Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
- kłapek
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 1741
- Rejestracja: 20 lutego 2006, 18:22
- Tematy: 40
- Lokalizacja: Grodków
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Nie namawiam nikogo do malowania ładnego drewna czy laminatu. Ale… być może będzie to rozwiązanie w przypadku przerabianych i bardzo zniszczonych osad, których doprowadzenie do zadowalającego stanu jest niemożliwe lub bardzo kosztowne.
Tak właśnie było w moim wypadku. Wpadł mi w ręce oryginalny Walther LG300 Dominator. Karabin w oryginalnym stanie ale niestety niespecjalnie zadbany. Osada wyobijana i na dodatek z paskudnie wywierconym otworem do regulacji napięcia sprężyny bijnika.
Wiatrówka po kilku testach na 25 i 50m okazała się celna i warta tego aby zostać w mojej szafie na nieco dłużej. Jednocześnie pojawiło się pytanie, co zrobić z osadą?
Wtedy zacząłem zastanawiać się nad rozwiązaniem problemu stosunkowo tanio i we własnym zakresie. Zacząłem czytać o farbach. Po ogarnięciu z grubsza tematu natrafiłem na grupę farb poliuretanowych, którymi jakiś czas temu kolega offroudowiec namiętnie malował swoje samochody.
Ten typ farby spełniał kilka moich założeń. Powłoka miała być odporna na uszkodzenia mechaniczne i warunki atmosferyczne. Pożądana była delikatna struktura celem pokrycia jakiś tam niedoskonałości i zapewnienia jednocześnie powłoki antypoślizgowej.
Nie zastanawiając się zbyt długo kupiłem, poeksperymentowałem z techniką malowania i wyszło mi coś takiego jak poniżej.
Oczywiście kolor jest kwestią gustu. Ja podszedłem do sprawy ‘bezpiecznie’ i miało być blisko orygianału. Dzisiaj być może byłbym odważniejszy w tej kwestii. Ze strukturą można również poeksperymentować (drobniejsza, grubsza).
Natomiast jeżeli chodzi o odporność powłoki, to po kilku miesiącach użytkowania w mojej opinii jest to ‘mistrzostwo świata’. Nie widzę sposobu żeby taką osadę zarysować w naszych warunkach HFT/FT chyba, że będziemy rzucali karabinem do figurek
Jeżeli kogoś zainteresuje temat, to jest sporo informacji w sieci. Ten typ farby nie jest jakoś specjalnie wymagający i przy odrobinie chęci i jakimś tam małym zapleczu można wszystkie prace wykonać we własnym zakresie.
Hasła do szukania w sieci: farba poliuretanowa, Raptor, Predator, Cobra itd.
Tak właśnie było w moim wypadku. Wpadł mi w ręce oryginalny Walther LG300 Dominator. Karabin w oryginalnym stanie ale niestety niespecjalnie zadbany. Osada wyobijana i na dodatek z paskudnie wywierconym otworem do regulacji napięcia sprężyny bijnika.
Wiatrówka po kilku testach na 25 i 50m okazała się celna i warta tego aby zostać w mojej szafie na nieco dłużej. Jednocześnie pojawiło się pytanie, co zrobić z osadą?
Wtedy zacząłem zastanawiać się nad rozwiązaniem problemu stosunkowo tanio i we własnym zakresie. Zacząłem czytać o farbach. Po ogarnięciu z grubsza tematu natrafiłem na grupę farb poliuretanowych, którymi jakiś czas temu kolega offroudowiec namiętnie malował swoje samochody.
Ten typ farby spełniał kilka moich założeń. Powłoka miała być odporna na uszkodzenia mechaniczne i warunki atmosferyczne. Pożądana była delikatna struktura celem pokrycia jakiś tam niedoskonałości i zapewnienia jednocześnie powłoki antypoślizgowej.
Nie zastanawiając się zbyt długo kupiłem, poeksperymentowałem z techniką malowania i wyszło mi coś takiego jak poniżej.
Oczywiście kolor jest kwestią gustu. Ja podszedłem do sprawy ‘bezpiecznie’ i miało być blisko orygianału. Dzisiaj być może byłbym odważniejszy w tej kwestii. Ze strukturą można również poeksperymentować (drobniejsza, grubsza).
Natomiast jeżeli chodzi o odporność powłoki, to po kilku miesiącach użytkowania w mojej opinii jest to ‘mistrzostwo świata’. Nie widzę sposobu żeby taką osadę zarysować w naszych warunkach HFT/FT chyba, że będziemy rzucali karabinem do figurek
Jeżeli kogoś zainteresuje temat, to jest sporo informacji w sieci. Ten typ farby nie jest jakoś specjalnie wymagający i przy odrobinie chęci i jakimś tam małym zapleczu można wszystkie prace wykonać we własnym zakresie.
