Mokry sen FAC-owego snajpera :)
Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP
- Zmara
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 156
- Rejestracja: 03 sierpnia 2011, 17:13
- Tematy: 4
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Mokry sen FAC-owego snajpera :)
Ehhh to przeładowanie i wypadające z komory łuski, cud miód.
Pewnie nigdy nie zawita do Polski, a i ładowanie "naboi" powietrzem upierdliwe. Ciekawe jak ze stabilnością strzałów, pewnie niewielka...
Za to wygląd i radość przy przeładowaniu (wypadająca "łuska") jak w rasowej snajperce
Czego to Panie Ci Hamerykanie nie wymyślą
Wszystkiego po trochu
- Jka
- Zasłużony dla forum
- Reactions:
- Posty: 5704
- Rejestracja: 25 lipca 2003, 11:39
- Tematy: 120
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Ehhh wolałbym jakby takie coś tak przerobić, a jest miejsca na to.Zmara pisze:Ehhh to przeładowanie i wypadające z komory łuski, cud miód.
Za to wygląd i radość przy przeładowaniu (wypadająca "łuska") jak w rasowej snajperce
Jka
Ludzie dzielą się na tych co żyją co umarli i tych co pływali po morzach i oceanach.....
- Zmara
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 156
- Rejestracja: 03 sierpnia 2011, 17:13
- Tematy: 4
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Jka
- Zasłużony dla forum
- Reactions:
- Posty: 5704
- Rejestracja: 25 lipca 2003, 11:39
- Tematy: 120
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Marek no nie bardzo po sprawie.Dale pisze:Jurek, ależ "żaden problem" - znajdź rusznikarza, który Ci przerobi oryginał na naboje od brococka "i po sprawie"
Bo jak dla mnie znalezienie rusznikarza to nie problem.
Problemem jest to zaznaczone na tej fotce.
Specjalnie zrobiłem taką fotkę by było widać skalę porównawczą.
Ten pokazany "brocock" jest największym na jaki ja natrafiłem na rynku, ma zaledwie 4cm długości i niecały 1cm średnicy, wiaterku w nim niewiele.
I tutaj upatruję problem, kto miałby mi zrobić, takie wielkie łuski jak te pokazane na tym filmie.
Daj spokój jak szybko kupiłem to jeszcze szybciej się tego pozbyłemZmara pisze:No cóż w wersji ASG jest takie coś, bodajże produkcji firmy Boyi, nawet łuski są i przy przeładowaniu je wyrzuca,
Jka
Ludzie dzielą się na tych co żyją co umarli i tych co pływali po morzach i oceanach.....
Jka, no właśnie dlatego ja sobie ten pomysł odpuściłem (już lata temu - jak pierwszy raz miałem brocka w rękach ). Ale nie raz z Jerzym rozmawiałem o takiej dmuchawce - na tej samej zasadzie działającej. Jest to do zrobienia.
Tyle że przy takiej energii jaka mnie by interesowała, naboje były by większe. No i byla by to zabawka na strzelnicę. A na to będę miał czas za ładnych parę lat... Ale naboje są do dorobienia.
Tylko trzeba by przerobić tak karabin, by kaliber ani komora nie pasowały do standardowej amunicji, a jeszcze lepiej, żeby nie działał przy użyciu nabojów wypełnionych materiałem miotającym.
Temat do ogarnięcia, ale dla pasjonata z portfelem, czasem i parkiem maszynowym.
A co do w/w wiatrówki, to skupienie na 50 y nie powala. Ot - zabawka-ciekawostka.
Tyle że przy takiej energii jaka mnie by interesowała, naboje były by większe. No i byla by to zabawka na strzelnicę. A na to będę miał czas za ładnych parę lat... Ale naboje są do dorobienia.
Tylko trzeba by przerobić tak karabin, by kaliber ani komora nie pasowały do standardowej amunicji, a jeszcze lepiej, żeby nie działał przy użyciu nabojów wypełnionych materiałem miotającym.
Temat do ogarnięcia, ale dla pasjonata z portfelem, czasem i parkiem maszynowym.
A co do w/w wiatrówki, to skupienie na 50 y nie powala. Ot - zabawka-ciekawostka.
- Zmara
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 156
- Rejestracja: 03 sierpnia 2011, 17:13
- Tematy: 4
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Ja bym wręcz powiedział, że jest kiepskie, pewnie dlatego tylko trzy strzały pokazali...Dale pisze:
A co do w/w wiatrówki, to skupienie na 50 y nie powala. Ot - zabawka-ciekawostka.
Właśnie dlatego napisałem, że prędkość pewnie mało stabilna, chociaż jakby założyć regulator na przetoczce...hmmmm...
