PROSZĘ:Aligator pisze:@slowroots - napisz jakiego programu używałeś przy projektowaniu kształtu osady (2-3 min filmu).slowroots pisze:Witam,
... moje męczarnie, podczas tworzenia osady...
Osada - zrób to sam
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
- slowroots
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 152
- Rejestracja: 04 sierpnia 2013, 18:10
- Tematy: 5
- Lokalizacja: NORTH..
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
SFT/SB..
- Ice4
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 41
- Rejestracja: 07 stycznia 2017, 12:20
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
Yurko moim zdaniem nie baw się "robienie na próbę" z przypadkowego kawałka drewna. O ile z niewielkimi gripami można poeksperymentować o tyle z osadą już tak łatwo nie jest. Jeśli nie masz zaplecza maszynowego, to żeby osiągnąć jakiś porzadany efekt czeka Cię żmudna i czasochłonna praca. Narobisz się, osiągniesz jakiś fajny efekt i nic to nie da, bo drewno nie będzie takie jak chcesz. Moim zdaniem szkoda czasu na takie próby, tym bardziej, że to finalne drewno może zupełnie inaczej się obrabiać i ta próba i tak nic Ci nie da. Poza tym struganie osady ręcznie wymaga tyle pracy, że jest niewielka szansa, że będzie się chciało to powtarzać - ja przynajmniej tak miałem . Kup drewno które Ci się podoba i dopiero zacznij prace. Po wycięciu wstępnego kształtu z deski i tak zostanie sporo odpadów na których można sprawdzić jak najlepiej obrabiać to konkretne drewno. Ja strugałem z akacji - drewno bardzo twarde, ale w sumie obrabiało się je całkiem przyjemnie. Potrafi mieć bardzo ładne słoje, ale wszystko zależy od konkretnego kawałka.
Mój skromny arsenał -
AA Pro Sport Westhunter HD 4-16x44 FFP
AA Pro Sport Westhunter HD 4-16x44 FFP
- slowroots
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 152
- Rejestracja: 04 sierpnia 2013, 18:10
- Tematy: 5
- Lokalizacja: NORTH..
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
Mam pytanie:
Chodzi o HW97K, będę miał drewnianą standartową osadę,
ale nie mam śrub mocujących system.
Jak się dowiedzieć jaki rozmiar mają 3 śruby do przykręcenia systemu??
Gdzie ich szukać??
Chodzi o HW97K, będę miał drewnianą standartową osadę,
ale nie mam śrub mocujących system.
Jak się dowiedzieć jaki rozmiar mają 3 śruby do przykręcenia systemu??
Gdzie ich szukać??
SFT/SB..
- Rakollo
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 4
- Rejestracja: 14 lipca 2017, 17:30
- Tematy: 0
- Lokalizacja: lubelskie
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
Witam wszystkich.
Chciałbym się pochwalić swoją pierwszą próbą wybarwienia laminatu i wykonanej z niego rękojeści do pistoletu Artemis PP700S-A. Ci którzy mieli go w ręku wiedzą, że fabryczna rękojeść nie za bardzo leży w dłoni i nie pozwala opanować tego pistoletu - jest dosyć ciężki. Ten akurat ma być używany do strzelania Silhouette i powstało pytanie co z tym fantem zrobić. I tak powstała nowa rękojeść dzięki której teraz strzela się znacznie lepiej. Inny chwyt, półka która stabilizuje broń w ręku, da się spokojnie strzelac sylwetki ze znacznie lepszymi wynikami
Kilka zdjeć z pracy nad rękojeścią:
Chciałbym się pochwalić swoją pierwszą próbą wybarwienia laminatu i wykonanej z niego rękojeści do pistoletu Artemis PP700S-A. Ci którzy mieli go w ręku wiedzą, że fabryczna rękojeść nie za bardzo leży w dłoni i nie pozwala opanować tego pistoletu - jest dosyć ciężki. Ten akurat ma być używany do strzelania Silhouette i powstało pytanie co z tym fantem zrobić. I tak powstała nowa rękojeść dzięki której teraz strzela się znacznie lepiej. Inny chwyt, półka która stabilizuje broń w ręku, da się spokojnie strzelac sylwetki ze znacznie lepszymi wynikami
Kilka zdjeć z pracy nad rękojeścią:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- sirwolf78
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 299
- Rejestracja: 19 grudnia 2016, 19:51
- Tematy: 5
- Lokalizacja: Jabłonna
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
Rewelacja. Też chciałbym taki uchwyt w swoim Artemisie. Opisz, jak robiłeś.