Hasła do szukania w sieci: farba poliuretanowa, Raptor, Predator, Cobra itd.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Mój nowy terapeuta na imię ma can-am
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1413
- Rejestracja: 28 marca 2017, 17:30
- Tematy: 118
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- PawelW
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7562
- Rejestracja: 26 lutego 2006, 11:40
- Tematy: 110
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Wygląda świetnie. Pytanie jak to się trzyma w rękach ale jak znam Rafała to będzie okazja spróbować
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
- rravv21
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 337
- Rejestracja: 19 listopada 2004, 12:18
- Tematy: 14
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Super wyszło. Ciekawy temat z tymi farbami.
Tym sposobem osadę ze zwykłej sklejki, ba sklejonych sklejek można ładnie poprawić.
Jakieś szczegóły malowania zdradzisz ? Jaką technikę nakładania zastosowałeś ?
Bo wyszło naprawdę dobrze.
Pozdrawiam R
Tym sposobem osadę ze zwykłej sklejki, ba sklejonych sklejek można ładnie poprawić.
Jakieś szczegóły malowania zdradzisz ? Jaką technikę nakładania zastosowałeś ?
Bo wyszło naprawdę dobrze.
Pozdrawiam R
różne strzelające zabawki
- leon013
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 67
- Rejestracja: 27 lipca 2018, 16:48
- Tematy: 3
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Fajna struktura
Też jestem ciekawy" nanoszenia "
Też jestem ciekawy" nanoszenia "
___________________________________________
Scyzor HFT
Hatsan 55 AA 510 SL Walther Lgm 2 Lg 210(steyr)
Scyzor HFT
Hatsan 55 AA 510 SL Walther Lgm 2 Lg 210(steyr)
- kłapek
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 1741
- Rejestracja: 20 lutego 2006, 18:22
- Tematy: 40
- Lokalizacja: Grodków
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Osada jest pomalowana pistoletem. Mam kilka mniejszych elementów wiatrówkowych na które naniosłem farbę pędzlem, a strukturę nadałem gąbką. Powierzchnia wychodzi nieco ‘ostrzejsza’ i warto ją przetrzeć papierem 1500 lub 2000 ale efekt końcowy, wizualny w mojej opinii jest równie dobry. Mogę zrobić zdjęcie przy świetle dziennym.
Farba jest przyjemna w dotyku. W zależności od ilości utwardzacza można uzyskać efekt bardzo twardej powłoki przypominającej szkło.
Przy okazji malowania zdecydowałem się na kilka modyfikacji osady:
- zmieniona stopka, taką miałem w szufladzie, a wydawała mi się lepsza od oryginału,
- palmrest z klina do karabinów match z regulowaną wysokością poprzez dokładanie tulejek poliamidowych,
- nieco pocieniowany chwyt i automatycznie zdjęta chropowata struktura,
- wylewka pod system z płynnej stali jak się robi w broni palnej tzw. bedding (system nie wisi na śrubach),
- ósemka typu chomąto pod kartusz o większej średnicy od Steyra.
Film dosyć śmieszny ale obrazuje wytrzymałość tego typu powłok ->
Farba jest przyjemna w dotyku. W zależności od ilości utwardzacza można uzyskać efekt bardzo twardej powłoki przypominającej szkło.
Przy okazji malowania zdecydowałem się na kilka modyfikacji osady:
- zmieniona stopka, taką miałem w szufladzie, a wydawała mi się lepsza od oryginału,
- palmrest z klina do karabinów match z regulowaną wysokością poprzez dokładanie tulejek poliamidowych,
- nieco pocieniowany chwyt i automatycznie zdjęta chropowata struktura,
- wylewka pod system z płynnej stali jak się robi w broni palnej tzw. bedding (system nie wisi na śrubach),
- ósemka typu chomąto pod kartusz o większej średnicy od Steyra.
Film dosyć śmieszny ale obrazuje wytrzymałość tego typu powłok ->
Mój nowy terapeuta na imię ma can-am
- Ziemo
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 140
- Rejestracja: 30 sierpnia 2018, 20:18
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Poznań Nowe Miasto
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Chciałem zapytać jak przygotowałeś drewno pod malowanie. Domyślam się, że najpierw było szlifowanie lakieru aż do laminatu, a potem pewnie szpachla? A może piaskowanie? Zdradź szczegóły.
HFT
- kłapek
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 1741
- Rejestracja: 20 lutego 2006, 18:22
- Tematy: 40
- Lokalizacja: Grodków
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Samochody jak malują, to nikt nie usuwa całkowicie (do blachy) lakieru. Natomiast większość podkreśla, że powierzchnia musi zostać dobrze zmatowiona. Przed malowaniem odpylona i odtłuszczona. Ja podszedłem podobnie do sprawy tylko, że w osadzie warstwa lakieru była naprawdę cienka i w 100% została usunięta.