Na razie pozostają mi (i pewnie innym zainteresowanym) tylko filmiki na youtube
Za jakiś czas może ktoś podłapie ten pomysł i ogarnie temat, tak żeby to miało ręce i nogi.
Jak dla mnie nie musi być nawet FAC, chociaż ławeczka i spokojne pykanie na dystanse 50m+ to zawsze fajna sprawa...
Wszystkiego po trochu
- Marin205
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1340
- Rejestracja: 12 września 2011, 13:55
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Kr. M. Kraków
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- SzmocnySpecjal
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 46
- Rejestracja: 31 maja 2009, 21:39
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Gród Kopernika
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
A proszę bardzo, zasilana gazem, szkoda tylko że pluje 6mm kulkami a nie 4,5 śrutemNo cóż w wersji ASG jest takie coś, bodajże produkcji firmy Boyi, nawet łuski są i przy przeładowaniu je wyrzuca, ale co wiatrówka to jednak wiatrówka
Ostatnio zmieniony 06 sierpnia 2014, 08:13 przez SzmocnySpecjal, łącznie zmieniany 1 raz.
QB 78 by Miki, C3576;>, hatsan 125 armata, swieży 1377br i tak se pykam jak czasu zadość mam
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 36
- Rejestracja: 02 grudnia 2012, 14:54
- Tematy: 1
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Jest to kaliber .357 czyli 9mm, wiatrówka ma 120 ft/lbs czyli około 163 Julianów, jak na tak <jak to Szanowny Kolega napisał> "mało stabilne" prędkości to wiatrówka jest bardzo celna, tym bardziej, że Hamerykańce polują z takiego kalibru na kojoty, małe jelenie etc. więc nie potrzebują skupienia jak przy FT czy HFT, takie skupienie jest wystarczające by trafić w serce czy komorę płucną, reszte roboty robi energia kinetyczna którą oddaje śrut, a jak wiadomo robi to najlepiej pocisk HP. Łuski są bardzo ciekawym rozwiązaniem, ładowane do ponad 300bar, a co to co mnie zaszokowało to to, że był poddane próbie <i tutaj uwaga> AŻ ok 1380bar !! dla mnie jest to wynik imponujący. Wiatrówka jak na tak "niestabilną" prędkość przy takiej jakości 28calowej lufie jest celna. położenie z takiej wiatrówki kojota i wypadająca łuska przy przeładowaniu stanowią na pewno nie lada gratkę.
- MFor
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3163
- Rejestracja: 16 października 2004, 19:55
- Tematy: 129
- Lokalizacja: Grajewo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- Flobert
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 755
- Rejestracja: 31 grudnia 2007, 22:29
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Z nieba
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- Jka
- Zasłużony dla forum
- Reactions:
- Posty: 5704
- Rejestracja: 25 lipca 2003, 11:39
- Tematy: 120
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Ja nie specjalnie się nad tym zastanawiałem, to co mam skutecznie mnie do tego zniechęciło, bo coś jeszcze robić, a jak już miałbym coś zadziałać w tym temacie to tylko to o czym pisze na zakończenie tego wpisu.Dale pisze:Jka, no właśnie dlatego ja sobie ten pomysł odpuściłem (już lata temu - jak pierwszy raz miałem brocka w rękach )
I tak to tutaj potraktujmy.Dale pisze:A co do w/w wiatrówki, to skupienie na 50 y nie powala. Ot - zabawka-ciekawostka.
Bez zagłębiania się w szczegóły polowań.mitre pisze:że Hamerykańce polują
Wiesz ja mam takie zabawki ale nie dla celności, bo wątpię bym ja osiągnął na takich małych, nazwijmy to umownie łuskach, mam je bo chciałem zobaczyć co to jest, przekonać się jak się z tego strzela, i po zobaczeniu cześć poszła do szuflady coś tam do szafy ).Zmara pisze:Ja bym wręcz powiedział, że jest kiepskie, pewnie dlatego tylko trzy strzały pokazali...
Te najczęściej spotykane "łuski" są moim zdaniem pojemnościowo za małe.
Pierwsze wzmianki o tym czymś, na tym Forum były już w 2003/4r. i jak widać nikt się do tego nie zabrał.Zmara pisze:Za jakiś czas może ktoś podłapie ten pomysł i ogarnie temat, tak żeby to miało ręce i nogi. .
Ja sobie trochę pooglądałem tutaj.
http://www.airgunsinspain.com/photoalbu ... -guns.html
Pozwolisz że spytam o jakim "deko" piszesz, bez obrazy Kolego widziałeś Ty "deko" karabinek, pistolet itd zrobiony według krajowej normy wyznaczonej i zatwierdzonej przez CLK, śmiem przypuszczać że nie. Bo jakbyś to widział to byś wiedział że tam uszkodzone jest wszystko co można tylko uszkodzić i co wtedy przerabiać nie wspominając o tym że co wtedy z papierami ????Marin205 pisze:Tego deko było by szkoda mimo wszystko.