Pzdr
Pzdr
Ja też chcę do Twa. Albo nie, hipokryzja się szerzy... I cenzura.
- Leza
- Reactions:
- Posty: 11
- Rejestracja: 08 grudnia 2016, 15:49
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
Ja (jako właściciel powyższego pistoletu) jestem zachwycony
Zupełnie inne strzelanie! Nowy pp700 nie dość że jest stosunkowo ciężki, to jeszcze ma badziewną plasticzaną rękojeść, przez co ciężko zapanować nad strzałem.
Teraz nie dość że wygląda (dla mnie rewelka! ) to i strzelanie nabrało zupełnie innego komfortu
Zupełnie inne strzelanie! Nowy pp700 nie dość że jest stosunkowo ciężki, to jeszcze ma badziewną plasticzaną rękojeść, przez co ciężko zapanować nad strzałem.
Teraz nie dość że wygląda (dla mnie rewelka! ) to i strzelanie nabrało zupełnie innego komfortu
- Jabu_LFS
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 49
- Rejestracja: 02 czerwca 2019, 22:17
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
Na mnie robi to duże wrażenie Widziałem ten pistolet ze starym chwytem i już nie mogę się doczekać jak zobaczę to cacko na żywo w prezentowanej powyżej wersji. Mam nadzieję, że będzie można sobie z niego strzelić kilka razy ;D
- Ernii
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 112
- Rejestracja: 29 lipca 2017, 22:33
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Chełm/okolice Wawy
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
Piękna robota Jarku
Moje gratulacje.
Moje gratulacje.
LGM2 + Hawke SW 4,5-14x42
Walther Dominator + Hawke SW 4,5-14x42
Łucznik Wz 1970
Pardini K12
http://www.lubelskieforumstrzeleckie.pl
Walther Dominator + Hawke SW 4,5-14x42
Łucznik Wz 1970
Pardini K12
http://www.lubelskieforumstrzeleckie.pl
- Rakollo
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 4
- Rejestracja: 14 lipca 2017, 17:30
- Tematy: 0
- Lokalizacja: lubelskie
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
Dzięki za miłe słowa. Z założenia nie miała to być rękojeść matchowa bo ten pistolet jest na to zbyt ciężki. To taka próba "ucywilizowania" uchwytu do strzelania sylwetek i to raczej się udało. Oczywiście moze zawsze byc lepiej i przy następnej postaram się pójść dalej. Cieszy mnie, że ta wyszła całkiem fajnie i co do kolorystyki i wykonania.Mc Gyver pisze:Gratulacje. Jak na pierwszy raz jest nieźle . Sam kiedyś robiłem rękojeść match do Twinmastera. Pierwsza była niezła a druga dużo lepsza . Przypatrz się uważnie fotkom rękojeści pistoletów match i znajdź różnice w wyglądzie pomiędzy nimi a swoją. Patrząc na jakość wykonania Twojej rękojeści, jeżeli zrobisz poprawki kształtu, to następny Twój wyrób będzie rewelacyjny. Trzymam kciuki .
Co do wykonania to pierwszy problem pojawił się ze zrobieniem laminatu bo to zawsze jest spore wyzwanie w amatorskich warunkach. Na szczęście mam doświadczenie w pracy z drewnem i to się tutaj przydało. Co do samej rękojeści to walka jest ze zrobieniem wybrań pod system tak, aby po sklejeniu było dobrze spasowane. Jest z tym trochę zabawy ale cierpliwość pozwala osiągnąć sukces. A potem to już tylko szlifowanie osady do dłoni strzelającego i zabezpieczenie lakierem. Do wyboru mieliśmy opcje wykończenia olejem albo lakier i wybraliśmy to drugie wyjście. Powłoka satynowa świetnie się sprawdza, nie jest śliska i naprawdę dobrze współpracuje z dłonią. Kwestia trwałości w dłuższej perspektywie ale to za jakiś czas się okaże.sirwolf78 pisze:Rewelacja. Też chciałbym taki uchwyt w swoim Artemisie. Opisz, jak robiłeś.
