Kral Puncher Jumbo
Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 40
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:28
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kral Puncher Jumbo
Witam.Czy da się z Kral Puncher Jumbo zrobić Fac?
Słyszałem,że do nich nie ma iglicy tuningowej a jedynie ingerencja w transferport.
Miał ktoś do czynienia z tą wiatrówką?
Słyszałem,że do nich nie ma iglicy tuningowej a jedynie ingerencja w transferport.
Miał ktoś do czynienia z tą wiatrówką?
- sirwolf78
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 299
- Rejestracja: 19 grudnia 2016, 19:51
- Tematy: 5
- Lokalizacja: Jabłonna
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
Niedawno sprzedawał kolega Pala30, może coś Ci podpowie.
Ja też chcę do Twa. Albo nie, hipokryzja się szerzy... I cenzura.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 81
- Rejestracja: 05 listopada 2009, 19:32
- Tematy: 3
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
Na zachodzie robią (poszukaj na youtube, jest tego sporo), więc się da. Popytaj ludzi na zielonym forum (airgun hunting pl).
- Yurko
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1400
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
- Tematy: 33
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
Nie wiem, jak z transfer portami, ale jeśli Twój nie-fak może mieć też odchudzony zbijak. Np. w fakowym Nemesis (30/50J) fabryczny zbijak wygląda i waży tak:
a w "20J" NP-01:
a w "20J" NP-01:
Ostatnio zmieniony 07 czerwca 2021, 04:49 przez Yurko, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5
- Rejestracja: 08 sierpnia 2019, 09:01
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
Hej mam pytanko chciałem kupić sobie pcp nie z drogie jako pierwsze i wpadł mi w oko kral jumbo jakieś opinie dacie mam budżet 2 tyś może ktoś coś lub inny model tylk9 chwyt pistoletowy jestem lewusem dzieki za pomoc
- Yurko
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1400
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
- Tematy: 33
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
Pytanie co to znaczy "nie za drogie". Taki Kral Nemesis , obecnie zmieniają mu nazwę na Knight:
Kosztuje ok 2,5 kilo złotych. Mam i powiem, że ma dwie istotne wady. Pierwsza, to mają (może już poprawili przy okazji zmiany nazwy) problemy z krzywymi szynami dla celownika i nie każda luneta jest sama w stanie to skorygować, nie mówiąc już o tym, że przestawianie lunety o jedną pozycję powoduje potrzebę "dużej" korekty tych ustawień. Drugi, dotyczy drewnianej osady, nie wiem jak w syntetyku - "kolba" jest za krótka. Jest co prawda regulacja stopki i można ją wysunąć do tyłu, ale krótkiej baki już przedłużyć się nie da. Za to, osada jest symetryczna. Strzelam czasami dla zabawy z odwrotnej pozycji celując lewym okiem i myślę, że dla leworęcznego ( i lewoocznego ) strzelca, dźwignia przeładowania z prawej strony może być nawet wygodniejsza...
Podejrzewam, że tytułowy Jumbo o bardziej klasycznej linii jest przynajmniej wygodniejszy.
Kosztuje ok 2,5 kilo złotych. Mam i powiem, że ma dwie istotne wady. Pierwsza, to mają (może już poprawili przy okazji zmiany nazwy) problemy z krzywymi szynami dla celownika i nie każda luneta jest sama w stanie to skorygować, nie mówiąc już o tym, że przestawianie lunety o jedną pozycję powoduje potrzebę "dużej" korekty tych ustawień. Drugi, dotyczy drewnianej osady, nie wiem jak w syntetyku - "kolba" jest za krótka. Jest co prawda regulacja stopki i można ją wysunąć do tyłu, ale krótkiej baki już przedłużyć się nie da. Za to, osada jest symetryczna. Strzelam czasami dla zabawy z odwrotnej pozycji celując lewym okiem i myślę, że dla leworęcznego ( i lewoocznego ) strzelca, dźwignia przeładowania z prawej strony może być nawet wygodniejsza...
Podejrzewam, że tytułowy Jumbo o bardziej klasycznej linii jest przynajmniej wygodniejszy.
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5
- Rejestracja: 08 sierpnia 2019, 09:01
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
No tak też mi się wydaje z bd lepszy tylko te wady podobno magi się tną na potęgę ucieka powietrze wygląd ma bajeczny a doprowadzenie tego zestawu do dobrej kultury strzelania ile może kosztowac
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5
- Rejestracja: 08 sierpnia 2019, 09:01
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
No tak też mi się wydaje z bd lepszy tylko te wady podobno magi się tną na potęgę ucieka powietrze wygląd ma bajeczny a doprowadzenie tego zestawu do dobrej kultury strzelania ile może kosztowac
- Yurko
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1400
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
- Tematy: 33
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
Mi akurat powietrze nie uciekało... ale prawda, że jeśli się nie ma żyłki majsterkowicza, to lepiej te wiatrówki omijać. No chyba, że rzeczywiście chcemy dofinansować tych, co poprawią je za pieniądze.
