Strzelanie na 300m z Sharp 45-70

[Irek M]

Witam
Tydzień temu strzelałem w Lublewie na 300m z Sharps [Sliluete] 45-70. Kiedyś ktoś z kim rozmawiałem nt. Strzelania na tej strzelnicy stwierdził, że z cp nie da się strzelać na tej osi ponieważ kulochwyt jest za nisko. Okazało się w praktyce, że to prawda ale nie do końca. Zdziwiło mnie bardzo, że ustawiając diopter tak bym widział również przez szczerbinę ustawioną na "3" w domyśle 300 yard (?) i dając mała poprawkę pociski 459-500-3R nie trafiały nawet w wał ziemny. Próbowałem dalej w końcu pomyślałem, że może trafiam w kulochwyt. Celowo ustawiłem kamerę na niego i wzorcowo trafiłem w stalowa konstrukcję kulochwytu mierząc oczywiście w tarczę na 300 metrach. W sumie to na 3 ujęciach widać jak coś odpada więc mam raczej 3 udokumentowane trafienia w niego. Ale przy następnych wystrzałach było już lepiej; pociski "677" trafiały w wał tuż pod płytą tarczy.
Czy zatem pociski "677" mają bardziej płaską trajektorię lotu niż 500-3R? Te pierwsze są ciut lżejsze od "500". Mogę z tego wysunąć jakąś prawidłowość, że z lżejszym pociskiem będzie lepiej, tzn; przy tym samym celowaniu pocisk poleci bardziej płasko? Czy na takim odcinku - w tych warunkach, nisko kulochwyt pociski 459-405-HB byłyby jeszcze lepsze czy przeciwnie. Zarówno pociski "500" i "677" segregowałem wagowo z tolerancją do kilku dziesiątych greina, a naważka była jednakowa - 60 gr VLC. Zakładam, że gdybym - przy pociskach "677" jeszcze lekko podwyższył diopter to wszystkie byłyby w tarczy sądząc po miejscach trafienia w piach.