Steyr LG110 - ustawianie stabilizatora dla 16J
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
- tommylee
- Administrator
- Reactions:
- Posty: 2599
- Rejestracja: 13 maja 2007, 10:24
- Tematy: 160
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Grupa: Administratorzy
Steyr LG110 - ustawianie stabilizatora dla 16J
Witam serdecznie,
Kilka lat temu pojawiły się fajne filmy dotyczące rozbierania i ustawiania karabinka LG100/110. Jeden z filmów dotyczy ustawiania stabilizatora. Wszystko na nim widać więc samej techniki regulacji nie będę opisywał jedynie podzielę się swoimi uwagami dotyczącymi samych ustawień dla energii 16-17J a nie dla 7,5J które widać na filmie.
Film
Przechodząc do sedna sprawy testowałem karabinki z różnymi ustawieniami, z zablokowanym stabilizatorem oraz bez stabilizatora – we wszystkich przypadkach komfort strzelania nie był najlepszy ponieważ sprzęt najzwyklej w świecie „kopał”.
Przy ustawieniach stabilizatora jakie przedstawię poniżej „kop” przy strzale jest redukowany do około 80-90% i jest minimalnie odczuwalny tylko podczas strzelania z bardzo stabilnej pozycji.
Niezbędne narzędzia potrzebne do tego procesu są na poniższym zdjęciu. Na filmie też je widać i Ci z Was którzy się zabiorą za regulację szybko się przekonają, że są one niezbędne.
Poniżej zdjęcia stabilizatora rozebranego na części.
Przez tą maleńką dziureczkę przedostaje się odrobina powietrza strzałowego, która wypycha malutką kuleczkę a ta z kolei zwalnia zaczep walca znajdującego się w stabilizatorze.
Kolejne zdjęcie przedstawia stabilizator który wysuwa się na minimalną odległość . Niestety w takim położeniu nie „stabilizuje” strzału nawet 7,5J-owego. Tak to było „ustawione” w fabryce.
Działanie stabilizatora jest najbardziej odczuwalne dopiero w momencie gdy walec stabilizatora wysunie się na odległość 35-40mm. Ja staram się ustawiać wysuniecie walca stabilizatora na około 35-37mm ponieważ najczęściej strzelając z pozycji leżącej mam lufę skierowana pod różnym kątem w górę a wtedy walec może wysunąć się dalej i uderzać w tylną zaślepkę.
Powyżej 43mm mamy plastikowa blokadę/zaślepkę. Jeżeli ustawimy wysuwanie walca powyżej tej wartości będzie on uderzał w tylna zakrywkę i powodował dodatkowe dyskomfortowe stukanie i drgania podczas strzału.
I to by było tyle.
Mam nadzieję, że powyższe spostrzeżenia mogą komuś pomóc w ustawieniach.
Może inni użytkownicy Steyrów mają swoje uwagi odnośnie ustawienia stabilizatora i zechcą się nimi podzielić.
Bardzo proszę o konstruktywne wypowiedzi
Dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam
Tomek :-)
Kilka lat temu pojawiły się fajne filmy dotyczące rozbierania i ustawiania karabinka LG100/110. Jeden z filmów dotyczy ustawiania stabilizatora. Wszystko na nim widać więc samej techniki regulacji nie będę opisywał jedynie podzielę się swoimi uwagami dotyczącymi samych ustawień dla energii 16-17J a nie dla 7,5J które widać na filmie.
Film
Przechodząc do sedna sprawy testowałem karabinki z różnymi ustawieniami, z zablokowanym stabilizatorem oraz bez stabilizatora – we wszystkich przypadkach komfort strzelania nie był najlepszy ponieważ sprzęt najzwyklej w świecie „kopał”.
Przy ustawieniach stabilizatora jakie przedstawię poniżej „kop” przy strzale jest redukowany do około 80-90% i jest minimalnie odczuwalny tylko podczas strzelania z bardzo stabilnej pozycji.
Niezbędne narzędzia potrzebne do tego procesu są na poniższym zdjęciu. Na filmie też je widać i Ci z Was którzy się zabiorą za regulację szybko się przekonają, że są one niezbędne.
Poniżej zdjęcia stabilizatora rozebranego na części.
Przez tą maleńką dziureczkę przedostaje się odrobina powietrza strzałowego, która wypycha malutką kuleczkę a ta z kolei zwalnia zaczep walca znajdującego się w stabilizatorze.