Osobiście jestem bardzo zadowolony z BSA Buccaneer SE. Mieści się w limice finansowym i jest wykonany na europejskim poziomie, ale nie ma wersji z uchwytem pistoletowym. Jest co prawda odpowiednik Gamo Coyote i pochodne, ale tylko wersje z syntetyczną osadą mają odpowiednią rękojeść. Do tego Gamo jest trochę gorszej jakości. Np. mimo, że systemy są robione w tym samym miejscu, lufa produkcji BSA w Gamo jest zewnętrznie grubsza, więc i cięższa, a jej powierzchnia jest jakby obrobiona tylko "zgrubnie" z wyraźnym śladem noża tokarskiego. W BSA lufy są jakby je dodatkowo wyrównano, może przeszlifowano...
Gamo GX-40
Gamo Coyote Black ( czasami dodawane określenie "Tactical")
Tego drugiego miałem i ten uchwyt pistoletowy wydawał mi się za gruby, a nie mam wcale małych dłoni. Raczej przeciętne..
Osady są w tych wiatrówkach w wersji "Ambi", ale dźwignia jest jednostronna. Słyszałem o przerabianiu jej na leworęczną, ale to kolejna kosztująca rzecz
Osobiście jestem bardzo zadowolony z BSA Buccaneer SE. Mieści się w limice finansowym i jest wykonany na europejskim poziomie, ale nie ma wersji z uchwytem pistoletowym. Jest co prawda odpowiednik Gamo Coyote i pochodne, ale tylko wersje z syntetyczną osadą mają odpowiednią rękojeść. Do tego Gamo jest trochę gorszej jakości. Np. mimo, że systemy są robione w tym samym miejscu, lufa produkcji BSA w Gamo jest zewnętrznie grubsza, więc i cięższa, a jej powierzchnia jest jakby obrobiona tylko "zgrubnie" z wyraźnym śladem noża tokarskiego. W BSA lufy są jakby je dodatkowo wyrównano, może przeszlifowano...
Gamo GX-40
Gamo Coyote Black ( czasami dodawane określenie "Tactical")
Tego drugiego miałem i ten uchwyt pistoletowy wydawał mi się za gruby, a nie mam wcale małych dłoni. Raczej przeciętne..
Osady są w tych wiatrówkach w wersji "Ambi", ale dźwignia jest jednostronna. Słyszałem o przerabianiu jej na leworęczną, ale to kolejna kosztująca rzecz
Ostatnio zmieniony 08 sierpnia 2019, 19:22 przez Yurko, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5
- Rejestracja: 08 sierpnia 2019, 09:01
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
No tak więc wolał bym co inwestować jumbo i mieć na dłużej pierwsze pcp jak pierwsza sprężyna do końca na stojaku zostanie w jumbo rzekł mnie wygląd trochę angielski styl pomyślę nie pali się a co powiesz o hatsanach wolał bym drewno mam polimestr sprężynę niby ok ale drewno to drewno jak biorę swoją tabelkę 310 stul to jest obłęd drewno Stary styl jest ok
- Yurko
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1400
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
- Tematy: 33
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
Znalazłem jeszcze coś takiego:
Walther Rotex RM8 Varmint i też plastik.
Rozumiem ten popęd do drewna. W moim Kralu, chociaż drewno jest trochę bez sensu obrobione i było w żaden sposób nie wykończone, to materiał jest świetny - "turecki orzech", aż żal że nie potrafili go sensowniej wykorzystać. Powinienem tu dać zwój obrazek jak można fajnie wygląda po poprawkach papierem ściernym i olejowaniu...
No ale ponieważ w tym wątku o Jumbo nie widać jakoś obrazka wspomnianej wiatrówki by nie szukać:
To co warto w Kralach docenić to prostota konstrukcji i łatwość dostania się do newralgicznych części:
Np.1 wymiana "kranika" to odkręcenie jednej śrubki M4 na inbus 2,5mm (jeśli dobrze pamiętam). W Jumbo dojście jest do niej z lewej strony od góry w szynie montażowej. Śrubka trzyma sprężynkę dociskającą kołek zabezpieczający "kranik" przed samoistnym wysunięciem. Lepiej ją poluzować przed jego wyjęciem itd... (mogę to wszystko opisać dokładniej) Poza tym, jeśli wyjmie się sprężynkę i wymieni śrubkę na dłuższą, można jej użyć do zablokowania konkretnego ustawienia energii, by nikt "niepowołany" tego bez naszej wiedzy nie zmieniał lub by przypadkiem nie zmieniła się sama. (sam to wymyśliłem)
Np.2 regulacja napięcia sprężyny, ewentualnie jej wymiana, czy dostęp do zbijaka. Po odłączeniu systemu od osady - 1 śruba. Z tyłu systemu jest śruba regulacyjna. W zasadzie, przy firmowo mocnej sprężynie, dużo tą śrubą nie wyregulujemy. Za to po jej wykręceniu mamy już bezpośredni dostęp do sprężyny, a wyjęcie zbijaka wymaga jedynie wykręcenia z niego małej śrubki M3, dostępnej z zewnątrz z lewej strony.
