach, i trzeba było kupić na raz kilkaset/kilka tysięcy sztuk.
Osobiście, to z nowych wyrobów AK-podobnych, to strzelałem tylko z Jacka. I z całym szacunkiem, wolałbym kupić właśnie mil-spec z czasów Układu Warszawskiego. DO ciorania w piasku, to na dzisiaj pewnie byłaby to Zastawa M70B1, bo w wyniku działań jednej z firm, jest tego dużo na Śląsku
Wyrobów z Radomia (tych oryginalnych :p) to bym już szukał tylko do kolekcji.
Aha, jak ktoś chce zobaczyć, jakie były historyczne ceny tego typu zestawów bez komór, np. do tantala, to sporo informacji można wyciągnąć z AK Forum. Swojego czasu było sporo niżej niż te 400 USD...
PS. Nie bez powodu mówi się, że handel bronią jest jednym z najbardziej lukratywnych biznesów, jaki istnieje
Było nie było, sam mam takie zabawki w szafie, gdzie za 1kg wyrobów precyzyjnych ze stali czy polimerów płaciłem po kilka tysięcy pln. A nawet w przypadku wyrobów 30-40 letnich, których precyzyjnymi bym do końca nie nazwał, cieszylibyśmy się z ceny 500 pln / kg.