Kolejne zdjęcie przedstawia stabilizator który wysuwa się na minimalną odległość . Niestety w takim położeniu nie „stabilizuje” strzału nawet 7,5J-owego. Tak to było „ustawione” w fabryce.
Działanie stabilizatora jest najbardziej odczuwalne dopiero w momencie gdy walec stabilizatora wysunie się na odległość 35-40mm. Ja staram się ustawiać wysuniecie walca stabilizatora na około 35-37mm ponieważ najczęściej strzelając z pozycji leżącej mam lufę skierowana pod różnym kątem w górę a wtedy walec może wysunąć się dalej i uderzać w tylną zaślepkę.
Powyżej 43mm mamy plastikowa blokadę/zaślepkę. Jeżeli ustawimy wysuwanie walca powyżej tej wartości będzie on uderzał w tylna zakrywkę i powodował dodatkowe dyskomfortowe stukanie i drgania podczas strzału.
I to by było tyle.
Mam nadzieję, że powyższe spostrzeżenia mogą komuś pomóc w ustawieniach.
Może inni użytkownicy Steyrów mają swoje uwagi odnośnie ustawienia stabilizatora i zechcą się nimi podzielić.
Bardzo proszę o konstruktywne wypowiedzi
Dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam
Tomek :-)
- maario
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 577
- Rejestracja: 06 listopada 2011, 13:18
- Tematy: 0
- Lokalizacja: racibórz(śląsk)
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Z ciekawości sprawdziłem jak dalego odbija stabilizator w moim karabinku,max było około10mm czyli ustawienia fabryczne.Przestawilem tak że wyskakuje teraz na odległość około 35mm.
Teraz tylko pozostaje przetestować podczas strzekania.
A jak w Twoim przypadku,różnica jest bardzo odczuwalna?
Teraz tylko pozostaje przetestować podczas strzekania.
A jak w Twoim przypadku,różnica jest bardzo odczuwalna?
Przerwa w strzelaniu.
- tommylee
- Administrator
- Reactions:
- Posty: 2599
- Rejestracja: 13 maja 2007, 10:24
- Tematy: 160
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Grupa: Administratorzy
- maario
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 577
- Rejestracja: 06 listopada 2011, 13:18
- Tematy: 0
- Lokalizacja: racibórz(śląsk)
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Jestem po testach nowych ustawień stabilizatora
Stabilizator odbija za każdym razem.
Miałeś racje mówiąc że czuć różnice.Mam wrażenie że nawet skupienie się poprawiło.
Warto było wczoraj rozebrać stabilizator i powalczyç ze sprężynkami.
Ciekawe tylko dlaczego fabryka ich od razu nie ustawia tak?
Stabilizator odbija za każdym razem.
Miałeś racje mówiąc że czuć różnice.Mam wrażenie że nawet skupienie się poprawiło.
Warto było wczoraj rozebrać stabilizator i powalczyç ze sprężynkami.
Ciekawe tylko dlaczego fabryka ich od razu nie ustawia tak?
Przerwa w strzelaniu.
- tommylee
- Administrator
- Reactions:
- Posty: 2599
- Rejestracja: 13 maja 2007, 10:24
- Tematy: 160
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Grupa: Administratorzy
To dobrze - czasami się zawiesza i wtedy trzeba lekko zaczep podpiłować/zmodyfikować.maario pisze:Jestem po testach nowych ustawień stabilizatora
Stabilizator odbija za każdym razem.
Lepiej się strzela i łatwiej opanować karabinekmaario pisze:Miałeś racje mówiąc że czuć różnice.Mam wrażenie że nawet skupienie się poprawiło.
I karabinek bliżej poznałeś od środkamaario pisze:Warto było wczoraj rozebrać stabilizator i powalczyć ze sprężynkami.
Podejrzewam, że jak to bywa w każdej fabryce - wszystko leci taśmowo.maario pisze:Ciekawe tylko dlaczego fabryka ich od razu nie ustawia tak?
Dlatego pojawiły się filmy - zrób to sam . Z pewnością dla wąskiej grupy osób karabinki są indywidualnie ustawiane.