W mojej opinii farba nie potrzebuje żadnych dodatkowych zabiegów przygotowawczych. Doskonale kryje rysy, zadrapania czy nawet jakieś małe wgniecenia. Przy matowieniu powierzchni nie należy się też bać grubszej gradacji papieru ściernego.
Przed poważniejszym szlifowaniem (zbieraniem grubszej warstwy) nawet przestrzegam, bo nie ma nic gorszego jak osada zaczyna ‘gubić krawędzie’. Wtedy pojawiają się wszędobylskie obłości i zaczyna to wyglądać nieszczególnie.
Myślę, że osada wiatrówki, to nie blacha w samochodzie terenowym obijana kamieniami, obcierana gałęziami, czy paka w pickupie po której suwają się ciężkie ładunki. Raczej nie ma co przesadzać
W mojej opinii farba nie potrzebuje żadnych dodatkowych zabiegów przygotowawczych. Doskonale kryje rysy, zadrapania czy nawet jakieś małe wgniecenia. Przy matowieniu powierzchni nie należy się też bać grubszej gradacji papieru ściernego.
Przed poważniejszym szlifowaniem (zbieraniem grubszej warstwy) nawet przestrzegam, bo nie ma nic gorszego jak osada zaczyna ‘gubić krawędzie’. Wtedy pojawiają się wszędobylskie obłości i zaczyna to wyglądać nieszczególnie.
Myślę, że osada wiatrówki, to nie blacha w samochodzie terenowym obijana kamieniami, obcierana gałęziami, czy paka w pickupie po której suwają się ciężkie ładunki. Raczej nie ma co przesadzać
Mój nowy terapeuta na imię ma can-am
- PawelW
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7562
- Rejestracja: 26 lutego 2006, 11:40
- Tematy: 110
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Rafał, możesz dać namiary na farbę ?? (producenta lub rodzaje)
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
- ravkill
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 6040
- Rejestracja: 18 listopada 2003, 01:42
- Tematy: 133
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Re: Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Klapek podał w pierwszym poście. Temat ogólnie znany. Jest jeszcze jedno hasło do googla - farba do czołgów....
Parę gratów i zero ambicji...(graty sponsorowane przez dzieciaki za pomocą programu 500 + ...)
- PawelW
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7562
- Rejestracja: 26 lutego 2006, 11:40
- Tematy: 110
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Dzięki
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
- kłapek
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 1741
- Rejestracja: 20 lutego 2006, 18:22
- Tematy: 40
- Lokalizacja: Grodków
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Na osadzie jest MIPA Protector barwiony.
Pierwsze próby robiłem na NOVOL Cobra podstawowy czarny kupiony na All... Na moje oko jakby lepsza ale bardziej błyszcząca, co nie do końca mi pasowało.
Pierwsze próby robiłem na NOVOL Cobra podstawowy czarny kupiony na All... Na moje oko jakby lepsza ale bardziej błyszcząca, co nie do końca mi pasowało.
Mój nowy terapeuta na imię ma can-am
- PawelW
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7562
- Rejestracja: 26 lutego 2006, 11:40
- Tematy: 110
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Ta zieleń jest zajeb***
----------------------------------------
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie, zapytaj, czy mógłby tego nie robić
- kłapek
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 1741
- Rejestracja: 20 lutego 2006, 18:22
- Tematy: 40
- Lokalizacja: Grodków
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: Malowanie osady – kontrowersyjny temat
Paweł mam nadzieję, że podoba Ci się zieleń z mojej osady, a nie ta z samochodu
Swoją drogą osada, to tylko część mojego planu na lepszego/innego Dominatora
Swoją drogą osada, to tylko część mojego planu na lepszego/innego Dominatora
Mój nowy terapeuta na imię ma can-am
- Jezzman
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 416
- Rejestracja: 17 kwietnia 2017, 12:18
- Tematy: 6
- Lokalizacja: Wado-Vice
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Malowanie osady – kontrowersyjny temat
https://allegro.pl/oferta/mipa-protecto ... 1712792545
To ten lakier jest na osadzie Walthera ze zdjęć z pierwszego posta? Z niego taki szarawy kolor wychodzi?
"Człowiek nieskalany treningiem" - - - - - -|- - - - - - TSAR + EFR, Impact + XXX, Diana 75
-----------------------------------------------------------------
Małopolski Klub Strzelectwa Terenowego Dragon LOK
-----------------------------------------------------------------
Małopolski Klub Strzelectwa Terenowego Dragon LOK