Kret
Moderator: Moderatorzy CP
- kapera
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2442
- Rejestracja: 16 listopada 2009, 21:29
- Tematy: 98
- Lokalizacja: Poraj k/Cz-wy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kret
Od ubiegłego roku przyplątał się na moją działkę . Miałem nadzieję że się wyprowadził , dziś okazało się że nie , podkopał mi drzewko które posadziłem , ryje nadal .Może ktoś już przerabiał ten temat , potrzebny jakiś pewny sposób na pozbycie się tego dziadostwa .
„Ćwicz oko i dłonie w Ojczyzny obronie” KŻR- LOK
- mkl1
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 9020
- Rejestracja: 14 lipca 2006, 15:20
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Katowice
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Willie357
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 2774
- Rejestracja: 10 grudnia 2006, 16:15
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Śląsk
- Grupa: RIP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 336
- Rejestracja: 05 października 2007, 08:32
- Tematy: 1
- Lokalizacja: Chełmno
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 427
- Rejestracja: 31 października 2006, 22:56
- Tematy: 16
- Lokalizacja: Koszuty, Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Dwukrotnie s.syny narobiły mi szkód niesamowitych nawet pod chodnikami z bruku i opaską wokół domu. Dopadłem przez zalanie wodą z węża wszystkich korytarzy - chyba kilka m3 wody. Wyszły przytopione, ale darowałem im życie i wywaliłem daleko w pole.
Ostatnie 3 sztuki niestety załatwiłem "na łatwiznę" na dobre łapkami mechanicznymi z Alle..
A.
Ostatnie 3 sztuki niestety załatwiłem "na łatwiznę" na dobre łapkami mechanicznymi z Alle..
A.
Historia: Grupa Strzelecka Dziki Zachód, PSST ORZEŁ, WSST STRZELEC. Aktualnie: bezpartyjny.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 342
- Rejestracja: 28 marca 2006, 22:47
- Tematy: 0
- Lokalizacja: zielona góra
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- kapera
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2442
- Rejestracja: 16 listopada 2009, 21:29
- Tematy: 98
- Lokalizacja: Poraj k/Cz-wy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
U mnie maja dwie możliwości , wynieś się jak najszybciej lub łono Abrahama ...... Nie interesuje mnie co było pierwsze , jestem tolerancyjny dla zwierząt ale to robactwo przegięło na maksa .Thalon pisze:Krety byly w Polsce przed pierwszymi ludzmi. One sa u siebie, wiec lapy precz od Krymu...znaczy kreta.
Próbowałem , problem że mieszkam na gruntach ,, pszenno-jałowcowych ,, i ta metoda się nie sprawdziła gdyż woda wsiąka w piasek , nie można zalać korytarzy .kombatant pisze:.... Dopadłem przez zalanie wodą z węża wszystkich korytarzy - chyba kilka m3 wody. Wyszły przytopione.....
„Ćwicz oko i dłonie w Ojczyzny obronie” KŻR- LOK
- Forget
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 452
- Rejestracja: 28 lutego 2013, 22:37
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Łódź
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Proponuję takie rozwiązanie. Karbid, wkładasz do norek zalewasz wodą, nakrywasz czymś ciężkim. Przy ostatniej to samo plus zapalnik(dowolny). Odpalasz po paru minutach. Jak to przetrwają, to pozostaje tylko przenieść dom
Lub kup pułapki. Wkłada się je do korytarza i zasypuje ( są w formie rur). Dość skuteczne. Aha oznacz miejsce, ja nie zaznaczyłem i sam musiałem robić za kreta.
Lub kup pułapki. Wkłada się je do korytarza i zasypuje ( są w formie rur). Dość skuteczne. Aha oznacz miejsce, ja nie zaznaczyłem i sam musiałem robić za kreta.
- kapera
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2442
- Rejestracja: 16 listopada 2009, 21:29
- Tematy: 98
- Lokalizacja: Poraj k/Cz-wy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Karbid stosowałem w tamtym roku , chyba się uodporniły . Ale ten zapalnik godny przemyśleniaForget pisze:... Karbid, wkładasz do norek zalewasz wodą, nakrywasz czymś ciężkim. Przy ostatniej to samo plus zapalnik(dowolny). Odpalasz po paru minutach. Jak to przetrwają, to pozostaje tylko przenieść dom
Lub kup pułapki. Wkłada się je do korytarza i zasypuje ( są w formie rur). Dość skuteczne. Aha oznacz miejsce, ja nie zaznaczyłem i sam musiałem robić za kreta.
I pielgrzymki oszołomów mam za płotem jako wsparcie ideologiczne dla jednego z nawiedzonych , jakiś krzyż zaraz wkopią mi na placu Nie przejdzie .....Willie357 pisze:Wez magnetofon, nagraj prezesa Jarosława, jego kolesia Antoniego, i puszczaj w ogrodzie jakies 2 godziny ....
„Ćwicz oko i dłonie w Ojczyzny obronie” KŻR- LOK
- tomik
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 lutego 2011, 19:54
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Chorzów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Witam,miałem rok temu ten sam problem ,stosowałem różne metody ,najbardziej sprawdził się sposób ze zgniłymi cytrynami ,wkładamy je do dziury kreta ,sposób może nie typowy ale jedyny jaki zadziałał.Kret wyniósł się do sąsiada.Karbit też dobry ,ale mniej skuteczny.
,DAISY 717. FWB 300s.LGM 2 pcp, tx 200hc
- mkl1
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 9020
- Rejestracja: 14 lipca 2006, 15:20
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Katowice
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
[quote="kapera"][quote="Thalon"] U mnie maja dwie możliwości , wynieś się jak najszybciej lub łono Abrahama ...... Nie interesuje mnie co było pierwsze , jestem tolerancyjny dla zwierząt ale to robactwo przegięło na maksa .[/qouote]
Kret to Ssak...
Jak nie on to kto Ci wytępi larwy i pędraki innych szkodników mieszkających, pod Twoim domem...
Spowoduj by się wyniósł.. i tyle....
Kret to Ssak...
Jak nie on to kto Ci wytępi larwy i pędraki innych szkodników mieszkających, pod Twoim domem...
Spowoduj by się wyniósł.. i tyle....
Nie strzelać.
Jestem przyjaznym szopem
Jestem przyjaznym szopem
- kapera
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2442
- Rejestracja: 16 listopada 2009, 21:29
- Tematy: 98
- Lokalizacja: Poraj k/Cz-wy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- kapera
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2442
- Rejestracja: 16 listopada 2009, 21:29
- Tematy: 98
- Lokalizacja: Poraj k/Cz-wy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Nie ma argumentu by przekonać mnie o zbawiennym wpływie kreta na ilość występowania robactwa w rejonie jego grasowania . Oprócz kretowisk i masakry jaką robi na swoim terenie nic się nie zmieniło pod względem robactwa . Uważam że dżdżownice są 100% bardziej pożądane w ogrodzie czy na działce niż jakiś tam kret , będę chronił jednak dżdżownice
Mam kotkę . Bardzo łownąmkl1 pisze:Nornice... zakochaj się w nich... to zobaczysz
„Ćwicz oko i dłonie w Ojczyzny obronie” KŻR- LOK