Cieszę się, że mogłem pomóc :-)
Pozdrawiam
Tomek :-)
- maario
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 577
- Rejestracja: 06 listopada 2011, 13:18
- Tematy: 0
- Lokalizacja: racibórz(śląsk)
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Steyr LG110 - ustawianie stabilizatora dla 16J
Głownie potrzebne te z otworem do pewnego chwycenia sprężynki.tommylee pisze:
Niezbędne narzędzia potrzebne do tego procesu są na poniższym zdjęciu. Na filmie też je widać i Ci z Was którzy się zabiorą za regulację szybko się przekonają, że są one niezbędne.
Przerwa w strzelaniu.
- tommylee
- Administrator
- Reactions:
- Posty: 2599
- Rejestracja: 13 maja 2007, 10:24
- Tematy: 160
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Grupa: Administratorzy
- tommylee
- Administrator
- Reactions:
- Posty: 2599
- Rejestracja: 13 maja 2007, 10:24
- Tematy: 160
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Grupa: Administratorzy
Witam,
Kilka osób zadało mi pytanie na PW w jaki sposób ustawić stabilizator gdy jest wyciągnięty z systemu. Korzystając z okazji konserwacji pewnego karabinka zrobiłem zdjęcie poglądowe.
Sprawdzając ustawienia stabilizatora (wysunięcia „odbojnika/walca”) trzymanego w dłoni, „odbojnik” wysunie się mniej niż w momencie oparcia o jakiś przedmiot np. kant stołu lub kant parapetu.
Najlepiej ustawiać stabilizator zamontowany w karabinku ale jest to uciążliwe.
Szybciej i łatwiej jest go wyciągnąć i ustawić korzystając z powyższej metody.
Pozdrawiam
Tomek :-)
Kilka osób zadało mi pytanie na PW w jaki sposób ustawić stabilizator gdy jest wyciągnięty z systemu. Korzystając z okazji konserwacji pewnego karabinka zrobiłem zdjęcie poglądowe.
Sprawdzając ustawienia stabilizatora (wysunięcia „odbojnika/walca”) trzymanego w dłoni, „odbojnik” wysunie się mniej niż w momencie oparcia o jakiś przedmiot np. kant stołu lub kant parapetu.
Najlepiej ustawiać stabilizator zamontowany w karabinku ale jest to uciążliwe.
Szybciej i łatwiej jest go wyciągnąć i ustawić korzystając z powyższej metody.
Pozdrawiam
Tomek :-)
Ostatnio zmieniony 01 września 2015, 14:06 przez tommylee, łącznie zmieniany 2 razy.
- Spidi!
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1851
- Rejestracja: 16 października 2012, 00:45
- Tematy: 18
- Lokalizacja: NS
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
ja jeszcze dodam kamyczek;
osobom, którym nie zawsze stabilizator zwalnia się z zaczepu sugeruję przepolerowanie tego małego zaczepu i ewentualnych zadziorów (pozostałości po toczeniu) na kołnierzu walca stabilizatora,
sam się ponadto zastanawiam jakiego smaru użyć by jeszcze bardziej ułatwić zwalnianie stabilizatora..
myślę, że im szybciej i przy użyciu mniejszej energii na to potrzebnej stabilizator zostanie zwolniony przy strzale tym lepiej...
osobom, którym nie zawsze stabilizator zwalnia się z zaczepu sugeruję przepolerowanie tego małego zaczepu i ewentualnych zadziorów (pozostałości po toczeniu) na kołnierzu walca stabilizatora,
sam się ponadto zastanawiam jakiego smaru użyć by jeszcze bardziej ułatwić zwalnianie stabilizatora..
myślę, że im szybciej i przy użyciu mniejszej energii na to potrzebnej stabilizator zostanie zwolniony przy strzale tym lepiej...
- tommylee
- Administrator
- Reactions:
- Posty: 2599
- Rejestracja: 13 maja 2007, 10:24
- Tematy: 160
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Grupa: Administratorzy
Spidi100, z tym piłowaniem trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć ale zgadza się.
nie chciałem o tym pisać, żeby ktoś sobie nie zepsuł i nie miał pretensji.
Ja w tym miejscu jak i na całym odbojniku używam cieniutkiego "filmu" z PKB.
Według mnie, gęstsze smary się tam nie sprawdzą.
Pozdrawiam
Tomek :-)
nie chciałem o tym pisać, żeby ktoś sobie nie zepsuł i nie miał pretensji.