Pzdr
Mimo wszystko spróbuję zrobić do tego pistola rekojeść matchową bo jest to jakieś wyzwanie i kolejne doświadczenie. Po zdjeciu z Artemisa osłony lufy powinien być zauważalnie lżejszy i kto wie jak się będzie wtedy strzelało. Czas pokaże.
Dzięki wszystkim za miłe słowa
- sirwolf78
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 299
- Rejestracja: 19 grudnia 2016, 19:51
- Tematy: 5
- Lokalizacja: Jabłonna
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
Ta osłona jest raczej potrzebna, bo jest ściskana końcówką/nakrętką ścigającą lufę. Możesz spróbować wymienić ją na coś lżejszego. Ale może się mylę...
Ja też chcę do Twa. Albo nie, hipokryzja się szerzy... I cenzura.
- Shooter7
- Zbanowany
- Reactions:
- Posty: 1847
- Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
- Tematy: 0
- Grupa: Zbanowany
Re: Osada - zrób to sam
Dobra robota !Rakollo pisze:Witam wszystkich.
Chciałbym się pochwalić swoją pierwszą próbą wybarwienia laminatu i wykonanej z niego rękojeści do pistoletu Artemis PP700S-A. Ci którzy mieli go w ręku wiedzą, że fabryczna rękojeść nie za bardzo leży w dłoni i nie pozwala opanować tego pistoletu - jest dosyć ciężki. Ten akurat ma być używany do strzelania Silhouette i powstało pytanie co z tym fantem zrobić. I tak powstała nowa rękojeść dzięki której teraz strzela się znacznie lepiej. Inny chwyt, półka która stabilizuje broń w ręku, da się spokojnie strzelac sylwetki ze znacznie lepszymi wynikami
Kilka zdjeć z pracy nad rękojeścią:
- Rakollo
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 4
- Rejestracja: 14 lipca 2017, 17:30
- Tematy: 0
- Lokalizacja: lubelskie
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
@sirwolf78 - To może być problem. Podpytam fachowca od wiatrówek czy da się to bezpiecznie zdemontować. Jak nie to będzie to pistolet tylko do strzelania figurkowego. Dzięki za podpowiedź z tą osłoną
- Leza
- Reactions:
- Posty: 11
- Rejestracja: 08 grudnia 2016, 15:49
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
Póki co matchu nie planuję, a jedynie sylwetki.
Ale fakt, jeśli w kierunku matchu mnie poniesie na pewno będę myślał o kolejnej, dedykowanej rękojeści
Ale fakt, jeśli w kierunku matchu mnie poniesie na pewno będę myślał o kolejnej, dedykowanej rękojeści
- GreedyDuck
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 91
- Rejestracja: 05 września 2019, 11:04
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
Cześć, mam kilka pytań. Kandarowa rękojeść mi nie pasowała, więc kupiłem trochę pilników, tarników i oto efekt. Na razie jednak pistolet choć leży o niebo lepiej to próbuje się wyślizgnąć do przodu. Dopiłować mocniej ten dół, żeby łączył się z tą niby-podstawką pod bardziej prostym kątem czy obciąć to i wstawić nową półeczkę? Druga sprawa to konserwacja itd. - chciałem to machnąć zieloną bejcą, a później nakłada się lakier, tak?
Z innej beczki to planuję sobie zrobić repliki AUG i AWP na bazie wiatrówkowej. Jak wiadomo nie ma sensownych karabinków szturmowych, więc postanowiłem dodać do rzeczonego Kandara dłuższą lufę i wrzucić go na platformę repliki airsoftowej. Pomyślałem jednak, że może taniej wyjdzie to wystrugać z drewna - zabawę mam z tym przednią. Podobną rzecz chciałem zrobić z Terrusem, ale wrzucić go na platformę od L96a1 - jestem wielkim fanem tego karabinu. Z tym ostatnim chciałem jakoś zachować zamek czterotaktowy, więc pewnie nie uniknę kupowania ASG do cięcia.
Tak czy kwak - czy znacie jakieś źródła (również anglojęzyczne) gdzie można poczytać/pooglądać jak zacząć z czymś takim? Ja miastowo-blokowy, w życiu nastrugałem jedynie patyka przed Kandarem. Póki co zaopatrzyłem się trochę w OBIboku, ale nie posiadam żadnych narzędzi. Czy jest sens posiłkować się pomocą stolarza? (odpłatną) I jakie drewno do tego użyć? I najważniejsze: czy znacie może jakieś strony, gdzie można pobrać sobie blueprinty karabinków? Znalazłem na razie jakieś elementy do wycięcia, ale to sklejka do klejenia i robienia karabinu na gumki-recepturki.