Nie jest samopowtarzalny, bo wiaterku w "łuskach"niewiele ale jest.Flobert pisze:A gdyby tak stworzyć rewolwer albo i pistolet samopowtarzalny brockocka tuż poniżej 17 j
http://forum-bron.pl/viewtopic.php?t=105640
Jest jeszcze coś takiego (fotka nie moja)
I chcecie wierzcie chcecie nie, jak sie jest samemu dobra zabawa kończy się po wystrzeleniu tych łusek które wcześniej sobie przygotowaliśmy. Bo zrobienie ponownej partii przynajmniej prze zemnie już mnie tak nie cieszy
Jednak jakbym miał coś robić kombinować w naszych krajowych realiach to bym poszedł w coś do rejestracji, niewielkie zwiększenie kalibru śrutu, by mieć go gdzie kupować, a nie samemu coś odlewać, zwiększenie pojemności łusek, tak bym mógł je ładować z takiej lekkiej niewielkiej butli.
Iiiiiiiiiiiiiiiiiii tylko i wyłącznie taki kształt
http://forum-bron.pl/viewtopic.php?t=93768
I wtedy mamy coś do tego co w tym cytacie.Zmara pisze: ławeczka i spokojne pykanie na dystanse 50m+ to zawsze fajna sprawa...
Lub stojąca i krótszy dystans
Jka
Ostatnio zmieniony 06 sierpnia 2014, 10:04 przez Jka, łącznie zmieniany 1 raz.
Ludzie dzielą się na tych co żyją co umarli i tych co pływali po morzach i oceanach.....
- Zmara
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 156
- Rejestracja: 03 sierpnia 2011, 17:13
- Tematy: 4
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Jka i wywołałeś wilka z lasu, bo już miałem wcześniej napisać jak ja Ci tego SP7 zazdroszczę - po prostu piękność!!!
Druga sprawa, że mnie nie interesuje karabinek do polowań, a karabinek do strzelania "z ławeczki" (wyższa energia interesowałaby mnie tylko ze względu na możliwość strzelania na dalsze odległości nawet przy lekkim wietrze).
Co niesamowicie spodobało mi się konkretnie w tym modelu to:
I tyle w temacie.
A zauważyłeś Kolego, że pokazali tylko serie 3 strzałowe?? Rick normalnie robi serie co najmniej 5 strzałowe, widocznie skupienie po kolejnych strzałach się pogorszyło, dlatego może nie pokazali kolejnych.Jest to kaliber .357 czyli 9mm, wiatrówka ma 120 ft/lbs czyli około 163 Julianów, jak na tak <jak to Szanowny Kolega napisał> "mało stabilne" prędkości to wiatrówka jest bardzo celna, tym bardziej, że Hamerykańce polują z takiego kalibru na kojoty, małe jelenie etc. więc nie potrzebują skupienia jak przy FT czy HFT, takie skupienie jest wystarczające by trafić w serce czy komorę płucną, reszte roboty robi energia kinetyczna którą oddaje śrut, a jak wiadomo robi to najlepiej pocisk HP. Łuski są bardzo ciekawym rozwiązaniem, ładowane do ponad 300bar, a co to co mnie zaszokowało to to, że był poddane próbie <i tutaj uwaga> AŻ ok 1380bar !! dla mnie jest to wynik imponujący. Wiatrówka jak na tak "niestabilną" prędkość przy takiej jakości 28calowej lufie jest celna. położenie z takiej wiatrówki kojota i wypadająca łuska przy przeładowaniu stanowią na pewno nie lada gratkę.
Druga sprawa, że mnie nie interesuje karabinek do polowań, a karabinek do strzelania "z ławeczki" (wyższa energia interesowałaby mnie tylko ze względu na możliwość strzelania na dalsze odległości nawet przy lekkim wietrze).
Co niesamowicie spodobało mi się konkretnie w tym modelu to:
no i samo przeładowanie karabinka, no cóż już tak mamwypadająca łuska przy przeładowaniu stanowią na pewno nie lada gratkę
I tyle w temacie.
Wszystkiego po trochu
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 988
- Rejestracja: 27 grudnia 2009, 18:12
- Tematy: 0
- Lokalizacja: O-c
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Mam wrażenie że "cecha narodowa" wzięła górę nad logiką/fizyką.Zmara pisze: A zauważyłeś Kolego, że pokazali tylko serie 3 strzałowe?? Rick normalnie robi serie co najmniej 5 strzałowe, widocznie skupienie po kolejnych strzałach się pogorszyło, dlatego może nie pokazali kolejnych.
Pozdro.
Dzień bez pykania to dzień przepykany - Zuka Mikume