Ja w tym miejscu jak i na całym odbojniku używam cieniutkiego "filmu" z PKB.
Według mnie, gęstsze smary się tam nie sprawdzą.
Pozdrawiam
Tomek :-)
- Ygreg
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 marca 2009, 14:40
- Tematy: 23
- Lokalizacja: Łazy k/Zawiercia
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Mnie niestety nie chce się zwalniać odbojnik z zaczepu podczas strzału. Wypolerowałem kołnierz walca odbojnika, ale to nie dało rezultatu. Zaczep zwolniony z zewnątrz poprzez naciśniecie śrubokrętem zwalnia odbojnik bez problemu.
Jak rozebrać sam zaczep i którą jego część podpiłować?
Na sprężynce regulacyjnej siły odbojnika mam przerwany czarny oring. Czy to może mieć jakiś wpływ na brak efektu zwalniania zaczepu podczas strzału?
Jak rozebrać sam zaczep i którą jego część podpiłować?
Na sprężynce regulacyjnej siły odbojnika mam przerwany czarny oring. Czy to może mieć jakiś wpływ na brak efektu zwalniania zaczepu podczas strzału?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 466
- Rejestracja: 09 lipca 2014, 20:28
- Tematy: 0
- Lokalizacja: WuWuA
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Nie kolego, oring jest przerwany fabrycznie.
Dodatkowo jeżeli odbija po ręcznym zwolnieniu, to problem nie leży tam. Jest tam też teflonowy pierścień i 3 sprężynki na samym ciężarku w który wchodzi sprężynka z przerwanym oringiem, ale również jego zużycie to tylko ma wpływ na ew. małe wysunięcie, nie na samo zwolnienie.
Żeby się dostać do zaczepu, to na górze jest mały sworzeń, a pod kulka i sprężynka, ale mała uwaga... zmontowanie tego może być zajęciem wymagającym cierpliwości i 3ciej ręki. No i trzeba pilnować sprężynki, pierwsze co zrobi to pstryk.
M
Dodatkowo jeżeli odbija po ręcznym zwolnieniu, to problem nie leży tam. Jest tam też teflonowy pierścień i 3 sprężynki na samym ciężarku w który wchodzi sprężynka z przerwanym oringiem, ale również jego zużycie to tylko ma wpływ na ew. małe wysunięcie, nie na samo zwolnienie.
Żeby się dostać do zaczepu, to na górze jest mały sworzeń, a pod kulka i sprężynka, ale mała uwaga... zmontowanie tego może być zajęciem wymagającym cierpliwości i 3ciej ręki. No i trzeba pilnować sprężynki, pierwsze co zrobi to pstryk.
M
BN 10-50x60 + CHALLENGE
HW40 + HK3204
HW40 + HK3204
- tommylee
- Administrator
- Reactions:
- Posty: 2599
- Rejestracja: 13 maja 2007, 10:24
- Tematy: 160
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Grupa: Administratorzy
Ygreg, czasami w fabryce wsądzą sprężynę za długą (taką jak jest pod pierścieniem teflonowym) i zaczep nie może się zwolnić. Tak było w wyżej opisywanym przypadku na podstawie którego powstał temat i zdjęcia.
Podejrzewam że to jest główny problem.
Grzegorz jak wstaniesz to zadzwoń. Ja juz spałem
Pozdrawiam
Tomek :-)
Podejrzewam że to jest główny problem.
Grzegorz jak wstaniesz to zadzwoń. Ja juz spałem
Pozdrawiam
Tomek :-)
- witboj
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 6036
- Rejestracja: 02 sierpnia 2007, 22:12
- Tematy: 158
- Lokalizacja: Łódź
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Jeżeli zwalnia się "ręcznie" a nie zwalnia podczas strzału to może masz zapchaną dziurkę doprowadzająca powietrze z kanału dolotowego. Tam jest taka maciupeńka dziurka - do przeczyszczenia użyj drucika do dysz gazowych. Zobacz też stan o-ringu , do którego dociskasz lufę. To działa na powietrze - nie ma innego mechanizmu zwalniającego.
O-ring sprężyny (czarny) ma być przerwany, o czym nawet mówią na filmiku Steyra.
O-ring sprężyny (czarny) ma być przerwany, o czym nawet mówią na filmiku Steyra.