Z innej beczki to planuję sobie zrobić repliki AUG i AWP na bazie wiatrówkowej. Jak wiadomo nie ma sensownych karabinków szturmowych, więc postanowiłem dodać do rzeczonego Kandara dłuższą lufę i wrzucić go na platformę repliki airsoftowej. Pomyślałem jednak, że może taniej wyjdzie to wystrugać z drewna - zabawę mam z tym przednią. Podobną rzecz chciałem zrobić z Terrusem, ale wrzucić go na platformę od L96a1 - jestem wielkim fanem tego karabinu. Z tym ostatnim chciałem jakoś zachować zamek czterotaktowy, więc pewnie nie uniknę kupowania ASG do cięcia.
Tak czy kwak - czy znacie jakieś źródła (również anglojęzyczne) gdzie można poczytać/pooglądać jak zacząć z czymś takim? Ja miastowo-blokowy, w życiu nastrugałem jedynie patyka przed Kandarem. Póki co zaopatrzyłem się trochę w OBIboku, ale nie posiadam żadnych narzędzi. Czy jest sens posiłkować się pomocą stolarza? (odpłatną) I jakie drewno do tego użyć? I najważniejsze: czy znacie może jakieś strony, gdzie można pobrać sobie blueprinty karabinków? Znalazłem na razie jakieś elementy do wycięcia, ale to sklejka do klejenia i robienia karabinu na gumki-recepturki.
Walther LG 210 / FWB 65 / FWB 150 // Walther Terrus / Beeman P-17 // Crossman Vigilante.
- Yurko
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1400
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
- Tematy: 33
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Osada - zrób to sam
Możesz lakierować, ale nie musisz. Tu masz obrazek osady Kral z tureckiego orzecha lekko pobejcowaną na czerwono:
a następnie zaolejowaną i pokrytą werniksem do obrazów (nie bardzo wiem po co ale chciałem zobaczyć co z tego wyjdzie):
Nie wiem, czy efekt jest wart włożonej pracy. Pewnie nie, ale odcień się wyraźnie zmienił i to raczej na korzyść, szczególnie że wcześniej wyglądało to tak:
Mam nadzieję, że się nie powtarzam ale jedno ostrzeżenie (jak amator amatorowi) należy rozsądnie podchodzić do różnych sykatyw, czy schnących olejów. Jeśli zdecydujesz się na olejowanie i użyjesz schnącego oleju a później będziesz poprawiał normalnym, to możesz zrobić lep na muchy,
który będzie się lepił tygodniami albo w najlepszym razie będą się na powierzchni co jakiś czas pojawiały brzydkie "wykwity".
Poza tym, moim zdaniem, dobrze by było usunąć całą starą farbę i nie zawracać sobie głowy próbami dopasowania nowej powłoki do starego lakieru. Efekt pewnie będzie kiepski i tylko stracisz czas i nerwy. Ale to moja opinia, bo ja tego nie potrafię.
a następnie zaolejowaną i pokrytą werniksem do obrazów (nie bardzo wiem po co ale chciałem zobaczyć co z tego wyjdzie):
Nie wiem, czy efekt jest wart włożonej pracy. Pewnie nie, ale odcień się wyraźnie zmienił i to raczej na korzyść, szczególnie że wcześniej wyglądało to tak:
Mam nadzieję, że się nie powtarzam ale jedno ostrzeżenie (jak amator amatorowi) należy rozsądnie podchodzić do różnych sykatyw, czy schnących olejów. Jeśli zdecydujesz się na olejowanie i użyjesz schnącego oleju a później będziesz poprawiał normalnym, to możesz zrobić lep na muchy,
który będzie się lepił tygodniami albo w najlepszym razie będą się na powierzchni co jakiś czas pojawiały brzydkie "wykwity".
Poza tym, moim zdaniem, dobrze by było usunąć całą starą farbę i nie zawracać sobie głowy próbami dopasowania nowej powłoki do starego lakieru. Efekt pewnie będzie kiepski i tylko stracisz czas i nerwy. Ale to moja opinia, bo ja tego nie potrafię.
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)