Pierwsza długa wiatrówka

[Adeshal]

W przypadku wiatrówek nie ma czegoś takiego jak przedobrzenie. Jeżeli chcesz się szkolić, to największym błędem jest kupno taniego karabinka, z którym nie będziesz wiedział, czy błędy robisz Ty czy sprzęt.
Tureckie karabinki to dno i metr mułu. Na grupach facebookowych czy forach co chwila ktoś przychodzi z jakimś Kralem, Hatsanem czy innym wynalazkiem z kraju kebaba, że skądś mu ucieka powietrze, ma problemy z celnością czy jeszcze jakieś inne. Tam zwyczajnie leży kontrola jakości (o ile w ogóle jakąś istnieje), jeden egzemplarz będzie znośny, a drugi będzie złomem, do którego tylko będziesz dokładał.
Chcesz się uczyć? Celuj w sprawdzone sprzęty niemieckie, angielskie, czeskie, itd., które pozwolą Ci wyłapać i korygować własne błędy, a jak się nie spodobają to sprzedasz je z niewielką stratą lub nawet bez.

Może te słowa kiedyś dotrą do wszystkich namawiaczy, którzy chwalą i polecają różne Gama, Hatsany, Norice, B3, a nawet Crosmany, Walthery, Comety, SPA,......To są pseudowiatrówki nie do strzelania, ale do zarabiania pieniędzy na naiwnych.
Wiem, teraz zacznie się burza o tym, że nie mam prawdę, no to wioooo.

W takim wypadku jakie firmy byś polecił poza Weihrauch? Generalnie rozumiem Wasz pogląd i domyślam się, że przy kilkuletnim doświadczeniu ciężko polecić sprzęt z niższej półki, jednak czy naprawdę trzeba na wiatrówkę wydać minimum 2000 PLN, aby celnie strzelać?

[Kacper_Potocki]

Wszystko zależy co znaczy celnie strzelać. Jeden chce z 20m trafić w puszkę, inny chce z 25m trafić w orzecha, trzeci chce z 25m trafić w monetę groszową, a jeszcze inny chce z 50m trafiać w groszówkę.

PS. To ostatnie to już maks ile można z wiatrówek wycisnąć. Najcelniejsze sprzęty właśnie tak strzelają.

Na początek kup sobie używaną HW30 lub HW50 i masz strzeladło, że lepiej nie trzeba. No i frustracji będzie mniej, bo będziesz trafiał. Miąłem obie i mimo, że HW30 była słabsza od HW50, to przyjemniej mi się nią właśnie strzelało. Trafiałem częściej niż z HW50. Jak mieszkasz gdzieś niedaleko Bielska-Białej to wpadaj, postrzelasz z różnych sprzętów, pomacasz, poopowiadam, będziesz więcej wiedział.

[Jezzman]

Na wstępie zaznaczę, że zależy mi na strzelaniu precyzyjnym do tarczy na wstępnie 50 metrów.

Żaden z wymienionych karabinków nie pozwoli robić wyników na tarczy na 50m. Jak chcesz się tak bawić, to zostaje tylko topka sprężynówek (TX200, HW77/95/97/98, Prosport, LGU, LGV i pewnie o czymś zapomniałem) lub pcp z półki co najmniej S400 czy jakichś Artemisów.
Niestety kolego, albo musisz zwiększyć budżet, albo zweryfikować wymagania. Nie ma innej opcji.

[Marysh]

Wykorzystaj zaproszenie kolegi Kacpra, nie każdemu się trafia taka okazja.

[Adeshal]

Wszystko zależy co znaczy celnie strzelać. Jeden chce z 20m trafić w puszkę, inny chce z 25m trafić w orzecha, trzeci chce z 25m trafić w monetę groszową, a jeszcze inny chce z 50m trafiać w groszówkę.

PS. To ostatnie to już maks ile można z wiatrówek wycisnąć. Najcelniejsze sprzęty właśnie tak strzelają.

Na początek kup sobie używaną HW30 lub HW50 i masz strzeladło, że lepiej nie trzeba. No i frustracji będzie mniej, bo będziesz trafiał. Miąłem obie i mimo, że HW30 była słabsza od HW50, to przyjemniej mi się nią właśnie strzelało. Trafiałem częściej niż z HW50. Jak mieszkasz gdzieś niedaleko Bielska-Białej to wpadaj, postrzelasz z różnych sprzętów, pomacasz, poopowiadam, będziesz więcej wiedział.

Jestem z okolic Katowic, więc w sumie trasa do ogarnięcia. Jak będę miał jakiś transport albo miejscówka byłaby blisko jakiegoś dworca to chętnie.

[Kacper_Potocki]

Adeshal, nie ma problemu, z dworca z Bielska mogę cię zgarnąć, a potem odwieźć. Będziesz miał w głowie bardziej rozjaśnione i będzie ci łatwiej podjąć decyzję i większa szansa, że nie wpakujesz się w kupę.