Na moich wcześniejszych zdjęciach widać, że do tych zbijaków warto zaglądać. Są niechlujnie obrobione a niektóre noszą ślady uszkodzeń sprzed utwardzania powierzchniowego. Nie wiem, czy są azotowane czy cyjanowane, ale po wierzchu są na prawdę twarde i same się nie dotrą. Ewentualne nawiercenie w celu odchudzenia wymaga użycia specjalnego wiertła bo zwykłe go nie ruszy.... To tak w skrócie. Wspomnę jeszcze, że w wiatrówce Kral NP-01 zbijak po wymontowaniu miał ślady "zalania" klejem na który była wkręcona śrubka zabezpieczająca. (to zdjęcie na wadze ze wskazaniem prawie 44 g i widocznym stłuczeniem )
O Hatsanach nie będę się wypowiadał. Pewnie są podobnej jakości, bo to ten sam kraj, ale może się mylę. Za to wydają się bardziej złożone. Może to dlatego, że jeszcze żadnego nie rozebrałem.
Walther Rotex RM8 Varmint i też plastik.
Rozumiem ten popęd do drewna. W moim Kralu, chociaż drewno jest trochę bez sensu obrobione i było w żaden sposób nie wykończone, to materiał jest świetny - "turecki orzech", aż żal że nie potrafili go sensowniej wykorzystać. Powinienem tu dać zwój obrazek jak można fajnie wygląda po poprawkach papierem ściernym i olejowaniu...
No ale ponieważ w tym wątku o Jumbo nie widać jakoś obrazka wspomnianej wiatrówki by nie szukać:
To co warto w Kralach docenić to prostota konstrukcji i łatwość dostania się do newralgicznych części:
Np.1 wymiana "kranika" to odkręcenie jednej śrubki M4 na inbus 2,5mm (jeśli dobrze pamiętam). W Jumbo dojście jest do niej z lewej strony od góry w szynie montażowej. Śrubka trzyma sprężynkę dociskającą kołek zabezpieczający "kranik" przed samoistnym wysunięciem. Lepiej ją poluzować przed jego wyjęciem itd... (mogę to wszystko opisać dokładniej) Poza tym, jeśli wyjmie się sprężynkę i wymieni śrubkę na dłuższą, można jej użyć do zablokowania konkretnego ustawienia energii, by nikt "niepowołany" tego bez naszej wiedzy nie zmieniał lub by przypadkiem nie zmieniła się sama. (sam to wymyśliłem)
Np.2 regulacja napięcia sprężyny, ewentualnie jej wymiana, czy dostęp do zbijaka. Po odłączeniu systemu od osady - 1 śruba. Z tyłu systemu jest śruba regulacyjna. W zasadzie, przy firmowo mocnej sprężynie, dużo tą śrubą nie wyregulujemy. Za to po jej wykręceniu mamy już bezpośredni dostęp do sprężyny, a wyjęcie zbijaka wymaga jedynie wykręcenia z niego małej śrubki M3, dostępnej z zewnątrz z lewej strony.
Na moich wcześniejszych zdjęciach widać, że do tych zbijaków warto zaglądać. Są niechlujnie obrobione a niektóre noszą ślady uszkodzeń sprzed utwardzania powierzchniowego. Nie wiem, czy są azotowane czy cyjanowane, ale po wierzchu są na prawdę twarde i same się nie dotrą. Ewentualne nawiercenie w celu odchudzenia wymaga użycia specjalnego wiertła bo zwykłe go nie ruszy.... To tak w skrócie. Wspomnę jeszcze, że w wiatrówce Kral NP-01 zbijak po wymontowaniu miał ślady "zalania" klejem na który była wkręcona śrubka zabezpieczająca. (to zdjęcie na wadze ze wskazaniem prawie 44 g i widocznym stłuczeniem )
O Hatsanach nie będę się wypowiadał. Pewnie są podobnej jakości, bo to ten sam kraj, ale może się mylę. Za to wydają się bardziej złożone. Może to dlatego, że jeszcze żadnego nie rozebrałem.
Ostatnio zmieniony 08 sierpnia 2019, 20:51 przez Yurko, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
- sirwolf78
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 299
- Rejestracja: 19 grudnia 2016, 19:51
- Tematy: 5
- Lokalizacja: Jabłonna
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
Bardzo ciekawa dla mnie uwaga, ja się zastanawiam, dlaczego znacząca większość karabinków dla praworęcznych ma dźwignię z prawej strony. Ja bym wolał z lewej, zwłaszcza w podwórkowym, rekreacyjnym strzelaniu.Yurko pisze:Strzelam czasami dla zabawy z odwrotnej pozycji celując lewym okiem i myślę, że dla leworęcznego ( i lewoocznego ) strzelca, dźwignia przeładowania z prawej strony może być nawet wygodniejsza...
Ja też chcę do Twa. Albo nie, hipokryzja się szerzy... I cenzura.
- Yurko
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1400
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
- Tematy: 33
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
Ja nie musiałem się zastanawiać. Mam jeszcze (a próbuję sprzedać, tylko bez entuzjazmu) Krala NP-01. To teoretycznie "pistolet", ale jako taki się zupełnie nie sprawdza. Za to z kolbą to fajny, kompaktowy "karabinek" z dźwignią z lewej strony.sirwolf78 pisze:Bardzo ciekawa dla mnie uwaga, ja się zastanawiam, dlaczego znacząca większość karabinków dla praworęcznych ma dźwignię z prawej strony. Ja bym wolał z lewej, zwłaszcza w podwórkowym, rekreacyjnym strzelaniu.Yurko pisze:Strzelam czasami dla zabawy z odwrotnej pozycji celując lewym okiem i myślę, że dla leworęcznego ( i lewoocznego ) strzelca, dźwignia przeładowania z prawej strony może być nawet wygodniejsza...
Postrzelałem i to na prawdę bardzo wygodne. Kral później "naprawił" swój błąd i wypuścił NP-03 już normalnie umieszczoną dźwignią jak w większości karabinków. Z "pistoletową" dźwignią została jeszcze trudna do kupienia, przerobiona wersja NP-01 o nazwie Rambo:
Sam doczepiałem na próbę długą lufę do NP-01
, ale to czego na prawdę w nim potrzeba, to większy kartusz...
PS.
Nie mogłem się powstrzymać. Trochę nowsze moje zdjęcie NP-01, tym razem z lunetą typu "long eye relief" (przy kolbie trochę brakuje szyny):
Ostatnio zmieniony 07 czerwca 2021, 04:46 przez Yurko, łącznie zmieniany 4 razy.
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5
- Rejestracja: 08 sierpnia 2019, 09:01
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
no no plasti ale ok sie prezentuje co do jumbo przemysle jak zakupie dam znac moze sjie trafi malo wadliwa wersja lud dozuce pare groszy i wezme cos droszego lecz wolalbym trzymac sie budzetu bo do kazdego pcp trzeba cos pewnie podlubac i dolozyc zl
- Wiecho
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 869
- Rejestracja: 28 stycznia 2006, 23:10
- Tematy: 10
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Kral Puncher Jumbo
Dla ścisłości - karabinek przedstawiony na obrazku to Kral Super Jumbo.Yurko pisze: No ale ponieważ w tym wątku o Jumbo nie widać jakoś obrazka wspomnianej wiatrówki by nie szukać:
Od tytułowego Jumbo wiele go różni.
Wg danych producenta - różnice to m.in:
- długość całkowita większa - 114cm vs 105cm,
- jest cięższy - 4.1kG vs 3.4kG,
- długość lufy mniejsza - 53.5cm vs 58cm,
- pojemność kartusza większa - 500cm3 vs 425cm3,
- długość kartusza, rzecz jasna, większa,
- ciśnienie maksymalne ładowania większe - 250bar vs 200bar,
- posiada dodatkowy tłumik.
Ta ostatnia różnica jest o tyle istotna, że fabryczny Jumbo bywa b. głośny - przestrzeń osłony lufy jest odseparowana od wylotu lufy.
Nawiązując do pytania założyciela wątku:
Byłem świadkiem pomiaru "pudełkowego" Jumbo w kalibrze 5.5mm.play76 pisze:Czy da się z Kral Puncher Jumbo zrobić Fac?
Słyszałem,że do nich nie ma iglicy tuningowej a jedynie ingerencja w transferport.
Miał ktoś do czynienia z tą wiatrówką?
Energia jest regulowana w prosty sposób - zewnętrznym pokrętłem, dławiącym przepływ powietrza przez transfer port.
Śrut do testu - JSB (nomen omen ) Jumbo Heavy.
Otóż prędkość minimalna oscylowała wokół 155m/s, natomiast maksymalna przekraczała 290m/s.
LG300 Dominator, AirArms FTP900, FWB P44